Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość singiel po studiach

Nie potrafię się wiązać z kobietą

Polecane posty

Ha! Ja też nie należę do ludzi którym w głowie tylko wsadzanie tu i ówdzie :D Wolę zajmować się zielnikami :D (mam nadzieję, że Cię nie uraziłam co? Nie chciałam tego...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ta golonka może być w piwie? :D To wezmę jeszcze piwo :D Albo wiesz co? Po co mam taki hektar jechać z tym wszystkim, a później wracać... ja po prostu przeprowadzę się do Ciebie co? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałbym pomieszkać na stancji gdzie było by 5 dziewczyn, ale miałbym dobrze :P Zrobiłbym smutną minkę i bym dostał jedzenie, zrobiłbym smutną minkę i wyprały by mi ciuszki, zrobiłbym smutna minkę..i.... :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to powodzenia Singiel :P No właśnie... co się z nią dzieje.... :) Ciekawe jak jej wychodzi gotowanie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertyua
singiel po studiach co tam w sprawach kobiet ? co się od lipca mieniło ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie nie wiem co z nią... Może nas zostawiła... :( No przecież z kobietami się u niego kręci... Nie widać, ma nas dwie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taa Was dwie, do tego trzy sąsiadki łącznie tą co ma 80 pare lat. Jest gites majonez :D :D A co się zmieniło? Ano się zmieniło, podoba mi się bycie singlem :P Lady, to wyżej co pisałem o gotowaniu i sprzątaniu to dla jaj, mam nadzieje że nie wzięłaś tego na poważnie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to zobacz... Masz powodzenie :D Podoba Ci się bycie singlem... W sumie to jest dobry stan... Da się go lubić, ale w którymś momencie dochodzi się do wniosku, że jednak czegoś brak... Ale póki Ci się podoba, to wszystko oki :) Singielku, nie uraziło mnie, no coś Ty... :) Lubię sobie z takich rzeczy żartować :D Dobrze, gdzie się podziewasz? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zrobilam sobie wolne od kafeterii .. bo to juz jak jakies uzaleznienie jest dla mnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze wróciła :D No coś Ty... Ja też jestem uzależniona :P Nie przejmuję się tym :D Singiel... Nie lubię kotów. Spędziłam sobotni wieczór i troszkę nocy z kotem znajomych i chyba się nie polubiliśmy :/ Zdecydowanie wolę faceta albo chociaż psa :D I pies i facet to takie stworzenia do przytulania akurat... Kot drapie :/ A tak w ogóle... Nie mam problemu z byciem singlem, bo już nim nie jestem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Generalnie znamy się 2 miesiące, spotykamy od miesiąca mniej więcej... Wyszło normalnie jakoś... Stopniowo. Zaczęło się od buziaka w policzek na pożegnanie a później wszystko dalej się rozwijało... Od jakiegoś czasu wszędzie gdzie szliśmy trzymaliśmy się za ręce więc każde uważało, że jesteśmy razem... Później tylko było delikatne podpytanie żeby się upewnić i już. Wyszło jakoś naturalnie, tego nie da się nauczyć Singielku... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiśtamfacet
Ja mam dokładnie ten sam problem przyjacielu. Nawet jeśli kogoś poznaje i ona chce się związać to tylko dlatego, że wygląda tak, że aż przykro spojrzeć w jej stronę albo skończyła z wielkim zawodówkę i małżeństwo z kimś takim jak ja to po prostu sposób na łatwe życie - to fakt takim sam dziękuję bo skończyłem studia, jakoś sobie w życiu radzę i przyszłą żonę również chcę mieć na swoim poziomie (intelektualnym przede wszystkim) - czyli miłą i niepuszystą studentkę lub po studiach poważnie myślącą o małżeństwie jeśli wszystko będzie się między nami układać. Fakt faktem... Nigdy na randce nie chwalę się autem oraz ściemniam jak zapyta czym się zajmuję bo chcę żeby dziewczyna "poleciała" na to jaki jestem a nie kim jestem. Niestety z przykrością muszę stwierdzić, że znalezienie takiej w obecnych czasach moim zdaniem graniczy z cudem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolego a może masz za duże wymagania co? Dlaczego kobieta powinna mieć takie wykształcenie jak Ty? Jak ma średnie np. to co? jest za głupia? Wiesz co? Jak się ściemnia to to nie wygląda najlepiej w oczach dziewczyny, która nie leci na auta... Więc zmień strategię... Singiel nie zazdrość... :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×