Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kosmonautka2

faceci - dlaczego mowicie NIE

Polecane posty

Gość anomalia widzę że po prostu
mam wrażenie że akurat to znacznie więcej kobiet niż mężczyzn zostaje przy facecie-impotencie, po wypadku, itp. I nie sądzę, że tylko dlatego, że seks nigdy nie był ważny w ich związku :O Poza tym to dwie zupełnie nieporównywalne sprawy - jeśli dwoje partnerów jest dalej dla siebie atrakcyjnymi, ale występują jakieś 'obiektywne okoliczności' - choroba, kalectwo, odległość. Odrzucenie, podczas gdy partner jest zdrowy i zdolny do seksu, a mimo tego całuje w czółko, nie dostrzega koronek w które kobitka się stroi, odwraca się bokiem i idzie spać - to nie jest kwestia miłości i instynktów, ale totalnego zniszczenia samooceny, widzenia siebie jako atrakcyjnej kobiety, wmawiania sobie że naturalne potrzeby są czymś nie na miejscu i zboczonym... itp. Dużo ciężej to znieść niż to, że facet, dajmy to z racji wieku, ma zaburzenia erekcji. Tak komiczne, jestem kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...a komiczne już po 2,5 miesiąca znudził się żoną, siedzi na kafe i pewnie podświadomie szuka następnej laski do wzięcia na "jazdę próbną"."... To żart czy naga prawda??? Pytam bo się martwię o ike i retro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ihaaaaaaaaaaaaa
"wolę żyć jak anomlia z offermą czy darker czyli bez faceta vel kobiety niż związać się z byle gównem bo inni tak żyją" Dokladnie sie zgadzam. Lepiej byc samemu niz z bylekim . Co do zycia jak zwykle wszystko zalezy od punktu siedzenia. Gdzie 10 ludzi tam 100 opini :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mam wrażenie że akurat to znacznie więcej kobiet niż mężczyzn zostaje przy facecie-impotencie, po wypadku, itp. I nie sądzę, że tylko dlatego, że seks nigdy nie był ważny w ich związku " zdecydowanie tak... ogólnie to chyba kobiety są specjalistkami od trwania w bezsensownych związkach.... a co do Twojej płci - chylę czoła nas logiką myślenia, zdrowym podejściem do tematu i umiejętnością klarownego wyrażania swych myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"To żart czy naga prawda??? Pytam bo się martwię o ike i retro..." żart, że się znudziłem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Odrzucenie, podczas gdy partner jest zdrowy i zdolny do seksu, a mimo tego całuje w czółko, nie dostrzega koronek w które kobitka się stroi, odwraca się bokiem i idzie spać - to nie jest kwestia miłości i instynktów, ale totalnego zniszczenia samooceny, widzenia siebie jako atrakcyjnej kobiety, wmawiania sobie że naturalne potrzeby są czymś nie na miejscu i zboczonym " teraz to już w ogóle sama sobie zaprzeczasz. żeby tak się zachowywać, facet musi mieć gdzieś potrzeby kobiety, w tym potrzeby seksualne. jeśli ma gdzieś jej potrzeby, to znaczy, że jej nie kocha. więc tak czy siak to seks jest doczepką do miłości, a nie miłość do seksu. czyli jednak wszystko zależy od uczucia i dobrych chęci partnerów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się właśnie podoba to co pisze anomalia i cieszę, że są takie osoby. Które mają wyidealizowany sposób postrzegania świata i nie wstydzą się tego napisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o rany offerma, chyba zmieniłeś zdanie :D czy to nie ty nie tak dawno pisałeś że ze "starymi" dziewicami i prawiczkami zdecydowanie jest coś nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdfgdf
offerma placze po Pisie huhauhauha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no tak, bo guru kafe - komiczne to jedyna osoba mogąca autorytarnie ocenić jakie związki są bez sensowne a jakie nie" nie zauważyłeś, że masz w zwyczaju negowanie wszystkiego co napiszę? bez względu na sens takiego działania? bezsensowne są związki, w których kobieta czuje się źle a trwa by - nie zostać sama, bo co ludzie powiedzą itp.. "nie zauważyłeś przypadkiem że masz skłonność do dewaluowania tego czego nie rozumiesz? " rozumiem różne zachowania ludzkie, a nawet jeśli ich nie rozumiem to jestem w stanie ocenić te skrajne... gdy ktoś mający potrzebę uprawiania seksu jest z kimś, kto tego seksu nie chce uprawiać, na dodatek między partnerami nie ma już żadnej więzi emocjonalnej to pomimo, że nie rozumiem tego zachowania, mogę go ocenić.. czyż nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anomalia widzę że po prostu
Tak tak, dokładnie, bo to jest tak, że za sprawą dotknięcia magicznej różdżki/uzdrawiającej siły miłości jesteś w stanie zaprogramować się na dziką namiętność i pożądanie do danej osoby. Jesteś w stanie pozbyć się wszystkich swoich uwarunkowań, zachamowań, syndromu madonny i ladacznicy czy co tam jeszcze masz - bo kochasz swoją partnerkę i o tym porozmawialiście! Anomalio droga: Jasne jest, że spadek pożądania w związku z dłuższym stażem może nastąpić i trzeba dbać, żeby ogień nie dogasał. Ale w przypadku radykalnie różnych poglądów na seks albo pewnych typów charakterów czy uwarunkowań (duża potrzeba 'świeżości, facet nudzi się seksualnie po roku-półtora kobietą, i żadne boże nie pomoże, albo czuje się przytłoczony i niemęski, kiedy ona jest wyuzdana i inicjuje seks) porozumienie jest zwyczajnie niemożliwe, i z takiego związku należy się wycofać zanim np. pojawią się dzieci. Bo szkoda krzywdzić siebie i ludzi dookoła. A nawet jeśli uda się 'dogadać', i facet się dwa razy w tygodniu zmusi - nie będzie to sytuacja satysfakcjonująca dla żadnej ze stron, i taki kompromisowy seks nigdy nie będzie mógł równać się z namiętnością dwóch dogranych seksualnie kochanków. Seksualność człowieka nie jest dziedziną, w której niestety możnaby iść na duże kompromisy, porozumienia, dogadywać się, robić coś tylko dla drugiej osoby - to trochę tak jak z potrawami - albo ci coś smakuje, albo nie, i nie możesz z dobrej woli i szczerej miłości zmusić się, by smakowało. A oglądać kogoś pół życia, jak je ze skwaśniałą miną - żadna przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"i cieszę, że są takie osoby. Które mają wyidealizowany sposób postrzegania świata i nie wstydzą się tego napisać" to żadna odwaga pisać kocopoły, gdy nie wie się, że się takowe pisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" między "coś nie tak" a "ograniczenia i problemy psychiczne" to jednak jest bardzo duża różnica " ok, myślałam, że masz na myśli coś gorszego niż miałeś. cóż, idealiści muszą istnieć, żeby równoważyć się z cynikami :D a komiczne jaki jest, każdy widzi, koniecznie musi sobie uzbierać dużą liczbę fanek na kafe - zauważył już, że się do tego grona nie zapiszę, więc będzie mnie tępił niczym epidemię cholery :classic_cool: " gdy ktoś mający potrzebę uprawiania seksu jest z kimś, kto tego seksu nie chce uprawiać, na dodatek między partnerami nie ma już żadnej więzi emocjonalnej to pomimo, że nie rozumiem tego zachowania, mogę go ocenić.. czyż nie? " przecież o tym niedawno pisałam, że ludzie są z byle kim i tworzą byle jakie związki. więc ameryki nie odkrywasz :P anomalia widzę że po prostu - są seksuolodzy, jest w końcu możliwość rozstania. jeśli ktoś kogoś nie pociąga, to cudów z tego nie będzie, ale to nie znaczy, że należy testować kobiety w łóżku przed 'zainwestowaniem' w nie uczuć. pociąg seksualny objawia się przed pójściem do łóżka. to nawet głupia dziewica wie, a wy mi tu jakieś farmazony wypisujecie. jeśli ktoś jest aseksem, powinien szukać drugiego aseksa. wiadomo, że czasem związki nie wypalają z jakiegoś powodu, ale postawa komicznego jest moim zdaniem wyjątkowo niska. ale to tylko opinia zwichrowanej dziewicy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"tylko co większych bzdur w rodzaju właśnie że ci którzy nie idą od razu do łóżka to jacyś zahamowani, ograniczeni i głupi" nie popadaj w tę samą pułapkę co ta dziewica, bo zbyt inteligentny na to jesteś... ja krytykowałem ten dość kretyński w wieku 27 lat pogląd, że pójdzie do łóżka tylko gdy facet się w niej zakocha... nie masz doświadczenia w tej kwestii, ale pomyśl, który normalny facet koło 30 będzie czekał tak długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"człowiek jest seksualny i naprawdę poza jakimis wyjątkowymi chorobami o "niedopasowaniu" nie może być mowy" tu się kłania brak praktyki i doświadczenia... uwierz mi, że jedna, pozornie kręcąca Cię laska już po miesiącu się nudzi a inna potrafi Cię kręcić nawet po latach - nie ma na to logicznego wytłumaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''nie masz doświadczenia w tej kwestii, ale pomyśl, który normalny facet koło 30 będzie czekał tak długo'' Prawie wszyscy, oprócz ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ihaaaaaaaaa
od kiedy facetowi spieszy sie do rzeniaczki ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sa tchorzami i boja sie odpowi
"Prawie wszyscy, oprócz ciebie." "desperaci owszem" wszyscy, ktorzy "mysla" fiutem;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co ma do tego myślenie fiutem? sex jest po to by go uprawiać a nie fundować sobie rok celibatu z nie wiadomo jakiego powodu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sa tchorzami i boja sie odpowi
i znow klasyczne popadania w radykalizmy 💤 miedzy miesiacem a rokiem jest oczywiscie proznia ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet...........
sa tchorzami i boja sie odpowi-.. A niby co jest złego w uprawianiu sex-u, natury się nie oszuka, sex jest naturalną potrzebą człowieka, tylko w różny sposób zaspokajaną, rzecz w tym że nie każdy facet skłonny jest do tzw. samogwałtu (może to i dobre dla szanujących się kobiet), nie po to są kobiety aby zabawiac się z własną ręką. Celibat jest czymś nienormalnym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" i znow klasyczne popadania w radykalizmy 💤 miedzy miesiacem a rokiem jest oczywiscie proznia ;]" puk puk młotkiem w łeb... ona napisała, że tylko facet, który się w niej zakocha... ja stawiam, że normalny człowiek nie zakochuje się w miesiąc... więc przyjąłem rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sa tchorzami i boja sie odpowi
kolejny idacy na latwizne myslacy dolem ;] i znow te radykalizmy, tylko celibat albo hedonizm:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sa tchorzami i boja sie odpowi
komiczne sam sie stuknij, najlepiej w ten lebek na dole :p rok nie jest potrzebny, ale na pewno kilka miesiecy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"kolejny idacy na latwizne " bo to kobiety lubią sobie utrudniać... mężczyźni nie lubią sobie nadmiernie komplikować życia - BO PO CO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"komiczne sam sie stuknij, najlepiej w ten lebek na dole" ej no - chyba aż tak to mnie nie nie lubisz? :( ;) "rok nie jest potrzebny, ale na pewno kilka miesiecy" dużo... ale ja się szybko nie zakochuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet...........
"kolejny idacy na latwizne myslacy dolem "- za to zdrowy na umyśle, nie jakiś prawik- koniobijca, który nie wiadomo na co czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma to jak sobie troszkę rozładować napięcie zażarcie krytykując czyjś sposób na - podkreślam - życie prywatne :-) (moja uwaga nie dotyczy kwestii wiekowych dziewic, bo tę wciąż uważam za nienormalną) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wolę żyć jak anomlia z offermą
komiczne "czyli bez faceta vel kobiety niż związać się z byle gównem" "nie ma to jak dorobić ideologię do swej samotności... fobia związkowa?" Mam 18 lat wiec wszystko przede mną idioto :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×