faceci - dlaczego mowicie NIE

Dziękuję Lusiu, Ale z dostępem do seksu to się nie zgodzę... Z tego co widzę po różnych związkach, to żona daje jak czegoś potrzebuje, na bok iść nie można bo to zdrada... A jak człowiek jest wolny, to naprawdę znalezienie chętnej laski jest bardzo proste

"bo to przenośnia była człowieku" rozumiem, że tylko Twoje przenośnie są dozwolone? Typowo kobiecy egocentryzm

"A jak człowiek jest wolny, to naprawdę znalezienie chętnej laski jest bardzo proste" Nie każdy ma Twoje warunki, żeby to dla każdego było takie proste ;-)

Rożen ale oczywiscie ze "Bo takie mamy czasy teraz, że trzeba mieć coś i być kimś aby powiedzieć kobiecie, że się ją kocha." to nie prawda. Powiedziec moze kazdy, ale wychodzi obluda facetow wypowiadajacych sie tutaj, ktorzy pisza jakie kobiety sa zle, niedobre, i ze potrzbuja kobiety z tym, tym, tym i ttamtym, ale od siebie to juz nie wymagaja. No chyba ze kobieta powie ze cos tez by chciala, to wtedy krzyk ze materialistka! Zwykla obluda, jak u zwolennikow kaczki :) Ja jestem sam, nie mam co prawda lat 30, ale niewiele brakuje. Nie wydaje mi sie, aby wina lezalo po stronie kobiet czy mojej, tak wypadlo i koniec, ale nie zamierzam z tego powodu wypisywac gorzkich zali. Nie bede tez mowil ze kobiety sa takie zle, ze nie zamierzam sie z nimi wiazac bo nie zasluguja, sypiaja z diablem, i uzywaja niewlasciwych perfum, tudziez zupa byla za slona. Takie narzekanie nic nie daje. Wypowiadajacy sie tu faceci mowia o tym, ze maja pasje i nie maja czasu na kobiety, ale siedziec przed kompem i narzekac to czas maja. Ja jestem ciekawy jakie to sa pasje, pewnie cos na zasadzie, kiedy pytam dziewczyny czasem o zainteresowania i odpowiadaja "muzyka, film, ksiazka", jak by czynnosc sluchania byla pasja :D

A kto to jest RoŻen???

" rozumiem, że tylko Twoje przenośnie są dozwolone? Typowo kobiecy egocentryzm " nie rozumiesz. przecież ja się czepiam nie samego użycia przenośni, tylko jej formy. prędzej zostanę królową afrykańskiego państwa, niż nabędę jakiejkolwiek kobiecej cechy :D

Co do pasji to moją są to książki ale muszę kłamać tym lafiryndom bo już nieraz kosza dostałem jako potencjalny - nudziarz.

"Nie każdy ma Twoje warunki, żeby to dla każdego było takie proste " eee a jakie ja tam mam warunki... w sumie to głównie nie należy bać się kobiet i umieć z nimi rozmawiać...

ejże ja wcale sie nie użalam nad faktem że nie mam faceta- sporo rzeczy ise nazbierało pod drodze - trzeba było schudnąć - teraz jest o wiele wiele lepiej - no i teraz jestem gotowa żeby z kimś sie związać :) pozdrawiam wszystkich piszących

Offerma, nie ujęłam w swoim poglądzie zaburzonych :P Komiczne, jak pisze, ze masz warunki, to masz :P ;-) (a czy zainteresować inne kobiety jest łatwo, to ja chyba rzeczywiście nie bardzo wiem, natomiast z tego, co wiem, niektóre zainteresować sobą trudno) :-)

"Co do pasji to moją są to książki ale muszę kłamać tym lafiryndom bo już nieraz kosza dostałem jako potencjalny - nudziarz" nie bardzo rozumiem... z kim Ty się spotykasz? poza tym - jeśli z tego czytania wynika nudziarstwo, to tak Cię określą, jeśli błyskotliwość, to nigdy nie zyskasz łatki nudziarza

"tym bez warunków to i małżeństwo niewiele pomaga." znasz powiedzenie, ze każda potwora, wiec niektórym jak najbardziej pomaga

"Jesteś o jedną spację od napisania "bądź sobą"." tak ale... by dobrze wypadać będąc sobą trzeba być kimś.. cokolwiek to znaczy

no sam z nieba nie spadnie....

Z kim ja się spotykam? Z Polkami. I to powinno wystarczyć za cały komentarz.

" tym bez warunków to i małżeństwo niewiele pomaga." też prawda. znałam taką parkę, oboje 'dziewiczy', ona 22 chyba, on 26. byli ze sobą 2 lata i ona uważała, że 'seks dopiero po ślubie', koleś też był prawiczkiem i co tu dużo gadać - do specjalnie atrakcyjnych nie należał, mówiąc wprost - był brzydki :P nie wiem, jak im się teraz układa, ale z tego co wiem małżeństwem jeszcze nie są - w każdym razie szczerze wątpię w to, że po ślubie nagle spadnie na gościa lawina seksu żeby nie było - można być brzydkim i mieć seksu po uszy, ale.. trzeba się związać z kobietą, która nie będzie miała wizji "seks za 4 lata i raz na rok" :D

kimś w znaczeniu nietuzinkowym, błyskotliwym itp... w innych przypadkach lepiej udawać... zresztą kobiety lubią pozerów (tzn dużo jest takich)

Tak czy inaczej, lepiej jeśli partnerzy już wcześniej się trochę wyszaleli... to komentarz do przypadku anomalii

w którym miejscu banały?

" by dobrze wypadać będąc sobą trzeba być kimś.. " eee tam, można być nieciekawym i związać się z kimś równie nieciekawym. sporo ludzi wiąże się z byle kim, byle był/a parter/ka. a na tych, którzy szukają czegoś głębszego, patrzy się jak na wariatów. i potem są rozwody tych byle jakich małżeństw powstałych z byle jakich związków. bo był byle jaki seks i wyszło byle jakie dziecko, na dodatek okazało się, że zmajstrowane przez sąsiada :D

" by dobrze wypadać będąc sobą trzeba być kimś.. " eee tam, można być nieciekawym i związać się z kimś równie nieciekawym. sporo ludzi wiąże się z byle kim, byle był/a parter/ka. a na tych, którzy szukają czegoś głębszego, patrzy się jak na wariatów. i potem są rozwody tych byle jakich małżeństw powstałych z byle jakich związków. bo był byle jaki seks i wyszło byle jakie dziecko, na dodatek okazało się, że zmajstrowane przez sąsiada :D

sorry za podwójność, coś mi się wieszało i kliknęłam 2 razy :o

"eee tam, można być nieciekawym i związać się z kimś równie nieciekawym. sporo ludzi wiąże się z byle kim, byle był/a parter/ka." no tak - zwłaszcza kobiety po 30 (te głupsze) mają parcie na byle spodnie... trzeba zaspokoić koleżanki zdjęciami na naszej klasie - pokazać, że się nie przegrało życia i złapało męża

" sorry za podwójność, coś mi się wieszało i kliknęłam 2 razy" wybaczam, ale niech to będzie ostatni raz :P ;)

" wybaczam, ale niech to będzie ostatni raz" przeprosiny były dla wszystkich, forum jest publiczne :P no tak, kobiety po 30stce bywają sfrustrowane.. ale skończę ten temat, zanim się rozpędzę i podam przykłady z kafe :D komiczne off ma rację, że straszne truizmy wypisujesz. na nieprzeciętnych ludzi z reguły leci więcej osób, niż na przeciętnych - i to się tyczy obu płci. tyle że nieprzeciętni i tak okazują się potem przeciętni do bólu :P

"tak ale... by dobrze wypadać będąc sobą trzeba być kimś.." "kimś w znaczeniu nietuzinkowym, błyskotliwym itp..." drogi ofermo, to była odpowiedź na stwierdzenie jednego z rozmówców - odpowiedź banalna, bo dotyczyła banału

(te głupsze) mają parcie na byle spodnie... trzeba zaspokoić koleżanki zdjęciami na naszej klasie - pokazać, że się nie przegrało życia i złapało męża" Dodatkowo trzeba pokazać się jeszcze z niemowlakiem, te starsze w okolicach 26 - 30 gdy nie mają swoich , ustawiają się do foty z cudzym. :D

"na nieprzeciętnych ludzi z reguły leci więcej osób, niż na przeciętnych - i to się tyczy obu płci" akurat nie - wielu, bardzo wielu facetów woli przeciętną kobietę, która da się łatwo zdominować i nie będzie podskakiwać... wybacz, ale wizja społeczna faceta (jako dominującej jednostki) jest nieco inna niż kobiety (bycie zdominowaną) dlatego to co jest atrakcyjne u faceta niekoniecznie jest atrakcyjne u kobiety (frazes, ale Ty chyba tej prawidłowości nie dostrzegasz) dlatego atrakcyjny facet nie musi być przystojny a atrakcyjna kobieta musi

"akurat nie - wielu, bardzo wielu facetów woli przeciętną kobietę, która da się łatwo zdominować i nie będzie podskakiwać... " ty chyba masz na myśli jakąś pomoc domową, a nie partnerkę :D "wybacz" ja nigdy nie wybaczam " wizja społeczna faceta (jako dominującej jednostki) jest nieco inna niż kobiety" wizję społeczną to ja mam tak głęboko, że aż nie da się tego wyrazić... :D " dlatego to co jest atrakcyjne u faceta niekoniecznie jest atrakcyjne u kobiety (frazes, ale Ty chyba tej prawidłowości nie dostrzegasz)" oczywiście, że dostrzegam :D duży penis u kobiety i duży biust u mężczyzny zdecydowanie nie są atrakcyjne :D:D:D

noo masz racje - ja mam zdjęcia z chrześniakiem :) nie zamierzam miec faceta który bedzie chciał seksu raz na tydzien....razn a dzien to moze być mało, w sumie nie moge sie doczekac :)