Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciezarowka30

czy naprawde przez pierwsze miesiace z dzieckiem jest sie nieprzytomnym

Polecane posty

Gość ciezarowka30

Kolezanka straszy mnie, ze nie bede miala nawet czasu na prysznic, czy tez tak mialyscie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja nie miałam czasu
nawet na prysznic jak urodziłam drugie dziecko. Przy pierwszym jeszcze jest luźik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szykuj się na wydatki
zależy jakie dziecko,ja nie mam czasu na prysznic i jedzenie no chyba że mąż zabawia szkraba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wszystko zalezy od dziecka. moj synek jest spokojnym dzieckiem od urodzenia i nie mialam z nim zadnych trudnosci. wiekszosc czasu spal i ja razem z nim jak tylko mialam ochote. nie martw sie na zapas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wszystko zalezy od dziecka. moj synek jest spokojnym dzieckiem od urodzenia i nie mialam z nim zadnych trudnosci. wiekszosc czasu spal i ja razem z nim jak tylko mialam ochote. nie martw sie na zapas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plplplplplp
no jest hardcore!! przez pierwsze 3 miesiące!! ja czasami zapomniałam że się mam wykapać:)bo wolałam iść spać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój maluch ma 2.5 miesiąca i od samego początku mam czas na wszystko :) Wszystko zależy od dziecka. Mój jest bardzo grzeczny i dlatego na brak czasu nie mogę narzekać :) Tak samo jeśli chodzi o wysypianie się, dziś np. spaliśmy oboje do 11 :D w tym czasie oczywiście była przerwa w spaniu na jedzenie maluszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja nie wiem co Wy robicie..
niemowlę ma to do siebie, że większość czasu śpi. Nie 24 godziny na dobę ale spi!!! Ja mam czas na prysznic, makijaż,śmiganie na nacie i nie wiem co jeszcze. Owszem jest pranie, prasowanie itd. Tylko, że pranie robi pralka a rozwieszenie ciuchów to 5 min, a chyba nikt z Was nie robi takiego bałaganu w domu żeby potem pół dnia sprzątać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź taxi
jak mąz się zajmie dzieckiem,to spokojnie ma czas na prysznic. Ale ktos musi pomagać, bo jak jestes sama, to faktycznie nie ma czasu na nic, a zmęczenie jest potężne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam dwojke-17 mc i 5 tygodni-biore prysznic codziennie,sprzatam,gotuje itd.Wystarczy sie dobrze zorganizowac. Niektore z moich kolezanek nie wyrabiaja przy jednym dziecku i rzeczywiscie nie maja czasu nawet na szybki prysznic,wiec to chyba kwestia indywidualna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weź taxi
a jak dziecko zacznie chodzić, to dopiero na nic nie ma czasu, bo nie można go spuścić z oka. Jak niemowlę to wiadomo zależy jakie dziecko, jak spokojne to pewnie,ale jak ma kolki i coś mu dolega, to strasznie to męczące

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja brałam dzidziusia w leżaczek i szłam z nim do łazienki się kąpać, albo czekałam aż zaśnie. Wszystko jest do zorganizowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postaram się byc kulturalna
ja mam 15 dniowego syna. Nie czuje sie nie przytomna, mam już za soba kryzys laktacyjny, i to zgadzam sie jest hardcore, ale po za tym nieprzyjemnym epizodem jest ok, mały potrafi przespać w nocy nawet 7 godzin(przecietnie 6) A kwestia tego że nie mam czasu na nic, hmm... Bo nie zostawiłabym małego w pokoju i poszła do łazienki na dłużej( taki strach pierwszych miesięcy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zeby nie bylo-nikt mi nie pomaga przy dzieciach:) co do odsypiania,to mlodsze dziecko zaczyna spac po 4-6 godzin,wiec nie jest tak najgorzej,a ze obydwoje spia w mniej-wiecej w tym samym czasie rano lub po poludniu,to mam okazje sie zdrzemnac i naladowac akumulatory:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój nie chodzi jeszcze, ma 9 miesięcy ale za to raczkuję...jest ciekawy wszystkiego ale nie jest tak źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszkaaaaaaaa
bez przesady...niektore to koszmar przechodza od poczatku.jest ciezko,ale bez przesady.duzo zalezy od rodzicow,a nie od dziecka.rodzice spokojni to dziecko tez...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jedno czy pierwsze
dziecko to luzik nawet jak jest wymagajace tzn ciagle płacze ma kolki czy potrzebuje szczególnej opieki da sie wygospodarowac czas i na plotki z koleżanka na jakies krótkie wyjscie czy wizyte u kosmetyczki zeby odreagowac ale drugie dziecko to juz nie jest tak pieknie ja tak mam córeczka 3 latka i teraz dwa tyg temu urodziłam syna juz tak fajnie nie jest córka wiecznie zazdrosna niby ciesz sie bratem ale nie daje mi nawet podejsc do niego zebym cos koło niego zrobiła Jak tylko podchodzę nastepuje eskalacja rządań na siłe zwraca uwage na Siebie Dobrze ze od 1 wrzesnia idzie do przedszkola bo to jest nie do wytrzymania łapie sie na tym trace do niej cierpliwosc bo On ciagle czeka lezy zebym sie nim zajeła po dwie a nawet trzy godziny a jak tylko do niego podejde to Ona odstwaia cyrk pt teraz zajmij sie mne natychmiast

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja osobiscie polecam witaminy centrum materna, po nich czulam sie duzo lepiej. organizacja obowiazkowa i dasz rade ze wszystkim. wiadomo, jesli masz absorbujace dziecko to masz mniej czasu i jestes bardziej zmeczona, ale bez przesady... ja biore prysznic codziennie, makijaz, sprzatanie, gotowanie i jeszcze siedzenie na necie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
postaram-ja biore mlodsze dziecko do lazienki (lezy w bujaku),jak nie spi.A jak spi,to biore elektroniczna nianke.Starsze potrafi sie ladnie bawic samo i ma w swoim pokoju wszystko pozabezpieczane,wiec wiem,ze sobie krzywdy nie zrobi.Zreszta drzwi od lazienki zostawiam otwarte i wszystko slysze.Najczesciej myje sie jednak wtedy,gdy obydwoje (lub tylko starsze) spia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość provokejszyn jak nic
no moja koelzanka mowila,ze przez peiwrsze 3 miesiace nie przespala spokojanie ani jednej nocy, do tego tez brak czasu na prysznic.....i ogolnie- odradza posiadanie dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamma12358
ja mam miesięczne dziecko i przez ten czas od urodzenia to mialam dużo wolnego czasu. Przecież jak dziecko śpi to można zająć się sobą. A i samo też może chwile poleżeć a ty w tym czasie możesz isc się wykąpać przeciez nic się dzidzi nie stanie. Wcale dziecko nie musi ograniczać. Ja ze swoim maleństwem już bylam 2 razy nad woda, na zakupach, na festynie u znajomych a nawet u fryzjera. Nie ma co robic z siebie męczennice. Dziecko to nie cieżar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 15 m. synka. Jak był malutki, to miałam w domu tak czysto jak nigdy! Zawsze robiłam makijaż, fryzurę i paznokcie. Moje dziecko nie należało do tych co to całe dnie przesypiają, wręcz przeciwnie! Ja po porodzie dostałam takiego powera, że szok! Chodziłam spać o 22 i mimo karmienia piersią byłam mega wyspana! Teraz jest trochę gorzej, bo nie dosypiam - chodzę spać ok. 1, młody robi pobudki w nocy, chociaż już jako 2 miesięczniak przesypiał nocki. jak prześpię 4 godz. w ratach to sukces! W domu sajgon, bo młody szaleje z zabawkami. Jak śpi to ogarnę to wszystko, a potem od nowa... Nikt mi nie pomaga, mąż pracuje całymi dniami i jedynie kąpie synka od urodzenia. Ostatnio raz na dwa tygodnie wywozimy Synka na cały dzień do babci, a w tym czaie ja nadrabiam zaległości urzędowe i zakupowe. Ale mam cudownego synka i to jest najważniejsze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza tym moj maz pracuje od 8 do 8 przez caly tydzien i po prostu musialam dac rade. rodzice mieszkaja daleko i nie ma mozliwosci podzucenia im syna na kilka godzin. grunt to dobre podejscie, nie ucz od razu dziecka noszenia na rekach- jak nie placze to nie musisz go non stop nosic. ja kapalam sie jak maly spal, ale koniecznoscia bylo kupienie niani elektronicznej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja nie wiem co Wy robicie..
jak można w ciągu dnia nie wygospodarować 15 minut na prysznic ??? Nawet najbardziej płaczace dziecko śpi. Ja nie wiem, te laski chodzą i śmierdzą w takim razie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to zalezy od dziecka bo ja bylam grzeczna tylko wtedy plakalam jak mnie cos bolalo :D za to moja siostra wyla w nieboglosy , dzien w dzien czy w nocy obojetnie z niej to byl taki lucyfer :D:D:P nigdy z nia spokoju nie bylo wiec duzo zalezy od dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postaram się byc kulturalna
Dobry pomysł ale nie na moja łazienkę, za mała:(. nie mówię o wyjściach ja tez malucha zabieram gdzie mogę. I nie mam z tym problemu, zaraz idę się zdrzemnąć bo mały sie właśnie najadł. Ale jak ognia unikam sytuacji(np. szum wody) gdy nie usłyszę jak płaczę- pomimo że mam świetnego powiadamiacza PSA. taka trochę paranoja, ale mam nadzieje że minie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postaram się byc kulturalna
ech, proste idę pod prysznic jak mąż jest w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaszkaaaaaaaa
najwyrazniej kolezanka bez wyobrazni,bo czego sie spodziewala?dziecko to nie zabawka tylko opieka 24h.tacy ludzie nie powinni miec dzieci.jak czytam albo slysze jakie to ludzie dramaty przechodza to mi slabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciezarowka30
Tez trudno mi bylo w to uwierzyc - w koncu moja mama np. spedzala kupe czasu na praniu recznym tetrowych pieluch, szukaniu podstawowych produktow w sklepach w najgorszym kryzysie, oczywiscie bez auta. Tylko na tych czynnosciach jestem 2-3 dziennie do przodu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postaram się byc kulturalna
Nie po prostu zaczynam się dopiero uczyć jak być mamą, a w ciąży miałam go cały czas przy sobie, w szpitalu tez a wo domu tak wiele trzeba robić że pierwsze tygodnie są próba mojego zmysłu organizacji. I oczywiste jest że na początku nie wszystko wychodzi cudownie. taka nasza natura że mamy irracjonalne obawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×