jak wytłumaczyć pannie że chce jechać sam na wakacje

nie cwaniakuj ciekawe co bys zrobil jak by tobie laka oznajmila ze musi od ciebie " odpoczac" i leci np na ibize bo wszedzie z toba jezdzi widzi cie 24 na dobe i ma cie dosc .. juz widze jakbys ja puscil :/ mam nadzieje ze autorowi nigdy w zyciu nie uda sie zalozyc rodziny , nie daj Boze jak mu sie jego wlasne dzieci znudza :/ ide spac , dobranoc , a wy nie udawajcie ze wszyscy jestescie tacy tolerancyjni i wszyscy tacy cwani " ja bym jechal" mhm..krowa ktora duzo ryczy malo mleka daje. wszystko w temacie

jeżdzę z nią wszędzie i nie mogę choć raz sam pojechać, a co za róznica czy z kumplami czy sam?

roznica jest gdzie i DLACZEGO .... tlumoku

ja już oświadczyłem że jadę, będą ciche dni ale jej przejdzie, też musi mieć moje zdanie na uwadze a nie ciągle ona bo to jest chore

taa, wszystkie by puściły swoich facetów, jasne. a jakby przyszło co do czego to by leżały i kwiczały :D

dymanka na boku mu sie zachcialo i zeby dowodów nie bylo, chcesz odpoczac od niej? to ona ci zyc nie daje?

skoro OŚWIADCZYŁEŚ, ze jedziesz, to ja na jej miejscu OŚWIADCZYŁABYM, że z Tobą zrywam :)

a wy nigdy nie potrzebujecie pobyć sami, no chyba że dla was bycie to swój pokoik albo wyjazd do rodziców

potrzebujemy pobyć sami, ale nie na X tygodni i za granicą :O

One. wiesz co jakby chciała zrywać z tego powodu, że chcę sam jechać to nie myśl żebym ją prosił:):) wtedy pokazałaby jaka naprawdę jest, w zwiazku od czasu do czasu trzeba też mieć czas dla siebie, a nie tylko zyć dla drugiej osoby i siebie zatracic, poza tym powiedziałem że zabiorę ją na wyjazd we wrześniu

One. jakich x tygodni, to jest wyjazd na 4 śmieszne dni i ona mi robi awanturę, czy to wiele?

Czasem wstyd mi, że jestem babą :| Przez to chyba z góry jestem określana jako zaborcza macica, ale co poradzić skoro po wypowiedziach widzę, że większość pań taka już jest... Normalne jest, że czasem każdy potrzebuję czasu dla siebie i to jak mocno kogoś kochasz nie ma tu znaczenia. To, że jesteśmy z kimś związku nie znaczy przecież, że zaczynamy tworzyć jeden organizm -.-

w tyłek sobie wsadź wyjazd we wrześniu, człowieku :P ja w tym temacie napisałam już wszystko, nie będę się powtarzać. ps: jak najbardziej rozumiem zachowanie Twojej dziewczyny. i strasznie mi jej szkoda.

szukasz usprawiedliwienia dla dość poronionego pomysłu :D eh chłopaku :D odpoczniesz jak cię kopnie w dupę i nie wiem jak długo twoje tłumaczenia będą przemawiały do ciebie... ale pewnie kiedyś tego pożałujesz. ojoj :D

Pani Puckowa tak samo myślę, ale inni to tylko chcieliby kontrolowac innych, gdzie on to i ona

13

już powiedziałem że jakby z tegi powodu odeszłaby to droga byłaby wolna, nie myśl że płakałbym za nią, ja chcę miec wyrozumiałą kobietę,która będzie rozumiała też moje potrzeby, a nie taką która mnie osacza i nie daje mi chwili wytchnienia a lat mam 26 a wy jesteście dziećmi marzącymi o cudownych związkach

no wlasnie, czasem rzeczywistosc wyglada inaczej

to wypierdzielaj i nie truj dupy

ja gdybym swojego puscila na kilka dni do szkocji na bank by mnie mocniej kochal :)

"tak samo myślę, ale inni to tylko chcieliby kontrolowac innych, gdzie on to i ona" Wszystko powinno mieć jakieś granice. Nie twierdzę, że skakałabym z radości gdyby facet mi oznajmił, że wyjeżdża na miesiąc :P, ale to raczej przez to, że bym tęskniła okrutnie, ale jak dla mnie kilkudniowy wyjazd to w ogóle żadna sprawa do komentowania :| Większość kobiet jest naprawdę dziwaczna w kwestii relacji z facetami. A z drugiej strony- jeśli widzisz histerie tylko dlatego, że na kilka dni ją opuścisz to jest to jakiś znak, że może nie warto się żenić :P

One. widzę że jestes zakompleksiona, zmien się bo nie znajdziesz mana, z takim charakterkiem

no ja nie wiem... ja bym nie chciala miec za meza zaborczego faceta

i sama lubie czasem pobyc bez niego, mam tez swoje zycie

znalazlam, jest cudowny i na szczęście nie chce ode mnie odpoczywać :) pozdrawiam! :D

ja myślę że te laski które mnie atakują boją się ze mężczyzna mógłby znaleźć lepszą od nich, i uważam że słusznie bo po ich wpisać widać że wiele warte nie są, mają ograniczone myślenie i interesuje ich tylko ich ja

:O

mowic do faceta nie jedz to troche jak siedziec mu na karku, kontrolowac go, nie uwazacie?

One. jesteś dzieckiem jeszcze maks 20 lat a jak więcej to nie rozwijasz sie normalnie twój wpis mi pozwolił wysnuć taki wniosek nie prowokuj zakompleksiony dzieciaczku, dobrze ze za marzenia nie płacisz:):)