czy moje dziecko może widzieć duchy?!

Moje dziecko od czasu kiedy zaczeło móiwić gada do ściany, karmi kogoś na środku kuchni a gdy idzie spać mówi komuś dobranoc. ostatnio zaczeło mówić że się boi tej osoby, karze mi ją wyrzucić z pokoju i nie chce spać przy zgaszonym świetle. czy to jest normalne zachowanie dziecka? martwi mnie to że mówi do "kogoś" i nie tylko ja zwróciłam uwage na jej dziwne zachowanie. powinnam sie z dzieckiem gdzieś zwrócić?

tak, moze

może ma autyzm!

autyzm? nie no raczej nie bo jest bardzo otwarta na ludzi. a naprawde jak to możliwe ze może je widziec?

tak palnęłam, bo moja kuzynka tak miała :) i nie mówiła że to duchy tylko osoby... i miała autyzm :( podobno do 2 lat dziecko nie potrafi za żadne skarby kłamać. więc może je widzi?

??

prosze to dla mnie ważne bardzo się martwie

bardzo mozliwe

przedewszystkim nalezało by się zastanowić czy zachowanie twojego dziecka nie jest przypadkiem próbą zwrócenia na siebie uwagi może w ostatnim czasie w waszym życiu zaszły istotne zmiany, problemy powinnaś isc z dzieckiem do psychologa to co twoje dziecko robi może być objawem rozwoju zaburzenia osobowości i jest to bardzo poważna sprawa

a w jakim wieku jest dziecko?

to nie dzieje sie od niedawana tylko od jakiegoś okresu czasu teraz ma 2.5 roku a to zaczeło sie już duzo wczesniej. gdy nie mówiła patrzyła się gdzieś ciągle a gdy zaczeła chodzić i mówić pojawiła się ta " osoba". wiec to nie mogło być spowodowane zmiana sytuacji

fidelity co to znaczy wiesz coś wiecej na te tematy?

co mam zrobić porozmawiać z nią co ona widzi czy raczej udać się do kogos? a jeśli ona rzeczywiście coś, kogoś widzi to jak ją przed tym uchronic?

Poproś ją żeby opisała tą osobe. Może skojarzy ci sie z kims zmarlym z twojej rodziny. Druga sprawa - gdzie mieszkacie? Czy ktos tam kiedys umarl?

napewno widzi ducha. moj maly ma 2 lata i tez mowil jakis czas ze pani tam stoi, a jak nie umial mowic to bawil sie z kims podajac rozne rzeczy

Nie może widzieć duchów, ponieważ duchów nie ma. Radzę wizytę u psychologa dziecięcego, bo dziecko ewidentnie ma problemy. Coś musiało wydarzyć w jego życiu, co nim wstrząsnęło. Radzę nie bagatelizować. Mam niewielkie, ale zawsze, doświadczenie psychologiczne. Przyjmuję jako logopeda, trochę się naoglądałam.

nigdy sie na tym niezastanawialam ale syn 2,5 roku jak sie bawi to tez jakby z kims, jeszcze nie zabrdzo mowi, ale ze spaniem nie ma problemu czasem nawet pozycji nie zmieni przez cala noc.Moze sprobuj uspic dziecko w innym pokoju albo nawet mieszkaniu

Zadam pytanie.Czy kiedykolwiek korzystalas z uslug wrozki? Czy masz w domu rzeczy zwiazane ze spirytyzmem np karty tarota? Byc moze przyplatal sie do was demon ktorego widzi tylko dziecko.Mojej kolezanki syn tez tak mial,z tym ze budzil sie w nocy z wrzaskiem jakby go obdzierali ze skory,kolezanka tez mowila ze czasem czuje jakby ktos zaciskal rece na jej szyji.Gdy spytalam ja o spirytyzm,potwierdzila ze bardzo czesto odwiedza wrozke,ma w domu tarota,amulety rozne.Nie wiem jakie podjela dzialania bo ja tam juz nie mieszkam i nie mam z nia kontaktu. Podobno wiara i czytanie biblii moga wypedzic demona.Trzeba sie zarliwie modlic w sposob jaki podal Jezus,jest w nowym testamencie,a nie oklepana formulka kosciola.Modlitwa ma wyplywac z serca.Wzywanie imienia Bozego daje ochrone.Ale czy ty znasz te imie?Poczytaj Psalmy.Kto szuka ten znajdzie.W egzorcystow nie wierze,bo oni sami maja kontakt z demonami.Kiedys i ja rozmawialam z wrozka.Niechetnie mowila,ale widziala ze nie jestem jakas tepa.Skad znala przyszlosc ludzi? Ma kontakt z demonami.One od wiekow obserwuja zachowania ludzkie i znaja kazdego na wylot. Moga przewidziec jak potoczy sie los danej osoby,bo znaja jej slabosci,mocne strony.Wrozki,jasnowidzki itp maja juz kajdany na rekach,gdyby chcialy odejsc od tego zawodu nie wiem czy uwolnilyby sie od demonow. I to potwierdzily juz 2 wrozki u ktorych bylam,bo nie bede owijac,tez bylam z ciekawosc,ale na szczescie nic sie nie przyplatalo.

hej, a wiec moge powiedziec tyle, jesli sie nad tym zastanawiasz, ze owszem swiat duchowy istnieje, a dziecko jest w stanie czuc i widziec wiecej niz ludzie doroscli, bo nie ma wyrobionego zdania, nie przeczy na sile, nie ma tu samotlumaczenia sobie, ze duchow nie ma, ludzie jesli czegos nie chce to tego nie zobacza, a jak czegos chca to zobacza na sile...albo sobie wymysla, dlatego wiekszosc z nas ma dosc ograniczony pod tym kontem umysl i malo z nas cos takiego widzialo badz naprawde zobaczy. jesli wrzucisz niemowle do wody to bedzie plywac, wiesz dlaczego, bo swobonie unosci sie na wodzie, nie zna leku porzed utonieciem, to jest oczywiscie fakt, tak jak psy i wiele innych zwierzat, ssakow. dlatego male dzieci moga widziec tego rodzaju sily bo ich umysl jest niewinny, nieskrzaony, tak to sie chyba okresla :). ogladalam na ten temat z reszta caly, bardzo ciekawy program na discovery :). czytalam o tym tez w ksiazce zycie po zyciu.

zgadzam sie w 100%

kayetanka sofia niestety kwestia nie tkwi w kartach ani w innych zabawkach z dziedzin y spirytystyczne, ja mam w domu karty, mam wahadelka etc. i nic takiego sie u mnie nie dzieje, wtedy tylko pojawia sie demon kiedy korzystamy nadmiernie i w zly sposob z rzeczy, ktore do tego nie sluza...tak jak we wszystkim nalezy miec umiar tak i do tego trzeba miec dystant

Oblubienica - duchow nie ma? powiedz to mojemu dziadkowi ktory nie raz widzial ducha, slyszal... i mnie bo chociaz nie widze to czuje obecność, a zapewniam Cie nie mam problemow psychiatrycznych. a o domach nawiedzonych z ktorych ludzie (niewierzacy w duchy, jak Ty) uciekali w srodku nocy ze strachu? najprosciej jest powiedziec - Boga nie ma, duchow nie ma, szatana nie ma...

kayetanka sofia niestety kwestia nie tkwi w kartach ani w innych zabawkach z dziedzin y spirytystyczne, ja mam w domu karty, mam wahadelka etc. i nic takiego sie u mnie nie dzieje, wtedy tylko pojawia sie demon kiedy korzystamy nadmiernie i w zly sposob z rzeczy, ktore do tego nie sluza...tak jak we wszystkim nalezy miec umiar tak i do tego trzeba miec dystant

duchow nie ma? no widzisz na sile nikogo nie przekonasz, prawda jest taka ze istnieje swiat duchowy czy wam sie to podoba czy nie, inne wymiary etc. moze nie takie duchy upiory jak w filmach chyba zle rozumiecie to pojecie... a dla drogiej autorki http://www.paranormalne.pl/index.php?showtopic=8240

Oblubienica masz racje,duchow nie ma.Sa demony.Jezeli ktos kiedykolwiek widzial "ducha zmarlego" nalezy miec swiadomosc ze to demon ktory przybral jego postac.A czemu przybieraja postac? Chca podburzyc wiare w to co pisze biblia,ale ten kto ja czytal to sam moze wysunac wnioski na wiele spraw np.demonow,trojcy ktorej nie ma,matki boskiej ktorej nie ma bo Bog nigdy matki nie mial,chyba ze ktos Jezusa uwaza za Boga,no ale biblia jasno mowi co innego.Wystarczy poczytac biblie,jest gdzies wzmianka o tym ze demony przybieraja postacie zmarlych.Sory ze nie moge posypac konkretnymi wersetami,ale po prostu nie pamietam bo pare lat temu ja czytalam.

kayetanka nie wiem czy mozna sie do konca z toba zgodzic, podstawa jednego programu czy ksiazki nie daje zadnej wiedzy. z tego co wiem, a interesowalam sie tym duch to nie to samo co demon, a oba jednak istenija. demon natomiast kojarzy mi sie z czyms zlym i z tego co wiem wlasnie tak jest

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3503922 .bo najważniejsze to być optymistą:D .bo najważniejsze to być optymistą:D

"Demon (gr. daimon - dosłownie ten, który coś rozdziela lub ten, który coś przydziela, także: nadprzyrodzona potęga, dola; łac. daemon) istoty występujące w wielu wierzeniach ludowych, mitologiach i religiach, które zajmują pozycję pośrednią między bogami a ludźmi, między sferą ziemsko-ludzką, materialną, a sferą boską, czysto duchową; istot" czyli tak jak mowilam zazwyczaj to sa zle sily i to pojecie w ogole powyzsze rozni sie od pojecia ktore istnieje na temat duchow. "Duch - w folklorze ludowym i według spirytystów istota inteligentna, żyjąca po śmierci fizycznej człowieka, bytująca w świecie pozamaterialnym." dwie rozne sprawy i w kazdej ksiazce ktor czytalam w kazdym programie ktory widzialam dokumencie etc, istnialo pojecie ducha i demona a nie tylko jednego!

pamietacie rozne filmy jak na przyklad adwokat diabla, ablo stracone dusze... tam byla mowa o demonie czyli antychryscie pol czlowieku pol bogu...a duch to tylko czlowiek umarly...to nie jest tak ze demon przyjmuje postac zmarlego, demon a duch to co innego swiat duchowy jest duzo bardziej zlozony

nuta,nie kazdy kto ma w domu cos zwiazanego ze spirytyzmem i korzystal z uslug wrozki musi miec w domu demona.One same decyduja czyja wiare podburzyc,kogo opetac tak zeby nieswiadoma niczego rodzina zamknela bliskiego w zakladzie psychiatrycznym. Szukaja osob ktore latwo zdominowac,ktore beda czuly przed nimi strach,a jak pojda do egzorcysty to prawdopodobnie demon odejdzie.A czemu? Zeby ci opetani uwierzyli w moc egzorcysty,kosciola a prawdziwe nauki biblijne wyrzucili w kat.