Ciąża w wieku 42 lat, namowy partnera na usunięcie. Co robić ?

mowie jak to wyglada w praktyce a swoja droga moge podziwiac takie osoby ktopre sie nie daja czasowi

ale się tego u innych doszukujesz kretynko. Nawet u tych, którym to w ogóle do głowy nie przyszło. To chyba o czymś świadczy, nie ? :O

ano widzisz oliiiiii, jak ja bede miala 70 lat i bede nadal aktywna, to moj synek (teraz 2-letni), bedzie mial 30 lat, za stara bede dla niego? Czy moze bede dla niego nadal mamusia, jego ukochana mamusia bez wzgledu na to ile bede miala lat?

ale się tego u innych doszukujesz kretynko. Nawet u tych, którym to w ogóle do głowy nie przyszło. To chyba o czymś świadczy, nie ? :O

ano widzisz oliiiiii, jak ja bede miala 70 lat i bede nadal aktywna, to moj synek (teraz 2-letni), bedzie mial 30 lat, za stara bede dla niego? Czy moze bede dla niego nadal mamusia, jego ukochana mamusia bez wzgledu na to ile bede miala lat?

nie usuwaj...to twoja dzidzia i twoje szczęście...zobaczysz...nawet o tym nie myśl...ta dzidzia tak bardzo chce żyć.pomyśl o niej,o tej malutkiej kruszynce,która kiedyś się do ciebie uśmiechnie i powie "mamusiu"...

kafeteria szwankuje, sorki za klony

nie czytałam wszystkich wpisów. od siebie dodam,że moja mama urodziła mnie mając 44 lata. Ja mam 4 siostrzeńców starszych od siebie i 1 siostrzenicę starszą. mama zawsze mówiła,że dziecko w późnymn wieku dodało jej sił do życia, odmłodziło itp. dała sobie ze wszystkim radę chociaż wtedy inne okoliczności nie były sprzyjające.

Wtam, Moja mamu urodziła mnie właśnie w takim wieku. I cieszę się, że Ją mam. I szczerze powiem, ze myślę, że ja też daje jej radość. Kocham Ją. I nigdy nie myślalam, że moje koleżanki mają młodsze mamy. Ja zawsze byłam zdrowa. Pozdrawiam

Usuń tego idiote ze swojego zycia ,nie dziecko!

mowie jak to wyglada w praktyce a swoja droga moge podziwiac takie osoby ktopre sie nie daja czasowi

Witam Cię autorko. Moja ciocia urodziła czwarte dziecko w wieku 45 lat. Chłopiec jest zdrowy i będzie miał roczek. Na początku zawsze jest wielki szok. Dbaj o siebie i to dzieciątko.

Ja mam 40 lat i jestem w ciazy. Bedzie to pierwsze dziecko. Jestesmy tacy szczesciwi z mezem. Termin jest na marzec 2011. Ja sie nie czuje na moje lata. Moja doktor mowi, ze wszystko jest w porzadku. Mysle, ze to jest berdzo dobry czas na dzieci. Moj maz to bardzo dobry i odpowiedzilalny czlowiek. Wiem, ze bdzie wspanialalym ojcem, tak jak jest mezem. Ja tez juz bardziej dojrzala niz kiedys. Mamy dobre warunki na dziecko i ogolnie mysle, ze to jest super. Moja kolezanka w wieku 45 lat urodzila pieknego synka, to jej pierwsze dziecko ale ona od razu odmlodniala niesamowicie.

jak ci facet mowi usunąc to rada jest jedna zmien faceta bo to nie ejst człowiek

Mama mojego narzeczonego urodzila go jak miala 44 i bardzo sie ciesze z tego powodu. :D Tylko czekam aż kopyrtnie :D

Autorko nie usuwaj, tym bardziej że sama tego nie chcesz,żaden facet nie jest wart takiego czynu :O dziecko to dar i widocznie tak miało być jeśli zaszłaś w ciąże :) za jakiś czas będziesz się wstydzić sama przed sobą że o czymś takim w ogóle myślałaś..... takich kobiet jest wiele, rodzą zdrowe dzieci i są bardzo szczęśliwe :)

kurcze ale sie wkurzylam" a nie szkoda ci" jak ty nazywasz dziecko bachorkiem to juz nie mam pytan jak mozna dziecko nazwac bachorkiem pozatym chyba my wszyscy bylismy dziecmi czyli co ty tez bylas bachorkiem czy dzieckiem?ale niektorych ludzi to trzeba ogolic i wyslac do przedszkola i kto powiedzial ze 40 letnia kobieta to stara baba??wiecie co? niektore kobiety ktore maja 40 lat i wiecej moga byc wspanialymi matkami mimo poznego wieku bo co z tego ze inne sa mlodsze a nawet nie potrafia zajac sie wlasnymi dziecmi taka matka ktora podzuca swoje dziecko byle gdzie a sama leci na impreze jest waszym zdaniem bardziej odpowiednia wiekowo bo mnie sie zdaje ze jednak nie?wiec wiek tu nie ma nic do rzeczy i dajcie tej autorce juz spokoj to wkoncu ona sama musi zdecydowac czy stac ja na taki krok? KOCHANA AUTORKO nie szukaj wiec odpowiedzi na necie to jest twoje zycie i twoje cialo i ty sama musisz podjac decyzje a tutaj ile ludzi tyle bedzie opini na ten temat serce ci najlepiej podpowie co masz zrobic i wierze ze bedzie to dobra decyzja pozdrawiam

miałam 3 chłopaków i zaszłam w czwartą ciąże( nie planowaną ) gdyby nie mąż usunęła bym , teraz mam piękną 6 letnią córcię i jak pomyślę ze chciałam to zrobić to mi serce ściska :(:(:(

Moim zdaniem bedą z was śuper rodzice... naprawde! 42 lata to przeciesz nie duzo jestes dijzała kobietą , masz pojecie o zyciu:) Ja tez jestem w Ciązy ale mam 17 lat... tez chciałam usunąć teraz ciesze sie ze tego nie zrobiłam.... Moim zdaniem byliby z was świetni rodzice teraz moze sie wydawac ze nie dacie sobie rady albo cos w tym sylu ... ale obawy zawsze są Ja trzymam za was kciuki... Zdrówka życze:*

Nie usuwaj. To brzemie zostanie Ci na cale życie. On w tej chwili nawet nie wie, jak bardzo będzie kochał to dziecko. Tacy są faceci. Nie usuwaj!! Mój mąz miał 42 gdy urodzilo nam się trzecie dziecko - świata poza nim nie widzi.Rozpuścił do granic możliwości.

Faceci tak reagują - najpierw nie chcą, a potem zakochują sie w dziecku bez pamięci. Twój partner prawdopodobnie jeszcze nie wie, jaką radość da mu późne ojcostwo. Oczywiście jest też druga opcja - wzięłaś sobie za partnera dupka po prostu, który dba wyłącznie o swoją wygodę, a nie troszczy się o Twoje uczucia. Może być i tak. Tylko pamiętaj - aborcja - czyli zabójstwo bo przecież polega na odebraniu życia - naznacza palącym piętnem - nie wszystkie kobiety mają tak mocną psychikę by to piętno udźwignąć. Nie masz lat nastu, żeby potem przed samą sobą sie usprawiedliwiać błędami młodości, jesteś dojrzałą kobietą o ugruntowanej osobowości, tyle lat pracowałaś na własny szacunek do samej siebie i teraz chcesz to zniweczyć? Za namową faceta, który nie oszukujmy się, może w każdej chwili odejść, a decyzja, jaką podejmiesz pod jego wpływem ZOSTANIE Z TOBĄ NA CAŁE ŻYCIE. Dodatkowo będziesz funkcjonować w roli babci - NA KAŻDYM KROKU BĘDZIE PRZY TOBIE PORUSZANY TEMAT DZIECI, będziesz towarzyszyć córkom w ich macierzyństwie, będziesz patrzyła na wnuki, jak rosną i będziesz zastanawiała się dlaczego nie umiałaś pokochać swojego dziecka tak mocno jak te wnuki, że skoro dajesz radę zajmować się nimi, podołałabyś też jako matka. Nie uciekniesz od tego tematu i od tych uczuć. Musisz się z tym liczyć. Oczywiście to Twoja decyzja - przemyśl wszystkie za i przeciw, ale pamiętaj, że to TY masz wybrać, a nie ktoś inny...partner. Aborcja to rozwiązanie ostateczne, całkowite poddanie się, nie ukrywajmy - tchórzostwo, nawet jeśli cokolwiek się stanie to masz jeszcze opcje pomocy ze strony rodziny - córek, oddanie do adopcji...ale najpierw musisz urodzić, by dać SZANSĘ temu dziecku i sobie.

Moja teściowa urodziła mego męża w wieku 45 lat!!! Zawsze mówi że to było najpiękniejsze przezeczycie w jej życiu!! Choc synuś nie należał do Aniołków i nie raz zaszedł jej za skóre, ale jak teraz o tym opowiada widzę szczęscie w jej oczach!! Życze Ci dużo siły !! Wszystko się ułoży. Dziecko to cud!!

A Ty zajmiesz sie jej dzieckiem, ze ja tak namawiasz na urodzenie ? Jak jestes taka pro-życiowa to pomysl o tych dzieciach w domach dziecka z choroba sieroca, pozbawionych milosci. Ale co ztego nie ? najwazniejsze ze ich nie wyksrobano i zyja, a co asie z nimi dzieje to juz gowno kogokolwiek obchodzi ŻAL .PL

właśnie też sie zastanawiam, dlaczego nikt nie bierze pod uwagę przyszłości dzieci, tylko jak sie będzie czuła matka. A huj jak ona się będzie czuła, ona dawała dupy to się czuła wspaniale i to wystarczy. O to chodzie, ze porzucone dzieci cierpią, żyją całe życie z tą świadomością, że są niepotrzebne. Mam w rodzinie taką idiotkę co jej sie zachciało dziecka z żonatym, matka go wychowuje, ale chłopak bardzo tęskni za ojcem, którego przez 10 lat nie widział, bo to facet żonaty a mamuśka się świadomie zn im puszczała. I każdy twierdzi, o matka wychowuje, no i co, że wychowuje ale dziecko cierpi, bo matka mu spierdoliła życie.

up

Moja mama usuwała ciążę w wieku 40 lat. Nie miała po prostu ochoty z powrotem ładować się w pieluchy i niańczenie małego dzieciaka. Uwazam ze to była słuszna decyzja dla całej naszej rodziny.

Widze że wiele z was troche nie kuma no ale trudno... po1.>>gfhf >tu sie liczy dziecko a nie mat

Widze ze wiele z was troche nie kuma noa le trudno...po1>>gfhf>tu sie liczy dziecko a nie mat

Widze ze wiele z was troche nie kuma noa le trudno...po1>>gfhf>tu sie liczy dziecko a nie mat

Widze ze wiele z was troche nie kuma noa le trudno...po1>>gfhf>tu sie liczy dziecko a nie mat