Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość popieram swego meza

Do mam karmiacych cycem przy innych.

Polecane posty

Gość nie ja tak nie mam
Ale o ulewaniach, kupkach czy piersiach nie chcą słyszeć a tym bardziej widzieć, hipokryzja! A CO ZNAJOMYM DO TEGO???????????? nie nie interesuje mnie to!!!!!!!!!!!! i to obojetne czy to znajomi z dzeicmi czy bez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda33333566
Jak ci tak w Polsce źle to wyjedź i nie wracaj i nie wypisuj głupot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ja tak nie mam
dziekuje wiem ze cywilzowana jestem poniewaz mojej sfery prywatnej nie eksponuje i zyje w srodowisku w ktorym mi nikt swojej intymnosci nie podstawia pod nos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla pytających - tak, jestem lekarzem. myslisz że powietrze w toalecie w centrum handlowym jest bardziej zanieczyszczone niż powietrze w pozostałych pomieszczeniach tegoż centrum? to sie mylisz. nie każę Ci się przeciez macać z muszlą klozetową od wewnątrz. jak jestes taka wrażliwa na zarazki to w ogole nie powinnaś z malym dzieckiem chodzic do centrów handlowych gdzie grube tysiace ludzi kichają, kaszlą i rozpylają mikroby :D no ale o tym sie nie pomysli, tylko toaleta jest ble i fuj. a dziecku karmionemu piersią jest idealnie wszystko jedno gdzie je, czy na korytarzu czy w toalecie. zresztąpal szesc, ni musisz sie zamykac w kabinie, stajesz w tej częsci ze zlewami dyskretnie w kąciku, obracasz sie tyłem do luster i karmisz. i jest OK. do mam karmiących - przeciez wszyscy piszą że mamy karmiące z kulturą to git. mi osobiscie chodzi o takie te z przeciwnego bieguna. probka z tego weekendu - ide sobie korytarzem centrum, a tu z przeciwka idzie mama - dziecko juz spore, posadzone na biodrze, bluzka podniesiona, brzuch średnio piękny na wierzchu, cycek siłą rzeczy tez na wierzchu, dziecko raz ten cycek trzyma w gębie, raz nim wymachuje rozglądajac się dookoła... no ja bardzo przepraszam. o takie przypadki chodzi. a nie o kogoś kto dyskretnie przysiądzie na laweczce, odwróci sie plecami do tłumów i nakarmi dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postaram się byc kulturalna
Odpowiadam co znajomym do tego( biorąc pod uwagę mój przykład że przyszli z wizytą poznać dziecko) skoro przyszli do słodkiego bobaska to niech nie żądają( tak jak niektóre z was) by cokolwiek( np. karmienie cycem) popsuło im ten wizerunek. rozejrzyj się kobieto dookoła siebie czy naprawdę nie masz gorszych rzeczy do oglądania niż matki, proponuje zacząć od trawnika a skończyć na śmietnikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postaram się byc kulturalna
fru fru właśnie miałam napisać że o innych karmiących piszemy my o innych wy. Tyle że niektórzy uparli się wrzucać nas do jednego woreczka z napisem bezwstydne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ja tak nie mam - eksponujesz swoją swerę prywatną bardziej niż myślisz i wierz mi, nie ma za co dziękować tym bardziej czym się chwalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, absoltunie, aj nie mam naprawde nic do karmiących, byle kurde z dyskrecją. jesli to kogoś pocieszy to z równym niesmakiem oglądam młodzież z majtkami na wierzchu całującą sie zapalczywie z cała gamą odgłosów ssąco-liżących na przystankach czy w środkach komunikacji publicznej. czuję sie wtedy na siłę wciągana w czyjś intymny świat, co mi po prostu nei odpowiada. i owszem, odwracam głowę i staram sie nie patrzec, ale primo - nie zawsze sie da, secundo - dlaczego to ja mam sie podporządkowywac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ja tak nie mam
@postaram się byc kulturalna tepa strzalo czy Ty nie rozumiesz, ze ja sie nie ogladam za mamuskami??????? KOBIETO MYSLISZ ZE NIE MAM CO ROBIC????????? to wlasnie te mamusie narzcuaja sie ludziom na kazdym kroku. ostanio w urzedzie bylam. wchodzi baba z 2 letnim bachorem. bachor w ryk, babsko bachora wziela, cyca wywalila, bachor pozarl a ona go na podloge posadzila i siedziala z tym wyjetym cycem. nie miala stanika na sobie i siedziala z tym cycem ktory wygladam jak 1,5 litrowa butla coca-coli i czekala az bachor pysk na nowo zapruje. nawet keidy urzednik do niej podszedl to cyca nie schowala. wiec mi nie mow ze ja sie ogladam bo ja siedzialam tylko a ta ni stad ni zowad cycora wyciaga i nie chowa z powrotem,bym sie tak przygladala to bym tylko rzygala :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ubawiłam się :)
Osobiście uważam że karmiąca mama jest ok pod warunkiem że robi to dyskretnie :) niestety sporo matek rzeczywiście nie rozumie problemu i robią to tak by każdy musiał chcąc nie chcąc oglądać ich piersi :( a wystarczy kupić odpowiedni biustonosz, zasłonić trochę te piersi i jest cudnie. Ale wiecie czego nie lubię w matkach najbardziej? W moim otoczeniu jest sporo młodych mam, od czasu do czasu spotykam się z nimi na piwie itp i główny temat rozmów : bo mój Jasiu od 2 dni nie zrobił kupki, i w ogóle dziwny kolor jego kupka miała ostatnio..ja naprawdę jestem tolerancyjna ale czy ja muszę tego wysłuchiwać????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postaram się byc kulturalna
Zadziwiające z jak wieloma przypadkami się spotykasz bo ja mieszkająca na osiedlu gdzie średnia wieku nie przekracza 35 lat ostatni raz widziałam mamę karmiącą w niedzielę ponad tydzień temu, nakrytą pieluszką. i nie wyławiaj tylko skrajnych przypadków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tylko ubawiła wypowiedź Blanki, że cycki są dla chłopaka, a nie do karmienia bo to zwierzęce jest. Na biologię to chyba nie chodziła. Sama niedługo będę mamą i na pewno mnie nikt karmiącej nie zobaczy prócz męża, ale ja w przeciwieństwie do Blanki wiem, że cycki są stworzone do karmienia, jak dupa do srania, a nie po to, żeby faceci na ich widok się ślinili, bądź trzepali kapucyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleczarnie na wierzch
jak czytam wypowiedzi niektórych to mnie aż krew zalewa a szczegolnie frufru jak jestes lekarzem to wspólczuję twoim pacjentom karmić dziecko w publicznej toalecie ? to już maxymalne przegiecie szkoda ze twoja matka cie nie karmila w kiblu na zachodzie rodzą coraz to mlodsze kobiety - dziewczyny - nastolatki ktore sa zbyt wygodne i nie przygotwane do macierzynstwa, nie karmia piersia bo panuje poglad ze zrobia sie z nich zwisy, ot tyle w temacie karmienie jest najbardziej fizjologicznym sposobem zywienia noworodkow i niemowlat do 6 m-ca zycia albo i dluzej jak kto woli wszystkich co sie obruszaja na karmiace matki i obrzmiale "cyce" pozdrawiam serdecznie ŚRODKOWYM PALCEM !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ja tak nie mam
TO NIE SA SKRAJNE PRZYPADKI DZIECKO TO NORMALKA, czy do restauracji pojdziesz, zcy w autobusie ,czy w pociagu...no nie wazne. jak ci sie tak podoba to prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serfeteeyeyey
Mnie kiedyś moja kuzynka raczyła opowieścią o tym, jak to jej pękło krocze, czy tam jak ją nacieli aż do pośladka bla bla, to było obrzydliwe :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postaram się byc kulturalna
Skrajne skoro w Warszawie nie widziałam karmiącej od niedzieli( poprzedniej) a jeździłam w tym tygodni po całym mieście. Urząd tez zaliczyłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postaram się byc kulturalna
"Dziecko" jest już drugim określeniem jakie użyłaś z zamiarem ubliżenia. I komu brak kultury??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ja tak nie mam
co jest dla ciebie skrajne,nie musi byc dla mnie skrajne. uwazasz ze to dlugo od zeszlej niedzieli? bo jakbys tak z rok nie widziala karmiacej publicznie no to byloby naprawde dlugo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ubawiłam się :)
Moje koleżanki również opowiadają mi historie z własnych porodów (choć je o to nie proszę- nawet zwróciłam im kiedyś uwagę) wiadomo że boli, że nacinają itp ale historie o kolorze kupek i w ogóle jakie to ich dzieci mądre mnie wkurzają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ja tak nie mam
jesli uwazasz ze okreslenie "dziecko" to ublizenie to twoj problem. jestes dla mnie dzieckiem jesli nie potrafisz sobie sama poradzic z kupkami piersiami ulewami i oczekujesz od znajomych zainteresowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ubawiłam się :)
Ogólnie kobiety które rodzą strasznie się zmieniają...jest tylko jeden temat dziecko. Moja koleżanka super laska przed porodem zamieniła się w potwora: odrosty na 20 cm, 20 kg nadwagi itd oczywiście rozumiem że nie ma czasu ale parokrotnie zaproponowałam jej żeby poszła do fryzjera i na zakupy a ja się maluchem zajmę to jeszcze z ryjem na mnie wyskoczyła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postaram się byc kulturalna
słowo dziecko odczytałam jako probe podkreślenia mojej niedojrzałości nie musisz używać przekleństw by kogos obrazić. Podkreślam po raz kolejny ze mieszkam na osiedlu gdzie co druga osoba mijana na ulicy idzie z dzieckiem do lat 2 wiec tak uważam że widok sprzed kilku dni to długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"jak jestes lekarzem to wspólczuję twoim pacjentom" nie musisz, mają sie swietnie. nieskromnie twierdze że jestem całkiem neizłym lekarzem. "karmić dziecko w publicznej toalecie ? to już maxymalne przegiecie" no to powiedz mi czym Twoim zdaniem powietrze w publicznym kiblu sie rózni od powietrza w całej reszcie przestrzeni uzytkowej publicznej? niczym skarbie. jesli chcesz karmic na srodku alejki pasażu handlowego to rownie dobrze mozesz z tym pojsc do toalety. bedzie tak samo higienicznie. "szkoda ze twoja matka cie nie karmila w kiblu" nie wiem gdzie mnie matka karmiła, jakby sie okazało ze w kiblu nie sadze zebym miala do niej o to pretensje. "karmienie jest najbardziej fizjologicznym sposobem zywienia noworodkow i niemowlat do 6 m-ca zycia albo i dluzej jak kto woli" akurat z tym mam wrazenie wszyscy sie zgadzaja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda33333566
frufru - no właśnie nie wszyscy się zgadzają z tym karmieniem, bo padł tu zwrot, że to zezwierzęcenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ja tak nie mam
słowo dziecko odczytałam jako probe podkreślenia mojej niedojrzałości DOBRZE ODCZYTALAS, bravo!!! czy to obraza czy nie to decydujesz sama, ale faktycznie nie robisz na mnie dojrzalego wrazenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleczarnie na wierzch
lekarzem ? ciekawe jakiej specjalizacji ? w publicznych toaletach jest znacznie wiecej patogenów niz ci sie zdaje, czesc osob nie myje rak po wyjsciu z toalety, wszędobylska E.coli jest bardzo niebezpieczna dla noworodkow osoby zajmujace sie sprzataniem tychze toalet nie przykladaja sie zbytnio do tego, nie dysponuja odpowiednimmi srodkami do dezyfekcji tylko srodkami do czyszczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mleczarnie na wierzch
lekarzem ? ciekawe jakiej specjalizacji ? w publicznych toaletach jest znacznie wiecej patogenów niz ci sie zdaje, czesc osob nie myje rak po wyjsciu z toalety, wszędobylska E.coli jest bardzo niebezpieczna dla noworodkow osoby zajmujace sie sprzataniem tychze toalet nie przykladaja sie zbytnio do tego, nie dysponuja odpowiednimmi srodkami do dezyfekcji tylko srodkami do czyszczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×