Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaalaamaanaa

CO ROBIC?????!!!!!!!???????

Polecane posty

Gość zaalaamaanaa

Jestem... znaczy się byłam z chłopakiem 2 lata... Jakiś czas nie byliśmy razem przez głupia kłótnie.. Żadne z nas nie miało odwagi żeby wyciągnąć rękę... - oboje jesteśmy strasznie uparci. ale w końcu nie wytrzymałam i poprosiłam o spotkanie... Pogodziliśmy się jednak przez ten czas w którym nie byliśmy razem parę razy spotkałam się z pewnym chłopakiem... Chciałam zapomnieć - tylko tyle. Pewnego dnia mnie pocałował... Uciekłam do domu i nie spotkałam się z nim nigdy więcej... Chciałam być szczera z moim XYZ i powiedziałam mu o tym.. Był zły ale jakoś mu przeszło... Jednak nie powiedziałam mu wszystkiego - było to dla mnie bardzo trudne... Jego znajomy dosypał mi czegoś do piwa, chciał mnie zgwałcić... Nie wiedziałam co robić i chyba najbardziej bałam się reakcji XYZ... Nie mogłam spać w nocy, chodziłam przestraszona... Po miesiącu zebrałam się na odwagę i powiedziałam mu o tym... XYZ wściekł się... Odwiózł mnie do domu (jechał 120km/h - aż się przestraszyłam) Powiedział mi że mam wyjśc z auta... Od tej pory jest zły na mnie.. Oczywiście nie jesteśmy razem... Codziennie proszę o spotkanie ale on 'nie ma czasu' Co mam robic?? Doradźcie mi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaalaamaanaa
Dodam jeszcze że ostatnio powiedział mi że jestem "chamska"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioletowy kubek
daj sobie spokoj porzadny facet dojrzaly mezczyna ktory by cie kochal i szanowal pierwsze co by zrobil to nakopalby do dupy temu swojemu znajomemu ktory chcial cie zgwalcic Ty powinnas byc otoczona ipieka i troska chlopaka powinnac czus sie bezpieczna a on jest na ciebie zly ?? bez jaj przeciez on nic nie jest wart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakiś niedorobiony jest olej g
olej go - jest po prostu idiotą. W takim wypadku powinien zachować się całkiem inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaalaamaanaa
Prosiłam go, przepraszałam... ale nic:( Jest zły za to że przez miesiąc to przed nim ukrywałam...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioletowy kubek
zaalaamaanaa blagam tylko go nie usprawiedliwiaj i juz sobie nim glowy nie zawracaj jasne kazdy bylby zly ze przez miesiac o czyms nie wiedziala ale taka zlosc w obliczu tego co cie spotkalo powinna byc w ogle nie istotna spotkalo cie cos bardzo przkyrego o czym niekoniecznie chcialas rozmawiac balas sie ale jestes uczciwa i szczera powiedzialas prawde i zamiast otrzymac zrozumienie wsparcie i poczucie ze on cie obroni pokaze tamtemu gnojowi gdzie jego miejsce to zostalas odepchnieta naprawde kobieto chwala za to ze to teraz wyszlo ze jest zerem czym szybciej tym lepiej a ty psoboj spotkac sie z jakas przyjaciolka wyplacz sie i zacznij budowac zycie od nowa bez tego palanta absolutnie sie do nieog nie odzywaj a jak on sie odezwie nie odbieraj nie odpisuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioletowy kubek
i jeszcze cos dodam to jest okrutny egoista mysli tlyko o sobie nie pomyslal o tym co musialas przejsc jak to przezylas jak ciekzo ci o tym rozmawiac przyznac sie tyko najwazniejsze bylo ze on wielki ksiaze i pan czegos nie wiedzial daj spokoj nigdy nie bedziesz z nim szczesliwa bo on sie nie liczy z Towimi uczuciami a to podstawa w zwiazku i milosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaalaamaanaa
wszystko byłoby łatwiejsze gdybym tak bardzo go nie kochała:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaalaamaanaa
teraz jakoś nie mogę się po tym wszystkim pozbierać... Dla niego poświęciłam nawet przyjaciół...:( i zostałam sama:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioletowy kubek
zaalaamaanaa ale za co ty chcesz go kochac ?? za to ze jest zerem nic nie wartym egoista ?? ze cie ma w dupie ze najwazniejszy jest on sam ze nie ma uczuc bo nie potrafi pomyslec o tym co przeszlas bo nie interesuje sie tmy co przezylas za to go kochasz ?? ty nie kochasz jego ty kochasz swoje pozytywne wyobrazenie o nim i nie potrafisz przyjac smutnej prawdy ze on jest nikim i nie zalsuguje na milosc i takiego czlowieka z prawdziwa jego twarza zlego i nieczuleog nie kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaalaamaanaa
nie wiem za co.. tak po prostu - bez powodu.. Przez dwa lata w moim życiu był tylko on... Kochany, czuły... nie wiem co teraz w niego wstąpiło:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioletowy kubek
musisz sie pogodzic z tym ze on nie jest taki jak myslisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaalaamaanaa
jak narazie nie dociera to do mnie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaalaamaanaa
A wam ile zajęło otrząśnięcie sie po rozstaniu??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×