Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Strajkująca Żona M

Robie dzisiaj strajk mężowi!

Polecane posty

Gość ty sie nie boj o czyjs zwiazek
no tak... Ja autorkę rozumiem,jej żal też, mąż zrozumiał, a Ty się nie boj o czyjś związek tylko myśl o swoim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghntyny
Ja mam gdzieś jej związek, twój także, nie rozumiem jedynie z kim wy tworzycie rodziny skoro jeśli nie wypierzecie męzowi portek to jesteście na skraju rozwodu? I od kiedy to obowiązki domowe to kara? Bo w ciut cywilizowanym świecie obowiązko domowe kara nie są a norlamną częścią dnia dla kobiety jak i męzczyzny .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty sie nie boj o czyjs zwiazek
Szkoda słów.Napisałam chyba, ze to nie jest kara. Zapraszam do przeczytania kilku postów wcześniej, bo nie chce mi się powtarzać. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghntyny
No niech ci będzie, mądry głu[pszemu zawsze ustąpi :O Jestem skora nawet przyznać że tu nie pisałaś w ogóle a tak naprawdę cię nie ma :) Nie wchodzę w kompetencję ludzi o mniejszym ilorazie inteligencji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmm mmm
Ah tak, czas na rozmyślania w przerwach od TV i zabawiania małego haha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty sie nie boj o czyjs zwiazek
Pozdrawiam i nie frustruj się tak bardzo :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghntyny
Już tak nie schlebiaj sobie, jakbys była kims ważnym na tym świecie to być może twoja opinia by się liczyła a tak... ;) Przykro mi bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty sie nie boj o czyjs zwiazek
No i nawzajem :D :D :D Uśmiechnij się, pościeraj monitor i miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghntyny
Myślałam że ty mi go wytrzesz, tak jak mężowi pupcie wycierasz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty sie nie boj o czyjs zwiazek
hehee dobry żart tynfa wart :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Strajkująca Żona M
Ludzie nie chodzi tu o samo pranie czy sprzątanie!!!! Ale widzę, że nie wszyscy zrozumieli do końca o co chodziło, co chciałam pokazać mężowi no cóż...... Ważne dla mnie jest, że to co zrobiłam poskutkowało i że dogadaliśmy się :) co chyba dla niektórych jest jakąs tragedią, że dwoje ludzi - małżeństwo potrafiło się jakoś dogadać. Dzięki tym, którzy zrozumieli mój przekaz :D :) Pozdrawiam. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tojatojatojatoaj
8 lat malzenstwa.... PO PIERWSZE!!.....moj maz do domu pijany NIE wrocil nigdy....nie musi chlac poza domem bo drinka czy piwa moze napic sie w domu ile chce i kiedy chce....u nas w domu alkohol nie jest tematem tabu..... PO DRUGIE!!....strzelanie focha, wychodzienie z domu jest beznadziejne i bardzo glupiutkie.....wrecz debilne....czyz nie lepiej zamknac sie w drugim pokoju i ochlonac i potem pogadac?....chyba lepiej!...... ......ciekawe jaka KARE WYMYSLISZ jak on zacznie wychodzic ci z domu gdy zechce ON TOBIE KARE DAC.... wg mnie to jest zwyczajnie nie dojrzale..... PO TRZECIE!! zamiast chlac poza domem i wracac pijany to niech sie napije w domu......wieczorkiem, razem gdy sobie siadziecie, ogladajac jakis mecz czy film.....czy cokolwiek robiac innego.... gdyby zalezalo mu tak bardzo na spedzaniu czasu z toba to dlaczego wrocil pijany????....widac nie spieszylo mu sie do ciebie.... a teraz juz poza nawiasem,.....pranie, gotowanie czy przypilnowanie dziecka to NIE JEST KARA dla faceta.....przeciez twoj gotowac umie wiec?....prac....prac nie musial bo wie ze zrobisz to ty wczesniej czy pozniej ale zrobisz....przypilnowanie dziecka...przeciez to nic wielkiego dla szczesliwego tatusia.... wiesz co....zwyczajnie nie na tym polega malzenstwo i "ustawianie kogos w kącie" za zle zachowanie. Nie nalezy karac ale rozmawiac i dawac przyklad, miec jakies wartosci i cele...i przede wszystkim do nich dazyc..RAZEM.... a takze szacunek dla drugiej osoby i zrozumienie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×