moja ciąża, a jego dziecko..

jestem w związku i mieszkam z facetem, który ma syna z poprzedniego związku. Sym na 8 lat i mieszka za granicą, a teraz przyjechał na miesiąc do Polski do dziadków. Ja sama jestem w 9 miesiącu ciąży, ale moj facet ostatnio mnie zadziwił... negatywnie. Chce wziąć syna na 2-3 dni od dziadków do naszego mieszkania, ale jednocześnie powiedział mi żebym sie przeniosła do swoich rodziców na ten czas... bo nie chce synowi mieszać w głowie, i mówić że będzie miał przyrodnią siostrzyczke... mówi że jest za mały, że nie zrozumie, że jest mu go żal w tej sytuacji. Sama już nie wiem co mam o tym myśleć... a ja niby jak mam sie czuć? Choć z drugiej strony to jeszcze faktycznie dziecko. Wynieść sie z mieszkania na te dwa dni czy jak, co sądzicie??

bo ten powie mamie i sie wyda.

chyba bym go pieprzła w mordę za ten tekst :O

a ten syn to z kim mieszka za granicą?

Syn mieszka z matką i jej nowym facetem za granicą. a z moim nie ma już kontaktu.

moj M też ma 2 dzieci z poprzedniego zwiazku, maja bracisza 3 miesiecznego i odrazu wiedzialy jak zaszlam, dupek nie chce powiedziec , ja bym sie nie wyniosla

skoro dziecko w drodze, to znaczy ze myslicie o sobie powaznie, takze to nie bedzie mieszanie synowi partnera w glowie..trzeba usiasc wyjasnic i tyle..dziecko powinno ciebie dawno poznac..

ja bym się na to nie zgodziła. to jest poniżej pasa

dziecko poznało mnie już w zeszłym roku jak przyjechało na wakacje. ale nie wiem czy mnie pamięta, pewnie nie, bo widzieliśmy się tylko dwa razy. odebrałam to trochę jako cios poniżej pasa...

zatym wtedy nie byliśmy jeszcze wtedy w związku, tylko na etapie znajomości

trzedba bylo zaciazyc z bezdzietnym facetem. Ja go doskonale rozumiem. Nie widuje sie z synem na co dzien, wiec chce byc tylko z nim:O

tu nie chodzi o to że on chce być tylko z nim. bo jakbym nie była w ciąży to bez problemu przywiózłby małego do nas. chodzi własnie o to że jestem w ciąży i że mały sie pogubi... ale wkoncu kiedys i tak sie bedzie musiał dowiedzieć

powiedz mu poprostu, że jak masz się wyprowadzić to już poźniej nie wrócisz, skoro mu problem sprawiasz z drugiej strony co to za facet :O - boi się? nie potrafi ze swoim dzieckiem rozmawiać?

Skoro syn mieszka z matką i nowym facetem i wie że jego tatą jest Twój facet to czemu ma o Tobie nie wiedzieć bez przesady nie daj się wypędzić z domu Dzieciom czasem lepiej wytłumaczyć wcześniej niż potem kiedy mają już do rodziców pretensje.

dziwne i tyle