Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Emilka1333

Nie rozumiem mężczyzn. nie rozumiem ich zachowania. Doradźcie

Polecane posty

Gość Emilka1333
No ok. jejku ale ja nie chce zgrywac humorzastej panienki.... I zeby bylo jasne. Nie tancze jak mi zagra. Nie odpisuje od razu. Przewaznie jest to kwestia ok godziny, dwoch czasu. Kiedy pisze smsy w stylu Dobranoc bla bla nie odpisuje w ogole. Nie pisze pierwsza. No moze zdarzylo mi sie dwa trzy razy przez ten dwumiesieczny okres znajomosci. I nie zalezy mi za bardzo. Staram sie po prostu byc uprzejma i miła. Aha jeszcze jedno ;] Ostatniego wieczoru to ON za mna latał. Na początku siedziałam z moja paczką i nawet na niego nie popatrzyłam. Nawiasem mówiąc flirtowałam z innym tak na jaja :P Także jak widzicie aż taka uległa nie jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po prostu proszę Was o radę czy postawic sprawę jasno. Czy to będzie narzucanie sie ..? Tak. Postaw sprawę jasno. Będziesz miała pewność na czym stoisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale nie ma czego stawiać jasno w sumie już teraz w tej relacji jesteś żałosna, najwyżej się pogrążysz najbardziej wkurwiające jest to że gość po prostu ci się spodobał fizycznie a ty tworzysz jakieś rzekome uczucia do niego i dopisujesz historię i do czego to prowadzi najwyżej dasz mu dupy i cie zostawi - do tego to prowadzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pogrywaj
tak, jak ci radzi "to naprawdę proste ", bo takie złośliwości zawsze prowadzą do rozpadu (w pewnym momencie facet daje sobie spokój z taką manipulatorką) daj sobie z nim spokój, bo właśnie on z tobą pogrywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilka1333
Drogi Anonimie czasami bardzo łatwo można się pomylic w osądzaniu ludzi wiesz? Nie należe do panienek , które "dają dupy" . I tu Was zdziwie. jestem raczej cholernie nieśmiała. Nie tworze rzekomych uczuc do niego. No moze troszeczkę ;P Ale wlasnie w tym tkwi szkopuł, że on mi się fizycznie nie podoba ;] Ma chłopak w sobie 'to cos " i już. Jest jeszcze jedna sprawa. M chodził z dziewczyną 20 miesięcy. Był zakochany jak diabli. I nagle bum- rozstali się. to było juz jakis czas temu , ale od tej pory sie zmienil. Tzn twierdzi, ze zadna dziewczyna nie zrobi juz z niego pantofla. I tak sie zastanawiam czy to jego zachowanie nie jest wlasnie tym spowodowane zeby na sile nie dac go z siebie zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jak piszą powyżej!
on sobie pogrywa-chce Cie sprawdzić na ile jest dla Ciebie atrakcyjny,moze nawet pokazywac jaki jest zauroczony Tobą,co wcale nie musi być prawdą,facet -perła nigdy takich gierek nie prowadzi,lubi miec jasne sytuacje,ale taki wie ile jest wart i nie szuka ciagle potwierdzenia tego w laskach(taki to dzis rzadkość),angażujesz sie zbyt szybko(co jest typowe u egzaltowanych nastolatków),ale musisz wtedy miec tez twardą d....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja napisałem to w celu przestrogi a nie że tak postąpisz a odnośnie, że Ci się podoba fizycznie to MUSI ci się podobać bo inaczej byś na niego nie leciała - ma to coś, czyli pociąga cie fizycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"I nie zalezy mi za bardzo. Staram sie po prostu byc uprzejma i miła. Aha jeszcze jedno ;] Ostatniego wieczoru to ON za mna latał (..) Nawiasem mówiąc flirtowałam z innym tak na jaja Także jak widzicie aż taka uległa nie jestem " Jednak wracam do sugestii o dorośnięciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilka1333
No dobrze. Moze jestem jeszcze troche dzieciak, ale co w tym złego..? Przeciez w wieku 19 lat człowiek nie wiąze się w trwałe związki. No i szczerze mowiac nie mam wielkiego doswiadczenia. Takze prosze nie najezdzajcie na mnie. Zawsze bylam uczulona na to, że kobiecie nigdy nie powinno zalezec za bardzo. Zawsze taka byłam wobec innych. W szkole uchodze za zimną i niedostepną. Naprawde jest cos w tym az tak zlego ze pierwszy raz w zyciu mi zalezy..? czy pokazanie chłopakowi troski w jakims tam malym stopniu to jest juz utrata honoru..? Nie mam ochoty na glupie gierki. Mam juz tego dosc. Przeciez szczerosc , autentycznosc tez sa wazne. Niedlugo wyjezdzam. On o tym nie wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz okazywać maksimum zaangażowania ale pod warunkiem, że masz szanse na to samo z drugiej strony inaczej nie warto i tylko tracisz energię i dobre mniemanie o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilka1333
Ale Anonimie ja naprawdę nie pokazuje go maksimum. uwierz mi. To nie jest tak. Troszeczke na pewno, ale nigdy w zyciu maksimum. potrafię byc na niego zla, nie odzywac sie, nie pisac. jest czasem ciezko ale potrafie pisac chlodne smsy. odpowiedzi typu :tak", "nie", "nie wiem". wtedy to on zabiega . Tylko ja sie boje jednej rzeczy. m mial juz dziewczyne , ktora grała pierwsze skrzypce. Boje sie byc taka sama, tym bardziej , ze to nie moj charakter. jestem cicha, spokojna, zamknieta w sobie. Po co udawac wiec udawac kogos innego. Mysle ze ta moja niesmialosc on lubi najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znajdź sobie takiego któremu bedzie na tobie zależalo, chyba duzo tego jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilka1333
ma on dzisiaj egzaminy wstepne na studia. Zastanawiam się czy zyczyc mu powodzenia.. chociaz po wczorajszym nie przyjdzie mi to łatwo. Wiem co napiszecie. Ze się wygłupię. Ale ja naprawde trzymam za niego mocno kciuki. Chcialabym zeby widzial , ze go wspieram w jakims tam malutkim stopniu. Nie chce byc zimna jedza pozbawiona uczuc, ale nie chce tez ulegla panienką. chcialabym to wyposrodkowac. Zrozumcie mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilka1333
Heh ostatnio usłyszalam od mojego pijanego klasowego kolegi cos takiego : " Emilia Ty tylko grasz taka zimną i niedostepną , ze kazdy bał sie do Ciebie w szkole zblizyc , a tak naprawde wiesz jaka jestes..? Naprawde jestes ciepła i wrażliwa ". M to słyszal a ja miałam ochote zapasc się pod ziemię. Takze jak widzicie nie mam zbyt wielu adarotarów. Zawsze wydawalo mi sie , ze wynika to z tego ze nie jestem interesujaca , mialam kompleksy, bylam zamknieta w sobie i kolo sie zamykalo. A teraz slysze cos takiego. Tak bym chciala zobaczyc co siedzi w jego glowie. ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 133kasia133
Uważam, że nie ma nic złego w tym aby napisać mu smsa, że trzymasz kciuki. Jesteście znajomymi, wiesz, że ma egzaminy bo zapewne on Ci powiedział (napisał), krótkie "Trzymam kciuki, daj znać jak poszło" wystarczy, a może będzie okazja do spotkania i świętowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilka1333
Dziekuję kasiu. Tez tak mysle :) Mam wrazenie , ze M sie zraził do dziewczyn i próbuje sie nimi bawic, tylko jaos mu to nie wychodzi. Chciałabym go otoczyc takim ciepłem , żeby udowodnic , że nie każda jest bezwzględna , pewna swego i zła. Czułam , że na ostatniej imprezie traktował mnie z szacunkiem, zabiegał. I to mnie pociesza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gabi 68
Mężczyzna od A do Z (Nowa edycja) Nowa, rozszerzona edycja książki jeszcze lepiej pozwoli Ci zrozumieć mężczyznę i stworzyć związek, w którym będziesz szczęśliwa i kochana... http://zlotemysli.pl/fantastyczne,1/publication/show/6486/mezczyzna-od-a-do-z-nowa-edycja.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×