Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa_kasia

Grudzień 2010 - reaktywacja

Polecane posty

Hej Dziewczyny, ja też głównie odczuwam ruchy mojego synka jak siedzę i leżę. Na stojąco tylko niekiedy mi się to zdarza. Odnośnie filmu - właśnie go obejrzałam. Jest niesamowicie wzruszający. I ja oczywiście też sobie na końcówce popłakałam :) dzięki ogromne za link Natalia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wszedzie tego filmiku szukam, nie ma nigdzie zebym mogla go z niemiec obejrzec...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe jak tam evangeline... po USG połówkowym, czy bedzie chłopiec czy dziewczynka bo to ze zdrowe to oczywiste :D:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evangeline...
Hej miło,że o mnie pamiętacie:-)No więc tak...wszystko z dzidzą w porządku,wyniki bardzo dobre.Tak się cieszę bo się zamartwiałam.Płci nie poznałam bo dzidziuś leżał na brzusiu z wypiętą pupą,nóżkami podkulonymi i pępowiną między nimi.Także nic nie dało się podglądnąć.Najważniejsze jednak że maleństwo rozwija się prawidłowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evangeline...
Co do wagi to wygląda na to,że urodzę drugiego klocusia.Dzidzia ma już pół kilo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość evangeline...
Co do wagi to wygląda na to,że urodzę drugiego klocusia.Dzidzia ma już pół kilo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej Nie mam zupełnie czasu pisać. Czytam na bieżąco jak mi córcia pozwoli ale już pisać nie bardzo mogę albo po rpostu mi się nie chce. Ten filmik tez kiedyś zaczęłam oglądać, ale nie miałam kiedy dokończyć, choć podobał mi się bardzo. Najbliższe dwa tygodnie będą dla mnie zwariowane bo mam ogrom pracy: i rwanie malinek i trochę pracy umysłowej po nocach. Nie lubię jesieni, ale teraz nie mogę się jej doczekać bo oznacza ona dla mnie w końcu odpoczynek. Z ruchami dzieci to chba wszystkie mamy podobnie, że ruszają się najczęściej gdy my odpoczywamy i po dobrym jedzonku. Zresztą tak czytałam w kilku źródłach jeszcze jak byłam w ciązy z Julką. Powiem wam szczerze, ze teraz już tak się nie interesuję tą ciążą jak pierwszą. Tzn. cieszę się bardzo nią bo była planowana i wyczekiwana, ale w pierwszej ciąży kupowałam ciągle gazetki, książki, robiłam spis potrzebnych rzeczy itp. Teraz jakoś tak na luzie do tego podchodze. Jest mi łatwiej, nie przejmuje się byle czym. Doświadczenia sprzed dwóch lat chyba naprawde dużo dają. Koleżanki z innego forum, które niedawno urodziły drugie dziecko tez mowią, że doświadczenie zdobyte przy pierwszym dziecku baaaardzo ułatwia sprawę przy drugim. I to mnie chyba uspokaja. A może to też efekt braku czasu na wszystko. Pozdrawiam wszystkie grudniówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
evangeline, ciesze sie, ze wszystko super u twojej dzidzi. Przed badaniem moglas zjesc cos slodkiego to by maluszek sie wiercil w kazda strone :-) Mnie lekarz wyslal na pol godziny na lody bo maly byl pupcia do nas odwrocony, a po slodkim juz sie nam pieknie pokazal :-) Masz zdjecia twarzyczki? Wiesz juz jak wyglada?? Pampusia, no napewno druga ciaza juz jest inna, juz duzo wiesz o ciazy, znasz swoj organizm i wiesz, ze pierwsza dobrze sie skonczyla, a to daje ci duze poczucie bezpieczenstwa. Fajnie masz bo juz sie tak nie martwisz jak my pierworodki. Tylko pozazdroscic :) Dziewczyny, mam pytanie czy pijecie kawe? Ja przed ciaza pilam duzo kawy rozpuszczalnej, niedawno kupilismy jednak expres do kawy, taki z prawdziwego zdarzenia, co mieli i mleko pieni itd, poniewaz slyszalam, ze taka kawa jest o wiele zdrowsza od rozpuszczalnej. No ale pytanie jest ogolnie o piciu kawy w ciazy. Moja madra ksiazka mowi, ze do dwoch kaw na dzien mozna, wiec pije dwie ale wczoraj wyczytalam w jakiejsc z gazet, ze kawa wyplukuje zelazo! No i pic czy nie pic, oto jest pytanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
explosive- ja właśnie dzięki Twojej wypowiedzi 40 minut przed badaniem USG poszłam na pyszne duże lody i faktycznie moja Tosia później wywijała fikołki, że hej:D A co do tej kawy to ja też piję i to tą rozpuszczalną jakoś nie potrafię sobie odmówić... tym bardziej, że mam niskie ciśnienie ciągle w okolicach 90/60 tak więc bez kawy ani rusz, a co do tego, że wypłukuje żelazo to prawda, ale może wtedy pogadać z ginekologiem i niech przepisze jakieś suplementy ze zwiększoną ilością żelaza, albo jeść więcej produktów bogatych w żelazo i się wyrówna.;) Tylko nie wątróbkę, bo czytałam, że ma dużo witaminy "A" a to jakoś negatywnie wpływa na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was kochane. Zastanawiam się jak wasze samopoczucie bo u mnie dzisiaj masakra. Nie dość że boli głowa to na dodatek takiej zgagi to ja nigdy w zyciu nie miałam - zreszta przed ciążą wogóle jej nie miałam i nawet niewiedziałam że to co mi dolega to właśnie zgaga. Boże kochany, jak wy to wytrzymujecie? ;) Zastanawiam się nawet czy nie zwolnić z pracy i iść do domku. A tak a propo to wy siedzicie na zwolnieniach czy nadal - tak jak ja - pracujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o kawę to ja przed ciążą prawie wogole jej nie piłam a teraz nie mogę sie bez niej obejść-oczywiście jeśli Cappuccino można nazwać kawą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewa0505 ja mam taka zgage ze mnie budzi w nocy nawet i spac nie moge,po kazdym posiłku zgaga ale stosuje RENNIE FRUIT w ciąży mozna :) i pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) w końcu i ja wiem, że noszę pod sercem chłopczyka. Wczoraj miałam usg połówkowe, dziecko zdrowe, buziaczek ładny, waży już 667g:) Dopisuję płeć do tabelki. Pampusia......................26............02.12.2010.. ........chłopiec maczek2..................... .34............03.12.2010 ..........chłopiec some......................... ..26........... 05.12.2010. ..........? pola_30_.....................................08.12.2010.. ......dziewczynka karo31.........................31........... 09.12.2010 ........chłopiec Gwiazdeczka46..............................11.12.2010.... .......chłopiec wiola.sz.......................32..............11.12.2010 . chłopiec explosive.................. ...32............13.12.2010. .. ......chłopiec kasia32.......................................14.12.2010. ..........? bettinka87...................23.............15.12.2010.. ........chlopiec kate1111.....................................15.12.2010.. ............? ewa0505......................26............16.12.2010... ........chłopiec łe rety.........................26............16.12.2010..... .....chłopiec Pasja24........................24............16.12.2010.. .........chłopiec Kropka1111................. .29............20.12.2010 ...........chłopiec Natalia_1990.................20............22.12.2010... ........? anetaza........................32..........24.12.2010.... ....dziewczynka Minia85.................................... ..25.12.2010 . .........? evangeline....................25............27.12.2010. ..........? Namanowcach..............................31.12.2010...... chlopiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do kawy to ja przed ciążą piłam litrami, kawosz ze mnie był straszny. Martwiłam się czy będę mogła w ciąży pić. Mój gin mówił, że można jedną spokojnie, jeżeli ciśnienie nie skacze i jest w normie. Natura jednak sama załatwiła sprawę, bo od 10 tygodnia zaczęłam wymiotować na sam zapach kawy i do dziś nie mogę pić. Jak robię gościom kawę to muszę zaciskać zęby:) Kawa wypłukuje magnez, ale jak bierzecie jakieś preparaty witaminowe to spokojnie możecie pić kawę. Co do zgagi to też mam+ refluks, trzeba jeść mało i często. Nic na to nie poradzimy. Ja mam taka zawiesinę od lekarza Gelatum Aluminii Phosphorici. Biorę jak już naprawdę nie mogę wytrzymać z bólu. Na szczęście jak stosuję dietę, to mi przechodzi i nie muszę brać często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zgagi nie mam i nie mialam, na szczescie :) Ja nie pracuje od od poczatku czerwca praktycznie ( w maju mialam 3 tyg urlopu i kilka dni zwolnienia), lekarka wystawila mi zaswiadczenie do konca ciazy, ze nie moge pracowac ze wzgledu na ciaze zagrozona. Wlasciwie teraz juz nia nie jest ale przez pierwsze poronienie wolalysmy dmuchac na zimne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karo31 - gratuluję synka :) ale jest już duży! Super :) Co do kawy to ja nie piłam jej przed ciążą ani nie mam na szczęście takiej potrzeby teraz (wiem, że to pewnie dziwne, ale kawa mi nigdy nie smakowała - jedynie uwielbiam jej zapach). Zgagi póki co nie mam - uffff, wiem, że to okropnie męczące. Za to mam kamienie na woreczku żółciowym więc muszę bardzo pilnować diety lekkostrawnej i może dlatego zgaga mnie omija. A ja mam jeszcze jedno pytanko do Was dziewczyny. Czy zdarza Wam się w ciągu dnia lub nocy twardnienie macicy? Moja czasami robi się twarda jak kamień na kilka sekund i później odpuszcza... i zdarza mi się to ok. 7-10 razy na dobę. Nie wiem czy to normalne, czy powinnam się tym martwić? To moja pierwsza ciąża więc tak jak pisały explosive i Pampusia, pewnie bardziej wszystkim się martwię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karo dolanczasz do grona matek chlopczykow grudniowych :-)) Pasjo, mi wczoraj polozna mowila ze wlasnie teraz moge odczuwac pierwsze skurcze macicy, ktora sobie "cwiczy" do porodu. Czasem mozna to czuc jakby twradnienie macicy, a czasem jakby ktos cie pasem scisnal. Ja jeszcze tego nie odczulam ale polozna powiedziala, ze nie zawsze to czuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam takie twardnienie od miesiaca, martwilam sie bo to jest objaw skracania sie szyjki ale lekarz powiedzial ze wszystko ok macica sie stawia bo maluszek broi, kazał brac no spe i magnez z wit B6, teraz nadal je mam ale mniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) a mnie dopadło zapalenie pęcherza :/ miałam białko w moczu i mam nadzieję, że to przez zapalenie, a nie zatrucie ciążowe :( Biorę leki i w przyszłym tygodniu powtórzę badanie moczu i zrobię posiew Pasja24 od około 20tc zaczynają się skurcze przepowiadające: macica twardnieje na około 30sek kilka-kilkanaście razy na dobę i tak powinno być :) ja wspomagam się od początku Mg+K mi na zgagę pomagają migdały, a jak nie to sięgam po rennie :( a kawę rozpuszczalną piję codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No proszę i mamy kolejnego Chłopca :D Gratulacje Karo31 :) Filmiku niestety też nie obejrzę, już kiedyś pisali o nim na głównej onetu i ucieszyłam się, że sobie obejrzę ale okazało się, że poza granicami Polski nic z tego :o No ale nadrobie zaległości jak będziemy już w Polsce. Widziałam za to te dwa filmy: http://rundown.home.pl/Dokumentalne/W-lonie-matki/ Pierwszy bardziej ogólny, a drugi o wieloraczkach. explosive - ja przed ciążą raczej nie piłam kawy, czasami jak musiałam wcześnie wstać to jakoś zapach kawy mi to umilał :D Teraz trochę bardziej "siedzę" w tym temacie, bo mój Facet ma zespół jelita nadwrażliwego i szukaliśmy róznych rzeczy zastępczych dla Niego i znaleźliśmy kawy mocno palone - french roast - które bardzo dobrze działają na żołądek, trawienie i m.in zmniejszają ponoć zgagę, no i są one nawet polecane w ciąży, pewnie przez to, że przy ciąży często są problemy z wolniejszą pracą jelit. Więc i zwykłe kawy też mogą być, na pewno bierzesz witaminy więc zwróć tylko uwagę czy jest w nich żelazo. ewa0505 - ponoć pod koniec ciąży jest jeszcze gorzej :o bo dziecko uciska na żołądek... Ja nigdzie nie ruszam się bez rennie - jak na razie sprawdza się w 100%. Dobrze, że napisałyście o tych skurczach, bo od wczoraj mnie męczą i cieszyłam się, że idę w sobotę do lekarki, bo juz myślałam, że coś jest nie tak i zaczynałam się martwić. Tak jak napisała explosive uczucie takie jakby ktoś ściskał pasem, w sumie na razie to raczej bezbolesne ale chyba takie samo uczucie będzie przy skurczach porodowych? Pewnie tylko bardziej bolesne :o Co do pracy, to u mnie wyszło przez przypadek, że w zasadzie nie pracuje, w zasadzie, bo teraz zajmuję się głównie fotografią, no i czasami zdarza mi się "coś" zrobić :) W Polsce pracy będzie pewnie troszkę więcej, bo mam do zrobienia stronę internetową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minia85 - a masz jakieś inne objawy zatrucia? Bo pewnie niepotrzebnie się martwisz i to białko jest tylko i wyłącznie przez zapalenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki wielkie za Wasze odpowiedzi odnośnie tych skurczy. Uspokoiłyście mnie trochę. bettinka87 - ja mam te skurcze też już dosyć długo, bo od ok. 18 tc. Na ostatniej wizycie lekarz zapisał mi Magne B6 i no-spe. Biorę 3 razy dziennie po 2 tabletki. Trochę te skurcze ustały (wcześniej miałam ich kilkanaście na dobę a teraz już ok. 7 do 10). Mam nadzieję, że dalej mieszczę się w normie i nie oznacza to nic złego:) Tydzień temu miałam USG i szyjka jest ok, no i łożysko też więc staram się tym nie martwić, choć mój gin zagroził położeniem mnie do szpitala na obserwację i nie wiem czy to on panikuje, czy to ja podchodzę do tego zbyt spokojnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam Was weekendowo :) Spedzam właśnie swój przedostatni dzień w pracy , jeszcze jutro i zwolnienie :))) pasjo.... tak to juz w ciąży jest, że lepiej dmuchać na zimne , także ani lekarz nie panikuje ani Ty nie jesteś zbyt spokojna .... Karo.... gratuluję mężczyzny pod serduchem :) bedzie miała moja Niunia w kim wybierać tylu facetów przyjdzie na ten świat ;) Mam pytanko Kobitki: czy łapia Was w nocy okronie bolące skurcze łydek ? Magnez na to powinien pomóc , co ? W ciągu tygodnia mój brzuchol urósł 4 cm.... szok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anteaza-----mnie wlasnie od kilu dni lapia te skurcze! Zaczelam brac dodatkowo magnez ma niby pomoc, zobaczymy. Biore jeszcze Centrum Materna z DHA praktycznie od poczatku ciazy tam tez sa wszystkie wit i mikroelementy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wyczytałam właśnie teraz , ze te skurcze to niedobór potasu , tak wiec duuuużo świeżych pomidorów powinnysmy wchłaniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam skurcze mimo że biorę Mg+K 3*1, jem pomidory w dużej ilości, a i tak mnie męczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane ja wczoraj przeżyłam dosłownie koszmar. Poszłam w piątek do dentysty na przegląd zębów to wysłała mnie z podejrzeniem anginy do rodzinnego, bo zauważyła ropne grudki koło migdałków. Ale się wtedy przestraszyłam - tylko zastanawiało mnie to że nie miałam żadnych objawów. Na szczęście okazało się że to nie angina tylko zapalenie śluzówki gardła i potrzebny antybiotyk. Normalnie się załamałam. Przepisała mi taki który powinno się połykać w płynie ale mnie kazała tylko smarować gardziołko. Ponoć jest bezpieczny bo działa tylko w miejscu podania i nie przenika ustrojowo, więc dzidzia jest bezpieczna. Trochę się uspokoiłam ale na wizycie u gina w środę zapytam go o to jeszcze. Dzięki kochane za sposoby na zgagę. Jak to dobrze że mam się gdzieś poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane ja wczoraj przeżyłam dosłownie koszmar. Poszłam w piątek do dentysty na przegląd zębów to wysłała mnie z podejrzeniem anginy do rodzinnego, bo zauważyła ropne grudki koło migdałków. Ale się wtedy przestraszyłam - tylko zastanawiało mnie to że nie miałam żadnych objawów. Na szczęście okazało się że to nie angina tylko zapalenie śluzówki gardła i potrzebny antybiotyk. Normalnie się załamałam. Przepisała mi taki który powinno się połykać w płynie ale mnie kazała tylko smarować gardziołko. Ponoć jest bezpieczny bo działa tylko w miejscu podania i nie przenika ustrojowo, więc dzidzia jest bezpieczna. Trochę się uspokoiłam ale na wizycie u gina w środę zapytam go o to jeszcze. Dzięki kochane za sposoby na zgagę. Jak to dobrze że mam się gdzie poradzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurcze wspolczuje ci ... no ale jak ten antybiotyk dziala tylko miejscowo to nie ma powodu do obaw. Ja pomidory to na sniadani i kolacje jem! Ale te wszystkie pomidory sa pedzone pewnie nie maja tyle potasu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×