Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa_kasia

Grudzień 2010 - reaktywacja

Polecane posty

Gość grudniówka2010 :):):):)
AgnieszkaW czemu od nas, tych pierwszych grudniówek, które zalożyły nowe forum uciekłaś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie:) U mnie ostatni tydzień przed weselem, jestem już na urlopie, załatwiania jeszcze cała masa, ale jakoś wyluzowałam. Wczoraj ukrop straszny. wasze dzieci też sie tak pocą? Mój na maksa, nie zakładam mu juz nawet czapeczki bo bezsensu, nogi tez spocone, wiec bez skarpetek w samym body wczoraj z nami paradował. W nocy też sie rozkopuje ale w pokoju jest 26 stopni wiec sie nie przeziebi. Ja przezyłam chwile grozy, jak mały sie sturlał z koca a w roku pokoju stał karton z pierdołami na wesele i on oczywiście buzią na karton zachaczył, w sam róg. Już myślałam, że oko stracił, masakra. na szczeście nic sie nie stało, zabolało go moze i sie przestarszłl. generalnie turla sie juz po całym pokoju, nie mogę go samego zostawić. Lubi siedzieć na kolankach, ale sam jeszcze nie, bo leci do przodu. Ja odstawiałam od piersi jak mały miał 5,5 miesiąca, pomału, zastępowałam jedno karmienie az w końcu zostały nocne. Piersi bolały mnie na maksa 2 dni, ale nie piłam szałwi ani nie brałam tabletek tylko troszkę ręcznie odciągałam, żeby mi użlyło.Gdyby nie to, że musiałam isc do roboty to pewnie jeszcze dawałabym cyca. Ale cóż, nie było rady, bo sie darł i nie chciał butli, trzeba było go przestawić. U nas w koncu chyba pójdą jakis ząbki, bo dziąsła zrobiły sie opuchnięte, jakby go cos ugryzło. Wiola ale przystojniak z Twojego syna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poza tym to ja szykuje sie już też na urlop. Nie wiem jak my sie zładujemy, bo mam zamiar zabrać synowi połowe jego dobytku:) No ale jak to inaczej zrobić, jak nie wiem jaka bęzie pogoda, a mały jeszcze potrafi ulewać, wiec przebieranek w ciągu dnia jest czasem sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karo dzięki . Mój też się poci ,w wózku ,skarpetek i czapeczki też nie zakładam ,ale cholera plecy ma tak mokre że wieczorkiem jak na ławce siedzimy z koleżanką ,mały się obudzi bym go wyjęła to się boje żeby go nie zawiało bo o 18 czasami już zawiewa chłodniejszy wiaterek .W domku śpi w samym body z krótkim rękawkiem bez śpiochów ,a tak cały się rozkopie i śpi bez przykrycia .My wszyscy na wczasy pod koniec lipca ,mój mąż wraca co prawda w poniedziałek ale Marcel do 21 szkoła ,tak że ja sama z chłopakami wyjadę a w lipcu całą rodzinką.A co do bagażów to prawda Karo my jak na weekend wyjeżdżaliśmy jeszcze w trójkę to mąż zawsze mówił aż tyle na dwa dni ,a prawda jest taka że pakowałam tylko najpotrzebniejsze rzeczy ,na szczęście kanciaste zabawki Marcela ,piłki i te dmuchane zabawki ,zawiozłam jak byłam w sobotę nad jeziorkiem .Dla dzieci Ubrania to podstawa ,już na pewno dla tego mojego starszego łobuza bo On jak po deszczu wejdzie do piaskownicy to jak świnka wygląda , prać za bardzo nie ma gdzie w misce piorę a w lesie schnie bardzo długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczynki my jestesmy na urlopie w Polsce od srody, wiec nie mam czasu zbytnio na neta. Poczytalam tak na szybkiego co tam u was. Moj maly tez naciaga sobie na glowe co sie da. Najczesciej jak zasypia to chce co naciagnac. Teraz jak takie upaly to spi w body z krotkim i przykrywam go sama poszewka lub pieluszka tertrowa. Na dwor tez tylko sam bodziak i kapelusik na glowke. Wczoraj (30 stopni w cieniu) zaczepila mnie kobieta na rynku i mowi zebym malemu skarpetki zalozyla bo przeciez zmarznie w stopki.....no bez komentarza.... Maly pocil sie a ja mam mu jeszcze skarpetki zakladac.... W sobote bylismy na weselu i wyobrazcie sobie ze maly jak o 20 zasnal w wozku na sali to spal do oczepin :) nic mu nie przeszkadzalo z glodu sie obudzil,nakarmilam go i poszedl z moja mam do pokoju spac. A ja do 3 sie z mezem bawilam ;))) Spalam tylko 3 godzinki ale poprawiny tez cale przetanczylismy :) Z tym ze maly juz te porpawiny na dworze spedzal to z babcia to z ciocia czy z nami bo klima byla na bardzo zimno ustawiona a na dworze 33 stopnie wiec nie chcialam go przeziebic ze wzgledu na roznice temperatur. Mam maly problem z z jedzeniem synka, a raczej z piciem bo mi mleka z butli wypija ze 3o ml reszte jak zmieszam z kleikiem to mi lyzeczka zje. W nocy cyc ze dwa razy. w dzien ladnie je obiadek ze sloiczka i deserek albo warzywka popija herbatka. Mnie martwi ze moze za malo mleka wypija... Na opakowaniu mleka mod. napisane jest ze conajmniej w jego wieku 3-4 butle po 2oo ml mapic a on tyle nie pije...nie wiem co mam robic. Powiedzcie mi ile pija mleka wasze dzidzie??? czy to ie za malo co moj pije?? boje sie o jego zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i musze się pochwalić, ze w tym roku w końcu jade na opener festiwal:). Na jeden dzień, same baby, bedzie super. Mąż zajmie sie maluchem naszym, a ja w końcu sie oderwe z klimatu mojego małego miasteczka i pobawie, już nie moge sie doczekać. Od razu czuje się młodziej, haha:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do merideath to nie ma sie co denerwować. Ludzie są różni, ma inne spojrzenie na świat niż my, jej sprawa. Weszłam na to forum nieciumkajacych, nawet sie nie wkurzam, dla mnie słoiczki, oliwki kupki mojego dziecka są ważne i sie tego nie wstydze:) I cieszę sie, że jesteście i moge sie Was czasami poradzić albo dowiedzieć, że nie ja jedyna mam takie problemy,uciekam, miłego dnia laski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Ja od początku karmienia jadłam wszystko i nie mieliśmy żadnych problemów z brzuszkiem, więc nam się trafiło :) Ja karmiłam 6 miesięcy, chciałabym dłuzej nawet, ale jak juz wcześniej pisałam nie chcę małego stresowac bezpośrednio przed moim powrotem do pracy i może jak kiedyś zrezygnuję z podawania piersi w nocy to coś się polepszy ze spaniem. Ach, ta nadzieja... Mojego Radzia też samego zostawić nie mogę, bo się turla na wszystkie strony i kręci wokół własnej osi. Zabawnie to wygląda :) Karo - to przyszła kolej na Wasz wielki dzień :) Trochę zazdroszczę ;) My w sobotę jedziemy na działkę do moich dziadków i ja z małym zostajemy do piątku, mój M. ma do nas dołączyć w środę po pracy. Też już myślę co zapakować- tyle tego będzie. No i ciekawe jak sobie dam radę poza domem, gdzie wszystko pod ręką i warunki zupełnie inne. Ale już nie mogę się doczekać. W lipcu tez planujemy wypad na 5 dni na mazury, a później do pracy. explosieve - dla mnie to niewyobrażalne, ze obca baba ma czelność podejść i wydawac rozkazy jakiejś matce z dzieckiem. Upał nie upał - Ty wiesz najlepiej. Co do mleka, to Radek jest w stanie wypić 3x210 (7 miarek) i 2x pierś w nocy. Ale stwierdziłam, ze będę mu dawała 2x 180ml, a na noc 210 ml i tak też jest dobrze - nie domaga się więcej, więc nie będę mu brzuszka rozpychała. A zawsze jak będzie mu mało mogę wcisnąć w ciągu dnia jeden posiłek więcej, bo mi się wydaje, ze 4 które zjada to za mało na cały dzień. Póki co daje mu: -rano : mleko - po 3,5 godz. owoce z manną - ok. 100 g - po 2 godz. mleko - po 3,5 -4 godz. obiadek - 130 g. - na wieczór mleko - i wiadomo - w nocy do woli :) Dziś też Radek mi wstał po 4 rano, zjadł mleko i poszedł spać na 40 min !!!! Obudził się, pohasał 30 min po łóżku, a ja w tym czasie drzemiąc pilnowałam, aby nie spadł i padł na kolejne 30 min. Czasami czuję się jakbym miała w domu noworodka. Powiedzcie mi.... takie głupie pytanie mam.... czy Wy też czasami czujecie coś w brzuchu podobnego do ruchów dziecka? Nie to, zebym myślała, że to ruchy - tylko tak się łapię, ze jak coś mi tam jeździ to zaraz sobie ciążę przypominam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotlinko, ale mnie zaskoczyłaś, bo ja czuje podobnie... i się zastanawiałam co to się dzieje:D Co do jedzenia to już tutaj pisałam Moja Tosia rano około 7 -180ml czasami zostawia 40ml. około 10 deserek około 13 obiadek i ostatnio około 16/17 znowu deserek około 20/21 180 ml mleczka czasami zostawia 40ml ogólnie mleczko już nie chętnie pije;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też coś podobnego w zeszłym tyg się przytrafiło i sobie pomyślałam A co to? kopniaka dostałam! ,takie puki miałam 2 mies po urodzeniu ,potem cisza aż w zeszłym tyg to ,u nas jest taka wichura że na spacerze małego kocykiem musiałam przykryć bo miał gęsią skórkę i padać będzie na 100 % niech pada ,po Marcela jeszcze trzeba iść o 17 ale moja mama nas odwiedzi bo ma urlop tak że nie będę musiała w razie deszczu małego targać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grudniówka2010 :):):):)
wiola.sz wcale nie dziwota to do mnie było?? możesz wyjaśnić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli chodzi o jedzenie to u nas różnie raz mały je owoce ,obiadek czy kaszkę a raz np tylko owoce bo albo śpi a jak wstanie to muszę lecieć albo nie ma nas w domu np o 18 jak jesteśmy podaje mu kaszkę ,jak mnie nie ma to odpuszczam kaszkę i tylko cycek na noc ,nie jest to takie proste jak się ma starsze w szkole chodzące na różne godz ,przestrzegać stałych godzin karmienia z resztą z głodu nie umrze ,na dwór nie noszę deserków obiadków no chyba że jestem 80 km od domu to co innego ale ja mam jakaś alergie jak matki karmią deserkami ,serkami ,bułeczkami już te starsze dzieci grzebiące piaskownicy a mamusie siedzą z łyżeczkami i je karmią,okropność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grudniówka2010 :):):):)
aleś ty miła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
explosive myślę że nie ma co przywiązywac za dużej wagi do tego co piszą na opakowaniach. Jest to bardzo uogólnione. A skoro Twój maluch ładnie je obiadki i owoce to widocznie potrzebuje mniej mleka. Mój za to piłby tylko mleko i to tylko z piersi :/ Pomyslałam sobie że moze skoro mu nie wchodzą owoce ani warzywa to spróbuję jakas kaszkę? Jakie polecacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w niedziele usłyszałam podobna uwagę co do skarpet :) haha :D Nie moge z tych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karo wszystkiego najlepszego ci życzę kochana. Oczywiście liczymy na zdjęcia juz po uroczystości. :) Ja też nie mam nic przeciwko rozmawianiu o kupkach zupkach i innych pierdułkach. :) Dziewczyny dzisiaj pofarbowałam na żółto prawie wszystkie lepsze ubranka Wojtka. Wzięłam się od rana za pranie ubranek i nie zauważyłam że w pralce został jego żółty ręcznik no i wszystko co było białe jest teraz żółte a co jasnoniebieskie jest teraz zielone. Normalnie beczeć mi się chciało jak to zobaczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde Ewa mi to samo się przydarzyło ,też żółty ręcznik pieluchy ,ubranka wszystko było żółte ,od razu na 90 st wsadziłam i zeszło z ubranek, pieluchy co prawda nie odzyskały białego koloru .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość duch meredeath
wiola sz. jestes wredna , glupia malpa. I rzadzisz sie na tym forum !!!!!!!!!!!!! Nie dziwie sie,ze tak malo kobiet sie do Was przylacza. W matkach nieciumkajacych takich osob,jak Ty nie ma .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bettink87
i z pewnością takich jak Ty tez duchu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, dzis bylismy na wazeniu :). Od marca nie chodzilismy, bo a to w Polsce, a to zajeci bylismy urzadzaniem mieszkania. Od marca do teraz Maly przybral 1700 gram. Jak myslicie czy to nie malo ? W marcu wazyl 6200 ,a teraz ma 7920 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ulcia ja nie wiem sprawdź moze w siatkach centylowych (pediatra zawsze tak robi po kazdym wazeniu), moj 28 kwietnia wazyl 6940 ciekawe jak teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba ktoś się obraził ,ha co mnie obchodzą nieciumkające ,tu są fajne dziewczyny z którymi można fajnie pogadać .W ogóle ile ty masz lat tekst ,przeczytaj co napisałaś i wracaj po klocki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiola wiem, że juz tu pisałaś o kubku niekapku ale nie moge znaleźć. Napisz mi prosze który to jest bo i mojemu by sie juz przydal a u mnie niestety tego nie kupie, musze na allegro zamowic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co za trzoda się tu znów przywałesała.Jakies ....., zamiast sie zając dziecmi to szukaja po wszystkich forach zaczepek. Co ciebie to obchodzi czy Wiola się rządzi? jej forum nie twoje wiec WYNOCHA!!!! Masz forum nieciuumatych? to rwij tam i nie wracaj,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny na ilu szczepieniach już byłyście ,bo nas czeka trzecie w tym tyg ,trochę się obawiam bo po pierwszym było super ,po drugim trochę marudził ,mam cichą nadzieję że po trzecim będzie dobrze ,jestem ciekawa ile mały ma cm i ile waży .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×