Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciekawa_kasia

Grudzień 2010 - reaktywacja

Polecane posty

My byliśmy na trzech szczepieniach, w czwartek mamy już czwarte. Musze powiedziec ze na tym ostatnim był baaardzo dzielny, troszke tylko zapłakał, ale jak go wzięłam na ręce to od razu się uspokoił. Nie był marudny po zadnym szczepieniu, w drodze do domu zasypia i pozniej jest wszystko normalnie, jak codzien. A szczepilyscie dzieciaczki na pneumokoki? Ja tylko na rotawirusy ale chyba na pneumokoki tez sie jednak zdecyduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my mamy za sobą 2, w czwartek idziemy na trzecie. Juz się boję tego. wczoraj bylismy w wesołym miasteczku , Amelka zasnęła jak suseł a tak tam było głosno .wrocilismy grubo po 22. dzis po południu miała 38.5 stopnia gorączki i teraz nie wiem czy to przez wczoraj (jechalismy na jednej karuzeli wolnej) cy zwyczajnie ząbki. To jest nasza pierwsza gorączka , mam nadzieje ze czopek i kąpiel wystarczą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiola my byliśmy już na 3 i Tosia ma te zwykłe trzy ukłucia i praktycznie wcale nie płakała tylko musiałam ją dobrze zabawiać;-) Weź może jakąś ulubioną zabawkę to się czasami sprawdza;-) Wiecie co na takie dziewczyny które szukają zaczepki chyba najlepiej nie reagować ... nie zniżajmy się do ich poziomu znudzi im się to nie będą tak pisały;-) Ważne, że nam dobrze na tym forum i a kto chce się przyłączyć lub nie to już jego prywatna sprawa my normalne kobitki przyjmujemy z otwartymi ramionami;-) Moja Tosia 2 tygodnie temu ważyła 7 kg to teraz pewnie będzie około 7.200 ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amlee z tego co czytałam to w tym wieku można już ibuprofen podawać, może będzie lepszy, bo działa przeciwzapalnie? A może przez ten upał ta gorączka? Moja Tosia w te upały zaczęła wypijać po 200ml wody w ciągu dnia w szoku jestem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja dałam paracetamol w czopku bo tylko to mam, na szzcescie teraz ma chłodną glowę , a poł godziny temu sprawdzałam miała 37.4 Amelka mi tak ładnie piła ostatnio herbatki, po 150 ml tak 3 razy na dzien a teraz koniec. Od 3 dni tylko gryzie tego smoka a nie chce pic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj to moze ze 1ooml na dzien wypija :( malo pije boje sie ze za malo ale jak tak na pieluszki patrze to samocno nasiusiane wiec mysle ze chyba mu wystarcza. ma mamy 3 szczepienia za soba za trzecim razem nic nie goraczkowal i tylko przy ukluciu krociutko zaplakal. Moj maz byl wtedy ze mna i go na rece wzial i synus odrazu sie uspokoil. Kurka wodna co tu na naszym superr przyjaznym forum sie dzieje?! Widac Merideath chce miec ostatnie slowo i podszywa sie pod jakies pomaranczowe.... no ale co tam nie zwracajmy na to uwagi najlepiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj to dość wysoka temp jak na popołudnie ,może za gorąco Amelka spociła się i zawiało ją , ja się boje małego z wózka wyjmować jak wieje wiatr a on mokry na plecach i głowie ,ale jutro zdrowa się obudzi . Natalia mały woli ich zabawki one w przychodni mają takie komunistyczne grzechotki i on jest zainteresowany ...............ostatnio grzeczny leżał na przewijaku ,przyszła babka z córeczką tak około 7 mies i ta mała strasznie płakała a mój się wpatrywał w nią i jak po chwili zaczął wrzeszczeć a to było przed kłuciem ,uspokoiłam go a za chwile zastrzyk i znowu w ryk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grudniówka2010 :):):):)
właśnie dlatego my z dziewczynami przeniosłyśmy się na prywatne forum... możecie też o tym pomyśleć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki wiola za linka :) my bylismy tez na 3 szczepieniach i szczepie tak jak Natalia 3 kłucia, maly juz tak nie placze, tylko w reke jak dostal to plakal a w udka nawet nie poczul :) bo ma dosc grubiutkie na kolejne idziemy 5 lipca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miał być deszcz i burza u nas ani słychu ani widu ,duszno jest a termometrze ponad 20 st .Dzięki dziewczyny uspokoiłyście mnie i mam nadzieje że mój też dzielnie zniesie szczepienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiola Sz. ja mysle,ze nie bedzie placzu :).Nasze Maluchy coraz starsze , no i dzielniejsze. My mamy tez ostatnie szczepienie i potem przerwa na dlugi czas w koncu. A kubek niekapek mamy taki z tomme tippe , ale nie ten ,co w linku byl podany. TAki najzwyklejszy zwykly i Maly czsami umie rewelacyjnie zlopnac piciu, a czasm ,to caly zalany :D. Hehehe. Ide sie polozyc kolo mojego Syneczka, Spokojnej nocki :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ulcia a dasz link do tego kubka? Szukałam jakiego ranikingu kubków, bo ten co my mamy to jednak zupełnie się nie sprawdza:( ten gumowy ustnik jest do d***y Tosia go traktuje jak smoka a pzecież ja ją chcę smoka oduczyć:D Wiola, to jest najlepsze, że my się staramy kupić im jakieś fajne zabawki a oni się zwykłymi tak jak napisałaś komunistycznymi cieszą:D:D Ci producenci zabawek już po prostu za wiele wymyślają i szaleją a rodzice i dzieciaczki razem z nimi;D Ja mam tak z moim rodzeństwem, że jak jest jakaś okazja i mam im kupić prezent to nie ma co, bo już wszystko mają... katastrofa normalnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny. Co do ruchów w brzuchu to ja też czuję to samo. Dziwne uczucie i troszkę mi potem szkoda że już się skończyły kopniaki w żebra mojego Zbója ;) Co do zabawek to Wojtek jak był na 2 szczepieniu to właśnie zaczął ryczeć jak zabrałam mu tą ich zabawkę. Przy kłuciu tylko troszkę pojęczał ale jak podałam mu zabawkę z gabinetu - taką z prętami wygiętymi w kształcie kuli i koralikami na nich - to przestał marudzić tylko się cieszył. Co do zaczepek innych osób to po prostu nie zwracajmy na nie uwagi i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka Dziewczyny, Natalia to ten :) : http://allegro.pl/tommee-tippee-pierwszy-kubek-4m-kolorki-new-i1636945511.html. Maly za uszka trzyma sam, czasami gryzie dziubek, bo mysli,ze to polcei ,jak z butelki :),hehehe. Czy Wasze dzieci juz normuja swoje godziny spania? Moj wstaje codziennie po 8 . Zastanawia mnie tylko, moze pomozecie mi odpowiedizec sobie na pytanie, dlczaego on nad ranem budzi sie co godzine prawie ? Czy moze byc tak, ze mam jakies slabsze mleko i on jest glodny ? Naprawde wkurzajace to jest. Probowalam mu podawac butelke,jak sie obudzi, ale mieli jezykiem smoczka ;/. Mam nadzieje,ze z wiekiem mu to przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia, ten ma dziubek plastikowy. Moje dziecko mysli,ze to jest,jak smoczek i caly czas probuje jeszcze z poczatku zassac, ale potem juz gryzie :). A co do zabawek , to te najprostsze sa najlepsze :).U nas furore zrobila taka pluszowa kostka, z dzwoneczkiem w srodku.Nie zadne swiecace, migajace, tylko taka zwykla pluszana kostka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć :) My już 3 szczepienie mamy za sobą - płakał mniej niż przy dwóch pierwszych i skutków ubocznych też nie było :) ulcia - co do snu to czytałam kiedyś, ze dzieci śpią twardo do 2-3,a potem już mają płytki sen, stąd wiercenie się, wybudzanie itp. Ja też muszę jakiś niekapek ogarnąć, ale może jak wrócę z działki. JBT - ja szczepiłam tylko na obowiązkowe. Za pneumokoki weźmiemy się jak mały będzie "miał zamiar" iść do przedszkola :) amelee - oby ta temperatura była od ząbków. My przechodziliśmy zapalenie oskrzeli i nie życzę żadnej z Was chorób maleństwa. Co do picia to Radek ładnie pije w dzień, ale samej wody nie ruszy, więc odrobinę zakrapiam soczkiem lub wsypuję troszkę herbatki. A kiedyś też miałam taki problem, ze w ogóle nie chciał pić, więc i Waszym dzieciaczkom może się to pozmieniać jeszcze. Poza tym jak zauważyła explosive póki siusiają jest OK. Nie wiem skąd ktoś wyciągnął wniosek, ze wiola się rządzi :) Ale czytanie ze zrozumieniem się kłania... Jeśli dobrze pamiętam to najbardziej rządziła się merideath, ale teraz rządzi sobie ciumkającymi inaczej ;) Pozdrawiamy ! To mnie uspokoiłyście tymi ruchami, bo dziwna sprawa.... 6 miesięcy po porodzie i takie akcje. Jak tak się zastanawiam to spokojnie mogłabym przegapić ciążę jak te panny z programu na TLC :P w koncu mogły czuć ruchy i do głowy im nie przyszło, ze to mały pasażer na gapę. Mój mały jak już pisałam to skowronek i wstaje skoro świt - 4-5 rano. Dziś tylko był miły dla mamy i obudził się przed 6 :) (nie licząc dwóch pobudek przed 1 i po 3).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mojego Radka największym hitem jest zwykłe plastikowe kółko z groszkami w środku i żyrafa z FP- gryzako- grzechotka. Ale nie pogardzi tez stojakiem gimnastycznym - fajna sprawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Ulcia właśnie nad tym kubkiem się zastanawiałam ciągle, ale myślałam, że Tosia może z nim nie dać rady, ale jak mówisz, że u Was nie jest najgorzej to ja chyba go kupię, bo ten dziubek zupełnie inny niż smok to może lepiej będzie odzwyczaić tym kubkiem od butli;-) Dziewczyny... ale dałam ciała... przed chwilką dawałam Tosi deserek i kupiliśmy taki z baby dream i zawsze jeszcze w sklepie sprawdzaliśmy żeby nie było glutenu, bo jeszcze nie wprowadzaliśmy... a teraz wyciągnęłam pierwszy lepszy z szafki, bo Tosia marudziła głodna otworzyłam i zaczęłam jej podawać zjadła 5 łyżeczek i tak zaczęłam sobie czytać co na słoiczku napsiane, a tam "zawiera gluten" od razu przestałam jej dawać... może się coś dziać? A jak tak to co ma mnie niepokoić? Masakra jaka ja jestem tępa strzała:( Mam nadzieje, że będzie ok wszystko:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, moj to spi,jak mysz pod miotla. Byle ruch i oczka ,jak piec zlotych ;/. Czy Wasze dzieciaczki tez tak maja juz ,ze wywalaja wszystko z wozka? Moj ostatnio wywalil smoczka, nie znalazlam juz. Potem wyzrucil zyrafe z Tiny love taka przywieszana do wozka, potem poszedl kubek i tak kurcze podnosze wszystko,jak idziemy na spacer. Mialam sie Wam pytac o piersi :). Mianowicie czy one kiedys zmaleja po porodzie ? :). Juz sa wiadomo mniejsze, bo mleka sie tyle nie produkuje, ale czy one wracaja do rozmiaru przed porodem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mlodzieniaszek zasypia o 20-21 i budzi sie jak w zegarku kazdy dzien o 5 rano. Nakarmie go przewine i czasem jeszcze dospi do 8, a czasem wojuje az padnie o 10. Dzisiaj spal do 8:30 i teraz dopiero zasnal zmeczony przy rytmach "żabki małej" Michal uwielbia ten kawalek,puszczam mu to jak jest niegrzeczny i odrazu cisza sie robi. Ruchu w brzuchu tez czuje:) ciekawe co to jest:) Natalia mi sie wydaje, że Tosi nic nie powinno sie dziac ale ja jeszcze nie podawalam glutenu wiec dokladnie nie wiem jak to z tym jest. Dzisiaj robimy z meżulkiem sesje-plener. Masakra-znow musze sie ubierac w suknie a tu taki gorąc dzis :/ no i znow fryzjer i makijazystka:/ kwiaty sztuczne mi babka z kwiaciarni pozyczy, takie ze widac nie bedzie ze to sztuczne. I tak szkoda mi kasy wydawac no ale pamiatka na cale zycie jest, nie mieslismy kamery to chociaz niech foty beda. Michala tez zabieramy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
własnie wrócilysmy od lekarza, jakas infekcja bo gardełko czerwone i plami są. Może się gorączka 4 dni utrzymać. Malutka jak tylko widzi p, doktor to kaplica, dzis znow płakała jak by ją szczepiono :( a były tylko badana. tak wiec szczepienie nam sie presunelo na za miesiac, a juz na jutro byl termin ehhh. Explosive - wiem juz co z tymi receptami jest grane. Ty masz alianz to jest prywatna i tam dają na wszystko, a te panstwowe to nie chca płacic. Pediatra mi dzis pokazywala ze kolo linoli jest minus czyli oni za to nie placą, ale ze ostatnio jak bylam w aptece i nic nie placilam to powiedziala ze moze mi przepisywac. Podobno duzo u mnie nie placa a staralismy sie najlepsza wybrac ubezpieczalnie.Musimy niestety pomyslec o zmianie ;) co do wyrzucania zabawek to ja dzis myslalam ze do auta nie dojde malutka wyrzucala zabawki z nosidelka a je je podnosilam i tak w kólko ;) u lekarza miala 38.7 dostala czopa, teraz ja nakarmiłam i w moment zaczeła się drzec, mysle sobie matkoo co jest, spinała się, wiec ją polozyłam i patrze a tam bobki, tyle szlo tego , a bidulka w ryk. Na szczescie jak wszystko wydaliła to zaczęla gaworzyc :) zacznę jej dawac te deserki ze sliwką .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja właśnie wróciłam z Tosią u pediatry była na kontroli badania metodą Vojty jest już wszystko ok;-) Ale wiecie co dziewczyny tak się przeraziłam dzisiaj!! Wychodziła laska ja wiem tak z 25 lat max z gabinetu i miała plus minus 2 letniego chłopca który płakał i ona w tym momencie zaczęła na niego wrzeszczeć "nie będę się z Tobą użerać gnoju" i sprzedała mu 2 mocne klapy! później zaczęła go szarpać po tej poczekalni mały wrzask wzięła go zamaszystym ruchem na ręce i jak by nigdy nic wylazła z poczekalni... a widziała, że ja tam stoję i na to patrzę!! Normalnie mnie zatkało!! Biedne dziecko! Do dziewczyn które mają starsze dzieci już czy Was też tak czasami dzieciaczki irytują, że odwołujecie się do takich zachowań? Ja mam rodzeństwo małe i nawet gdy z nimi mieszkałam zajmowałam się 24h na dobe to nigdy mi się nie zdarzyło aby aż tak mi nerwy puściły!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natalia ja nie raz obserwuje zachowanie moich kolezanek i powiem Tobie ze to zalezy od charakteru. Duzo razy słyszalam tekie odzywki i nie mogę tego zrozumiec, jak mozna w taki sposob mowic do dziecka. Nic ,tylko wspólczuc ,widocznie rodzice też sie tak do niech odnosili. ja tam wole ciumkac do mojej KRUSZYNKI ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam .Amelka bidulka w taki upał gorączka jej musiała się trafić ,zresztą niezależnie od pogody szkoda mi takich gorączkujących maluchów ,życzę dużo zdrówka. My wróciliśmy ze spacerku ,miałam nie chodzić w godz największego słońca ,ale mam towarzyszkę na spacerach ,Mamę ,Marcela kolegi z klasy ma taką malutką 1,5 mieś, córeczkę to chociaż nie jest nudno bo wszystkie moje koleżanki mają duże już dzieci a i przeważnie w pracy są. Ulcia mi piersi zmalały po karmieniu ,ubrałam bluzkę a ona luźna ,wtedy doznałam szoku ,gdzie moje piersi pomyślałam bo wcześniej takie bańki mleczne ,a teraz nie mam takich balonów jak wtedy a karmie . Natalia na pewno małej nic nie będzie a obserwuj czy ma wysypkę biegunkę pręży się z bólu brzuszka ,ja już podaje gluten we większych ilościach zaczynałam od łyżeczki,potem dwie teraz mały już je jak jesteśmy w domku wieczorkiem prawie cały słoiczek z Hippa kaszki a to są te większe słoiczki i jest dobrze,tak że u Was też będzie dobrze. Pory zasypiania i budzenia u nas też stałe spać 20-21 pobudka 5-6 wtedy daje cycka i śpi jeszcze do koło 7. Co wrzeszczących matek to w szkole się na patrze jak drą te gęby ,ja na Marcela czasem też krzyknę np jak położy się na małego a ten płacze ,ale w dupę nigdy nie dostał ,mnie też nikt nie lał chociaż nie raz zasłużyłam i ja moich dzieci bić nie będę ,ale co niektóre matki to przesadzają drą się na te dzieciaki ,kiedyś to na placach się widziało jak nie jeden w dupę dostał ,teraz się boją bo karalne ale podejrzewam że nie jeden porządnie w piernicz w domu dostanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też niestety piersi zmalały... jak karmiłam miałam C a teraz mam uwaga A!! ;-( przed ciążą miałam małe B

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny , bo ja mam teraz DD ;/;/;/ i jestem zalamana ;/;/;/. Mialam C male i kurde niezbyt dobrze sie czuje z takim biustem :(. Dzis moj Maly mnie wkurza strasznie. Wiem,ze to zabki, ale masakra jest. Nie chce jest, stale cos musi gryzc. A zabki na 2 milimetry i tak stoja sobie . Jedzenie mu wmuszam ;/. Smarowalam mu zabki bobodentem ,ale to ulga na chwilke. Co do szarpania i bicia dzeci nie wyobrazam sobie po prostu . Czasem sie zdenerwuje na niego, ale nie uderzylabym go. A widzialam kilka razy matki ,ktore na ulicy centralnie dawaly ciezkie lanie dzieciom swoim. Slyszalyscie o tej bakterii e coli ? KUrcze i robmy teraz dzieciom z warzyw obiadki, jak to nie wiadomo ,gdzie i sie czai zaraza ;/. Ja podaje tylko jedzenie ze sloiczkow na razie. Za duzo tego sie slyszy ;/.A wy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amelee mojemu pomagaja borowki z jablkiem .Jest taki sloiczek hippa. Kurcze ,jak go przeczyszcza :). Sliwki tez dzialaja, ale najlepiej borowki z jablkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podałam malej gruszkę ze sliwką , zobaczymy. Ulcia niestety jabłko u nas odpada bo moglo uczulać.Malutka ma caly czas gorączke kolo 38.7 , po czopku spada ale potem znow rosnie. Wiola- na sczesce u nas pogoda sie popsuła, pada caly dzien deszcz, zimno pochmurno wiec i tak bysmy nie wychodziły, chociaz tyle na plus :) odnosnie tej bakterii to ja się normlanie boję jesc tu warzywa i owoce, a dokladnie nawet nie wiadomo co to, bo nawet mogla byc krowa. Ulcia podobno w Polsce jej nie ma , ale wiem ze to zawsze strach. Mało to warzyw w lidlu polskim jest albo kauflandzie. W tym momencie słoiczki są dla nas najlepszym rozwiazaniem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam na szczęście warzywka od mojej babci z ogrodu :) tylko że Filipek jakoś nie ma na nie ochoty. Wasze dzieciaczki od początku jadły ładnie? Chodzi mi konkretnie o otwieranie buzi, normalnie siedzi z otwartą buźką, wszystko do niej wkłada. A jak zobaczy łyzeczkę to nie chce otwierac. Musze go jakos mega rozsmieszac to czasem sie zapomni i otworzy i ja wtedy bach! szybko do buźki lyzeczka. Probowalam mu dawac juz rozne rzeczy i ze wszystkim to samo. Pytalam juz chyba Was o kaszki prawda? Hm szkoda ze nic nie piszecie :/ nie wiem co mam mu dawac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mojemu podaje kaszke po 4 miesiacu mleczno ryzowa i ryzową z NESTLE innej firmy sie nie czepi, smakuja mu wszystkie smaki:) i jak buźke otwiera i cieszy do lyzeczki :) cala miseczke zje :) tylko to jak narazie mu podaje gora 3 razy w tyg bo go zatyka i problem z kupka jest, ale miedzy czasie podaje deserki typu sliwki suszone i kupka jest :) raz mu podalam w jeden dzien kaszke i zupke i byla masakra :/ mial taką twarda kupe ze szok, az plakal jak robil. No i u nas wtedy wszystko poszlo w odstawke, dawalam tylko mleko i sliwki i czekalam az sie poluzuje, po 2och dniach przeszlo i teraz juz uwazam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×