UKSW czy naprawde wstyd tam studiowac?

dostalam sie na uksw , na psychologie, poczatkowo sie ucieszylam ale zaczelam czytac opinie o tej uczelni i nie wyglada to rozowo. czy rzeczywiscie jest tam tak zasciankowo jesli chodzi o swiatopoglad?prosze o opinie studentow i warszawiakow czy lepiej wybrac socjologie na uw?

ja bym wybrała UW.

nawet nie ma porównania idź na socjologie na UW! Słyszam opinię wielu osób z których zdaniem się liczę, że nie jest tak dobrze, poziom, podejście wykładowców pozostawiają wiele do życzenia...

O mojej uczelni tez pisali ze cienka ale mi odpowiada i wydaje mi sie ze zla nie jest. Noooo nie jest w tych najgorszych ;p

Po socjologii mozesz nie miec pracy bo idzie tam kazdy kto nie wie na co isc

Jakie były progi na socjologię na UW? I powiedz czy na ISNS czy na wydz. fil. i socj?

To samo tyczy się psychologii...

Tylko ze psychologia jest tylko na powaznych uczelniach A socjologia jest tez na prywatnych, w moim miescie (mam staz w urzedzie pracy) jest od teraz 15 os ze zdanym magistrem i nie ma pracy po uniwerku w poznaniu. Po pedagogice i psychologii wrecz nie ma nikogo...

Może z tym wstyd, to przesada, napewno lepiej tam niż na byle jakiej prywatnej...

Na ISNS , a progu Ci nie powiem , bo nie ma list tylko indywidualna informacja na koncie, ale ja mialam 85 i sie dostalam. wiem ze uw jest lepsza uczelnia i nie ma porownania tyle ze psychologia jednak bardziej mnie interesuje, tyle ze przeraza mnie lokalizacja uksw i akademiki tej uczelni(hmm sa na lekkim zadupiu) co z polaczeniu z poczatkowym osamotnieniem w wielkim miescie raczej nie nastraja pozytywnie. Co do poziomu to w sumie wolalabym zeby byl nizszy bo i tak sie boje ze mnie wyrzuca lub nie dam sobie rady, ale jesli szkola ma taka kiepska opinie to niezbyt dobrze wrozy.. nie wiem co robic

Uniwerek w Poznaniu nie ejst prywatny ;/ A socjologiw jest bezrobotnych wlasnie po uniwerkach bo ci z prywatnych uczelni czesto robia studia byle tylko jakies mmiec i i tak zakladaja swoje firmy. Rób to co cie interesuje i tak licza sie tylko znajomosci w dzisiajszycz czasach...

Na socjologii nie jest tak ciężko, więc spokojnie ;). No ale jak Cię bardziej interesuje psych. to chyba lepiej na UKSW...

No wiem ze przesadzilam z tym wstydem.. Chodzi mi bardziej o to czy studiowanie tam o taki sam ,,prestiz" jak na byle ktorej ,,wyzszej"? jestem z daleka od warszawy i nie wiem czy warto ,,jechac,, pol polski po byle jaki kierunek na byle jakiej uczelni

Studiujesz socjologie?skad wiesz ze nie jest ciezko?

A to ty nie jestes z warszawy?

Pół polski nie warto jechac ani po psychologie ani socjologie :)

Jestem teraz tak zdenerwowana tym wyborem bo to moje drugie podejscie do studiow -w zeszlym roku farmacja(zupelnie nie trafiona) , wiec sami rozumiecie ze teraz juz nie moge popelnic bledu.. przez ten rok duzo sie nauczylam gdy rzucilam studia po pierwszym semestrze, znalazlam super prace, swietnie platna i inaczej spojrzalam na kewstie studiowania. jednak zle sie czuje nie bedac studentem wsrod znajomych, czasem zazdroszcze im beztroski,

A jest cos po co warto jecha pol polski? nie ma dobrych kierunkow dla humanistow

Wiesz co ja jestem studentka i nie mam beztroskiego zycia ;/ zaliczylam pierwszy rok a zazdroszcze kol ktore maja prace, kase a ja tylko w wakacje, moj tez idzie na studia tyle ze zaoczne i juz widze jak to pieknie bedzie wygladalo. Jak niechcesz rezygnowac z pracy to idz na zaoczne... Choc tam tez beztroski nie przezyjesz

Trampkarka jestes z Wawy? Mozesz mi cos powiedziec nt. lokalizacji tej uksw.?sprawdzalam niby na mapie ale czy rzeczywiscie to takie odludzie?nie ukrywam ze chcialabym skorzystac z urokow wawy jak juz tam bede ale majac 2 h do centrum to raczej malo realne

A skąd jesteś? Powiem Ci tak niby to uczelnia jedna z lepszych w kraju...ale...Ja studiowałam na UW i SGGW (też teoretycznie b.dobra uczelnia), jest przepaść między tymi uczelniami, SGGW ma bardziej szkolny charakter, a UW akademicki. Tak studiowałam socjologię.

Beztroski w tym sensie ze moi znajomi- studenci , musza sie uczyc i jest to ich jedyny oboewiazek. o reszte martwia sie rodzice. ja odkad rzucilam studia musialam martwic sie o to jak znalezc tanie lokum ktore moglabym utrzymac, jak przezyc od pensji do pensji.

Nie ja jestem z poznania. :) Sprawdz na zumi.pl lokalizacje tam jest ladnie opisane, wpiszesz np drprzec gł a potem ulice uczelni i wyznaczty ci trase.

Ja mieszkam z rodzicami i jest mi z nimi dobrze ;p teoretycznie, nie wyobrazam sobie jeszcze taraz mieszkac sama

I ciezko jest na uw na socjologii?Powiedz mi czy jest tam jakas statystyka lub cokolwiek z matma bo temu nie podolam napewno? Czy wszystko tam mozna ,,wykuc" jak na np prawie ? NIe dam rady pogodzic pracy i zaocznych bo bym sie wykonczyla w sytuacji gdzie jedyny wolny czas od pracy mialabym jesczce studiowac, czyli 0 dnia wolnego.

Ja z kolei nie wyobrazam juz sobie mieszkac z rodzicami. Rodzicow mam naprawde w porzadku , ale jestem z malego miasteczka. Zostanie tam to dla mlodych ludzi porazka, kazdy ma parcie zeby wyniesc sie jak najdalej.

Studiowałam na SGGW socjologię...Na UW moja kuzynka studiowała socjologię, jest statystyka, ale spokojnie da się, to przeżyć... A co Ci się nie podobało w farmacji?

Nie idź na zaoczne, za dobra jesteś skoro dostałaś się na tak oblegane kierunki...

Wlasnie wcale nie jestem dobra, na uw na psychologie sie nie dostalam, tylko na ta socjologie. Gdyby to bylo psycho na uw nie mialabym takich dylematow;/

Nie przesadzaj na socjologię też jest dużo kandydatów...a na psychologię na UW, to z 20 osób na miejsce...na UKSW też dużo ludzi idzie...