Ciagly bol glowy, kto tak ma?

Prawie codziennie wstaje z bolem glolwy. Przechodzi po godzinie, czasami kilku, albo zostaje lekki bol przez caly dzien. Od czeg tak mam? Co mam zrobic? Pomoze ktos?

bardzo madra i wyczerpujaca wypowiedz, dziekuje!

Ja tak mialam jak nie nosilam okularow, albo nosilam, w momencie zasoczewkowania problem zniknal, zrob soboe tomogragie glowy bo to moze byc jakis zator lub guz:(

ja pomogę! mam dobrą radę , idź do lekarza

a moze to ciśnienie? tez czesto wstaje z bolem glowy i gdy napije sie kawy przechodzi. bo mam niskie cisnienie. ale ostatnio cierpialam na zatoki, przez te przeciągi i wtedy tak okropicznie boli glowa.

Masz jakas wade wzroku? ja bylam pewna ze mam jakiegos guza, ale problem rozwiazal sie jak zalozylam soczewki, a mialam bol glowy praktycznie przez caly dzien, az oczu nie moglam otworzyc, ciagle na tabletkach bylam

bylam u lekarza, cisnienie mam niskie, dal krople na podwyzszenie Poza tym nie zauwazyl nic niepokojacego, a ja sie mecze dalej.

wzrok mialam badany, wszystko ok

to zrob tak jak babcia mojej koleżanki , połóż sobie liść od kapusty na głowie ( dobrze pasuje ) i zawiąż chustkę

a moze jeszcze splunac przez ramie? lewe czy prawe?

Zrob tomografie glowy i wyjdzie czy cos tam sie nie dzieje, lekarz na oko nie zbada, ja tak mialam zrobic.

też tak mam nie jesteś sama to ciśnienie

taaaaaa zrob tomografię głowy, chyba sama w piekarniku , musi mieć skierowanie a lekarz jak do tej pory jej nie dał , musi drążyć temat

W ogole lekarz jak do niego przychodze to patrzy na mnie jak na idiotke, chyba jestem jego zdaniem za mloda na jakiekolwiek choroby bo mam 23 lata Kidys prosilam o skierowanie na badanie kolonosopowe, bo mam strasze problemy z wyproznianiem, z gazami i czeste bole jelit to powiedzial,ze takie badania to po 45tym roku zycia sie robi

Takie badanie mozan prywatnie zrobic, wiec nie pitol mi tu glupot, ze potrzebne Jej skierowanie ;/;/;/ Wy sie znacie na czyms w ogole? skierowanie musi miec jka chce bezplatnie

Pracuje, oplacam skladki wiec dlaczego mam chodzic prywatnie? Smieszne co sie w tym kraju dzieje.

wiesz ile kosztuje tomografia prywatnie?

może dziewczynę nie stać?

Ja miałam przy zatokach. Przez 3 lata się męczyłam. Zatoki leczyłam i wyleczyć nie mogłam. znalazłam laryngologa, który od tomografii zatok kazał zacząć. Tomografia niby nic poza skrzywioną przegrodą nosową nie wykazała (odczyt ze szpitala w którym ją robili). Zabrałam te "świsty" do tegoż laryngologa i znalazł w tej tomografii j.w. + przerost małżowiny i 2 polipy... Po zabiegu komfort życia powrócił, ale 3tysie pękły. Brat z kolei tak cierpiał tylko w wakacje. Przyczyna - zbyt długi sen w jego przypadku (od ok. 23-10:00). A powinno być 7-8 godzin.

Prywatnie tomografia kosztuje 300zł. Też wychodziłam z założenia, że pracuję i nie będę płacić prywatnie aż mnie przydusiło (bóóól). Samą kwintesencją naszych ubezpieczeń niech będzie to co napisałam wyżej - szpitalny lekarz czy kto to tam opisywał tomografię, jakoś nie zauważył polipów widocznych jak byk... Prywatny zobaczył od razu. Państwowo leczyłam się 3 lata i nic. Prywatnie wystarczyły 2 wizyty+zabieg.

to lekarz jest chory co mają lata do bólu

Mnie niestety nie stac, wiec chyba pozostaje sie meczyc:( Zarabiam okolo 2tys zl, mieszkanie, oplaty,zycie...Brak slow.

zmień lekarza

Nie wiem z jakiego rejon jesteś. Ja polecam dr Krzysztofa Jacha. Byłam prywatnie - 100zł. Potem od rodzinnego skierowanie do laryngolga, a u laryngologa małe spięcie, że bez skierowania na tomografię nie wyjdę. Jak miałam wynik w łapie, wysłałam do doktora pocztą (on sam sie tak umawia), jak obejrzał oddzwonił i zaprosił na konsultację - 100zł. Potem zabieg - 2800. Wsio. Nie chodzi mi o polecanie kogoś, ale sam schemat. Może w twoim przypadku ta tomografia nic nie wykaże, więc nie będzie konieczne wywalanie pieniędzy. Co do 200zł na wizyty - przypuszczam, że są jakieś leki, którymi się wspomagasz i wydajesz na nie pieniądze. A tak... Byka za rogi i nie utrzymujesz okolicznych aptek.