doradzcie mi bo moja 2 letnia córa cały dzień by tylko siedziała na dworze

jak mam jej zorganizować czas, jestem psychicznie podłamana, od 3 lat siedzę z nią w domu, stała się okropna rządzi mną, pojękuje stęka jak coś chce. nawet niechce śniadania tylko od razu na podwórze. ma tam zabawki, lalki a ona tylko by spacerowała na nogach albo w wózku, i cały dzień chuśtanie. niewiem czy jej wykupić cyfre + z bajkami. na dodatek wkurzają mnie sąsiedzi obok a raczej rodzice ich co przyjeżdzają, wszystko się wypytują mnie , a ja nawet niechce na nich patrzeć! nie ma spokoju, jeszcze ten upał, we wrześniu ide do pracy i tylko tym żyję.

Jak od 3 lat możesz siedzieć z 2 letnim dzieckiem?

ona ma 2 lata a w domu siedze juz 3 lata w ciązy też byyłam w domu

musisz być stanowcza, powiedzieć dziecku, że idziecie na dwór po sniadaniu, a potem po obiedzie, ale na godzinę. Pokazać zegarek i w którym miejscu będzie wkazówka jak będziecie wracać. Gdy bdzie wrzeszczeć powiedzieć, że nie wyjdzie po południu bo nie tak się umawaiłyście. Po kilku dniach jej przejdzie o ile będziesz stanowcza.

ona ma niepełne 2 lata niewiem czy zrozumie z tym zegarkiem ale dzięki

nie musi być zegarek, ustaw budzik w telefonie i powiedz, że jak zadzwoni budzik to pójdziecie do domu. Albo , że jak zaczni się bajka to musicie być w domu. Tylko naprawdę musisz być stanowcza, jak wyczuje, że może Cię nabierać i że ulegasz jej płaczu to bedzie to robić. Ja tak miałam z usypianiem. Chciała się tulić do mnie, ale w te upały to była masakra jakaś, trzy dni pod rzą kładłam ją po 50 razy, słuchałam płaczu , ale w końcu się nauczyła. Popieścić się przed snem, bajka lub zabawa, ale potem mleko i sama nyny:-)

a co się dziecku dziwisz . Bardzo dobrze że woli spacer niż "cyfrę +" :O Widocznie w domu się nudzi , może pokaż jej jak fajnie jest się bawić w domu . Porysuj z nią , pobaw się w teatrzyk , zróbcie razem coś dobrego do jedzenia itp

o matko a czemu sie dziwisz!!! mój też jak nie spi to na dworze siedzi! dziś od 7.30 do 12 i teraz od 16.30 znów z tatą śmigają, pewnie koło 21 wrócą :) ja tam się cieszę, ze woli być na dworze niż w domu przed telewizorem siedzieć. jeszcze się nasiedzi jak deszcz zacznie lać, albo śnieg sypać (wtedy też wyjdziemy ale nie na cały dzień) a póki co niech biega jak najwięcej!!!