Lepiej być dziewczyną czy żoną? Zalety i wady obu stanów.:)

Jagoda >>>> skoro zgadzasz sie z moja wypowidzia to wiesz sama ze ponad duzo w zwiazku zalezy od Ciebie :)

najlepiej jest zgonić wszystko na instytucję małżeństwa. Jakby nie patrzeć, już sama instytucja małżeństwa jest odpowiedzialna za rozwody :D warto wspomnieć, że za rozstanie zarówno tu jak i tam odpowiedzialni jesteśmy my i nasze zachowanie względem siebie a nie fakt, czy mamy te pierścionki na palcach czy też nie.

oczywiście, że mY jesteśmy odpowiedzialni tylko tłumacze, że po ślubie ludziom coś się przestawia, robi się "klik" i wszystko sie zmienia...

jesli masz takie obawy..to przeciez nikt was nie zmusza do małzenstwa..to Tój i jego wybór..

niby tak ale on zamierza się oficjalnie oświadczyc, już mnie pytał jaki chcę pierścionek a poza tym rodzina naciska...:(

porozmawiaj z nim...powiedz mu jakie masz obawy..no chyab ze w głebi siebie chcesz tego... ja tego chciala i to bardzo..a teraz..

O kruca fiks. dziouszki ale wy fanzolicie jak mawia mój znajomy sztygar. Czy przed ślubem czy po slubie trzeba chłopu dawać du...pe. Prawda stara jak świat. Jaką baba zupę ugotuje taką chłop będzie jadł. Albo jak baba chłopu tak chłop babie. Skonczy się na tym że zostaniesz starą panną i nikt cie nie będzie chcial. I dobrz ci tak. czytaj więcej babski pisemek.

Wszystko ma swoje wady i zalety,ale dla przykładu wejdź na jakiś czat.80% facetów po 30,są żonaci, a składają same propozycje seksu.

ślub to gwóźdź do trumny miłości

bo to jednak zmiana no i zobowiazanie na całe (oby) zycie. Powiem ci ,ze dzien po slubie ogarnelo mnie przerazenie - co ja zrobiłam, niewola. Podobnie sie czułam zaraz po urodzeniu dziecka. Jedno i drugie szybko przeszlo. Wszystko ma tez swoje plusy. Plusem np jest to,ze mój mąz mi sie podoba, odkrywam w nim wciąz nowe zalety. Poniewaz jest bardzo ceniony przez ludzi schlebia mi, ze taki fajny facet chce ze mna być, ze mamy wspolne dzieci, dom - no powiem ci,ze zawsze , gdy mnie przedstawia " to moja zona "- tonem, jakby pokazywal swiatu królową - to zwyczjnie jest to przyjemne. No i fajnie jest miec wspolne plany, kasę, wspolnie inwestowac i oczywiscie wspierac sie w tym, przez to czlowiek czuje sie silniejszy, oboje sobie pomagamy.

"ślub to gwóźdź do trumny miłości"---> no wlaśnie, czemu tak sie mówi, czemu niektórzy przed slubem ostrzegają? Coś w tym musi być...

"twoje wahania sa normalne"---> mam nadzieję, że tylko chisteryzuję i mi rzeczywiście przejdzie;)

histeryzuje;)