Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stracona?

Jak sobie radzić?

Polecane posty

Gość stracona?

Witam, piszę tu, bo jest mi strasznie ciężko.Z moim byłym chłopakiem byłam ponad 2 lata,ale rozstaliśmy się ponieważ zawsze byłam na ostatnim miejscu,wolał kumpli i imprezy,olewał mnie i wyśmiewał,że przesadzam.Zostawiłam go,ale od tamtej pory co jakiś czas odzywamy się,bo ktoś tęskni,spotykamy się i dochodzi do zbliżeń miedzy nami,wiec po 1,5 roku wróciłam do niego,bo mówił że się zmienił i dalej mnie kocha ,wiec wróciłam,nawet rodzina poszła na to(choć go nie lubiła,ale wiedziała co się działo i też chciała dać nam szansę).Niestety dobrze było tylko miesiąc czasu,oczywiście wszystko było ważniejsze ode mnie i dla mnie nie miał czasu a dla kumpli,żeby z nimi wypić to miał czas,wiec zostawiłam go...I zaczęło się wyzywanie jak za każdym razem jak zrywałam.Pożegnałam się z nim ładnie,ale dlaczego dalej mnie ciągnie,bo to pierwsza miłość?Wiem,że On nigdy się nie zmieni i nie wiem jak pozbyć się myśli i wspomnień o nim,tym bardziej ,że staram się ułożyć sobie życie na nowo i spotykam się z kimś,ale On znowu sam zaczyna coś pisać(były chłopak). Poradźcie proszę coś...!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zacisnij zęby. pochwal się w duchu za każdą odmowę. za każdym razem będzie łatwiej. potem przejdzie. dobrze, że masz kogoś innego... na oku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko uwazaj, badz ostrozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×