Obcinanie paznikci- nie taki diabeł straszny...

Od wyjścia ze szpitala sie tego bałam, syn ma juz miesiąc a ja mu juz kilka razy pazurki obcinałam. Nie kiedy spał tylko przy okazji przewijania. Czy to mój tak ma czy jazdy z obcinaniem zaczną się później? Tyle juz się nasłuchałam co to matki nie robiły by niemowlakowi skrócić pazurki...

jak mój pies był mały to mu obgryzałam pazury...

ja mojemu obcinałam jak spał bo wolałam uniknąć problemów, ale jak skończył 3 miesiące to chciałam spróbować jak nie spał i się udało :) od tego czasu po prostu biorę go na kolana i obcinam :) ostatnio przerzuciłam się na obcinacz, jak dla mnie dużo lepszy :)

mój stary ma szlifierkę do metalu, więc może teraz zacznę używać

Po co męczyć palce marnym tekstem skoro od razu widać że to nie ja napisałam. Oszczędź sobie.

po co męczyć oczy? i tak obgryzanie pazurów jakiegoś zasrańca nikogo o tej porze nie obchodzi. nudzi ci sie? wiesz co pies robi, jak się nudzi? liże sobie jaja! :D

Przykro mi nie mam jaj.

Skoro czujesz znużenie i oczy masz zmęczone proponuję położyć się w wyrku...