Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kampania reklamowa

narzeczony chyba mnie zdradza powiedzcie co myslec??

Polecane posty

Gość niebieskooooka dziewczyna
moze sprobuj Go posledzic, kurcze musisz Go przylapac, ja jestem juz pewna ze Cie w ch... robi szczerze tu nie chodzi o wlasnosc ale o intencje i zaufanie w zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie tez mysle ze mnie oszukuje ale eby byc tak falszywym byl ze mna na zakupach na rozmowie w sprawie pracy i potem nagle gdzies pojechal i jeszcze do mnie ma pretensje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niebieskooooka dziewczyna
jakby nie mial nic do ukrycia to by po prostu powiedzial gdzie pojechal przetrzep mu telefon jak bedziesz miala okazje albo Go posledz wieczorem i nakryj na goracym uczynku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livre__
Skoro piszesz o swoich problemach na forum,to możesz otrzymać taką odpowiedź(zapewne-niewygodną) jak moja,czyli: myślę,że nie o niego chodzi w tym kryzysie,ale o Ciebie i to Ty jesteś słabym ogniwem.Czytając wstęp sama poczułam się zmęczona Twoją zaborczością. A telefon od laski...może od jakiegoś czasu ciężar Twojej zazdrości przytłacza go i to swoisty sygnał zaznaczenia swojej wolności i odrębności. Może poczułaś się zbyt pewnie,a co za tym idzie za dużo na niego "najeżdżasz",a za mało kreujesz miłych,lekkich sytuacji,za to masz sporo pretensji. Poza tym,upicie się także nie świadczy o Tobie najlepiej,wszak przyszłaś z nim i mogłaś ,pomimo niedyspozycji,postarać się być dla niego atrakcyjna,a nie obnosić się ze swoim złym humorem. Ludzie w związku ,jak się często pisze i mówi ,nie są niczyją własnością. Bycie z kimś to dar,a nie obowiązek,szczególnie,że nie jesteście po ślubie. Może zacznij od zmiany siebie,potem miej pretensje do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gsnssssssss
1. Jak można wziąć numer od jakiejś laski wiedząc, że jego dziewczyna jest w pobliżu. 2. Skoro wziął od niej numer na imprezie to na pewno nie spodobał mu się jej charakter (bo kiedy miał z nią niby porozmawiać i ją poznać?), wiadomo, że chodziło o wygląd. 3. Jego mama mówi, że nie ma samochodu to chyba samochód sam nie odjechał. Jakby jechał do np. sklepu, kolegi to myślę, że matka by wiedziała. Skoro tak bardzo wkurzyło go pytanie gdzie był to na pewno był w takim miejscu, gdzie jego obecność by Ci się nie spodobała. 4. Upokorzył Cię jak nie wiem. Zjebałabym go z góry do dołu i przestała się odzywać. Raz przerabiałam coś podobnego także wiem czym to pachnie. Powodzenia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ma pretensje, bo chce Ci dorobić rogi a Ty coś za dużo go kontrolujesz. Masz zajebistego faceta, pierwsza z brzegu się do niego klei i jemu to pasuje, okłamuje Cię... ten Twój związek to nie związek. Bardzo go kochasz? Bo jeśli tak, to nic z tym nie zrobisz, przymkniesz oko i będziesz się modlić, żeby Cię nie zostawił. Jeśli bardziej kochasz siebie to zagrasz w jego grę i albo zaczniesz mu się "urywać" tak żeby nie wiedział gdzie i z kim jesteś albo powiesz mu otwarcie, że wiesz (nie podejrzewasz), że się z nią spotkał, bo ktoś ich widział i niech spier...a. Jak mu zależy na Tobie to szybko tamto skończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gsnssssssss
Tylko w moim przypadku to jakaś kurwa się przyczepiła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość O tym i nie tym
Przypomina mi się stary kawał: Na weselu, już sporo po północy, gdy wszyscy goście są już mocno pijani, ktoś pyta: No, kto dzisiaj jeszcze nie miał Panny Młodej? Ja A kto ty jesteś? Pan Młody...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livre__
jakby nie mial nic do ukrycia to by po prostu powiedzial gdzie pojechal przetrzep mu telefon jak bedziesz miala okazje albo Go posledz wieczorem i nakryj na goracym uczynku ----no i po co to śledztwo? Facet może ma dość i bawienie się w kontrolowanie,posądzanie o to czy owamto,doprowadzi jedynie ,że utwierdzi się w swojej ,ewentualnej ,decyzji ucieczki z tego duszącego układu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livre__
1. Jak można wziąć numer od jakiejś laski wiedząc, że jego dziewczyna jest w pobliżu. -no można,jak się od jakiegoś czasu nie czuje dobrze w związku i zaczyna mniej i mniej zależeć na byciu z tą dziewczyną.Może ten układ"sypie się" u niego od dawna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livre__
Zaborczością,zazdrością,humorami,pretensjami,wymówkami,oczekiwaniami itp itd ......do niczego dobrego się nie dojdzie. No chyba,że się zamęczy drugą osobę i faktycznie,z czasem nawet dojdzie do zdrady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gsnssssssss
Napisała, że podobno wziął jej numer na złość ( żałosne) i, że ona źle się czuła a on bawił. Tutaj moim zdaniem nie ma wytłumaczenia, że on jest pokrzywdzony, jest idiotą i egoistą. Jak mu tak bardzo źle w związku to niech ją zostawi, a nie kombinuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livre__
Jak mu tak bardzo źle w związku to niech ją zostawi, a nie kombinuje.... ---oj abyś nie wykrakała,na nieszczęście Autorki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no siedzialam bo mialam okres nie czulam ochoty do tanczenia, widziaolam wszystko z gory jak ona na niego leciala masakra jakas upilam sie nawet zwymiotywalam ale on ciagle przy mnie byl potem stracilam kontrole a on mi powiedzial ze na 5 min przed wyjsciem wzial jej numer mi na los bozeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livre__
jest idiotą i egoistą ---a znasz go,aby tak zaocznie oceniać? Popatrz,jak łatwo przychodzi Ci osądzanie,ale czy masz ku temu jakieś podstawy? Nikt z nas nie śledził tego związku przez 6 lat i nie siedział im pod łóżkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gsnssssssss
Nie życzę jej oczywiście tego. Po prostu uważam, że jeśli komuś jest źle w związku, a ma trochę w sobie z człowieka to zamiast zdradzać, wkurzać, lepiej kogoś zostawić. A Ty się nie przejmuj to nie Twoja wina. Ja bym go na prawdę opieprzyła za tamto co zrobił i po prostu przestała się później odzywać. Masz prawo się czuć upokorzona i masz również prawo mu o tym powiedzieć! Jeśli mu zależy to Cię przeprosi, wytłumaczy i wszystko mam nadzieję będzie ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktoś fajnie napisał,że bycie ze soba to dar a nie obowiązek.Też tak sądzę.Ale.........mój facet robił mnie w konia przez rok a wystarxzyło raz sprawdzić i klocki trafiłyby na swoje miejsce.Teraz wiem,że liczą się konkrety.Masz wątpliwość to sprawdź.Kobiety myślą inaczej niż faceci, jak kochają to się łudzą tym i tamtym.Sprawdź,przekonaj się i odejdź z honorem jeśli Cię kłamie. Z honorem kochana!pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gsnssssssss
A jak nazwać chłopaka, który zostawia swoją dziewczyną na imprezie (tym bardziej, że źle się czuje) i sam idzie balować z jakąś dziewczyną, po czym bierze jej numer? Nazwać go może opiekuńczym?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livre__
czyli to moja wina?? --nie wiem czy Twoja,bo prawda może leżeć po środku... Piszę Ci o moich odczuciach. Po prostu,zastanów się ,czy jego ostatnie zachowanie nie jest spowodowane czymś,co narasta od dłuższego czasu. Zakładam,że generalnie to fajny facet,przecież z...-idiotą i egoistą -nie wiązałabyś swojego życia na 6 lat.Tak,czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livre__
A jak nazwać chłopaka, który zostawia swoją dziewczyną na imprezie (tym bardziej, że źle się czuje) i sam idzie balować z jakąś dziewczyną, po czym bierze jej numer? Nazwać go może opiekuńczym? --wiesz co? Jak dla mnie sprawa jest prosta:nie należy popadać w skrajności,w ocenie także.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livre__
NAPISAŁ MI SMSM PRZESTAN DO MNIE PISAC ODCZEP SIE MAM DOSYC POSADZANIA MNIE O WSZYSTKO;/ --czuje się przyparty do muru. Jeśli Ci na nim zależy to odpuść na jakiś czas.Presja może dać odwrotny efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livre__
Złość i zbytnie emocje to żli doradcy. Uspokój się i nie napędzaj swojej wyobraźni.Opanuj wściekłość,jeśli takową czujesz. Nikogo nie utrzyma się przy sobie na siłę.Widać Twój facet nie czuje się konfortowo w tym układzie.Nie wiadomo,czy chwilowo,czy też ta "korozja"toczy się od dłuższego czasu. Po prostu,to co się stało i dzieje jest SYGNAŁEM,że coś nie gra. Może po 6 latach zabrakło u Was świeżości i zabiegania o wzajemne uczucie,wkradła się zabójcza rutyna,przewidywalność i znudzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na Twoim
miejscu nie pisałabym teraz do niego... Oboje ochłońcie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×