Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość masloteka

Matki Polki-to WY!

Polecane posty

Gość głupie gadanie autorki i tyle
Zyj jak chcesz, a póżniej jako babcia wychowuj swoje dzieci i wnuków nie dożyj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pot
i napewno będą wiedziały kogo są te groby i dlaczego tam są. W końcu wasze dzieci są takie mądr bo mają madre mamusie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wawel to nie tylko grób Kaczyńskiego, a nawet jeśli to przecież o tej katastrofie też kiedyś uczyć się będą więc nie rozumiem twojego oburzenia? Ja moje dzieci na Wawel zabieram i bardzo im się tam podoba, choć na razie jesteśmy na etapie "mieszkał tu król i jego dworzanie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Galatea123456
>wykształcenie i kultura nijak sie mają do tego jak obywatel wpływa na >to co sie dzieje w kraju. jak pokazuje przykład z życia mozna być >profesorem a nie znac języków obcych praktycznie wcale. Wałęsa - >neiwyksztalcony człowiek - więcej zrobił dla kraju niż wykształceni >Kaczyńscy. Zaraz zaraz, to Kaczynscy nie prowadzili dzialalnosci opozycyjnej i nie mieli w niej sukcesow? Przypominam o DLUGOTRWALEJ pracy opozycyjnej, a nie uczynieniu jednego gestu pod sam koniec walki z władzą. Pomijajac fakt, ze jest osiagniecia Wałęsy są niczym w porownaniu do innych opozycjonistow, teraz niestety zapomnianych. Pomijajac fakt, ze wszystko zaczelo sie od Anny Walentynowicz,ale ona nie mogla byc mitem, w koncu do kobieta. >minie bedzie przeszkadzalo jesli moje dziecko okaze sie byc kiepskie >w nauce i pojdzie do pracy fizycznej. tacy ludzie też są potrzebni, i >to bardzo. grunt żeby pracowało uczciwie i solidnie - to bedzie dla >mnie ważniejsze od tego GDZIE bedzie pracowalo. Spójrz na Wielką Brytanię, Francję - czy siła ich narodów polega na ilości robotników fizycznych czy na wielkiej kulturze? To jest pytanie o to, czy wazniejsza jest dla nas zalozenie wygodnej ubikacji czy stworzenie nowego Hamleta. Coz, zalatwic sie mozna i do dolka w ziemi, ale bez Hamleta jestesmy tylko zwierzetami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Galatea123456
>tak zabierzcie dzieci do muzeum specjalnie na wyspe Wolin. Dziecko i >tak wybierze narkotyki,papierochy i seks i po ukończeniu 14 lat >napewno bedzie wolało operę niż imprezke ze znajomymi Ja, jakoś wolałam. I wielu moich znajomych również. Co to się stało - cud nad Wisłą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pot
czytajcie swoim pociesznym dziecią literature współczesną słuchajcie muzyki poważnej. Niech dzieci w wieku 3 lat wiedzą co to jest pozytywizm i barok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pot
napewno wasze dziecko któje i tak jest rozpuszczone jak dziadowski bicz bedzie wolało operę i teatr od imprez alkoholowych napewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Galatea123456
>czytajcie swoim pociesznym dziecią literature współczesną słuchajcie >muzyki >poważnej. Niech dzieci w wieku 3 lat wiedzą co to jest pozytywizm i >barok Lepiej posadzic je przed komupterem, telewizorem i zabrac do supermarketu. W przyszlosci wyrosna na chlube naszego kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzzzzzzzzzzzzzz
Galateo, ale osoby pracujace fizycznie też są potrzebne, bardzo potrzebne. Jakby wszyscy byli muzykami, profesorami, lekarzami, to kto by kible montował, kto by chałupy budowal, kto by wstawil okno? oczywiscie nic nie stoi na przeszkodzie, zeby szambiarz, szklarz, stolarz czy murarz tez lubił i brał udział w życiu kulturalnym - to przeciez sie w ogóle nie wyklucza. Ale bez sensu jest ten pęd do wykształcenia kazdego i za wszeką cenę na jakiegoś intelektualnego. Nie każdy ma w tym przyjemnosć, nie kazdy sie po to urodził. A jak sie nie po to urodzil, to w zadnym razie nie jest gorszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pot
mam nadzieję,że wasze genialne dzieci umieją wymienić kilku polskich poetów i wiedzą kim była pani Maria Currie-Skłodowska. Wiedzą prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brawo dla autorki topiku; już cię lubię!!!! to, ze urodziłam po trzydziestce uważam za jedną z najsłuszniejszych decyzji w moim życiu; choć z drugiej strony posiadanie dziecka nie zmieniło za bardzo niczego w moim życiu (i mam nadzieję w psychice), nadal imprezujemy z mężem ze znajomymi, podrózujemy (oczywiście z dzieckiem), staramy się rozwijać i prowadzić w miarę fajne życie; jak patrzę na moją super szczesliwą matkę polkę szwagierkę, która wszystkimzachwala liczne zalety wczesnego macierzyństwa (pomijając fakt, ze dzieciaka wychowuje jej matka) to robi mi się niedobrze, 23 letnia osoba prowadzi życie emerytki (choć znam już bardziej wyluzowane osoby po 70) a jej największą rozrywką są niedzielne obiadki z rodzicami, EXTRA!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pot
wy dziecki przede wszystkim uczcie szacunku do drugiej osoby, uczcie pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pot
tak niektóre młode mamusie chwalą się swoim sukcesem a nie umieją zupy ugotować ważne,że umiały dziecko urodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
"Zaraz zaraz, to Kaczynscy nie prowadzili dzialalnosci opozycyjnej i nie mieli w niej sukcesow? Przypominam o DLUGOTRWALEJ pracy opozycyjnej, a nie uczynieniu jednego gestu pod sam koniec walki z władzą." cóż z tego, skoro to co obecnie robili z krajem pogrzebało w całosci ich osiągnięcia?... "Pomijajac fakt, ze jest osiagniecia Wałęsy są niczym w porownaniu do innych opozycjonistow, teraz niestety zapomnianych. Pomijajac fakt, ze wszystko zaczelo sie od Anny Walentynowicz,ale ona nie mogla byc mitem, w koncu do kobieta." to i chwała Bogu że nie jest MITEM ;) za to jest "legenda Solidarności", a o jej osiągnięciach także można wiele przeczytac, powiedziec itd. wiec bynajmniej nie jest osobą niedocenioną. "Spójrz na Wielką Brytanię, Francję - czy siła ich narodów polega na ilości robotników fizycznych czy na wielkiej kulturze? To jest pytanie o to, czy wazniejsza jest dla nas zalozenie wygodnej ubikacji czy stworzenie nowego Hamleta. Coz, zalatwic sie mozna i do dolka w ziemi, ale bez Hamleta jestesmy tylko zwierzetami." ale zwyczajny, normalny, standardowy człowiek raczej nowego Hamleta nie stworzy :) ja nie stworzyłam i raczej nie stworzę. nie stworze również pieknego obrazu ani nie napisze symfonii równej beethovenowskiej. czy to znaczy ze jestem człowiekiem bezwartościowym? :) a co do wielkiej kultury - nie musze patrzec na francuską czy angielską. polska jest równie wielka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Galatea123456
>Galateo, ale osoby pracujace fizycznie też są potrzebne, bardzo >potrzebne. Jakby wszyscy byli muzykami, profesorami, lekarzami, to kto >by kible montował, kto by chałupy budowal, kto by wstawil okno? >oczywiscie nic nie stoi na przeszkodzie, zeby szambiarz, szklarz, >stolarz czy murarz tez lubił i brał udział w życiu kulturalnym - to >przeciez sie w ogóle nie wyklucza. Właśnie o tym mówie, ale póki będę wychowywać swoje dziecko tak, aby chlonelo jak najwiecej wiedzy. Jesli okaze sie pozniej, ze nie ma zdolnosci lub chce robic cos innego - ok. Uwazam jednak, ze owszem szambiarz, szklarz sa potrzebni, ale o wiele mniej. Znów przykład Francji - zobacz ilu tam jest pracownikow fizycznych, a ile osob wyksztalconych. I kraj jakos funkcjonuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pot
jeśli będzieci brać do supermarketów to wyrosną galerianki albo galeriarze:) zawsze coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Galatea123456
ale zwyczajny, normalny, standardowy człowiek raczej nowego Hamleta nie stworzy ja nie stworzyłam i raczej nie stworzę. nie stworze również pieknego obrazu ani nie napisze symfonii równej beethovenowskiej. czy to znaczy ze jestem człowiekiem bezwartościowym? a co do wielkiej kultury - nie musze patrzec na francuską czy angielską. polska jest równie wielka. Ale skad wiesz, kim moze byc twoje dziecko. Kiedy rodzi sie dziecko w owej Francji to matka mowi mu, ze moze byc kim chce, ze jest geniuszem. I te dzieci, mimo tego ze nie jest to prawda osiagaja o wiele wiecej niz dzieci w Polsce. Dlaczego? Tutaj matki polki je we wszystkim wyreczaja, przekonuja, aby szly po najmniejszej linii opory - aby jakies tam studia skonczyc, rodzine zalozyc i to wszystko. Polska ma wspaniala kulture, ale niestety wciaz pokutuje u nas "rustykalizm" - kult czlowieka pracy, rolnika, robola - kto szanuje tych "profesorkow na uniwersytecie"? Jak politycy szybciej dadza podwyzki gornikom, ktorzy uderza kilofem w sejm. Co takiego zlego zrobili Kaczynscy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masloteka
VEsteros-właśnie trafiłaś w sedno! Zobacz,że dla młodych mateczek będziemy dla dzieci-tu cytat- "babciami".A przecież tyle się mówi o późnym macierzyństwie,dzieci starszych matek są mądrzejsze(badania!!) Dlaczego?Bo dojrzała matka,to mądra matka,matka wykształcona,obyta!! Ja mam wielką nadzieję,że z tych dzieci mlodziutkich matek nie wyrosną łobuzy i krnąbne bachory-niestety takich -o zgrozo-zbyt wiele...wystarczy pójśc do sklepu,do kościoła-słuchają się swoich mamusiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pot
tak gdyby nie ten szambiarz to panią profesorową gówna by zalały, gdyby nie śmieciarz to pania doktorową śmieci by przysypały i na co by tym panią w tym przypadku przydałaby się opera lub język angielski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o boże tak czytam i dochodzę do wniosku ze wasze dzieci nie będą miały nic z dzieciństwa. gdy moje dziecko będzie biegało po kałużach wasze już 2-3 letnie uczyło się angielskiego, przesiadywało w teatrach operach. na 5 urodziny dostana zestaw małego chemika. przecież to przykre. dobre wychowanie a nakreślenie dziecku drogi jaka ma iść to 2 inne sprawy. wasze dzieci z tego co mówicie nie będą miały wyboru co maja robić bo mama chce byś był np. pisarzem czy kompozytorem to będziesz i basta. a co tam ze cie sport interesuje. jak koń pociągowy z klapkami na oczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tajasne
"Jesli nie przekazesz mu szacunku do innych ludzi, to w szkole wyzwie moje dziecko od rudzielcow, idiotow, grubasow itd." a tak na marginesie - jak sie ma szacunek do drugiego człowieka do wartościowania ludzi pod jakimkolwiek kątem - wykształcenia, soiągnięc zawodowych i pozazawodowych?... ja szanuję każdego człowieka. i wykształconego i nie, i obytego z kulturą i nie, i tego z osiagnięciami i tego bez. byle byli uczciwi i porządni. co za różnica czy wyzwiesz kogoś od rudzielców i grubasów, czy od bęcwałów i niedouczonych?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masloteka
GAlatea-100% zgadzam się z Twoimi poglądami.. Mamy Polskę jaką chcieliśmy-wybory kto wygrał też wiemy,a więc niestety świadczy to tylko o poziomie wykształcenia naszych rodaków....oj żenada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DROGIE MAMUSKI
moglybyscie pisac bez tych koszmarnych bledow ortograficznych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pot
tak gdyby nie ten szambiarz to panią profesorową gówna by zalały, gdyby nie śmieciarz to pania doktorową śmieci by przysypały i na co by tym panią w tym przypadku przydałaby się opera lub język angielski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzzzzzzzzzzzzzzz
W Polsce też mamy mnóstwo osób wykształconych. Tylko co z tego, skoro obecnie matura to jest smiech na sali i na studia moze dostać sie nawet największy matoł. To, ze ktos pracuje fizycznie, nie oznacza, że bezmyslnie przykręca srubki. Do wielu prac pozornie fizycznych potrzeba duzej wiedzy i doswiadczenia. I ta wiedza w niczym nie jest mniej wartosciowa niż umiejętność zrobienia bilansu czy ksiegowania. Nie zgadzam sie z tym, że trzeba dziecko popychać do wiedzy teoretycznej, uniwersyteckiej, a jak juz sie nie da, to odpuscić z żalem. Mam znajomego profesora. Jego syn jest elektrykiem, matury nie zrobil, uczył sie w szkole zawodowej. Jego ojciec mógłby uważać to za swoja porażkę - a on jest z chłopaka strasznie dumny, bo robi to, co lubi, robi to z pasją i chce sie w tym kierunku rozwijać, chce być coraz lepszy. I o to chodzi - zeby robic to , co sie lubi, robić to z pasją, a nie zeby za wszelką cenę sie robić na intelektualistę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pot
tak gdyby nie ten szambiarz to panią profesorową gówna by zalały, gdyby nie śmieciarz to pania doktorową śmieci by przysypały i na co by tym panią w tym przypadku przydałaby się opera lub język angielski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pot
tak gdyby nie ten szambiarz to panią profesorową gówna by zalały, gdyby nie śmieciarz to pania doktorową śmieci by przysypały i na co by tym panią w tym przypadku przydałaby się opera lub język angielski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masloteka, kto wg ciebie powinien wygrać, by było lepiej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sądzę, że dyskusja o wykształceniu i studiach w naszym kraju nie ma racji bytu, dziś mgr może kupić sobie każdy, tym bardziej chluba mamusi Dżesika czy Brajanek to już w szczegulności musi markieting skończyć w Wyższej Szkole Finansów Biznesu Międzynarodowego International

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×