Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość feekiii

Wychodzę za mąż a boję się co mnie czeka po ślubie!

Polecane posty

Gość bfvcxn
A ja też miałam takie wątpliwości jak autorka... I miałam tyle samo lat :) A teraz jestem rok po ślubie i nie żałuję... Wiadomo, różnie może być - to dopiero rok. Ale póki co jest b. dobrze :) Zawsze są lepsze i gorsze chwile, ale trzeba to przetrwać...razem. Każdy może się zmienić i takiej pewności o jaką Ci chodzi nigdy nie będziesz mieć... Można tylko starać się i ufać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marta... chyba czesciej jednak ludzie zmieniaja sie na gorsze- latwiej zmienic na gorsze niz na lepsze przeciez? to nie wymaga wysilku raczej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie muszę jej pocieszać bo ona nie jest załamana. ja napisałam że po moim slubie nadal wszystko jest ok i nasza miłosc jest silna wiec chyba raczej ja podbudowałam a nie odwiodłam od ołtarza::)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość degrengolada z polewą
Jest takie powiedzonko, niestety nie pamiętam dokładnie, ale leci mniej więcej tak: kobieta ma nadzieję, że po ślubie faceta zmieni, facet zaś - że kobieta się nie zmieni. A bywa różnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feeki
Marta Michalina więc jakby coś było źle to będzie na Ciebie :D ;) A tak serio to nadal nie wiem, co myśleć :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic takiego nie napisałam:) ale napisałas że ją pocieszyłam nie tak. oki będzie na mnie :) życzę szczęścia i dużoooo miłości. a kiedy ślub ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feeki
W marcu, już zaplanowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feeki
Boję się i tyle.. bałabym się za kogo bym nie wychodziła, tzn nie zależy to od faceta chyba. a powiedzcie czy w małżeństwie może skończyć się miłość? I z jakich powodów i co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feeki
Jest tu jeszcze ktoś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem:D Ale chyba nie mam dobrych wiesci ;) Ty nie wiesz, ze milosc konczy sie zarowno w malzenstwie, jak i w innych zwiazkach tzw nieformalnych? Oczywiscie nie musi sie dziac tak zawsze, ale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno, ja wiem, ze jestes mloda, ale nie wiesz z jakich powodow milosc moze sie skonczyc i co nalezy zrobic jesli tak sie stanie? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feeki
I co wtedy?? Rossvood??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feeki
No nie wiem z jakich powodów i czy w ogóle takie są...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sanchooo
jeśli masz wątpliwości i się boisz, lepiej jeszcze poczekać ze ślubem. Jak facet jest normalny, poczeka na Ciebie, aż będziesz gotowa. Jesteś jeszcze młoda, tak jak ja byłam biorąc ślub. Miałam nadzieję, że wszystko będzie pięknie i razem pokonamy wszystkie problemy. Miłość była ogromna, razem przeżyliśmy różne chwile, mieszkaliśmy razem. Życie zweryfikowało moje utopijne myślenie, teraz jestem w trakcie rozwodu i nikogo nienawidzę bardziej niż mojego męża. Dopiero po ślubie, a w sumie już przy przygotowaniach wyszło jakim na prawdę jest człowiekiem. Do tego stopnia obrzydził mi małżeństwo, że chyba więcej go nigdy nie popełnię :P Lepiej żyć razem, ale bez ślubu. Myślę, że ludzie zbyt romantycznie do tego podchodzą, widzą piękną uroczystość, cudowną otoczkę, ale to się kończy i zastaje nas proza życia, nie do końca tak kolorowa i bajeczna. Niektórym przestaje się chcieć starać, przestają udawać osoby jaką nie są i pokazują prawdziwą twarz. Reasumując: Moja rada, jeszcze poczekaj z rok, dwa. Nie ma co się spieszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feeki
Nie, nie robię sobie jaj. Uważam, że miłość czasem może wygasnąć bez powodu, czy to nie prawda? A prosiłam tylko o podanie powodów, dlaczego przestaje się kogoś kochać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milosc odchodzi pewnie z wielu powodow. Czasem presja spoleczna myli nam sie z miloscia, albo strach przed samotnoscia, albo niskie poczucie wartosci nas jakos zaslepia, ze bierzemy pierwsze co wpadnie w reke. A potem w placz ;) Rutyna... proza zycia.... nuda... przyzwyczajenie... slaby kregoslup moralny i dziwne przeswiadczenie, ze ogrodek sasiada wydaje sie lepszy... nieumiejetnosc (lub niechcec podejmowania wysilku) pokonywania problemow/kryzysow, ktore czasem zbyt pochopnie bierze sie juz za koniec milosci i szuka pocieszania w ramionach innego... i tak dochodzimy do zdrady.... Byc moze wszystko upraszczam nazbyt, no ale to samo zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feeki
No cóż, bardzo serdecznie dziękuję wszystkim za wypowiedzi i chęć pomocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przed ślubem mieszkałam z mężem ponad 1.5 roku.niby to niewiele ale jednak zdąrzyłam poznac jego zachowania,humory,fochy..generalnie często się mówi że ludzie się nie zmieniają tylko my ich lepiej poznajemy. możesz się obawiac jak będzie po,czy dacie radę w obliczu ciężkich chwil i kłopotów, i czekac w nieskończonośc,odwlekac i dalej życ w obawach albo bierzesz sprawy w swoje ręce,stawiasz wszystko na jedną kartę i żyjesz z facetem już jako jego żona.więc.. nie ma ryzyka nie ma zabawy.oczywiście wiem że małżeństwo to żadna zabawa ale tak się mówi. mnie mówili że ja dziwna że wyszłam za mąż młodo-ale jeśli coś pójdzie nie tak,to ja poniosę tego konsekwencje i mój mąż a nie ciotka,babcia,koleżanka. ''Kochać człowieka-to pragnąć razem z nim się zestarzeć'' 😍G.K.😍 http://suwaczki.slub-wesele.pl/20090808560114.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×