wieczór kawalerski striptiz

do Fioletowego Dzbaneczka: Tak, wiem ;) Ale (że tak powiem;)) dobrze że jeszcze są ludzie którzy nie akceptują takich "rozrywek" :D do kolejny żalowy: niechcący oczywiście :D byłam w barze z chłopakiem i kumplem :) dobrze że to było w sali obok a nie w naszej bo po prostu bym wyszła ;)

" dodam jeszcze ,ze jak z kims rozmawiasz , argumentujesz , i brak Ci argumentów , to nie obrażaj innych osób , bo to jest infantylne i świadczy o złym wychowaniu" dobrze o tym wiem ;)

to czemu sie nie chwalisz :D jak twoj chlopak zareagowal?:D

Jak się zachował? Hmm W sumie tak, jak przewidziałam :) Czyli w miarę w porządku ;) Nie gapił się, nie przykuwał do tego zbytniej uwagi, raz czy dwa zerknął ale to z czystej ciekawości ja też zerknęłam jak usłyszałam "ktoś tańczy na stole" ;) Mogło być gorzej jednak... Nieeeeee... To jest chore i nadal byłoby dla mnie powodem do zerwania ;)

Ja też uważam że to głupota. Choc na stiptizerke bym pozwoliła, ale chyba jedynie do skąpej bielizny, bez 100% nagości. Wiadomo ze po alckoholu koledzy namawiali by do macania, całowania itd. A tego bym nie zaakceptowała. W koncu ja na panieńskim nie będę nikogo macać ani całowac, a tez mogę miec striptizera.

a to super:D bo teraz wiesz ze Cie szanuje ;) nie to zebym w niego nie wierzyl ale zastanawia mnie czy tak samo zachowalby sie gdybys tam nie siedziala :O

Szczerze mówiąc też się nad tym zastanawiałam ;] Czy nie skorzystałby z okazji do "popatrzenia" ;] Ale wydaje mi się, że to rozsądny chłopak :) Zna moje poglądy i wie co by było jakbym się dowiedziała :)

wiesz jak jest ;) sam wiem heheh :O inaczej jest gdy kobieta z ktora jestes siedzi obok a inaczej jak sie siedzi z samymi kumplami na dodatek wszystcy sa wstawieni i wszyscy patrza :O wtedy nie ma zmiluj-czlowiek patrzy mimo woli niestety

Wiem wiem ;] I dla tego nie wierzę w coś takiego: "pójdę na kawalerski, wiem że będzie striptiz ale... NIE BĘDĘ PATRZYŁ" :D jaaasne ;P Jak jest taka "rozrywka" to nie ma mowy żeby mój partner dostał ode mnie "wolną rękę" i swobodną zgodę na pójście tam ;] Oczywiste że jak coś takiego jest, to się siłą woli na to patrzy ;)

I dla tego nie wierzę w coś takiego: "pójdę na kawalerski, wiem że będzie striptiz ale... NIE BĘDĘ PATRZYŁ" tak mówią faceci którzy nie potrafią się przyznać że chętnie oleją dziewczynę i popatrzą sobie na czyjeś cycuszki :P tchórze i kanalia dla mnie :O

no niestety drogie Panie nie dajcie sie na cos takiego nabrac :D

Chetnie pójde na kawalerski do kumpla na ktorym beda striptizerki i zprzyjemnoscia popatrze na nagie lub polnagie ciala striptizerek :) , juz nie moge sie doczekac :) Bedzie nas okolo 15 , z tej grupy 3 nie ma dziewczyn czy zon , a wszystkie panie wiedza ,ze bedzie sriptizerka i nie robia z tego problemu.Byc moze dlatego ,ze nie jestesmy nie wiadomo jakimi odpierdalaczami , nie mamy fiu bździu w glowach i nie szlajalismy sie za mlodu nie wiadomo gdzie .Nasze panie nam ufaja ,a my im , One w tym, czsie robia sobie babski wieczor. Same tez mialy striptizera nieraz na panienskim. Widzialem nawet foty z takiej jednej domowki, :) Nie rozumiem przeciwniczek takich zabaw , bo co ? oslepnie ?boicie sie ze pozniej bedzie myslal o striptizerce w czasie sexu z wami ... :P , hehe , to dupa w troki i na aerobik !!! Mi moja Pani czasami robi striptiz , chodzi na aerobik ,jest baaardzo sexowna, co roku 2 razy latamy gdzies na wakacje, chodzimy na plaze nudystow i nie jestem zazdrosny ,ze moja pani zerknie sobie tu czy tam , ja tez zerkam i kochamy sie caly czas tak samo :) , dba o siebie i nie ma kompleksow. bo wydaje mi sie ,ze Wy drogie panie , ktore jestescie przeciwne takim imprezom piszac ,ze jak pojdzie to nie szanuje mnie itp to nie o to chodzi , takich wymowek idiotycznych to nie chce mi sie nawet sluchac to drogie panie macie kompleksy na swoim punkcie :D

za to mamy po kolei w glowach :D:D:D

a wasze zycie to jeden wielki burdel :O

w balaganie nie zyjemy , seks tylko i wylacznie z moja pania, a ona ze mna. Wy za to zachowujecie sie jak stare dewotki i dewoci :D , zero luzu, jakies bluzgi, klotnie wszczynacie na tym forum . zero szacunku. proponuje wyniesc sie ze wsi zabitej dechami do miasta.Rozumiem ze w takiej wsi 100 osobowej , gdzie tydzien temu podlaczyli internet to kawalerski ze striptizem to szok. Nie przeszkadza mi ze ktos mieszka na wsi, a ludzie wyjdzcie troche w swiat! do ludzi , idzcie do pracy , nauczcie sie dyskutowac bez obrazania, szczerze nie chcialo mi sie czytac calosci ,rzucilem okiem na kilka ostatnich stron i jest tutaj jak na bazarze z przekupkami! wymieniajcie argumenty , nie obelgi i nie przegadujcie na sile innych osob bez sensu klepiac jakies bezsensowne frazesy.

do _Stiffler: Skoro Tobie i Twojej pani to nie przeszkadza to sobie tram oglądajcie i macajcie kogo chcecie,ale wiedz że ludzie w mieście też są przeciwni takiemu czemuś wiesz? ;) Więc nie każdy ze wsi jest na nie, i nie każdy z miasta na tak ;)

jeszcze do kolejny żalowy: masz teraz kogoś? ;) czysta ciekawość :D

ze wsi to chyba ty jestes:Ppewnie nosisz dres:D i zadna dupa nie stanowi dla ciebie wyzwania

miałbym coś przeciwko. trudno mi powiedzieć bo nie mam nikogo i nigdy nie miałam i nie wiem czy to przeszkadza. wydaje mi się że tak :O

obecnie już nie mam :( ale nie dla tego że poszedłem na striptiz ;) nie układało nam sie

do sama nie wiem czy: Zależy jak byście się umówili ;) I zależy jakie macie poglądy ;) do kolejny żalowy: sorki że pytałam, ale to ciekawość :) faktycznie coś tam mówiłeś wcześniej ;]

Dla mnie robienie wieczorów panieńskich czy kawalerski to istny żal i wiocha. A jak oglądam później zdjęcia na nk i połowa klientek ma te różki czy uszka królika to istna masakra dla mnie to wioska na całego. Ja i mój narzeczony nie musimy robić takich przedstawień wolimy spędzić ten czas z sobą.

nic sie nie stało :Dto był toksyczny zwiazek ;)

"Ja i mój narzeczony nie musimy robić takich przedstawień wolimy spędzić ten czas z sobą. " Dobrze powiedziane: "PRZEDSTAWIENIE" :D Brakowało mi tego określenia ^^ ;)

Wy się nie umiecie najzwyczajniej bawić ! zazdrościcie czy jak ?

Uwierz że bawimy się wyśmienicie co roku chodzimy na sylwestra robi domówki grille w ogrodzie i nie muszę robić żadnych cyrków na pokaz żeby pokazać jak to ja na tobie jestem i oczywiście żeby zrobić sobie odpowiednią ilość zdjęć i umieścić na naszej klasie żeby wszyscy wiedzieli, że jestem fajna. Sory takie zabawy to nie dla mnie

Zgadzam się :D Takie zabawy nie służą niczemu innemu jak tępej "podniecie" :P

Wypraszam sobie określanie tego ,iż zdarza mi sie czy mojej Zonie być na takim party, okreslaniem tego " tępą podnietą"! wypraszam sobie z tego wzgledu ,iz oboje z Zona jestesmy osobami dawno po studiach , na stanowiskach , a jakies Towarzystwo wzajemnej adoracji na tym forum bez poszanowania zdania innych osob nie bedzie rzucalo na prawo i lewo obelgami ! Nie dam sie oszukac Twoją bezinteresowną proegzystencją ! "U osób infantylnych doświadczenie daremności rodzi zniechęcenie, pretensje, żal i agresję" Napiszę tylko tyle o Tobie panienko Dario. " Z miłością jest jak z masłem.Odrobina chłodu pozwala utrzymac je w formie "

Niestety ale to jest tępa podnieta ja też jestem po studiach i mam wysokie zarobki i co z tego. Takie imprezy dla mnie osobiście robią prości ludzie którzy chcą się pokazać że są na topie.

A możesz sobie być i prezydentem i kim chcesz a i tak to będzie "tępa podnieta" :D niektórzy już PRZED studiami to odkryli :P