list od koebiety zktora zerwalem.czy to manipulacja czy prawda?

a jakie to ma teraz znaczenie dla Ciebie czy to prawda czy tez nie? zerwałeś i tyle...

no ty ją lepiej znasz. Ja uważam, ze list jest sensowny i wiarygodny. W końcu po co miałaby to wszystko wymyślać?

zeby wzbudzic we mnie wyrzuty sumeinia.Byla tajemnicza zamknieta i nieufna ale ze az gwalt??:O

Ja uważam że to prawda. Mnie również spotkało cos podobnego. Potem ciężko jest normalnie funkcjonować, tez potem związałam sie z kimś kto mnie strasznie krzywdzil, podobnie jak ta dziewczyne. Więc wiem jak to jest, człowiek mysli o sobie jak najgorzej, trudno jest uwierzyc w dobre słowa, czujemy sie zagubieni, nieszczesliwi, nie wiemy jak można sobie samemu pomóc, żeby już nie bolało, kontak fizyczny jest trudniejszy. Ja przeszłam przez prawdziwie piekło, gdy mnie ktoś jeszcze dodatkowo skrzywdził, to brałam to sobie strasznie do serca. Też kiedys byłemu facetowi powiedziałam co mnie spotkało, bo czułam sie zraniona jeszcze dodatkowo przez niego. Miałam nadzieje, żże już w końcu będzie lepiej, a tu znowu ktos mnie zranił, myslałam że to może przeze mnie, przez coś co zrobiłam, albo jak sie zachowywałam, czułam sie taka dziwna, inna, to trudne do opisania. W każdym badz razie, ja też powiedziałam byłemu co mnie spotkało. Bo chciałam żeby wiedział, bo miałam nadzieje że mnie zrozumie, że jeśli zrobiłam coś nie tak, to on zrozumie dlaczego, bo myslałam że jestem jakaś inna, gorsza, beznadziejna, że nie umiem sie odnaleźć w normalnych kontaktach i że może dlatego mnie zranił. Więc chciałam żeby wiedział. Mysle że ja rozumie, bo przeszłam przez podobne rzeczy. I wiem że ona teraz pewnie bardzo przeżywa to że wysłała ci ten list. Pewnie sie boi że jej nie uwierzysz i ją wysmiejesz, albo bedziesz traktował jak trędowatą. Jeśli nie chcesz to nie pisz nic, jeśli nie wiesz co napisac, to może nie pisz nic. A może po prostu sie odezwij i powiedz, że przykro Ci że spotkało ją tyle przykrych rzeczy, że nie chciałeś jej zranić, że masz nadzieje że wszystko sie w jej zyciu ułoży. Myśle że warto ja podnieśc na duchu, powiedzieć, że jest wartościową osobą i żeby nie dała sobie wmówić że jest inaczej. Nie wiem, juz jak Ty chcesz, ale nie bądz dla niej chamski. Takie dramaty niszczą psychike, później gdy coś w życiu mi nie wychodzi, albo zawiode sie na kims, to bolął mnie takie rzeczy podwójnie, albo i nawet potrójnie, strasznie przezywam pewne sprawy. Wszystkim sie przejmuje i wszystko biore sobie do serca. Tak naprawde osobiście uważam, że jeśli kogos spotkało cos takiego, to najlepszym lekarstwem jest spotkanie osoby która tego nie oleje, jest na maksa wyrozumiała i okazuje dużo uczuć. Jeśli jej nie wierzysz, to nie okazuj jej tego. Bo to ja zaboli strasznie. A wogóle myslałeś o tym czy by do niej wrócić?

No być może, ale charakter tego listu nie wzkazuje na to, że jest wyrafinowaną suką. Piszesz, że była skryta, nieufna. Według mnie dla ludzi po takich przejściach to normalne. Czemu napisała? Może faktycznie, żeby było jej lżej. Co zrobić z taką sytuacją? Uważam, że spotkać się z nią albo chociaż odpisać na list. Nie miałeś w koncu prawa wiedzieć, jaka jest faktyczna sytuacja,rozumiałeć jej zachowania. Podaj jej powody rozstania się - prawdziwe! Powiedz, że powinna mówić o swoich problemach bo ktoś może ją nieświadomie ranić. Okropnie zawaliłeś tym smsem. Tak się po prostu nie robi!!! Jeszcze sobie kogoś w między czasie wyszukałeś na boku... Powinieneś ją przeprosić bo to strasznie szczeniackie było. Ale jak nie chcesz z nią być to ten list i tak tego nie zmieni i myślę, że ona sobie zdaje z tego sprawę.

znalem ja tylko 3 miesiace i teraz spotykam sie z kims..Dla mnie to raczej jest sciema

najlepiej juz nic nie pisz ani tu ani do niej i idz sobie podwiaz nasieniowody.

Wiesz co, kolego? Nie masz nabiału w gaciach. I nie kompromituj się podawaniem swojego wieku. 31 lat, to może masz w dowodzie osobistym. Psychicznie jesteś gdzieś przed przedszkolakiem pierwszej grupy.

wkleila mi jeszcze profil na sympati kobiety z ktora sie spotyak..nie mam pojecia skad wiedziala.Ja powiedzialem jej ze stwierdzilem ze dzieli nas za duza roznica wieku

Masakra co za kretyn :o Kto ci do cholery dal prawo wyrokowac ze dziewczyna pisze nieprawde? Jestes kobieta,wiesz jak kobieta przezywa gwalt? Nie,wiec nie kompromituj sie bardziej. Jestes najgorszym zerem i w sumie dobrze ze ja zostawiles,moze dziewczyna znajdzie sobie w koncu kogos kto ja pokocha i bedzie ja szanowal. Typowy skurwiel,wykorzystac do konca a potem zostawic jak najgorsza sciere i to do tego przez smsa :o Musiales ja pukac nawet na ostatnim spotkaniu nie? Pewnie jeszcze spotykales sie z dwoma naraz :o Ta dziewczyna nie musi wymyslac historii zeby wyjsc z twarza z tego rozstania bo to ty zachowales sie jak swinia. 31 lat :D podejrzewam ze ta laska jest o wiele bardziej dojrzala od ciebie wiec tym bardziej lepiej dla niej ze ma szanse znalezc sobie kogos na swoim poziomie.

Zastanów sie ze kobieta to nie rzec i nie rzuca sie jej od tak nie stać cie nawet na prostą rozmowe co z tego że dzieli was róznica wieku !!!!! to miało przekreślić związek !? Zastanów sie kto sie zachował tutaj nie dojrzale ty czy ona ? zanim żle potraktujesz kobiete spróbuj sie dowiedziec co w jej głowie siedzi ...... jedynym sposobem na naprwe tego jest spotkanie z nia,,, i nie bierze na litość ... chyba że jest ślepo zauroczona takim palantem ...

Ja myślę, że autor ma większe problemy ze sobą niż autorka listu. Wszyscy twierdzą, że list jest wiarygodny, że to że jest nieufna, nie patrzy w oczy itp tylko potwierdza to, że przeżyła coś bardzo ciężkiego i przykrego, a on dalej swoje, mam wrażenie że chcesz by Cię utwierdzać w tym, ze ona Cię kocha. Ona ma się pociąć byś uwierzył. Powiedziała Ci to po zerwaniu, bo zapewne zdaje sobie sprawę że jej zachowanie jest inne od rówieśniczek, czy też dziewczyn z "nieskrzywioną psychiką", zależy jej na Tobie i chciała byś mógł ją zrozumieć. Widać kolejny raz trafiła na niewłaściwą osobę, bo nie doceniłeś a wykpiłeś. Nic juz nie rób, bo widać masz talent do robienia głupot.

:O:O:O

jaka bidulka, no straszne po prostu, codziennie tysiace szmat robi gorsze numery facetom i jakos nikogo to nie rusza :D

kxjckxjckxjcxm

koles jestes ZEREM i tak- wierzymy ze to prawda

ale jestes pajac. ja Cie widze tak, stary dupek co myśli nie tą głową co trzeba. wyrwać jaja!

Stary trzydziestoletni dziad a glupi :P Piotrus Pan. Wieczny chlopiec. Pohula, podupczy i next! Nastpelna panna! Ona szuka kogos odpowiedzialnego, dojrzalego, stabilnego... Zle trafila biedna dziewczyna. I glupia wymowka z ta roznica wieku, bo ja rowniez jest z facetem o 7 lat starszym. Inna sprawa to faktycznie czuje sie jakby on byl wiecznym dzieckiem. Mentalnie to ja jestem dojrzalsza od niego. Widze ze to pokolenie swiezych 30-latkow jakies wypaczone jest. Felerna seria :o

mmjjkj

dsjeedes powiem ci jedno, list jest bardzo wiarygodny bo sam znam takie dwie osoby... a co do ciebie mogę powiedzieć że jesteś k...rwą bez honory i obyś miał w życiu jak najgorzej ;]