Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamawiktorkowa159

pytanie do mam które karmią tylko słoiczkami

Polecane posty

Gość mamawiktorkowa159

Ile z Was podaje tylko i wyłącznie słoiczki? Czy wasze pociechy są szczuplutkie? Mój synek ma 12 miesięcy i nigdy nie u=gotowałam mu obiadku, zawsze słoiczek. Jest szczupłym i bladym dzieckiem ( mówią, że geny po tatusiu) dlatego zastanawiam się czy ma to związek z tymi słoiczkami czy po prostu geny męża:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez obrazy, ale dziecko w tym wieku powinno jadać normalne posiłki. Jestem pewna, że to słoiczki. Nie martwi Cię to, że Twoje roczne dziecko nie potrafi gryźć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna Aleksandra
Podaję córce dania słoiczkowe, nie gotuję jej... Ma 7 miesięcy. Jest szczupła (no ale masa urodzeniowa to 2860 g). Koleżanka ma również 7 miesięczną córkę, gotuje jej, nigdy nie podała dania ze słoiczka. Dziecko jest szczupłe :) Nie sądzę, żeby to miało wpływ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamao wiktorkowa
a czy TY PRZYPADKIEM NIE JESTES JEDYNACZKA???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co wolalabys
zeby dziecko bylo grube? Ja daje tylko sloiczki i moj synek jest ani za gruby ani za chudy.Za to jak widze te grube,obrzydliwie grube niemowleta to slabo mi sie robi..mamusie kupuja warzywka w supermarkecie,tak samo miesko,gotuja dzieciom wg nich pyszne zdrowe jedzonko,a w obiadku obowiazkowo musi byc vegeta i maselko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o w morde rocznemu dziecku
podawać tylko słoiczki? :o co z ciebie za matka? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamawiktorkowa159
wiem, że roczne dziecko powinno już jeść normalnie ale synek nie potrafi gryźć i krztusi się jak tylko ma jakiś mały kawałeczek. Wczoraj zrobiłam mu jajecznicę na masełku to nie było mowy o żadnym jedzeniu. Urodził się jako wcześniak ( mas urodzeniowa 3kg) z szeregiem komplikacji. nie ma odruchu ssani i z przeżuwaniem też jest problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co wolalabys
czarnaona a ty mialas w reku kiedykolwiek sloiczek dla roczniaka?chyba nie... Dania dla doroslych w sloikach tez sa zmiksowane tylko dlatego,ze sa w sloiku? Wyobraz sobie,ze dla roczniakow sa normalne dania obiadowe w sloikach i akurat eksperci polecaja przez 1 rok zycia dziecka podawac mu sloiczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak długo zamierzasz być na słoikach ;)???? Ja podawałam słoiki od 6 do 10 miesiąca.Potem przeszłam na normalne posiłki (oczywiście przyprawione z głową) Pomijam fakt czy to słoiki czy geny.Ale to jakie dziecko później będzie wyglądało zależy w dużej mierze od nawyków zywieniowych rodziców.Skoro rodzice jedzą pizze,batony i inne świństwa to i to w domu będzie to nie wierzę że dziecko będzie jadło pełowartościowy posiłek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w sloiczkach jest
maly wybor, wszystko smakuje podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekwe jak Ty bys sie czula jezdac tylko same sloiczkowe rzeczy. fuujjjj Moj syn je to co my juz od 3 miesiecy. Nie jest otyly choc dostaje codziennie jakis slodycz. wiktorkowa, jestes lennnn i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamawiktorkowa159
mamao wiktorkowa a czy TY PRZYPADKIEM NIE JESTES JEDYNACZKA??? nie jestem jedynaczką, a jaki to ma związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamawiktorkowa159
jagoda... może i masz rację ale np nutramigen który je mój synek ( śmierdzi jak cholera, nawet przełknąć nie mogą bo zaraz mam odruch wymiotny) bardzo mu smakuje więc twoja teoria nie sprawdza się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiszonka
Jak dziecko mialo sie nauczyć polykac jak od roku dostaje papkę o konsystencji gowna po mleku ze śledziem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamawiktorkowa159
papka o konsystencji gówna...to tak nie do końca bo w słoiczkach np po 9 miesiącu są większe kawałki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 11,5 miesiecznego synka
Mysle, ze powinnas powoli wprowadzac normalne obiady i dawac malemu to, co jecie sami. Moj tez dostaje sloiczki, ale 3 razy w tygodniu kiedy jest u niani (pracuje na pol etatu), natomiast jak jestem w domu to synek je juz to samo co my, ale bez przypraw (ewentualnie dodaje ziola takie jak bazylia, oregano, majeranek, czasem koperek itp.) Np. je z nami spaghetti: gotuje makaron, sos robie sama z pomidorow, mielonego, czasem dodam jakies pokrojne warzywa i troche ziol, "podzubie" ;) wszystko widelcem, dodam troche zoltego startego sera i podaje synkowi. Nam dodaje do sosu jeszcze czosnku, pieprzu itd. Spaghetti nie jemy czesto, ale to tylko przykald. To samo robie z obiadem i normalnie mu podaje, ziemniaki, warzywa i kawalek jakiego mieska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz Twój maluch się krztusi bo tak naprawdę nie poznał za dobrze innej struktury pokarmu jak papka :) Ma zęby? Podawaj większe cząstki pokarmu,systematycznie.Na początku będą trudności a potem z górki.Jak teraz się tym nie zajmiesz to będziesz mieć ten problem i wieku 2 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiszonka
Takie rozmoczone że szczerbaty dziadek pogryzie dziąsłami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiszonka
Daj mu biszkopta w łape i niech ciamka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamawiktorkowa159
wyszłam teraz na złą matkę ale te słoiczki z troski o synka. Tak długo walczyliśmy o jego życie, później straszliwe diagnozy i opóźnienie w rozwoju, tylko dlatego tak długo te słoiczki. Powoli zacznę wprowadzać to co my jemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamawiktorkowa159
jak mu nie dam do buzi to nic nie zje. Jest strasznym niejadkiem. Mleko za to mógłby pić cały czas. Ma dopiero 4 ząbki. Biszkopta czy chrupki to daję już dawno ale on nie ma odruchu zeby wziąźć do buzi. Od 4 miesięcy dajęna siłe ale z marnym skutkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"mamawiktorkowa159 jagoda... może i masz rację ale np nutramigen który je mój synek ( śmierdzi jak cholera, nawet przełknąć nie mogą bo zaraz mam odruch wymiotny) bardzo mu smakuje więc twoja teoria nie sprawdza " Ale to nie chodzi o smak tylko o np konsystencje - sama piszesz ze syn nie umie grysc i przelykac a to jest roczne dziecko, juz dawno powinien to umiec. A Ty dajac mu sloiczki i nie ulartwiasz mu nauki. Daj mu np pietke z chleba i niech sobie ciumka. :) Potem daj mu jablko starte na tarce o srednich oczkach itd A poza tym sloiczki to sama chemia i kazdy o tym wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 11,5 miesiecznego synka
Mamo wiktorkowa - no cos ty, w zyciu nie jestes zla mama! Powolutku zacznij wprowadzac kawalki i to troche potrwa zanim maluszek zalapie, ze trzeba gryzc, ale musicie cwiczyc. Dawaj mu np. kanapke bez skorki z serkiem topionym drobniuntko pokrojona, po kilku dniach pokroj troche wieksze kawalki i tak co jakis czas zwiekszaj je. Naprawde radze wprowadzaj powolutku wieksze kawalki. To samo z obiadem, owocami (np. zamiast dawac ze sloiczka czy miksowac scieraj na tarce), dawaj do raczki kawalki czegos latwego do jedzenia np. banana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiszonka
Sloiczki są z lenistwa, z troski to się kupuje ekologiczną żywność i się gotuje, myslisz ze nad sloiczkami czuwa sztab profesorow i laboratoriów ? Jakoś ten sztab profesorów nie potrafi wyjaśnić dlaczego marchewka ze słoiczka jest nie spieralna a starta z własnej działki jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamawiktorkowa159
Kiszonka coś w tym jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarnaona a ty mialas w reku kiedykolwiek sloiczek dla roczniaka?chyba nie... Dania dla doroslych w sloikach tez sa zmiksowane tylko dlatego,ze sa w sloiku? Wyobraz sobie,ze dla roczniakow sa normalne dania obiadowe w sloikach i akurat eksperci polecaja przez 1 rok zycia dziecka podawac mu sloiczki Tak miałam i wiem jak to wygląda. Nie popieram jedzenia ze słoiczka i tyle takie jest moje zdanie. Ale też nie mieszam z błotem osób które takie odżywianie preferują.. Eksperci polecają... Jak dostają kasę za reklamę to polecają. Każda matka wie co dla jej dziecka jest najlepsze. Podaje przykład chorego zachowania pewnej matki. Moja znajoma któregoś dnia przyszła do mnie z pewną sprawą. Jej syn miał wtedy skończony rok. Więc daję mu do rączki banana, a ona na to "co robisz, on takich rzeczy nie je..." Nie skomentuję już tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 11,5 miesiecznego synka
CzarnaOna - no niestety, ja tez znam taka mame. Przyjezdza do mnie teraz w sobote na tydzien z corka, ktora ma prawie 3 lata i moj niespelna roczny synek roznorodniej je niz ta mala, bo jej mama boi sie alergii, zatruc i tego, ze zolodek malej jeszcze sobie nie poradzic z trawieniem pewnych rzeczy...:o Bez komentarza...i co ja mam im gotowac? :) Ciekawe jak nam minie ten tydzien...Juz nie moge sie doczekac az przyjada, ale troche tez sie martwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama 11,5 miesięcznego synka. Trudni to będą goście. Gotuj to co wy jecie, a matka dziewczynki niech jej sama gotuje. Bez sensu, żebyś ty gotowała 2 obiady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiszonka
Spytaj się czy sztućce jej sterylizuje, wkręć jej kita że naukowcy odkryli nowe bakterie żywiące się tlenkami metali :d jak jest taka tempa to łyknie i zacznie sztućce gotować ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 11,5 miesiecznego synka
No wlasnie tak zrobie. Bede normalnie gotowac tak, jak gotuje i zobaczymy co z tego wyniknie. Wiesz, raz, ze nie chce mi sie gotowac dwoch obiadow tylko dlatego, ze ta mala nie je normalnych :p, a dwa, ze ja nawet nie wiem tak naprawde co ona je...Takze zobaczymy jak to bedzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×