Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość ekstern

Egzaminy eksternistyczne LO

Polecane posty

Gość sweterek12
zgadzam sie z Toba,to wielki stres.Gdybym byla teraz w 2liceum napewno bym nie przerywala i nie zdaawala eksternistycznie,jest strasznie trudno i rzeczywiscie drogo.Dzisiaj mnie tak brzuch boli ze stresu ;/ a ten listonosz nie ejdzie ;(( no niby przygotowanie do matury a jak nie zdam?rok kolejny na mature musze czekac;/ wsciekne sie strasznie... eh Pandora daj znac czy zdalas,trzymam kciuki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Doskonale zdaje sobie z tego wszystkiego sprawę, analizowałam to i myślę, że sobie poradzę, wiem na jakim poziomie nauki jestem i do czego musiałabym się przyłożyć bardziej, a co powtórzyć, jak nie uda się w październiku wszystkiego zaliczyć, to postaram się to zrobić w lutym, pieniądze problemem nie są. U mnie raczej większym problemem jest moje nastawienie do tego wszystkiego, chociaż może nie nastawienie, po prostu moje plany na przyszłość, studia i to wszystko uciekły, rozpłynęły się, już ich nie mam. W sumie to na niczym mi już nie zależy, a szkołe i mature to raczej bym dla świętego spokoju zrobiła. Nie wiem jak bardzo bym się stresowała, ale wiem, że teraz wykańczam się psychicznie przez szkołe, nie chodzi o naukę, klasówki czy te rzeczy, te mogłabym pisać codziennie, ale bardziej o ludzi i inne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweterek12
No rzeczywiscie w Twojej sytuacje tez pewnie bym tak zrobila,w Twoim wieku zrobilam wiele bledow,ktorych bardzo zaluje,napewno liceum skonczylabym normalnie,albo chociaz w trybie zaocznym,ale oczywiscie zrobisz jak uwazasz,jezeli sie przylozysz i w sumie ejstes z tym na bierzaco to nie powinnien to byc dla Ciebie zbyt wielki problem,mi tez wsyztsko poza matma i fizyka udalo sie zaliczyc za pierwszym razem ;D ale wiele poswiecilam na ta nauke... oczywiscie jesli bedziesz zdawala eksternistycznie,mocno trzymam kciuki.,... :) a teraz wrecz umieram z nerwow:( chce juz wyniki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@pandora999 Fakt, noga może się powinąć, lecz koleżanka wspominała, że z nauką nie ma problemów więc powinna dać radę, egzaminy eksternistyczne są na poziomie matury podstawowej więc nie powinno być większego problemu, nie wspominam już o progu zailczenia 30%, gdy w szkołach średnich często jest to od 40% wzwyż. @011301 Zrób tak jak pisałaś - przewertuj te 120 stron, zajmie ci to trochę ale dowiesz się chyba wszystkiego o egzaminach, bardzo ci to pomoże, nie mniej jednak jak ja przewertowałem dość pobieżnie strony tego tematu to nie widziałem rozprawiania o sprawie podobnej do twojej. Czy pomysł jest głupi? Jak dla mnie za mocne określenie, jest dość, hmmm, ekscentryczny. Masz już ponad połowę drugiej klasy za sobą, i może dasz radę wytrzymać w tym liceum do końca. Nie myślałaś o przeniesieniu do innego liceum? Jednak te egzaminy to niemałe koszty(około 1 800zł, choć z drugiej strony uczniowie szkół średnich chyba wydają więcej na komplety podręczników, dojazdy, opłaty szkolne itp.) Rodziców musisz zrozumieć - zapewne nieobojętny jest dla nich twój los i stąd te obiekcje. Ja, jak porzucałem szkołę średnią to moi rodzice przyjęli to na umiarkowanym luzie, nie dlatego że mnie olewają tylko stosują wobec mnie jakby wychowanie nastawione na samodzielność(które bardzo mi pasuje :D) - moja decyzja to moja decyzja i tylko ja jestem za nią później odpowiedzialny, nie ma płakania, poza tym ja wypisałem się ze szkoły dosłownie kilka tygodni po rozpoczęciu pierwszego roku szkolnego więc nie traciłem wiele. :) Na twoim miejscu bym tego nie robił, lecz skoro jesteś pełnoletnia to masz prawo już o sobie decydować i jeżeli sytuacja jest taka a nie inna to rób jak uważasz. Co do stresu - ja podchodzę do egzaminów kompletnie wyluzowany, nie boję się ich, do tego wiem że stres do szkodliwy drań, dlatego likwiduję go w zarodku. Z oczekiwaniem na wyniki podobnie - analizując w domu, także tu na forum zapamiętane zadania, wiem że napisałem dobrze, więc nie boję się o niezaliczenia, jedynie pożera mnie ciekawość ile się z tego uzbiera punktów i jaka z tego będzie ocena, ta ciekawość jest równie irytująca jak stres. :D To tyle, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweterek12
No ja akurat uwazam,ze stres czy W OGOLE sie zdalo te egzaminy jest gorszy od tego,ile masz punktow. Gratuluje,ze tak dobrze Ci poszlo i pewnosci siebie :) ja niestety po nie zaliczeniu fizyki i matmy jestem pelna obaw,chociaz bardzo staram sie wierzyc,ze wyniki beda pozytywne :) powodzenia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, tak piszę bo matematyki(luty 2013 r.) i fizyki(październik 2012 r.) jeszcze nie pisałem. :D No ale powinno być dobrze, fizyka to w jakimś stopniu moja ulubiona astronomia, a z matematyką zawsze szło mi dobrze. Jeszcze raz gratulacje dla wszystkich co zdali. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O naukę się nie martwię, bo wiem, że jestem w stanie to wszystko ogarnąć, trochę czytałam na stronie cke i mojego oke. O zmianie szkoły myślałam już jakiś czas temu, na jakieś inne liceum w moim mieście, jest ich trzy i jakoś żadne nie zachęca, potem myślałam o jakimś zaocznym, a w końcu trafiłam na te egzaminy. Zmiana szkoły odrzuca mnie w największym stopniu przez to, że tak jakby wszystko zaczyna się od nowa, poznawanie ludzi, szkoły a ja właśnie z tym mam problem, w pewnym stopniu jestem aspołeczna, najlepiej czuje się w domu, w pewnym sensie nauka w ten sposób to dla mnie ucieczka, wiem, że tak się zawsze nie da, ale na razie w tym widzę najlepsze wyjście. U mnie z rodzicami jest tak, że zawsze byłam trzymana pod spódnicą mamy, wszystko robili za mnie, teraz zauważam że jak z kimś rozmawiamy to oni odpowiadają na pytania zadawane mi, czasem nawet jak jesteśmy tylko w gronie najbliższej rodzimy, na początku może robili tak przez to ze byłam nieśmiała, teraz ze mną jest lepiej, ale oni chyba do tego przywykli, ale kiedy skończyłam te 18 to zaczęło się coś tego typu: teraz jesteś dorosła, więc sama sobie powinnaś radzić ze wszystkim i sama podejmować decyzje, nie uważam, że jestem im obojętna, po prostu myślę, że to co ja im mówię zostaje traktowane jako: coś tam sobie powiedziała, ale nie ważne, przejdzie jej. Muszę to wszystko jeszcze raz przemyśleć. Najbardziej optymistyczna opcja z tymi egzaminami wychodziła by tak, że maturę bym zdawała w tym samym czasie co moja klasa, a jeśli bym się na to zdecydowała to postarałabym się, żeby tak było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sweterek12 Ja własnie też kolejny dzień zaliczam do nie udanych, jestem wściekła że listonosz nie przyszedł,i muszę się nadal denerwować czy zdałam...:( pytałam znajomych jak im poszło sporo osób nie zaliczyło matmy,więc teraz mam maksymalnie mieszane uczucia. i ogromne wątpliwości czy uda mi się zaliczyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oto
Też nie dostałem jeszcze kruca bomba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweterek12
Pandora,a Ty tez czekasz na wyniki z Gdanska??bo ja tak,tyle,ze nie mieszkam w samym centrum gdanska,tylko w miejscowosci jakies 30 km od Gdanska... :) ja niestety nie mam znajomych ,ktorzy zdawali egzamin,tzn kilka Pan znam,ktore chodzily ze mna na kurs ,ale jedna z nich narazie nie ma wynikow... ojjj i zgadzam sie z Toba,kolejny dzien nieudany :( dzisiaj poszlam z psem pochodzic,bo wysiedziec nie moge,strasznie denerwuja mnie te nerwy :( zagladam co chwile na forum sprawdzic czy ktos mial wyniki i wogole :P zwariuje poprostu :P nie cierpie tego czekania... ah jak bardzo chcialabym je zdac :( nawet na dopuszczajacy oba przedmioty,ale byle by byly zaliczone :( trzymam dalej kciuki!! :)) odnosnie dziewczyny,ktora chce przeniesc swoja nauke z liceum na indywidualne uczenie sie do eksterni ,zrobisz oczywiscie jak uwazasz,ale musisz pamietac tez o tym,ze kazdy taki test,przypomine mature :) dowod trzeba miec ,miejsce wskazane,w calej polsce o tej samej godzinie itd ,to dla mnie tez byl delikatny stres,ale ogolnie mowiac az tak nie przezywalam :) pamietam,ze przed angielskim sie strasznie zdenerwowalam i az niedobrze mi bylo,ale tak to spoko :) w sumie te egzaminy w pewien sposob uodpornia nas na mature,bo do pisemnej podejdziemy pewnie na luzie ,bo podobne procedury jak na naszych egzaminach :) ojj trudno,co bedzie to bedzie!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweterek12
Pandora moze masz ochote na gadu popisac??:) tez pewnie wczesnie nie zasniesz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweterek12
nie ma Cie ;) koniecznie daj znac jak dostaniesz wyniki :) trzymam kciuki za Ciebie za reszte i za siebie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hey Ja mieszkam w Bydgoszczy,aż dziwne że jeszcze nie dostałam zawsze prawie najszybciej z moich znajomych dostawałam, łudzę sie cały czas że zdam :) Już nie wiem co z sobą zrobić,nie mogę się na niczym skupić bo cały czas myślę o tych cholernych wynikach. naprawdę szczerze nikomu nie polecam wyboru takiego trybu nauki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweterek12
haha no niestety mam to samo i tez zawsze mialam bardzo szybko wyniki :P oj dosyc tych nerwow ide spac;) oby jutrzejszy dzien przyniosl nam pozytywne wyniki... ;)!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sweterek12 mi również nie zależy już wcale na wyższej ocenie oby było chociaż te 30%,dwója z całą pewnością będzie mnie satysfakcjonowała:) najgorzej oblać 1 czy 2 punktami. 3mam kciuki za Nas i wszystkich którzy jeszcze oczekują na wyniki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oto
Czekam na wyniki właśnie z OKE Gdańsk... Dostał już ktoś od nich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak przyszły już do moich znajomych,ale do mnie niestety jeszcze nie z pewnością będą jutro...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tym razem moje OKE się postarało i wyniki zadawnych w tej sesji egzaminów już do mnie dotarły. Otwieram kopertę i szczerze mówiąc doznałem małego szoku, otóż: Geografia - 4 Biologia - 4 Chemia - 3 Szok dotyczył tego że tak słabo poszła mi moja od zawsze ulubiona geografia, nawet z biologii, o którą się tak obawiałem miałem więcej punktów. :O Postanowiłem, że złoże wniosek o wgląd do egzaminów, jestem ciekaw co tam nabroiłem w tej geografii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, też jestem z Gdańska, dziś otrzymałam wyniki. Mi niestety się nie poszczęsciło z Matematyki i Fizyki poraz kolejny! grr.. Czy ktoś coś wie na temat - ewentualnego zaliczeniu egzaminów? Pozdrawiam i gratuluje tym którzy zdali :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolejny raz matematykę i fizykę możesz pisać w przyszłej sesji jesiennej, też będę pisał wtedy fizykę. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przemuś - ile można? ja już chyba 4 raz pisałam... poddaje się, biore korepetycje. Jutro jade do OKE, dowiedzieć się czy istnieje jaka kolwiek mozliwosc, mam już dość! Ale jak coś to do zobaczenia w Pazdzierniku, smoleńska? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli zadawałaś 4 razy to znaczy, że zaczynałaś podczas sesji jesiennej 2010 r.. Jeżeli tak i dobrze ogarniam, to w październiku masz ostatnią szansę, lecz musisz złożyć wniosek o przedłużenie zdawania egzaminów. Tak to ogarniam na podstawie schematu podanego na moich kursach przygotowujących. Jednak według ustawy o egzaminach eksternistycznych na zdawanie mamy 2 lata, zatem jak zaczynałaś w październiku 2010 r. to możesz zdawać do października 2012 r., a jak wtedy się nie uda to możesz złożyć wniosek o przedłużenie do lutego 2013 r.. Sam nie do końca wiem jak to jest, niech ktoś z forum mnie poprawi, zrób jak pisałaś, wybierz się w tej sprawie do swojego OKE. :) Smoleńska? Jak mniemam ulica? Nie znam, jestem z Poznania. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gostekrpk
jezeli nie mineło 3 lata od ostatnio ukonczonej szkoly to udaj sie do szkoły zaocznej z wynikiami oke i tam staraj sie o przyjecie na 6 semestr z niezaliczonego przedmiotu i spróbuj tam. serio mówie wam prawde bo ja miałem ten przypadek i żadne rozporzadzenie do ustawy tego nie zabrania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przemuś, ja już raz przedłużałam, ale pojadę dowiem się co i jak. Z Poznania? a to przepraszam:) myslałam że Gdańsk - aczkolwiek dziękuje za szczegółowe informacje!:) gostekrpk, czy mogę prosić do Ciebie jakiś kontakt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oto
Dostałem wyniki i jestem z nich zadowolony, chociaż zawaliłem matmę i to srogo (20% jedynie). Za to wszystko inne zaliczone :) Cieszę się bardzo, mimo, że mam znowu rok w plecy - to dużo czasu i skupiam się tylko na matmie :) Z fizyki mam 36% - śmiech na sali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sweterek12
Ja tez juz mam winiki NIESTETY :( fizyka zaliczona ale matma NIE!!!!! ZABRAKLY MI 3 PKT;(:(:( i teraz tak,mam wszystkie inne przedmioty zaliczone tylko nie matme :( masakra poprostu;/ :(((( ja tez jesli mozna chcialabym dowiedziecs ie czegos wiecej jak to ejst pojsc do tej zaocznej.ogolnie moja znajoma ktora zdawala z nami tak zrobila ale nie minelo w jej przypadku 3 lata lecz chyba z 15 ponad i tez psozla juz do drugiej klasy.Ja rowniez mam OKE gdansk :( najgorsze ze tylko ten jeden przedmiot zostal i ze na mature poczekam rok :( gratuluje tym co maja wsyztsko za soba !! Pandora dalej nie masz wynikow?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×