Egzaminy eksternistyczne LO

Czy osoba, która zdała 7 z 11 egzaminów może odpowiedzieć na twoje pytania?

1. Uczyć możesz się na kursach specjalnych eksternistycznych i są różne szkoły polecane lub nie polecane do tego które przygotowują do takich egzaminów. Ja osobiście odradzam, więcej nauczyłem się sam w domu przez internet niż na takim kursie ale to zależy też z czego i od nauczycieli jacy się trafiam bo jedni ewidentnie olewają wszystko a drudzy się do tego przykładają. Tu już musisz wybrać sama czy chcesz uczyć się w domu czy płacić dodatkowo za kursy które przygotowują Cię lub nie do takich sesji. 2. Co do sesji egzaminacyjnych są one dwie. Zimowa/luty, jesienna/październik. Po złożeniu papierów do OKE w celu przystąpienia do egzaminów zostaniesz poinformowana listownie i tam będzie deklaracja do jakich przedmiotów przystępujesz, numer konta bankowego na który masz przelać pieniądze a później czekasz na przydzielenia szkoły w której będziesz zdawać. 3. Na zaliczenie wszystkich egzaminów masz 3 lata ( dobrze mówię ? jak nie niech mnie ktoś poprawi ) jeśli w ciągu tych trzech lat nie zaliczysz wszystkich przedmiotów to możesz pisać prośbę o dopuszczenie do kolejnej sesji jak się zgodzą to piszesz i jak zdasz to masz spokój jak nie nie zdasz to piszesz znowu prośbę a jeśli jej nie przyjmą to wszystko Ci przepada i zdajesz wszystkie przedmioty od nowa. 4. Generalnie jest ciężko ale jak się przyłożysz to zdasz. Sam w trzech sesjach zaliczyłem 8 przedmiotów i została mi już tylko matematyka, fizyka i technologia informacyjna w październiku :)

egzaminowany -tak jak najbardziej ,wszelkie przydatne wiadomości ,proszę pisać ;) xnnnxxx189 -Dzięki wielkie za informację ,właśnie o takie coś mi chodziło ,no to mam trochę rozjaśnione;) Powodzenia ,na testach w październiku:) Jeszcze bym chciała się dowiedzieć ,jak to z tymi testami wygląda ,czy można wszystkie przedmioty zaliczyć w rok? Oraz czy testy są w wersji pisemnej ,czy też ustnej?

Egzaminy są tylko i wyłącznie pisemne. Na napisanie egzaminu jest 120 min. tylko polski jest chyba 150 min. Jeden egzamin kosztuje 171 zł * 11 egzaminów. Z opłat za egzaminy może zwolnić dyrektor OKE z powodu niskich dochodów(ok. 500zł na osobę w rodzinie w całości, ok. 900 na osobę w części). Najtrudniejsze są matma i fizyka, ja już matmę zaliczyłem, nie była jak dla mnie trudna. Egzaminy można zaliczyć nawet w jedną sesje, ale jest to trudne. Ja zdaje te 11 egzaminów w dwóch sesjach w zimowej 7 (wszystkie zdane) i teraz w październiku pozostałe 4. Masz dwie sesje do matury 2014. Wniosek o dopuszczenie musisz złożyć do końca lipca(chyba). A deklaracje przedmiotów i potwierdzenie wpłaty do 31. sierpnia. Jak chcesz się zwolnić z opłat to z deklaracją przedmiotów musi złożyć też wniosek o zwolnienie z opłat.

ambiwalentna_93 dodatkowo tylko wos na podstawie i angielski rozszerzony.. wiadomo, za mało czasu żeby coś więcej zaznaczać:( Wybrałam już wstępnie temat prezentacji: 'Danse macabre. Omów motyw tańca śmierci w literaturze, filmie i malarstwie' ... i teraz zaczynam mieć wątpliwości czy w ogóle chcę w tym roku podchodzić do matury /egzaminy zaliczone/ dopiero wybór tematu prezentacji maturalnej obnażył mój kompletny brak przygotowania- nie przeczytałam praktycznie żadnych lektur, wierszy- nie miałam się do czego odnieść nawet:/ z matmy mam korki dwa razy w tygodniu cały miesiąc więc powinnam sobie poradzić na maturze z tego przedmiotu ale z polskiego na 100% nie dam rady wszystkiego przerobić w tak krótkim czasie.. co prawda na egzaminie ekstern z pl lałam wodę i mimo to zaliczyłam na bdb (ale arkusze maturalne wydają się trudniejsze) Myślicie, że warto próbować w tym roku i zaliczyć na średnim poziomie czy przygotować się solidnie i za rok zaliczyć na zadowalający wynik?

@moonchild47 - rozumiem Twoje wątpliwości, przeze mnie też przepływają takie myśli, mimo iż wiem, że nie zrezygnuję z matury. Może wolałabym nie zdać jednego przedmiotu i nie mieć tego dylematu. Cóż.. u mnie jest podobnie, korki właśnie dzisiaj od kolegi z poli sobie załatwiłam, też pewnie jakoś 2x w tyg, angol rozszerzony - tu akurat nic nie robię tylko obczaję jak wyglądają arkusze no i tu się zaczyna: bio rozszerzona - to jest faktycznie jakiś koszmar, muszę codziennie wertować książki po kilka h i dałabym radę, ale i tak myślę o tym co przede mną :/ Co do polskiego to też jestem całkiem w polu, ale nie ma wielkiej wartości na mój kierunek studów, więc już punkt w tę czy w tamtą - never mind. Wiadome, że lektuer czytać nie ma co, a opracowania nie powinny zając aż tak dużo czasu... no i chyba to by było na tyle jeśli chodzi o polak. No, jakieś tam środki stylistyczne itp. Wydaje mi się, że warto podejść do matury, co jeśli akurat trafimy? Przerobimy akurat to co będzie, bądź poziom będzie niski? Maturę pisać powtórnie można, a żalu po zobaczeniu następnego dnia arkusza nic już nie zabije. Nawet jeśli życie nam się od tego nie zawali to złośc będzie. Trzeba sie spiąć, w końcu zdawszy egaminy jesteśmy na fali szczęścia.. ;P

ambiwalentna_93 wiesz co? masz rację, idziemy za ciosem;) tylko muszę w poniedziałek oddać tą bibliografię a jestem na razie głęboko w d pie:/ Męczę się już tylko z literaturą przedmiotu.. Ktoś natrafił w opracowaniach na motyw dance makabre, jakaś książkę poleci? Będę wdzięczna za podpowiedzi, wskazówki gdzie szukać:) Literatura podmiotu: 'Rozmowa Mistrza Polikarpa ze Śmiercią", film ' Siódma pieczęć' Bergmana, obrazy; drzeworyty Hansa Holbeina, Taniec śmierci w kościele Bernardynów w Krakowie/ w klasztorze w Kalwarii Pacławskiej

btw strasznie żałuję, że nie mam więcej czasu na czytanie- wybrałabym 'motyw snu w literaturze' taaaaki świetny temat:( A Wy co wybraliście?

Ja wybrałam "Bohater samobójca. Blablabla." Mam już gotowe, ale niee chce mi się przygotowywać referowania tego - boję się jakoś. Tylko z ustnej z anglika jestem spokojna... no cóż. Damy radę! ;d

Czy pisząc maturę z matmy na poziomie podstawowym i rozszerzonym w przypadku nie osiągnięcia 30% z poziomu rozszerzonego, to zdam maturę czy nie? Na studia, na które planuje iść nie zaszkodziła by matura z matmy na PR.

egzaminowany nie, żeby zdać maturę wystarczy jedynie zaliczyć obowiązkowe przedmioty /matma, pl i jez. obcy na podstawie/ dodatkowe przedmioty nie mają tutaj znaczenia:) z tego co się orientowałam to nawet jeśli nie zdobędziesz 30% z rozszerzonego to i tak ten wynik będziesz miał na świadectwie maturalnym niestety

@moonchild47 Oczywiście rób maturę w tym roku, przecież o nią walczyłaś, jeżeli eksternistyczne przedmioty zdałaś na minimum mocne dwójki-trójki, to myślę że matura nie powinna stanowić problemu. :) Co do twojej prezentacji: Tutaj masz przykładową bibliografię, można coś podebrać http://pisanie-prezentacji-maturalnej.blogspot.com/2011/11/motyw-tanca-smierci-danse-macabre-w.html A tutaj tekst prezentacji, który może posłużyć jako dobra podpora własnej pracy :) http://www.sciaga.pl/tekst/49756-50-danse_macabre_w_sztuce_i_literaturze Nawet jak ci się noga powinie to w sierpniu możesz poprawiać, i jeżeli chcesz studiować, to możesz iść na studia jeszcze w tym roku. Tak jak ja, tak i ty masz tzw. korespondencję sztuk, zatem przyda jakaś reprodukcja obrazu/ów itd.. Ja wybrałem "Porównaj ujęcie wsi i jej mieszkańców w „Chłopach Władysława Stanisława Reymonta i malarstwie Józefa Chełmońskiego." - banalny w porównaniu z waszymi, zwłaszcza z tym 'milutkim' Ambiwalentnej_93. :D

Przemuś z polski zaliczyłam na mocne 5, z matmy zabrakło mi kilka pkt do 3 ale to było zanim zaczęłam brać korki (2x w tyg 1,5 mies) więc na maturze powinno być duużo lepiej:) angielski to tylko formalność /chodziłam do gimn językowego/ jedynie na rozszerzony muszę sobie powtórzyć gramatykę.. dzięki wielkie, już chciałam zrezygnować głupia, nie wiem co mnie napadło.. chwilowe zaćmienie umysłu;D ale walczymy dalej! dzięki za linki, już wcześniej trafiłam na tą stronę, najwyżej podam w ciemno literaturę przedmiotu i później będę próbować coś z tego sklecić sensownego bo chyba nie mam innego wyjścia (żadnych książek nie mam pod ręką)

*z polskiego

hej a polecisz jakąś książkę gdzie są ładnie opisane obrazy? widziałam dużo opracowań na ściąga.pl itp. ale wolałabym nie podawać tego źródła w bibliografii tylko jakąś poważną publikację z nr ISBN

@kasiunia2520938120983 @Pola80 WTF?!

Słusznie z tą ściągą, podawanie jej w bibliografii jest delikatnie rzecz ujmując 'nie mile widziane'. Niestety, w sprawie opracowań obrazów nie mogę ci pomóc. Poczytaj to: http://forum.interklasa.pl/mvnforum/viewthread?thread=29792&lastpage=yes

Wypożycz jakąś książkę z biblioteki. Albo pogadaj z bibliotekarkami, one znają się na książkach, coś Ci doradzą i będzie ok.

egzaminowany no właśnie byłam i pytałam w osiedlowej bibliotece miejskiej (może powinnam pójść do większej, tej głównej) i Pani niestety nie potrafiła mi pomóc:( tak samo w księgarniach.. także byłam zdana na siebie- wyszukiwarka internetowa mnie uratowała i książki w pdf na chomiku ;D

byłam dzisiaj zanieść tą bibliografię i oczywiście dyrektorka okazała się wrednym, napuszonym babskiem; postawa typu 'to my robimy tobie łaskę, masz nam dziękować i całować po stopach, mamy ponad 200 SWOICH uczniów i musimy się zajmować jeszcze jakimiś sierotkami, robisz same problemy, nie jesteś związana z tą szkołą "po co ją wybrałaś" /taaa jak to OKE mnie tam przydzieliło i nie miałam na to wpływu/ blablabla i tak dalej.. najchętniej zmieniłabym szkolę bo nie mam tam żadnych połączeń (jedynie z przesiadkami)

Powiedz im, że ich zadaniem to jest przyjęcie od ciebie bibliografii najlepiej za potwierdzeniem przyjęcia, przygotowanie stolika oraz rozdanie arkuszy. Oraz na prezentacje z polskiego chyba użyczenie materiałów i przyborów(ale nie jestem pewien). Dla twojej przyjemności, to mogą mieć i 1000 uczniów. Co Cię to, jest skierowanie z oke jest, to robić do do nich należy i koniec. Bez gadania.

@egzaminowany mnie takie gadanie w ogóle nie rusza, wiem po co przyszłam. Założę się, że nie ja jedna miałam takie miłe przyjęcie.. Najbardziej martwi mnie brak bezpośrednich połączeń;/ W sumie półgodzinny spacerek przed maturą dobrze mi zrobi (przewietrzę mózg przynajmniej) tylko szkoda mi szpilek ;D

@moonchild47 - łączę się z Tobą we współczuciu dla biednej pani dyrektor, chciała pewnie zostać matką teresą, a wylądowała na pedagogice i nie cierpi młodzieży ;D No cóż, ale takie coś może zirytować. U mnie na szczęście wszyscy milusieńcy, szkoła jest na poziomie, tylko jest ona anglojęzyczna, więc trochę dziwnie postąpili w naszym oke, bo jednak komisja nauczycieli ze szkoły dwujęzycznej nie zorientuje się, że kosi ludzi na ustnym :P Mi to nie przeszkadza, też mam takie gimnazjum jak Ty za sobą, ale niektórzy nie władają dobrze językiem. No cóż, wszędzie plusy i minusy. Jechałam tam dzisiaj oddać bibliografię, aż jest to w kompletnej dziurze to cały czas błądziłam ;D w końcu wywaliło mnie na jakąś wyjazdówkę na Katowice i jeździłam w kółko przez wiadukt, żeby być pewną, że wracam na Poznań, haha, ja i moja orientacja w terenie + ogłupiały GPS. A busami/tramwajami to też z półtoorej godziny, a nie wiem jak z czekaniem jeszcze. Nic, szpilki w górę! :D A tak właściwie to Bohater samobójca to przecież jeden z najprostszych tematów o.O Wszędzie ich pełno ;d No i milusi! Życie vs śmierć to zawsze jest temat morze : D

20 minut jazdy i bibliografia złożona. Atmosfera ok, Pani w sekretariacie była trochę zajęta więc skończyło się na krótkich wojskowych 'dzień dobry', 'bibliografia?', 'to wszystko, do widzenia' - czyli tak jak lubię. :P Sam też troszkę pobłądziłem, ponieważ zapomniałem ładowarki i komórka szybko padła przez GPS. Na szczęście w domu wcześniej wizualizowałem sobie trasę na mapie i po kilku zbędnych kilometrach dotarłem na miejsce. @ambiwalentna_93 O ile mi wiadomo, nie mogą egzaminować nauczyciele ze szkoły, w której odbywa się matura, co mnie - żółtodzioba w angielskim cieszy. Co do autobusów, też wolę prywatnie dojechać, komunikacja miejska oznaczałaby minimum 2h w jedną stronę(o ile się nie mylę, autobusy odjeżdżają co godzinę, tak więc przy niekorzystnej sytuacji 3 godziny w plecy pewne ;p), a tak przybędę w 15-20 minut trasą wśród pól i lasów, w miarę dobrym stanie technicznym(wyłączając te betonowe płyty pod szkołą). ;p

Szczęściarze :( Nie zadaję się z wami. Ja biedny będę cierpiał w autobusie i nie wiem czy dojadę w jednym kawałku :( PS. Przemuś, autobus śmiga co pół godziny bo jeden jedzie jedną stroną Katowickiej a drugi drugą :P

Mam pytanie do "absolwentów". Otóż ukończyłem to LO na podstawie egzaminów i teraz chciałbym iść na studia. W podaniu na uczelnię jest miejsce na wpisanie "pełnej nazwy ukończonej szkoły średniej". I co tam wpisać? Coś w stylu: "ukończona na podstawie egz. eksternistycznych"? Miał ktoś taki dylemat?

@kokiet A czy masz już maturę? Pytam, bo nic o niej nie wspomniałeś. Ja bym wpisał tam 'Liceum ogólnokształcące na podstawie egzaminów eksternistycznych przeprowadzonych przez OKE ' - nie wiem czy tak będzie pasować, ale powinno być ok, ponieważ jest to najbardziej zwięźle i prawdziwie przedstawiony tytuł 'ukończonej szkoły'. Pytał się tu kiedyś już o to, i napisał że Panie w jego OKE nie wiedziały jak to ująć, nieźle.

Maturę zdaję w tym roku. Wszystko już załatwione, ale podanie na studia muszę złożyć do końca maja, więc wolę sobie nie zaprzątać głowy podczas matur:) Wpiszę mniej więcej takie coś, jak podałeś. Czepiać się nie powinni. Zresztą, wątpię czy tam ktoś zajrzy, przy rekrutacji na studia liceum nie ma już żadnego znaczenia. dzięki za odp.

do ludzi zdających w Poznaniu@; słuchajcie, dzisiaj się dowiadywałem się co z moim konspektem, złożyłem go jakiś tydzień temu i dzisiaj usłyszałem od super kobiety w sekretariacie, że nikt mi go w ogóle nie sprawdzi a jak chce to mogę przyjechać tam do szkoły i liczyć na łaskę jakiegoś nauczyciela od polskiego.. jeśli mi pomoże to ok ale jeśli nie to pewnie z miejsca wylece z ustnego polskiego bo błąd w konspekcie na pewno jakiś się znajdzie.. jak jest u Was drodzy Poznaniacy? (szkoła na Mińskiej Warszawa)

Czyżby wszyscy nauką do matur byli zajęci, że tu taka cisza ? Sam postanowiłem w tym roku odpuścić, więc matura w 2014. Ponawiam swoją prośbę o informacje dotyczące możliwości zmiany lo - gdyby ktoś coś wiedział, wdzięczny będę niezmiernie za podzielenie się informacjami.