co dziewczyny sądzą???????

dfghtdyjtyj... szkoda, że wysokim bo wydajesz się ideałem, prawie jak facet, którego szukam :-)

jak przyszles na pieszo nawet bez symbolicznego kwiatka to sie nie dziw :P

Coś wam napiszę dziewczyny, tak naprawdę to one mnie znajdywały, początki były takie, że dawały oznaki zainteresowania a potem uciekały ze względu na kasę. Pytanie moje wynika z tego powód, że mam pomysł na siebie i jak mi się uda to moja sytuacja finansowa znacznie się poprawi zaś poziom zaufania do kobiet spadł i nie wiem czy jak mi się powiedzie a któraś kobietka by się mną znowu zainteresowała to będzie problem aby uwierzyć w jej szczerość.

myszka - to nie jest żadna prowokacja, jestem takim facetem, ale kobiety tego nie doceniają.

SzaraMyszko ale ja pieszo nie chodzę gdyż auto mam ;-) A kwiatki nie każda lubi.

dfghtdyjtyj - miom zdaniem prowo , które ma pokazać że jak facet ma kasę to się babeczki zlatują :D

Ale widzisz ty oczekujesz od dziewczyn wyrozumiałości pod względem pieniędzy a sam nie umiesz być tolerancyjny pod względem wyglądu dziewczyny bierzesz pod uwagę tylko atrakcyjne kobiety jako swoje przyszłe partnerki .

myszko - nie będę cię przekonywał, jestem tu chyba 3 raz w życiu, a po raz pierwszy się udzielam. Wybacz ale pisze prawdę, chcesz potwierdzenia... napisz na podany nr gg, to się przekonasz że jestem uczciwy. Czasami nawet nie wiem czy kobiecie drzwi otwierać od auta, bo jednej się to spodoba a druga powie... ale staromodny, weź nie rób siary... i bądź tu mądry...

Czarna porzeczko ale to nie tyle ja wybierałem co one mnie wybierały i gdzie tu sens?

A Te dziewczyny, które Ci sie podobały, były biedne, przeciętnie zamożne, czy bogate?

Dziewczyny z którymi się spotykałem nie były bogate. A z resztą to jest ostatnia rzecz jaka interesuje mnie w drugiej osobie czy ma kasę czy też nie ma.

One Cię wybierały, ale tak wyłapywały w kawiarni, na ulicy?

Wiesz takie spontaniczne poznanie się nawet nie na jakiś imprezach tylko od tak. Nie poznałaś inaczej chłopaka niż na imprezach tak przypadkiem np kolega znajomej lub siostry/brata?

pracowity, uczciwy jezeli bylby jeszcze normalny z7 charakteru to zwiazalabym sie w zyciu posiadanie bogactw szczescia niedaje, a pozatym w zwiazku powinny pracowac dwie osoby

taki właśnie ja - myślę ,że teraz ceni się bardziej zaradność mężczyzny niż jego kasę jaką ma na starcie. Wiesz teraz dziewczyna może nie mieć od Ciebie wymagań finansowych ale po ślubie chciała by żeby mąż był w stanie utrzymać dom. Dlatego większość kobiet wybiera ambitnych mężczyzn. Bo co jak kobieta jest w ciąży i nie jest w stanie zarabiać a dziecko to wydatki mąż za 1000 zł jej nie utrzyma. Oczywiście w innych okolicznościach żona też ma obowiązek zarabiać. Ale brak pieniędzy w żadnym wypadku nie może skreślać człowieka. Ja skreśliła bym tylko nieroba któremu nie chce się pracować i ciągnie od innych. Ty sam się utrzymujesz i sobie radzisz :) więc nikt nie ma Cię prawa krytykować.

Do " taki własnie ja " przestań się juz żalić bo zachowujesz się jak baba, ot przyczyna dlaczego dziewczyny cię nie chcą.

takie gadanie, facet musi zarabiać przyzwoicie. Czarna porzeczka* dobrze napisała i dziwie się co niektórym, ze traktują kobiety jako materialistki.

No a Tobie się nigdy żadna nie spodobała na tyle byś sam "wyłapał" a nie "został wyłapany"? Bo taka jakaś bierność jest w tym co mówisz...

Ale powiedz szczerze co zarzuciły Ci te dziewczyny, które Cię odrzuciły ze wzglęów materialnych?

Może nie chodziło o status materialny tylko o to że o nie nie dbasz bądź coś innego

SzaraMyszka21 do kogo piszesz?

Po pierwsze nie żale się a zadaje pytanie i także odpowiadam na zadane mi pytania. Do czarna porzeczka - wiesz nie zawsze człowiek ambitny może zrealizować nawet najlepsze plany i choćby był zdolny bo czasem życie nasze plany weryfikuje no i wiele też tego co osiągamy zależy od innych czy nam choćby nie będą przeszkadzać bo np mam koleżankę, ambitna dziewczyna i zdolna. Gdyby nie miała bogatego wuja to by dziś w jakimś sklepie za ladą sprzedawała i zarabiała tysiaka za tyranie ale on jej finansował studia i dzięki temu ona jest dziś w zupełnie innej sytuacji. Sama by tego nie osiągnęła bo rodzice jej biedni są.

SzaraMyszka tak właściwie nic z mojego wyglądu czy zachowania po mnie są z facetami nadzianymi ale najfajniejsze jest to, że są dumne z tego i dodatkowo ich obmawiają. Ja tylko dostawałem zawsze taką odpowiedź " nie mam ochoty na stały związek " i tyle.

taki właśnie ja- kochany ja uważam ,że jak są chęci to da się wszystko zrealizować. Nie ma co użalać się nad sobą. A dziewczynę na pewno znajdziesz :)

taki jeden z pomorza- masz racje , materialistek tak na prawdę jest niewiele. Kobiety bardziej szukają ambitnych i zaradnych facetów który nie przepuści tych pieniędzy co ma na bzdety tylko będzie umiał dobrze nimi obracać. Szukają odpowiedzialnych facetów a pieniądze to nie wszystko.

no, i nie dostałam odpowiedzi...

Jakoś tak się układało, że to one wpadały na mnie, zawsze jak się nie ułożyło to sobie mówiłem, że odpoczynek od dziewczyn i znowu się ktoś pojawiał. A teraz nie szukam bo mam plany co do siebie i swojej przyszłości i na tym się skupiłem teraz a to pytanie jest tylko chęcią poznania opinii kobiet głownie.

dbam o siebie to wyżej jest odpowiedź i nie wynikało to z mojej bierności choć jest to miłe jak kobiety pokazują zainteresowanie facetowi ale czasem zgubne.

NIGDY nie spodobała Ci sie dziewczyna, która nie "wpadła na Ciebie" ?

Spodobała i to nie jedna ale jakoś tak wychodziło, że przeważnie zajęte a ja nie lubię psuć komuś związków no sam bym tego nie chciał.