ciężarne z nadciśnieniem-odpowidzcie proszę...

Jestem w 34tc, cały czas biorę leki obniżające ciśnienie. Wczoraj zrobiłam holtera ciśnieniowego i okazało się, że w ciągu dnia jest ok, a w nocy w ciagu dwóch godz utrzymywało się około 150/95. Jakie maksymalnie wartości zdażały się wam? I jak z tym sobie radziłyście?

Hej, ja miałam skoki cisnienia, ale leków nie brałam, po obserwacji w szpitalu wyszło,ze nie trzeba, na samej końcówce leżałam 3 dni w szpitalu i brałam leki, wywołano poród 4 dni przed terminem. Syneczek zdrowy :) Nic sie nie martw i nie denerwuj

Dzięki, a jak duże były te skoki?

zawsze na wizycie u gina 150/100, 140/90. w domu kontrolowałam i było normalne, w końcówce zaczęło skakać bardziej, ale dobrze się czułam. :)

domi1906 masz "efekt białego fartucha" ;-) dziękuję. Pozdrowienia dla Ciebie i Syneczka

up

ja mam ogólnie nadciśnienie, normalnie mam 150/110 :/ ostatnio na poczatkach ciąży mi spadło, ale potem zaczęło znów rosnąć - poprzednie leki musialam odstawic, Dopegyt nie pomaga... a to nawet jeszcze nie połowa ciązy. nie wiem jak to sie skonczy.

ja biore dopegyt3x2, izoptin(obniżenie tętna)1x1 i 1x 1/2, i suplement Medargin3x1 poprawia przepływy między dzidzią a łożyskiem, w poprzedniej ciąży mi to podawali w klinice w Łodzi.

wysokie cisneinei od ok 30/31tc wytrzymalam jakies 5 tyg i urodzilam :/ dopegyt nie dzialal podobnie jak inne leki, w koncu lezalam pod kroplowka i tez nic :/ ja caly czas maialm cisneineiw okolicy 140/90 a skoki do 190/120

ja dopegyt tak samo. izoptinu nie biore bo mi niepotrzebny, tetno mam idealne :) tyle że ciśnienie. juz mam zapewnioną cesarkę, przy naturalnym grozi mi wylew jak ta lala. ale to mnie akurat nie martwi :P

a powiedzcie, lekarz wam kazał leżec? przed ciążą jakie mialyscie ciśnienia?

no to popełnili błąd. jesli choroba kwalifikuje do cesarki to nie ma z tym dyskusji. mogłaś ich podac do sądu.

Ja będę miała cesarkę. Nadciśnienia bardzo się boję, przed pierwszą ciąża miałam normalne, skoczyło w 20tyg i zostało, przez to straciłam dziecko 30tc-cc, dziecko żyło krótko, bo było niedotlenione wewnątrzmacicznie. Nadciśnienie zostało. Jaszcze przed zajściem w drugą ciążę przestawiłam się na leki dozwolone w ciąży. Regularnie chodze do kardiologa i do gin-co dwa tyg, na zwolnieniu jestem od 4tc, głównie lęże. Robie tylko lekkie rzeczy w domu.

ja miałam nadcisnienie przez cala ciaze, utrzymywalo sie na poziomie 160/110 brAlam dopegyt i wtedy spadalo do 140/90 caly ostatni miesiac przelerzalam w szpitalu tez na lekach ale urodzilam naturalnie 2 tyg po terminie

mycha mamusia Twóje dziecko jest zdrowe, nie zaszkodziło mu/jej nadciśnienie? Jaką miało wagę urodzeniową?

mnie też ten temat dotyczy. up

ja mialam nadcisnienie od 37 tyg ,bralam dopegyt co 4 h ,5dni po terminie nawet po lekach wzroslo, skonczylo sie cesarka(no i bardzo dobrze),syn zdrowy10pkt ,wazyl 3500 -z tym ze byly juz zielone wody ale nie wiem czy cisnienie mialo jakies znaczenie,nic sie nie martw tylko rob co jakis czas badania na obecnosc bialka w moczy aby czasami nie przyszlo zatrucie

Badam mocz co tydzień i wierzę, że wszystko będzie ok.

Nadciśnienie miałam od początku ciąży, brałam dopegyt 4 x na dobę i ciśnienie utrzymywało się na poziomie 140/90. W ostatnich tyg ciąży miałam skoki do 170/110. Córeczkę urodziłam w 39 tyg, siłami natury. Ważyła 2,57 kg, 9 pkt. Lekarze stwierdzili że niska waga urodzeniowa dziecka mogła być spowodowana nadciśnieniem a przez to złym funkcjonowaniem łożyska.

up

nie ma nic wspolnego z nadcisnieniem, ja mialam takowe a maly mimo 35tc urodzil sie 2900 no i nadcisnienie nabyte w ciazy nie jest tak grozne dla amtki jak nadcisnienie chorobowe ciagle, moja mama urodzila mnie dostajac wylewu przy porodzie ale ona chorowala wczesniej na nadcisneinie, za to nie znam nikogo kto by mial komplikacje przy porodzie ze wzgl na nadcisnienie nabyte w ciazy, to czesta przypadlosc

leżałam dwa lata temu ponad miesiąc na oddziale ciąży powikłanej w Łodzi i z tego co pamiętam to prawie wszystkie ciężarne z nadciśnieniem miały cc, ale pamiętam tez jedną koleżankę przyjeli z ciśnieniem 180/120 i rodziła naturalnie. Nie wiem od czego to zależy.

dziewczyny, a powiedzcie mi, nie puchniecie czasem po Dopegycie? bo ja puchnę :/

niekoniecznie te co biorą tabletki i mają nadciśnienie :P i samo nadciśnienei nei ejst bezpośrednim wskazaniem do cc, najpierw probuje sie sn, gdy coś idzie źle wtedy cc, no chyba ze macie wygodnych lekarzy, nigdy nie pozowlilabym sie pokroic tak od razu :/

ja pytam kto puchnie po leku a nie w ciązy. co do CC - jakbys miała ciśnienie rzędu 180/130 to gratuluję jeszcze parcia. skończy się wylewem i własnego dziecka nawet nie zobaczysz. dams ie pokroic z radoscią, chce jeszcze pożyc.

Puchną mi ręce i stopy, ale to normalka. Na początku pomagał masaż, a teraz już niestety nie. Ja tez chcę cc, bo boje się powikłań w czasie porodu sn.

ręce i stopy pal sześć, to zaliczymy do normalki :) mi puchnie...twarz, kark i kolana. na opuchnięcia ciążowe całych nóg jest jeszcze za wcześnie. obawiam się ze to po Dopegycie. teoretycznie jest to mozliwe.

wiele leków na nadciśnienie powoduje obrzęki. dlatego tak ważne jest systematyczne badabie moczu, czy nie ma w nim białka, jęśli nie ma to się nie martw.

obawiam się że to uczulenie na lek jednak.

nie czekaj, koniecznie do lekarza!