Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

puree ziemniaczane

termin na wrzesień 2010

Polecane posty

kurcze dziewczyny nie wiem ale jakaś drażliwa dzisiaj byłam i jestem nawet własny pies którego uwielbiam mnie wkurzał. Czuję się jak z napięciem przedmiesiączkowym... :-) znowu hormony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wózek już jest, łóżeczko też tylko trzeba złożyć,pościel do łóżeczka będzie w wtorek,znowu dostałam górę ciuszków po siostrzeńcu,trzeba uprać i uprasować:( Brzuch kładzie się na nogach:) Czyżbym zbliżała się do końca?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj też zauważyłam że brzuch jak siedze kładzie mi sie na kolanach :) ale nie wiem czy tak rośnie czy po prostu już mi sie obniżył , przeglądałam się w lustrze to różnicy żadnej nie wiadać . ide robić ciasto ochata mi naszła na coś słodkiego :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ :) Cholera jasna. Mój ukochany i wierny kot, obsikał mi klawiaturę w stacjonarnym komputerze i jeszcze całe biurko obsikał. Musiałam jechać kupić nową, bo przecież cuchnęło na odległość, masakra jakaś. Byłam jeszcze na bazarze "Namysłowska", kupiłam sobie 2 tuniki, akurat do pochodzenia teraz, a i brzuszek ładnie w nich wygląda, a ludzi...jak zawsze tam czyli dużo. A wczoraj wieczorem zrobiłam leczo i całkiem nieźle mi wyszło, takie pikantne, pychota.... Od rana na nogach, więc teraz troszkę poleniuchuje, bo już mnie brzuchol zaczął boleć i nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie, że też zwróciłam ostatnio uwagę, że ten mój brzusio jakiś inny jest... ale chyba jeszcze nie opadł, bo mała cały czas mi pod żebra włazi puree ale się uśmiałam :-D tak to jest z sierściuchami :-D ale mi smaka zrobiłaś na leczo. Chyba jutro ugotuję. Dziś mąż pichci tradycyjnie rosół. On bez rosołu to żyć nie może :-) dzisiaj chyba po raz pierwszy tak naprawdę poczułam zalążek instynktu macierzyńskiego u siebie. Wiem że to może dziwnie brzmi ale jakoś do tej pory nie czułam tej ciąży. Czułam się jakbym nie brała w tym udziału tylko stała z boku. Trochę mnie to martwiło bo tak długo staraliśmy się o dziecko... :-O no a dziś naprawdę poczułam że już niedługo zostanę matką i oblała mnie miłość do córeczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, brzuch zmienił krztałt,jakby wydłużył się w dół ale też chyba jeszcze nie opadł bo czasem mam problem ze złapaniem głębszego oddechu. Narobiłyście mi ochoty na leczo,całe wieki nie jadłam,tylko mąż w pracy i nie ma mi kto przydźwigać prduktów,sama niestety nie dam rady:( Zmieniając temat,czy znacie ćwiczenia mięśni ułatwiające poród? Oczywiście oprócz ćwiczeń mięśni Kegla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oprócz kegla to nic innego nie znam ale codziennie masuję sobie oliwką krocze (odcinek między wejściem do pochwy a odbytem), podobno uelastycznia skórę, która jest bardziej podatna na rozciąganie i może zapobiec pęknięciu lub nacinaniu krocza. nie wiem czy to prawda ale co mi szkodzi... :-) u mnie już zdecydowane- jutro leczo na obiad. Mąż ma kupić składniki a ja ugotuję. Też zakupów już nie robię :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Nie było mnie na weekend w domu. Dołączam się do tabelki :) Wprawdzie termin mam na 1.10, ale to prawie to samo :) Zresztą mam przeczucie, że urodzę we wrześniu :) POR.____NICK_________WIEK___TC___KG___PLEC/IMIĘ___MIASTO 02.9_____anka.22_______22_____36____20___Kacper_____Kielc e 3.09____karolach-m____27____36____30___chłopczyk___Piase czno 09.09____Karolina89____21_____36____14____Michał_____Zac hpom. 13.09____Catie_______27_____35_____15____Matylda___Mielec /Jersey 19.09____hejka22_____24_____34_____8_____Hubert____kuj-po m 19.09__magdalenka567__24_____34___8___chlopak?___Dąbro wa Górnicza 20.09___myszsza_____28_____35_____14____Przemek__Katowice 23.09___puree_______27_____33_____10_____Zosia____Warszaw a 01.10__rilla_marilla___26_____32_____16__??? Patryk/Natalia___ śląsk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć rilla marilla! a gdzie spędziłaś upojnie weekend? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny, mam nadzieje ze jeszcze moge sie do was dolaczyc. Nic nie pisalam bo weekend jakos tak szybko uplynal ze na nic nie mialam czasu. Da;acze sie do tabelki:) POR.___NICK_________WIEK___TC___KG___PLEC/IMIĘ___MIASTO 02.9___anka.22_______22_____36___20____Kacper______Kielce 3.09____karolach-m____27____36____30___chłopczyk___Piase czno 09.09____Karolina89____21_____36____14____Michał_____Zac hpom. 13.09____Catie_______27_____35_____15____Matylda___Mielec /Jersey 19.09____hejka22_____24_____34_____8_____Hubert____kuj-po m 19.09__magdalenka567__24_____34___8___chlopak?___Dąbro wa Górnicza 20.09___myszsza_____28_____35_____14____Przemek__Katowice 23.09___puree_______27_____33_____10_____Zosia____Warszaw a 01.10__rilla_marilla___26_____32_____16__??? Patryk/Natalia___ śląsk 02.09__pelargonka____26____37______9___chlopczyk____Tmałopolska Ja dzis mialam okropna noc, brzuch mnie bolal jak na okres tyle z 10 razy bardziej.Juz myslalm ze moze sie zaczyna, ale na szczescie do poludnia mi przeszlo.Ale sie pzrestraszylam bo jeszcze ani torby do szpitala nie spakowalam,ani wyprawka nie gotowa do konca wiec juz zapowiezdialam mezowi ze jak przyjdzie z pracy to jedziemy na zakupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pelargonka też mam takie bóle @, kilka razy na dzień i promieniują aż do krzyża. podobno to już tuż tuż jak się ma te bóle dziś zaczynam 36tc i wolałabym żeby jej się tak nie spieszyło na ten świat bo 18.08 mam mieć usg które mi powie cc czy sn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Catie - byłam na rodzinnej imprezce mojego męża w górach :) To chyba ostatni taki wypad, bo niedługo to się nie odważę z domu tak daleko ruszyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja gin. powiedziała,że młody wstawia się w kanał rodny i brzuch mam już opuszczony. Te pobolewania i twardnienie brzucha to oczywiście skurcze przepowidające ale to nie musi oznaczać,że zaraz urodze. Takie skurcze mogą trwać nawet kilka tyg. Z drugiej strony mam się liczyć tym,że poród może zacząć się w każdej chwili. Skierowanie do szpitala dostałam ale obie obstawiamy,że mnie nie przyjmą. Zapytałam o to ciśnienie,czy może mi skoczyć i dowiedziałam się,że tak i że powinnam mieć w trakcie porodu stale mierzone ciśnienie,mały też powinien być monitorowany i jakby tylko coć zaczęło się dziać to od razu cc. Podobno jest duże prawdopodobieństwo,że urodzę przez cc:( Tak się dziś zmęczyłam,że wszystko mnie już boli,nie mam zupełnie siły na nic i nawet to moje nieszczęsne ciśnienie mi skoczyło. Poczyniliśmy postępy,łóżeczko nakładem ciężkiej pracy i mnóstwa nerwów zostało skręcone:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi też brzuchol opada, widzę różnicę i lżej mi się oddycha :-) i te bóle dzisiaj miałam wyjątkowo silne ale nic to. Mama położna powiedziała że mam jeszcze pewnie jakieś 2,3 tygodnie i że raczej urodzę przed wyznaczoną datą porodu ale nadal w terminie mówią plus minus dwa tygodnie w te czy we wte od daty jest w normie też mam przeczucie że mi zrobią cc co nie za bardzo mi się podoba. Wiadomo to zwykła operacja jest :-O łózeczka jeszcze nie mam i póki co się wstrzymuje z zakupem, przez pierwsze 3, 4 m-ce mała będzie spać w koszu mojżesza przy naszym łóżku. Gnieździmy się w małym mieszkaniu i to na razie najlepsze rozwiązanie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie jak opadl brzuch to tak mnie sciskalo w kroczu jakby ktos usiadl mi na pecherzu i skakal. Ale juz bym chciala byc po wszytskim i miec maluszka w domu. Dzis pokupowalam reszte rzeczy i jestem gotowa na przyjscie synka. Powiem Wam dziewczyny ze ten ostatni m-ac jest najgorszy, przynajmniej jak dla mnie.Cała ciaze czulam sie w miare dobrze, to teraz nadrabiam i wiecznie cos mi jest.Chyba ze to moje hormony tak szaleja i wiecznie narzekam:) A na dodatek pojawily mi sie rozstepy na brzuchu i to dopiero teraz.Widac jak ktos ma miec rozstepy to zadne kremy ani masci nie pomoga.To tylko te babki reklamujace rozne ciazowe preparaty maja idealnie brzuszki bez zadnych rozstepow ani plamek. oj ponarzekalam sobie troche ale mam nadziejej ze mnie rozumiecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My też mamy małe mieszkanko,musimy z sypialni sprzedać łóżko i kuppić jakąś składaną wersalkę bo jest bardzo ciasno. Na razie mamy w mieszkaniu misz masz, próbujemy jakoś sobie to wszystko poukładać. Myślę,że z czasem nam się to uda. Ostatnio też czuję parcie na pęcherz,cały czas do łazienki biegam. Jednak najmniej przyjemne jest jak brzuch ociera mi się o blat w kuchni jak coś pichcę. Trochę to boli:( Do tej pory byłam załamana swoim wyglądem,w końcu 30 kg to nie w kij dmuchał (ciekawe ile z tego jest wody z obrzęków), rostępy prawie wszędzie,duże i brzydkie pomimo stosowania drogich kremów,opuchnięte nogi,ręce,twarz...oj dużo tego wszystkiego,mogłabym jeszcze sporo wymieniać. Do tej pory doprowadzało mnie to wszystko do płaczu. Teraz jakoś jest mi wszystko jedno,dłuży mi się ten ostatni mies. bardzo, jest mi ciężko się ruszać i chciałabym żeby mały był już z nami a ja mogłabym normalnie funkcjonować. Nawet za cenę nieprzespanych nocy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no z tym pęcherzem to nie wesoło, najgorzej jak na spacerze mnie ból złapie i muszę szukać ławki. Tak myślałam że to główka córci mnie tam gniecie co do rozstępów to czytałam że te kremy nic nie dają bo one działają na wierzchnią warstwę skóry a rozstęp się robi głęboko w skórze. Tak więc tak czy tak wylezą kremami za to można je rozjaśnić już po fakcie no i na brzuchu mogą wyjść z dnia na dzień, właśnie wtedy gdy brzuchol opada (zbyt szybka zmiana dla skóry) my się musimy wstrzymać z łóżeczkiem dopóki nie znajdziemy większego mieszkania. Matysia ma się urodzić we wrześniu, w grudniu jedziemy do PL to do świąt prześpi w koszu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jak czytam o Waszych dolegliwościach i zniechęceniu w ostatnim miesiącu to normalnie się załamuję. Bo ja mam termin na 1 października dopiero, a już czuję się źle i mam wszystkiego dość. Bolą mnie żebra, często dzidzia wpycha mi jakąś część ciała pod żebra i ciężko mi siedzieć. Żołądek mam tak zmiażdżony, że jak troszkę zjem to już mnie boli. Apetytu przez to nie mam i się muszę do jedzenia zmuszać. Spać w nocy nie umiem, plecy bolą, nogi bolą. Płakać mi się chce non stop i nie mogę się doczekać końca. Nawet porodu się już nie boję, bo mam tak serdecznie dość ciąży i tak bardzo chciałabym przytulić już moje dziecko. Ehh a tu jeszcze tyle czasu :( No nic, ponarzekałam sobie. Czy wy na moim etapie ciąży też już tak miałyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha, zapomniałam dodać do moich żalów, że wyglądam jak betoniarka i źle się z tym czuję - chciałabym znów być szczupła i zwinna. Po za tym ostatnio bardzo mało przybieram na wadze. Niby dobrze, bo już mam prawie 17 kg na plusie, ale martwi mnie to bo chyba w 8 miesiącu powinno się przybierać więcej. Wydaje mi się, że to dlatego, że za mało jem, ale już więcej w siebie wmusić nie umiem. Czy to nie zaszkodzi dzidzi?? Mój gin na urlopie, wraca za tydzień dopiero :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rilla-marilla tym ze nie przybierasz duzo na wadze to sie nie przejmuj.Ja w 8 m-cu to przytylam 2,5kilo wiec to nie jest tez duzo. Moja lekarka tez idzie od przyszlego tyg na urlop i mam nadzieje ze nie wezmie mnie tak jak jej nie bedzie.wiec najlepiej byloby jakbym urodzila albo w tym tyg albo donosila do terminu.Ale zbyt duzego wplywu na to nie mam,bedzie co ma byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rilla marilla ja w ciągu dwóch miesięcy (7my i 8my m-c) przytyłam włącznie 3 kg. Też byłam w szoku ale lekarz powiedział że nie mam się czym przejmować bo z dzieckiem jest wszystko dobrze kurcze dostałam dziś list z kliniki że moje badanie krwi wykazało że mam anemię i mam się zgłosić po receptę na żelazo. Ehh a ja myślałam że się dobrze żywię..... :-( i zła jestem bo list wysłali 6ego a jest 10ty jak go otrzymałam! mogli zadzwonić. grrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rilla marilla po to mamy ten topik żeby sobie ponarzekać i pomarudzić. I wszyscy rozumieją :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja sie dolacze do narzekan, strasznie mnie dzis boli glowa, bylam na miescie i kurde 1,5 godz spedzilam w kolejce w Plusie :(( potem prawie pol godz na poczcie :/ a w piatek musze jechac do skarbowki bo mam kontrol :( ledwo zyje, mam tak ograniczone ruchy, czuje sie jak wieloryb, nigdzie sie nie mieszcze :/ prasowalam dzis posciel do lozeczka i mam serdecznie dosc, ten material to jest jak jedna wielka gniotka :((( prasowalam chyba ze 2-3 godziny a teraz to ta posciel dopiero do prasowania sie nadaje :/ no ale przynajmniej lozeczko mam juz gotowe, a cos nocami czuej ze juz niedlugo porod, nie umeim spac ani oddychac, skurcze mnei lapia i to juz nei tylko w lydkach :D strasznie boli mnie w krzyzu i dol brzucha, glowe czuje przy siadaniu :(( itp itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he he wszystkie brzmimy jak babcie emerytki :-D :-D byłam w klinice, hemoglobina mi spadła, dali mi tabsy (żelazo + kwas foliowy) czy któraś z Was też ma anemie?? aha i jeszcze mam dużo krwinek białych... im bliżej końca to schody się zaczynają myszsza to w skarbówce też Cię potrzymają... obyś miała jakieś miejsce siedzące ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie też dopadła anemia ale lekarz przpisał mi żelazo "ascofer" kwas foliowy "folik" i witaminmi feminatal n po 13 tc i powiem że wyniki mi się poprawiły. co prawda nie znacznie ale gin mówi że jest ok więc martwie się ale wu wierze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem,dziewczyny,że to nie jest pocieszenie jak ktoś ma gorzej,sama nie lubię takich pocieszeń ale jakie wy tam wieloryby i betoniarki. A co Wy przytyłyście, ja przytyłam ponad 30kg więc zWami nie jest tak źle. W 7-8 m-cu wogóle nie mogłam na siebie patrzeći Też cały czas płakałam i byłam zła,że nie muszę siedzieć w domu, nie mogę pojechać na wakacje, jest mi strasznie ciężko i gorąco w te upały i takie tam. A teraz już mi wszystko jedno,chcę tylko urodzić. A najgorsze było pocieszanie,że już niedługo i że powinnam cieszyć się,żę jestem w ciąży bo inne nie mogą a też hciałyby być,że inne mają gorzej bo muszą leżeć plackiem w szpitalu itd. Rzeczywiście marudzimy jak stare babcie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolach-m ja tez mam na plus 20 kg to też sporo:) mąż powiedział że wyglądam jak mors:) i powiem szczerze że od pewnego czasu w domu nic nie robie bo po prostu nie mam na to siły. teściowa patrzy na to krzywo ale ja uważam że najważniejsze żebym była wypoczęta bo w końcu czeka mnie nie lada wyzwanie ... poród

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no, ja mam 15+ ale waga wyjściowa nie była piórkowa. Jak dowiedziałam się o ciąży to ważyłam 70kg to teraz 85 :-O ale ja myślę że męczymy się głownie przez brzuchy. To nie jest brzuch jak u osoby otyłej, nie da się zgiąć w pół, kręgosłupy wygięte, brzuchol twardy jak piłka itd a jak adidasy zakładam to sapię na pół dzielnicy :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×