Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość green surgery/nieplodnosc uk

gdzie udac sie gdy ma sie problem z zajsciem w ciaze - UK

Polecane posty

Gość green surgery/nieplodnosc uk

dziewczyny, mam pytanie, czy ktoraz z Was moze korzystala z uslug pani ginekolog krystyny tajcham? doradzcie mi tez prosze gdzie sie udac w uk, gdy ma sie problem z zajsciem w ciaze? do GP i on wypisuje skierowanie dalej? czy jakas Familly Planning Clinik? czy wiecie jak wyglada tam taka wizyta i jak oni pomagaja? czy jest tam prawdziwy ginekolog??? bede bardzo wdzieczna za wszelkie informacje ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gp a dopiero on pozniej
decyduje co dalej zazwyczaj daje wam jeszcze rok pozniej kieruje na badania,konsultacje do ginekologa, no chyba ze partner/partnerka ma dziecko ze wczesniejszego zwiazku to kicha bo za wszystko musisz placic z wlasnej kieszeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość donsia
wcale nie, moja kolezanka ma partnera ktory juz ma dziecko i mimo wszystko lecza ich bezplatnie, a nie trzeba isc do gp tylko do jakiegos family planning centrum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już Ci mówię. Ja pracuję w zespole poradni specjalistycznych, mamy także klinikę leczenia bezpłodności. Udajesz się do swojego GP i mówisz o co chodzi. Prosisz o skierowanie do poradni leczenia bezpłodności (unfertility clinic lub fertility clinic). Tam się Tobą zajmą. Wykonuje się pełną diagnostykę kobiety i jej partnera. A potem lekarz oferuje leczenie. In vitro jest za darmo, jeśli nie ma się dzieci. Oferują też wspomagające zapłodnienie bez udziału in vitro. Można brać leki (Clomid). No zależy, dlaczego nie możesz mieć dzieci. Ja pracuję w szpitalu w West Yorkshire. Jeśli GP robiłby jakieś problemy, masz mu powiedzieć, że żądasz SECOND OPINION i on Ci musi dać skierowanie. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jooosta
iskra_boża ogromnie Ci dziekuje za ta informacje!!!!! sa dla mnie bezcenne!!! tak wlasnie zrobie, jak mowisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jooosta
my staramy sie dopiero od maja tego roku, ale to chyba nie powinno miec znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jooosta
Ani26 to w manchester jest jeszcze jedna przychodnia? czy piszesz o londynie? no wlasnie ja ejstem po dwoch wizytach u tej pani i nie jestem zachwycona niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam tak na przyszlosc
gdzie ta ginekolog przyjmuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbbbbb28
taaaa a ile czekania jezeli chodzi o panstwowa klinike, dla nas wszystko zajelo 2 lata, zebym nie zaskoczyla naturalnie to pewnie potrwaloby kolejne kilka miesiecy, najpierw wybierasz sie do gp, skieruje cie na badania hormonow, sprawdzenie owulacji, dla partnerta badanie nasienia, jezeli wszystko z wami ok to niestety pozegnasz sie ze skierowaniem do fertility clinic, my zaczelismy w lipcu, wizyte u specjalisty mielismy na grudzien tam w sumie nic takiego nam nie powiedzieli..w lutym mialam hsg, marzec kwiecien monitoring cyklu, kilka miesiecy pozniej dok przepisala clo, kiedy nic nie dzialalo, zostalismy skierowani na ivf, nastepny luty laparoskopia, no i naturalna ciaza zaskoczyla kilka miesiecy po

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joosta
ona przyjmuje w zielonej przychodni w manchester ;) bbbbb28 no coz, moze to dluzej trwa ale cos mozna zdzialac z tego co widze :) anna.s.1 a co teraz u Ciebie? zaszlas w ciaze? bylas u GP??? a ta tajchman w ogole Cie wyslala na badanie hormonow? bo mnie wlasnie zrazila tym ze mnie nie wyslala, dostalam Luteine na plamienia - niby progesteron za niski, ktora jak na razie i tak nie dziala ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joosta
dziewczyny, wczoraj na monitoringu mialam 18mm pecherzyk - dzisiaj mam zalecane przytulanie sie wiec znikam na reszte wieczoru :) odezwe sie pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety nie zaszlam jeszcze, za tydzien jade na urlop a po powrocie zaczynam "walke" z GP, przeraza mnie to, ale czas zaczac. Mialas monitoring juz w szpitalu czy jeszcze prywatnie ? Zielona przychodnia jest tez w londynie - ale tak jak pisalam wczesniej, ja juz tam nie pojade. Trzymam kciuki za przytulanka, oby owocne ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość green sur
tak, mialam sprawdzany pecherzyk przez ta pania miesiac temu i w tym cyklu w cyklu poprzednim pecherzyka nie bylo, w tym jest ale czy one peknie to inna sprawa ;) we wrzesniu bede w polsce to sobie zbadam hormony i skonsultuje z tatma ginekolog i tez zaczne walke z GP tutaj :) bede z Toba w kontakcie :) co dwie glowy to nie jedna !! damy rade :) bedziemy mamusiami!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość green sur
green surgery = joooosta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, w NHS macie bezpłatne leczenie. Leczenie bezpłodności trwa długo. Czy na pewno jest sens chodzenia do prywatnych lekarzy, przynajmniej na początku i wydawania majątku na wizyty? Moja praca w poradni ginekologicznej upewniła mnie w tym, że nigdy więcej nie pójdę do polskiego ginekologa! Nie lepiej pieniądze wydać na romantyczny weekend z partnerem/mężem, z dala od codziennych problemów i zgiełku miasta? Czasem powodem niemożności zajścia w ciążę nie są przyczyny natury fizycznej, a psychicznej, między innymi stres. Macie problemy z angielskim? Podczas umawiania się na wizytę w NHS, poproście o tłumacza. Macie do tego prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja byłam w przychodni w Londynie...W Greenwich. Drugą przychodnoie mają w Mancheterze Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joosta ja poszłam załamana do lekarza po 3miesiącach "niepowodzeń: Uśmiechnął się z pobłażaniem i powiedziała,że jężeli przez rok będziemy się starać bez powodzenia to dopiero wtedy można zacząć się martwić. Dużo chyba zależy od psychiki kobiety. Ja w lipcu zdecydowałam,że już nie liczę dni płodnych i nie sprawdzam moich cyklów. Pojechaliśmy na wakacje i już z wakacji wróciłam z Moim Skarbem pod serduszkiem. Trzymam za Was kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość make more ossible
iskra, ja wyladowalam u polskiego ginekologa dlatego ze pojawily mi sie plamienia przed okresem, tam dostalam Luteine. ale tak jak mowisz, to kosztuje majatek i wolalabym sie przeniesc do angielskiej sluzby zdrowia, stad moje pytania byly "jak zaczac" i "gdzie sie udac" - teraz juz wiem :) wiem ze jak sobie ureguluje hormony to bedzie wszystko ok :) dam sobie jeszcze dwa cykle - na tyle mam Luteiny - i jesli nie bedzie efektow to pojde do GP tutaj i nie wyjde dopoki mnie dalej nie skieruje ;) ja o sobie nie mysle ze jestem bezplodna, raczej nieplodna w tym momencie :) wiem ze mam zaburzenie hormonow - swiadcza o tym chocby plamienia - i z tym musze powalczyc :) ale wydaje mi sie ze ta lekarka w polskiej przychodni nie bierze mnie na powaznie wiec musze znalezc inny sposob :) nie moge czekac i nic nie robic, bo plamie, wiec cos nie tak inaczej spokojnie bysmy sie starali ;) bez pomocy lekarza, kalendarzykow, mysleniu o tym Ani 26 u jakiej lekarki bylas? wiesz ja bym chetnie tez odlozyla kalendarzyki - ale w tym momencie to niemozliwe bo musze od 16 dnia cyklu brac ten cholerny progesteron, wiec czy chce czy nie to musze lliczyc :) gratuluje Ci Twojego serduszka! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
make more possible myslalam myslalam myslalam cala noc normalnie co by tu zrobic by przyspieszyc troche to wszystko we wrzesniu bede w polsce, i chcialam isc wtedy na badanie hormonow, sek w tym ze nie bede tam przeciez caly cykl, a wiadomo ze rozne hormony w roznych dniach sie bada. wiec jakby mi sie udalo poleciec do polski juz z tymi wynikami to byloby super! wiec spedzilam dzisiaj caly ranek na wertowaniu co mozna zrobic w szpitalach w manchester, jak zbadac te hormony w St Marys Hospital bardzo mila pani powiedziala mi, zebym poszla do GP po tzw "blood form" i wg jego instrukcji sie zjawiac u nich w szpitalnym laboratorium na pobranie krwi do testow. umowilam sie z GP dopiero na piatek - wtedy przyjmuje do pozna a ja nie moge sie z pracy wyrwac wczesniej ... takze mam nadzieje ze mi ta "form" da bez marudzenia, ze nie powinnam tego robic !!! jak go przekonac ze to mi bardzo potrzebne? Iskra doradz cos prosze zeby mnie z kwitkiem nie odeslal!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iskierka-boza
Powiedz mu dokładnie to, co tu napisalas. Ze leczylas się prywatnie, powiedz co Ci powiedziano w szpitalu St Marys. Jestem przekonana, ze nie będzie robić problemów. Popros, żeby Ci dał skierowanie do Fertility Clinic, niech Cię zareferuje. Możesz wybrać klinike, jesli jest w szpitalu St Mary, out patients, to niech tam Cię pokieruje. Jak będzie robić problemy (wątpię) to ja Ci wyślemy skierowanie poczta i zrobisz te badania wtedy. Będzie dobrze! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotreklskd
do murzyna sie udaj jak masz problem z zajściem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość woytekkk
no murzyn cie zapłodni i po problemie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, czemu mi się napisało "wyślemy", zamiast wyślę, hehe. Z iPhona pisałam, pewnie mi słownik się włączył. Miałam na myśli, że skierowanie na badania Ci mogę wysłać. Ale na pewno dostaniesz od GP. Hormons profile niech Ci zrobi (testosteron, progesteron, prolaktyna), tarczyca, morfologia z rozmazem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dam znac jak mi poszlo w piatek, zreszta nie moge sie doczekac tego spotkania z GP, moj maz zreszta tez ale on smieje sie, ze boi i sie ze mna isc, bo jak cos pojdzie nie po mojej mysli to nie chcialby byc na miejscu tego lekarza hahaha :) bede spokojna, ladnie poprosze :) a po niedzieli zaraz ruszam do szpitala z tym skierowaniem na badanie progesteronu, bo bede akurat miec 23 dzien cyklu w poniedzialek .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo jestem ciekawa co Ci powie lekarz, koniecznie opisz dokladnie to zrobie tak samo, teraz od piatku mam urlopik ale zaraz po powrocie tez ide do gp ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×