Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

vindexus

Poznawanie ludzi w Warszawie

Polecane posty

Cześć. Jestem studentem. W sierpniu zacząłem staż w Warszawie. Bardzo chętnie poznałbym nowych ludzi, tym bardziej że wiem, że w Warszawie jest uczelnia gdzie ludzie studiują dokładnie to co ja (SGH). Ale... nie bardzo wiem jak poznać nowych ludzi, i w efekcie spędzam sobotę wieczór sam w domu:/ Może mi coś podpowiecie? Od razu powiem że w firmie gdzie trafiłem poznawanie ludzi odpada, bo jestem jedynym stażystą, wszyscy pracownicy są ode mnie około 15 lat starsi:-) Będę wdzięczny za wszelki sugestie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem Cie.......
ja tez pracuje w firmie gdzie jetsem najmlodsza, stazystka nie jestem, ale mam 26 lat a przy pozostalych damach to z 20 lat mniej, dzieki bogu znajomych juz mialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Warszawa jest pełna ludzi... tylko jak tu poznać kogoś nowego będąc w mieście samemu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domyślna jesteś, zresztą średnia wieku tam jeszcze wyższa niż u mnie w biurze, bo 65 lat :D A poważnie - co to zrobić? Sączę wino po dobrej kolacji (lubię gotować:-), ale zdecydowanie fajniej byłoby robić to samo w towarzystwie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'lubię gotować' I lubię się reklamować ;) Wyjdź gdzieś ze znajomymi z pracy i tyle. Może poznasz kogoś spoza firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Wyjdź gdzieś ze znajomymi z pracy" - tak jak pisałem wyżej, jest to niemożliwe. Dlatego szukam innego sposobu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo 2 i 1/2
od kilku mies. w podwarszawskiej miejscowości, nowa praca, ludzie już z rodziną i dziećmi, ja najmłodsza, liczba znajomych do policzenia na dwóch rękach, nawet nie, i też nie wiem, jak to zmienić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...no właśnie, w biurze ludzie z rodziną i dziećmi - jak dla mnie to zupełnie inne pokolenie. Nie ma z nimi w ogóle tematu "wychodzenie gdzieś razem", bo nie mamy ze sobą prawie nic wspólnego poza pracą (a towarzystwo z którym oni przestają to również rodziny z dziećmi, już koło 40 - 45 lat, więc zupełnie nie moje klimaty). I tak się zastanawiam co zrobić....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na poznawanie. Pytam poważnie. Jakoś tak nie chcę spędzić samotnie kolejnych 2 miesięcy w Warszawie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo 2 i 1/2
musisz mieć chyba chociaż kilku jakiś znajomych? spróbuj z nimi gdzieś wyjść, poznać kogoś. Ja mam przekichane, bo znajomi jak już są, to same pary, to wiadomo, że nie poświęcą mi nie wiadomo ile czasu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam znajomych, w mieście skąd pochodzę. Ale właśnie nie w Warszawie - nikogo tutaj nie znam :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam to samo 2 i 1/2
eee 2miechy to wytrzymasz, ja mam gorzej, bo zdaje się,że zostanę tu na dłużej:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ja właśnie nie wiem czy nie zostanę na dłużej... w sumie to nawet bym chciał, bo możliwości pracy tutaj są duuużo lepsze niż w Gorzowie skąd pochodzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samotny sobotni wieczór minął, mija samotna niedziela... jakieś porady jak to zmienić? Będę bardzo wdzięczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość garden prosto z sadu
Idź do jakiegoś klubu potańczyć może tam kogoś poznasz. Albo do jakiejś knajpy dla singli: tam ludzie są chyba bardziej otwarci na wszelkie nowe znajomości. Albo zapisz się na jakiś mini kurs żebyś miał coś wspólnego z tymi osobami. Fotografia, ceramika, taniec. Może taniec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DagmaraJot
Mam podobnie, w tym sensie ze chodzę na studia i powoli rozwija sie moja lista znajomych, ale bardzo chętnie poznałabym kogoś z poza uczelni :D powoli od jednej osoby do kolejnej i znajdziemy swoich kompanów ;) Ale ogl jestem za poznaniem sie ;). Daga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulotnechwile
Poznanie ludzi w Wawa nie jest trudne. Kwestia wyjść między ludzi, kawiarnia, centrum, mpik, muzeum...Warto zaczepic się jak to powiedziałeś o to pokolenie z innych klimatów...wśród ich rodzin są na pewno w twoim wieku...zresztą z tymi 40+ można pogadać i na pewno bezpiecznie i wesoło czas spędzić. Kolejny pomysł...to sąsiedzi...Warto na powitanie zapukac tu czy tam polecić swoją pomoc lub towarzystwo... Można też wyjść na siłownię itp...A jak to nie idzie ...zostaje dobra książka, film...Na pewno nic na siłę... Jest tu dużo miejsc do zwiedzania...zależy od upodobań...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×