Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

katalana

KWIETNIÓWKI 2011

Polecane posty

Dziewczyny mam problem-od jakiegos czasu w kupce mojej malej jest sluz.Mala ma 12 dni i wyczytalam ,ze moze to byc objaw skazy na laktoze.Moze ktoraz z was miala podobny problem i doradzi mi co robic???Karmie piersia i nie dokarmiam butelka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Gratuluję kolejnym rozpakowanym :) Zdjęcia wszystkich Dzieciaczków cudne. Wiosenna Mamo, ale Twoja Karola ma czuprynkę :) Moja Malutka pobija rekordy spania. Dziś w nocy spała od 22 do 4 rano, aż ją obudziliśmy, potem zjadła i spała do 9. Teraz też śpi, ma tylko przerwy na jedzenie ok 10 min. Co prawda wczoraj nie spała pół dnia bo miała kolkę, może to ją tak wymęczyło i odsypia? Powiedzcie, czy Wasze Pociechy 'puszczają bączki'? Moja bardzo często... Co do karmienia, to ja od początku karmię piersią. Mała ciągnie bardzo krótko ale widocznie się najada. Przeważnie je 10 min i śpi 3 godz, w nocy mleko mi samo leci a ona śpi...cieszymy się bo bardzo przybiera na wadze, w ciągu 2 tyg od masy urodzeniowej przybrała 900g. I jeszcze jedno. Czy Wasze Dzieciaczki też mają taki odruch gwałtownego wyrzucania rączek i nóżek, tzw odruch moro?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Minęły już dwa tygodnie od kiedy mój skarb jest na świecie. Dużo się w tym czasie zmieniło i dawno mnie tu nie było. Muszę wreszcie nadrobić te wszystkie dni. Mój maluch rośnie jak na drożdżach i się rozbrykał. Wisi na cycu cały czas. Już też zaczęłam wątpić czy mój pokarm mu wystarcza? Ale widzę, że nie tylko ja mam takie wątpliwości. Może chce być blisko mnie ? Czasem nie wiem co mam robić. Przykro patrzeć jak maluch płacze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane jestem z siebie dumna zrobilam 52 sztuki krokietow:)))) 2w1 faktycznie dawno Cie nie bylo:) zagladaj czesciej. ehhh jak ja bym juz chciala miec swoja mala przy cycku:) zapowiedzialam dziesiaj swojemu M ze jak mi nie przykreci w koncu tej polki do pokoju NIKOLI do bedzie mial wkretarke w 4 literach!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Na jakiś czas się żegnam. Jutro idę do szpitala, a we wtorek na świat przychodzi Agatka. Jak się pojawi dam znać. Jestem spokojna, wszystko przygotowane. Bardziej się boję co będzie potem. Dodałam jeszcze moje ostatnie zdjęcia w dwupaku. Trzymajcie się oczekujące - to już nie długo. Młodym mamusiom życzę wytrwałości i siły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2in1 dobrze myslisz, że dziecko minn po to "wisi przy piersi" bo chcę być blisko matki. W brzuchu było bardzo blisko i innego stanu nie zna. Moja mala placze prawie zawsze gdy chcę ja gdzies odlozyc, natychmiast uspakaja się na rekach. Takie prawo noworodka. Takie dziecko jest zupelnie bezbronne i nasza bliskosc to dla nas taki latwy sposob zaspokojenia jego potrzeb. Co jest w takim momencie wazniejsze? Jestem pewna, że wiekszosc osob nie bedzie w stanie znalezc zadnego powodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny,ja oczywiście jeszcze w 2paku,ale mam dzisiaj straszną biegunkę(tak od ok.18tej)-i tak się zastanawiam, czy zaszkodziło mi coś co zjadłam, czy też to jakiś zwiastun, że organizm się oczyszcza...hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zew - wczoraj wróciłam do karmienia piersią. Poprawy po butelce nie widzę, a skoro Martyna w ciągu dnia chce ssać pierś, to nie będę jej butli cisła. Wieczorem znowu "wymogła" butelkę - ale poza tym jest cały czas na piersi. Zdarza Jej się, że i wieczorem piers jej"wystarczy", tzn. ze chce jej sie mocniej pociagnac - ale czesciej na noc, po kilkugodzinnym maratonie "wiszenia przy piersi" i placzu - dostaje butle. Podziwiam Was wszystkie za wytrwalosc - i chyba najwazniejsze w tym wszystkim jest to, zebysmy byly spokojne o Nasze Dzieci. Zadna z nas nie chce krzywdy dla swojego Dziecka i staramy sie wszystko robic jak najlepiej :) PS- jesli chodzi o ten niski przyrost wagi, to mam co tydzien przychodzic sprawdzac - jak sie utrzyma, to bedziemy cos dzialac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jenny, widze ze nasze dzidzie są podobne. Myslałam że moja tylko po modyfikowanym tak długo spi ale okazuje sie ze odkad mam duzo swojego pokarmu to też tak jest. Budze ja tylko dlatego ze musze jej regularnie przeceirac oko, inaczej bym zostawiala.. skoro chce tyle spać to znaczy ze jest ok. problemy z brzuszkiem i gazami tez tak samo - pediatra nie widziala w tym nic niepokojącego. Położne zaleciły kłasc spać na brzuszku. Ale to dzidzia musi lubic, moja akurat lubi. odruch moro ma przy głosniejszych stuknieciach, albo jak sie wózkiem cos trąci. ja zaczynam dzis walke z nawałem... w nocy musialam lekko pomasowac brodawki laktatorem przed karmieniem bo są tak twarde i wielkie ze nie było opcji zeby mala chwycila, mam nadzieje ze nie potrwa to dlugo. Mamuli - powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam-mamuli trzymamy kciuki będę myślała o tobie jutro:) a umnie wszystko ok,jutro do kontroli z pepuszkiem ale widzę że ładnie się goi,pojutrze usg bioderek,mam nadzieje że będzie ok. Evve śliczne bobo:) mam pytanie bo jesli dobrze pamiętam to masz za sobą konizację szyjki macicy a to przede mną.jak to wygląda?tzn chodzi mi o to czy długo byłas w szpitalu,tak bym nie chciała zostawiać malutkiej w domu...to mi spedza sen z powiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej 🖐️ Mamuli -> bedę trzymała za Was kciuki :) Ula jest bardzo do Ciebie podobna. Etka -> daj znać, czy ta biegunka to zwiastun porodu? Evvvve -> fajnie, że już w domu jesteście. Oliwka -> Ty nasz forumowy pracusiu :) brawa za krokiety ;) U mnie bez zmian. W nocy budzę się chyba co godzinę i liczę na cud... za każdym razem mam nadzieję, że jak wstanę, to może wody mi odejdą, albo liczę na jakieś skurcze, a tu nic... Zero! Mały kopie w najlepsze, a ja jestem w takim nastroju, że nawet z nikim mi się rozmawiać nie chce. Przepraszam, że tak marudzę :( Słoneczny i ciepły dzień się zapowiada...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa... dzisiaj czeka mnie jeszcze wizyta u gina. Miałam nadzieję, że z moim lekarzem spotkam się na porodówce, ale niestety jeszcze dzisiaj będzie trzeba odwiedzić jego gabinet. Sama do siebie się śmiałam, ze to pewnie dlatego, żeby ładnie zapełnić całą kartę ciąży, bo w niej jest miejsce na 10 wizyt, a ja byłam 9 razy ;) oby po tej wizycie Synek uznał, że już czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie nadal lekko "czyści", dodatkowo zauważyłam, że śluz ma kolor kompletnie bezbarwny, a dwukrotnie taki lekko różowawy-nie podchodził brązem ani czerwienią, tylko takim jakby różem. Póki co cisza. Mikołajka, ja też dzisiaj wizyta u gina. Już zapowiedziałam mężowi,że rodzę najpóźniej w środę, więc mam nadzieję,że będę słowna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mikolajka83 ja juz tez dzisiaj mam dosc. wieczorem jak chcialam sie obrocic na drugi bok to w miejscu pod biustem a poczatkiem brzuszka poczulam jakby mi ktos nozem przecial skore!! taka okropna pokrzywke, tez tak masz?- mozliwe ze to skora tak boli od naciagniecia? poszlam do lazienki sprawdzic, bo mialam wrazenie jakby mi pekla skora:(((( zaczey mi sie tez wieksze uplawy, i siara zaczela tak sie saczyc w nocy ze poplamilam pizame, przescieradlo i okrycie materaca- i cholera znow pranie:( Odnosnie karmienia, a raczej tego co mnie czeka, za kazdym razem pod prysznicem masuje sutki gabka zeby skora zrobila sie twardsza, bo jak czytam co malenstwa dziaslami potrafia z nimi zrobic, to az mnie ciarki przechodza:) kupilam dzis wanienk:), zrobilam zakupy, bylam w pracy na 2 godzinki i teraz odpoczywam, jestem glodna jak wilk wiec ide cos zjesc:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja na chwilkę bo zaraz uciekamy z małą korzystać ze słonka. Wczoraj byliśmy już 1,5 godziny na spacerku w parku a potem mala spala jak aniołek :) Służą jej spacerki. Dzięki za mile słowa o trzymaniu główki. Pewnie to coś z napięciem mięśniowym (wzmożone) ale nie sprawdzam bo moje dzieci miały wszelkie możliwe rodzaje problemów z napięciem a najstarsza miala nawet wzmożone i za słabe jednocześnie :P Więc na wszelki wypadek nie zagłębiam się w temat. Samo przeszło i zyją. Pediatra nic nie mówiła ze ją coś niepokoi więc ja też nie będe teraz nadgorliwa bo wiem z doświadczenia ze nie warto. Eve zaraz sobie obejrzę Maje. Moja mala też duża bąków w pieluchę robi :) To dobry objaw bo jak porobi to potem slodko śpi, gorzej jak nie chcą wyjść to wtedy jest placz. Co do karmienia to zew moje odciąganie trwa 10-15 minut z 2 piersi. Normanie to tak co 3-4 godz po 125 ml z 2, a wczoraj jak przegapiłam jedno odciąganie to potem 125ml z jednaj i 125 z drugiej. Śmiejemy się, ze niedługo uruchomimy produkcję, a ja zyskałam nowe pseudo "dobra łaciata" :-o :D:D Mamuli trzymam kciuki za Ciebie i Agatkę! Oliwka podziel sie tymi pysznościami :D Choć ja i tak nie mogę, heh. Ale wprowadziłam do diety z dobrym skutkiem ogórki kiszone (własnej roboty), buraczki i ananasa i nie widzę specjalnie różnicy w zachowaniu małej. Kiedyś zjadłam spaghetti z koncentratem pomidorowym i też nic więc sobie pozwalam na różności od czasu do czasu i obserwuje tylko z nabiałem uważam bardzo. Któraś z Was pisala o warstwie tluczyku na mleku. Myślę, ze to zzzaden wyznacznik dobrego pokarmu. U mnie też go nie ma dużo. Mleko jest wodniste, bialo przejrzyste. Skończyła się pomarańczowo zolta siara, ale mala je chętnie, spi dobrze i przybiera więc znaczy że jest ok :) Szkoda ze żaba nie chce z cycka. Caly czas próbuje a ona się wścieka jak dzikusek pluje, dławi się i urządza dzikie awantury. Jak tylko dostanie w butli to jest spokój dziecko szczęśliwe. Ok rozpisalam się. Idę jeszcze na nasza galerię poogladać foteczki, wrzucić jakieś ze spaceru wczorajszego i zmykam stroić lalę na spacer, choć dziś cieplo to tego strojenia dużo nie będzie :) Pozdrawiam Was wszystkie (te którym nie odpisalam też pozdrawiam - to nie ze zlej woli tylko słabej pamieci i ograniczonego czasu) Trzymam kciuki za wszystkie mamy w 2 packu. Milego poniedziałku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Etka -> no ja też własnie liczę na środę, bo my oboje z S urodzilismy się w środę, więc fajnie by było gdyby Synuś też wybrał ten dzień :) pożyjemy, zobaczymy... Oczywiście już swoje dzisiaj wypłakałam... ech jakos sobie nie radzę. Oliwka -> odpoczywaj teraz, bo to faktycznie ostatnie dni, kiedy mamy czas tylko dla siebie. Ja zauważyłam, że w czasie ciąży wyskoczyło mi duzo nowych pieprzyków na dekolcie i brzuchu. Niezbyt fajnie to wygląda. Ciekawe, co słychać u Aprils mother i Magdy? Dawno się nie odzywały, więc pewnie już tulą swoje Maleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a propo wyskakiwania czegosc na skorze to tez zauwazylam zmiany, na twarzy przebarwienia kolo ust, piegi na nosie zbiegly sie w jedna plame:((( uzywam kremow z filtrem ale to nic nie daje, pomagam sobie ogorkiem, peelingiem ale malo pomaga, wydaje mi sie ze wizyta u kosmetyczki nieunikniona, dodatkowo na ciele mam wiecej krostek, Dzisiaj faktycznie czuje potrzebe odpoczynku, bo moj luby byl wczoraj u kolegow i wrocil troszeczke zakropiony i cala noc majaczyl przez sen o pracy, a to ze drukarka mu sie zepsula:P wiercil sie i spac nie moglam, zapowiedzialam mu ze ze nastepnym razem spi w salonie bo ja nie mam zamiaru sluchac jak trzeba beton mieszac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, mam pytanko... Jak to jest z Waszymi Facetami? Mnie szlag zawsze trafiał, jak widziałam takie laski, które ledwo co dziecko urodziły i "przestały dbać o siebie"... I zauważyłam, że sama całymi dniami chodzę po domku w piżamie, z fryzurą taka, jak na szybko dała mi Kruszyna rano zrobić (cudownie czasem na spokojnie udaje mi się nawet zęby umyć - ale częściej ekspresem, bo już domaga się jedzenia). Jeśli chodzi o ubiór - chodzę w piżamie, bo Mała całymi dniami wisi na mojej piersi, a najwygodniej karmić mi ją w łóżku - a nie lubię kłaść się do łóżka w ubraniach - i tak całe dni spędzamy w łóżku :( Strasznie mi żal mojego Ukochanego, bo naprawdę dużo mi pomaga przy Martynce - i chciałabym dla Niego ładnie wyglądać, wieczorem się poprzytulać (ale padam na pysk, jak tylko Mała zamknie oczy)... A tu taki ze mnie poczochraniec w piżamie :( Jak sobie z tym radzicie Dziewczyny? Mój Mąż co prawda się nie skarży (jeszcze hihi) - ale chciałabym być "znów kobietą atrakcyjną"... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ines_85 nie wiem czy skorzystasz z mojej rady bo jeszcze jestem w 2-paku:) ale ja bym tak- pizame zamienila na fajne porzadne( nie wyciagniete) dresy lub na bawelniane legginsy, do tego bluzka do karmienia, uwierz mi jest tyle opcji do wyboru:( tuniczki, kopertowe bluzki) ditta7 ostatnio pochwalila sie nam co sobie kupila:) wlosy zwiaz w seksowny kok lub kucyk jakas fajna frotka (faceci lubia jak mamy odkryte szyje) kup sobie do twarzy dobry krem rozswietlajaco- odzywczy( taki z drobinkami ale o dzialaniu tez regeneracyjnym), oraz maseczke ktora nie wymaga zmywania( ja polecam kolagenowa z Clareny) takie rozwiazanie czasem swietnie zastepuja makijaz:) ja sobie tak radze teraz i naprawde dziala:)+ delikatne perfumy za uszko i bedzie dobrze:))))) Przed ciaza duzo pracowalam- 10 godzin sprzatania-wracalam wymordowana, brudna, opuchnieta- chyba teraz mamy tez tak sie czuja? i czasem takie szybkie zabiegi ratowaly moja kobiecosc a tak poza tym, popros swojego mezczyzne zeby np wykapal dzidzie, naszykuj mu ubranka, a ty myk pod prysznic- w jego interesie tez jest mic wypoczeta, zadbana kobiete:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny chciałam się pochwalić ze 14.04. o 9.05 urodziła sie moja Oliwka przyszła na świat przez cc. dziś wyszłyśmy ze szpitala wiec dopiero pisze, zdjęć niestety nie dodam bo nadal nie mam hasła do galerii. mam pytanko kiedy pierwsza wizyta u pediatry?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ines, nie przejmuj się, to dopiero początki. Ja przez pierwszy tydzień też tak robiłam, z czasem zaczęłam się ubierać bo ktoś chciał przyjść lub ja musiałam wyjść, później nawet znalazł sie czas na lekki makijaż, jak nie "hurtem" przy myciu, to później jak mały odessał się od cyca:) stwierdziłam że mimo wszystko na synku świat się nie kończy i nawet jak ciut sobie poplacze to nic mu się nie stanie, tylko płuca pocwiczy:) Na wszystko przychodzi czas. Teraz znajduję go nawet dla męża i na przytulanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przy okazji pochwalę się, że Ignaś waży już 3kg:) Dziś kończymy ze sztucznym mlekiem. Mam trochę stracha, czy wydolę z małym przyssanym do cyca po paredziesiąt minut, szczególnie w nocy, ale wiadomo, mleko z piersi jest lepsze i tańsze. Zew, mentorko nasza, napisz mi proszę czy jak dziecko je tylko ok 10 minut to pokarm przemieni się już z picia na jedzenie? Bo podobno gdy dziecko ssie krótko i tylko pije to nie jest to zdrowe :/ A jak długo wisi na piersi to po jakim czasie mam zmienić pierś na drugą? Mam sprawdzać czy jeszcze leci pokarm i wtedy dopiero zmienić jak nic nie wycisne? Z góry dziękuję Ci za odpowiedź!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga021 - gratulacje!!! Ja pierwszą wizytę u pediatry mam po 2 tyg, ale raczej na własne życzenie, bo chcę by zerknął w odpadnięty pępuszek, skontrolował żółtaczkę, bo trochę jej było i zważył i zmierzył Basię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulka2804
Ja też sie dopisze do tych "nierozpakowanych" NICK..............WIEK.......MIASTO........TP......KTÓRE ?.......PŁEĆ/imię paula8122.....29.......Warszawa..........4.04.......1. ...........Michał aprlils mother11..28....Lublin.............10.04......1............M ateusz szpilka85......25.........Konin.............11.04......1. ..........Wojtuś Karolina20204....23....Zielona Góra......13.04......1.............synuś aga021..........28......Rzeszów...........13.04......1.. ...........Oliwia Lolita1980....31.......Łódź..................17.04.... ...1...........Szymon kamusia316...22.......Zgorzelec............19.04.......1. ..........Zuzia Mikołajka83..27.......Szczecin..............22.04......1 ..........Dominik --etka--........26........P-ce ................22.04.......1..............Filip calvadoss......22.......tczew..............25.04......... .2............Julka juz...niedlugo....25.....Warszawa.........26.04........1. ........Amelka mamuli..........32.......Śląsk..................26.04.. ....2...........Agatka mojmaluszek..25........Wieluń...............27.04......1 ..........Mateusz ewelinkab........25........konin..............28.04...... 2.........Gabrysia kulka2804........29.........Dublin............28.04.......1.........Nikolka oliwka86........24.......Norwegia............29.04......1 ............córka ROZPAKOWANE NICK.................TP/Data porodu........waga-cm....CC/SN.......imię nowa788219223....01.04/06.03.11.....2650g-52cm....SN..... ......Nina mania 487..........01.04/10.03.11.....3150g-54cm.....SN.......Ksaw ery Ditta7..............07.04/16.03.11.....2710g-52cm......SN ..........Eliza basik1978..........07.04/19.03.11.....3100g-56cm.....CC.. ......Marysia Martka77...........04.04/21.03.11.....3300g-54 cm....CC........Adaś Awa666.............17.04/21.03.11......2200g-48cm.....CC. ........Ignaś migotka3...........02.04/22.03.11.....3490g-55cm......SN. ........Jakub iissaabel...........07.04/23.03.11......3100g-56cm.....S N.......Wiktoria Ems-13.............20.04/23.03.11......2842g-?.......... .SN....Chłopczyk Jenny29............04.04/24.03.11......3000g-51cm.....CC ....Magdalena zew.................04.04/25.03.11......2920g-48cm.....C C....Katarzyna Jordan.pl..........04.04/27.03.11......4200g-58cm......CC .......Paulinka A_B.................17.04/28.03.11.......2670g-52cm...... CC........Laura anka1976..........07.04/28.03.11 ..... 3650g-56cm......CC....Weronika Anitka75...........29.03/29.03.11.......3090g-54cm.....CC .....Mikołajek aaaaaaanula83....30.03/29.03.11.......3200g-56cm......SN. ....Oskarek Malwiska25........13.04/30.03.11.......3100g-56cm.....CC. ......Nataniel Wiosenna mama...23.03/30.03.11......3920g-55 cm.....SN.....Karolinka nikolina82..........06.04/30.03.11......3630g-55cm.....SN ..........Pola wiolonczela........12.04/30.03.11......3500g-54cm......CC .........Joan Ines_85............12.04/31.03.11.......3170g -52cm.....SN.....Martynka 2in1.................15.04/02.04.11.......3400g-53cm..... .CC.........Eliasz OnaIskierka.......17.04/04.04.11......3250g-54cm......CC. .....Oskarek KASIEŃKAA__......11.04/04.04.11......3450g-53cm.......SN . ...Aleksander Jan Wiosenka1975....14.04/05.04.11.......3230g-53cm......SN.. ....Melissa jeloonka...........10.04/05.04.11........3250g-52cm...... SN........Basia Judyta10...........01.04/07.04.11.......3400g-52cm....... CC.......Alicja karolp..............21.04/08.04.11........3080g-50cm..... .SN........Maja pijawa2............17.04/08.04.11.......3220g-53cm....... .CC........Emil kajusia99..........09.04/09.04.11.......4220g-58cm....... . .SN......Michaś karolinka23........07.04/08.04.11........4080g-58cm...... . .CC...Gabrysia Evvvve.............18.04/12.04.11.......3980g-58cm....... CC........Maja Żaka_86............24.04/12.04.11......3380g-58cm....... SN.......Maja Viki_58a............22.04/14.04.11......3350g-51cm....... SN.........Patryczek agneszka ......... 16.04/15.04.11 .......2800-51cm ...... CC.....Weronika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulka2804
Jeszcze 10 DNI DO PORODU!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anka87
Czy któraś z Was Mamusek ma jakis dobry sposób na oddawanie kału przez maluszka?? Moja Julcia nie robiła już 3 dni i wkońcu dałam jej czopek niewiem gdzie takie ilości mogą maleństwu zalegać. Czy znacie jakiś inny skuteczny sposób na pomoc maluszkowi oprócz masaży, termometru herbatki koperkowej - nam to nie pomoga:( zaznaczam że Jucia jest na piersi i mieszance bebilon comfort??Co sądzicie o mleku bebiko??Zastanawiam sie czy nie zmienić jej na bebiko??Doradźcie proszę!!! UBRANKO DO CHRZTU!!!!!!!!!! Mamuśki!!! Gdyby któraś z Was była zainteresowana ubrankiem do chrztu to mam do odsprzedania. Mamy chrzciny w święta kupiłam nowiusieńkie. Rozmiar 62 sukieneczka ze spodenkami kapelusik buciki płaszczyk gdyby któraś z Was chciała też mamy. Jak ktoś jest zainteresowany to podaje emaila piszcie i wysle Wam zdjęcia kaczuszka87@wp.pl pozdrawiamy Was Mamuśki i te kochane Mamuśki nierozpakowane jeszcze :) Trzymam za Was kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×