Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

katalana

KWIETNIÓWKI 2011

Polecane posty

Gość aga0212
wiam was wlasnie siedziałam 3godz i nadrabiałam zaległości:)mam pytanie gdzie mogę kupić liście malin do naparu????i możecie cos więcej napisać o technice masowania krocza? niestety nie mogłam chodzić do sr i jestem zielona:(:( ja mam wózek bartatina na paskach i jestem zachwycona!!! pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiam was wlasnie siedziałam 3godz i nadrabiałam zaległości mam pytanie gdzie mogę kupić liście malin do naparu????i możecie cos więcej napisać o technice masowania krocza? niestety nie mogłam chodzić do sr i jestem zielona ja mam wózek bartatina na paskach i jestem zachwycona!!! pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aga liscie malin i wiesiolek mozesz dostac w praktycznie kazdym sklepie zielarskim, hmm co do masowania krocza to w ta przestrzen miedzy pochwa a odbytem nalezy ruchem okreznym dwoma palcami wcierac olejek migdalowy, mozna troche nansiesc na posladki.troche moze to nie apetycznie brzmi ale tak kazala robic polozna:) ja dzisiaj sie zasiedzialam u znajomej, zrobila generalny remont w domu i wrocilam taka natchniona az mi sie chce w moim naniesc pewne zmiany, mimo ze mieszkam tu dopiero rok:) dobranoc dziewczynki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś obszukałam pól miasta -i nic!!! nigdzie niema lisci malin-czy którejs udało sie je kupic??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśkaaa
co myślicie o płynie do kąpieli Jonsona ? oraz o zasypce z nivea? czy potrzebna jest jeszcze oliwka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Ja tylko daje znac ze żyje i na razie nie rodze :) Tą noc miałam super. Nic nie bolało. Spalam bardzo dobrze. Jedyny problem to to, ze coś mi sie przyplątało i pali gardło, katar mam i czuje się słabo. Mam nadzieję, ze przejdzie. Lykam witaminki, rutinoscorbin, calcium i jakieś czosnkowe cuda. Co do kosmetyków to ja kupilam bambino plus parafinę do kąpieli (zamiast oilatum) Jak mi będzie niewygodnie myć mydełkiem w kostce to dokupię jakiś żel z hippa albo niwea do mycia. Zasypki się u mnie nie sprawdziły. Po kontakcie z siuśkami robiło się z nich ciasto na pupie. Kremik lepszy, tak mi się wydaje, a jak sa mocne odparzenia to nie ma nic lepszego niż przygotować krochmal (troszkę mąki ziemniaczanej rozpuścić dokładnie w pół szklanki zimnej wody i wlać do ciepłej wody w wanience albo miseczce) i w nim wymoczyć pupkę. Wszystko ślicznie się goi. Co do kosmetyków j&j to u mnie się zupełnie nie sprawdziły tak do pół roku bo bardzo uczulały dzieci. Po każdym zastosowaniu (i to różnych kosmetyków tej firmy) dzieci były obsypane krostkami. U znajomych było podobnie. To bardzo fajna firma, ale moim zdaniem po 1 roku życia. Wcześniej się nie sprawdziła. To oczywiście moja opinia, bo na pewno sa dzieci, które nie reagują alergią, jednak z tego co mówiła mi położna to ona odradza je na początek właśnie dlatego że sporą grupę maluszków uczulają. Miłej niedzieli Wam życzę, mamusie. Czy pamiętałyście, ze wczoraj był dzień teściowej? :):P A we wtorek święto kobiet. Może moja kobietka by z tej okazji wypełzła już?! ech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny pisałyście kiedyś o tym żeby pić ten napar z liści malin i wiesiołka (nie mogę tego odnaleść) a nie pamiętam na co to było??? mogłybyście przypomnieć?/ a u mnie w miarę...mały bardziej ruchliwy ale też bardzo napiera na szyjkę i chce już wyjść a musi posiedzieć jeszcze min 4 tyg....a tak to bez żadnych dodatkowych dolegliwości... pozdrawiam i życzę przyjemnej niedzieli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! U mnie noc zdecydowanie gorsza - ciągle brzuch się stawia, nie wiem co to w ogóle ma być. Mam nadzieję że to te skurcze przepowiadające albo B-H. Wciąż mam w planie dotrzymać do kwietnia w dwupaku! Niedługo mam nadzieję wrzucę fotki pokoju małej. Przyszedł materac, czekam jeszcze na pościel. Muszę też pzygotować laktator, butelkę i smoczek do szpitala, czyli wszystko wygotuję. Może nawet dzisiaj? Miłej niedzieli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w niedzielne południe :) Dziewczyny, które miały/ będą miały cesarkę mam do Was pytanie odnośnie znieczulenia? Z racji, że moja Mała się nie odwróciła i na 90% się już nie odwróci, chciałabym dowiedzieć się coś nt znieczulenia ogólnego i zewnątrzoponowego. Na szkole rodzenia mówili, że bardzo ważny jest pierwszy kontakt dziecka z matką, szczególnie ta 1-sza godzina. Namawiali właśnie na zewnątrzoponowe, by być świadomym podczas porodu. A Wy jakie macie zdanie? I co z dochodzeniem do siebie po? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeny29 mi ekarz także mówił ze sie nie przekreci-bo nózki weszły do kanału rodnego i nie fiknie-ale jak widać nie miał racji dokładnie w 35tyg maluszek sie obrucił...niestety... u nas dziś urodzinki-najmłodszego-jak narazie synusia!! czas szybko leci-niedawno go urodziłam a juz 2lata minęły!!ledwo weszłam na to forum a juz mineło ponad 7mcy!! i za chwilę pojawi się maluszek!! życie gna do przodu....naszły mnie jakieś refleksje--szkoda mi tego upływającego czasu-bo i my sie starzejemy i nasi najbliźsi-ludzie się rodzą -ludzie umierają ehh życie zycie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przeszłam znieczulenie ogólne i zewnątrzoponowe, co prawda nie do cesarki ale do operacji. Ogolnie samopoczucie po znieczuleniu zalezy od pracy twoich nerek - czyli jak szybko oczyszcza organizm. Ja po ogólnym bardzo szybko doszlam do siebie - po godzinie juz chcialm isc do domu. Ale dziewczyna która ze mna leżała wymiotowała jeszcze przez cały dzień i miała spore zawroty glowy. Po zewnatrzoponowym bolała mnie mocno głowa przez kilka dni, ale to dlatego ze ją za szybko podnioslam, jak sie polezy plackiem to nie powinno byc takich problemów. Samo wybudzanie po ogolnym nie jest zbyt przyjemne, bo przychodzi nagła świadomośc bólu, po zewnątrzoponowym jest chyba lagodniej, chociaz ja mialam praktycznie bezbolesny zabieg to nie wiem. mysle ze jakbym miała cesarke i musiala wybierac to jednak zewnątrzoponowe bo wiesz cały czas co sie dzieje z toba i dzidziusiem i bedziesz miała wspomnienia z porodu. Pozatym faktycznie podobno bardzo wazny jest ten moment kiedy dziecko zaraz po porodzie jest kładzione na piersi matki, zmniejsza to szok jaki przezywa przychodzac na świat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malwiśka 100 lat dla Twojego synka!!!! U mnie nocka była okropna, zgag tak daje mi popalić, że chyba na stojąco będę spała:( nawet Reni ostatnio się nie sprawdza, koszmar jakiś. Niby cały czas spedzam w łóżku, a wyglądam jakbym w ogóle nie spała. Jenny ja cesarkę miałam ze znieczuleniem zewnątrzoponowym. Niestety nie dostałam malutkiej zaraz po urodzeniu, być może każdy szpital ma swoje zwyczaje. Położna mi ją pokazała i zabrała do mycia, ważenia itd. Tak naprawdę to mąż pierwszy trzymał małą na rękach:) Dopiero po ok godzinie, gdy byłam już na innej sali, przynieśli mi ją do karmienia. Co prawda z karmienia nic wtedy nie wyszlo, ale przynajmniej się poprzytulałyśmy:) Po pół godzince położna mi ją zabrała, a mnie przewieziono na salę pooperacyjną, gdzie spędziłam prawie 24 h. Tak naprawdę małą przy łóżku miałam dopiero na 2 dobę. I tak jak napisała Eve, leżenie plackiem na sali pooperacyjnej i nie podnoszenie głowy, powinno wykluczyć jej ból w następnych dniach. Zresztą podniesienie czegokolwiek było ostatnią rzeczą, o której myślałam, jak znieczulenie zaczynało puszczać. No kochane u mnie początek 37 tygodnia. Mały szaleje, to juz nie są kopniaki, tylko rozpychanie się:) Czasami tak mocno, że można wyczuć kolanko lub stopę:) Oj ciasno mu się robi. Waga mi spadła o prawie 2 kg, ale to chyba przez to leżenie, wcale nie mam apetytu i jeszcze ta zgaga...wwrrrrr... U mnie kosmetyki j&j też się nie sprawdziły. oliwka uczulała nawet mnie więc u małej w ogóle jej nie stosowałam. W sumie na początku to bardzo niewiele kosmetyków będę używała: oilatum, bepanthen ew. sudocrem i kremik do buzi przed spacerkiem. Dobrze wspominam kosmetyki hippa i nivea i w późniejszym okresie właśnie ich zamierzam używać. Milego popoludnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry, ja spalam jak kamien:) dzis upieklam drozdzowki z ciasta francuskiego z brzoskwiniami i lukrem:) tak propo materacykow, wiem ze kupujecie kokosowo gryczany, ale znalzalam tez kokosowo-piankowy-gryczany ma ktoras z was taki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam kokosowo-piankowo-gryczany. na początek dziecko bedzie spalo na stronie z kokosem bo twardsza. Nie wierz tylko w latwe pranie pokrowca - po praniu gryka robi zacieki a pokrowiec bardzo trudno naciągnąć. Lepiej uzywac podkladow pod prześcieradło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej mamuśki! Ale dzisiaj pogoda! U mnie raz słońce raz zawierucha śnieżna! Malwiśka sto lat dla syncia! :) Ditta dasz radę! Ja wczoraj przed snem miałam straszliwą zgagę. Wypiłam pół litra ciepłego mleka, później zjadłam migdały. Zgaga przeszła! Spałam jak zabita ;) U mnie w szpitalu dzidziusia podają od razu mamie. Później dzidzia jest już cały czas z mamą, nawet na sali. Oczywiście pod warunkiem, że wszystko jest ok.Czytałam, że od kwietnia ma ten zwyczaj wejść do wszystkich szpitali. Moja niuńka też cały czas się rozpycha. Jeszcze kopie ale już znacznie rzadziej ;) Bidulka też już ma coraz mniej miejsca. Moja waga od 2 tyg też się nie zmieniła..trochę jestem zdziwiona bo jem jak szalona! W domu mnie trochę rozpieszczają! ;) Martka a jaki kremik masz zamiar używać? Ja się zastanawiam czy kupić np taki na każdą pogodę czy np krem pielęgnacyjny ? Czy ten drugi nadaje się na wyjście? Oliwka ja też mam taki materac. Miłej niedzieli!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrzuciłam na galerię fotkę brzuchola. Teść doszedł do wniosku, że on się nie zdziwi jak z tego bliźniaki się wyklują. Fakt nie miałam w poprzednich ciążach takiego nigdy. Wiecie co Wam powiem? Ludzie są wredni. Byliśmy z maluchami w kinie, a potem na zakupach i jakieś panienki niesamowicie się zniesmaczyły na widok naszej rodziny. Wiem, że powinnam olać, ale krew mnie zalewa jak słyszę niektóre komentarze :-o Szczególnie od zbytnio upudrowanych tlenionych małolat co pół dnia stoją w pasażach handlowych. Przykro mi się zrobiło :( Heh, olać to wszystko. Mam fajne dzieciaki, męża i big brzuchol w którym sobie pływa moja córcia i jestem szczęśliwa, a to, że komuś nie pasuje to jego problem! Maluchy pojechały do dziadków na 2 godzinki, a my leniuchujemy :D Co do wiesiołków i innych cudów to ja to brałam jak chciałam zajść w ciążę bo wyczytałam na różnych forach że pomaga. Efekt był żaden więc i to wywołanie czy tam ułatwienie porodu nie wierzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Evvve, wlasnie poczytalam w necie na temat materacy dla niemowlaka i powiem Wam ze opinie dla kokosowo- grycznych nie sa za dobre :( na pocztaku myslalam ze tak o nich negatywnie pisza bo strony sa np sponsorowane przez sprzedawcow tych drozszych materacy - termoelastycznych lub lateksowych ale jednak nie, poszperalam i doszlismy do wniosku ze zrezygnuje z kokosu i gryki i kupimy jeden z 2och rodzajow wyzej wymienionych termoelast lub lateksowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiosenna mamo olać upudrowane bździągwy:) Agneszka mam w domu nivea na każdą pogodę i bambino, w zimę smaruję nimi buziolka Martynki, nadaja się dla maluszków, więc będę ich używać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oliwka, ja mam materac lateksowy. Nie wiem czy każdy jest taki, przypuszczam nawet że nie, ale mój jest bardzo miękki. Oczywiście dziecko jest w miarę lekkie i się w nim nie zapadnie, ale nie wiem czy będzie zdrowy. Narazie niestety go nie wymienię, więc będzie jaki jest... Wiosenna mamo, brzuszek masz imponujący!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiosenna mamo brzusio rzeczywiście spory! :) Moja piłeczka też już coraz większa, strasznie wystaje! a to dopiero 34 tydzień... A takimi ludzmi nie warto się przejmować! Dzięki Martka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiosenna mamusiu - jak bym widziała swój brzuchol też taki duży:) a dziś zauważyłam że mi zaczął opadać :D PS muszę jeszcze powiedzieć że masz przesłodkie dzieci!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
awa666 no wlasnie ale jak czytam to te niektore lateksowe maj takie specjalne otworki ktore dodatko zapewniaja elastycznosc punktowa. zobaczymy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jordan a jak by mi sie udało zdobyc to zaswiadczenie:-) to co dalej ??mam je dac ginowi tak??i bez słowa ma to uszanowac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No mój też ma otworki. Poza tym lateksowe nie pleśnieją :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja do łóżeczka mam ten materacyk http://allegro.pl/materac-alvi-max-medicott-70x140-alvi-i1449144334.html w kołysce mam gryczano - piankowo - kokosowy, i wybrałam do spania stronę kokosową, ta gryczana jakoś mnie nie przkonała, boję się że będzie niewygodnie http://allegro.pl/materac-pianka-kokos-gryka-do-kolyski-90x40-i1483987683.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka dziewczyny malwiska STO LAT DLA SYNKA ,ta też mam dziś urodziny ... poza tym leże cały dzień powiedziałam wszytskim żenie obchodze w tym roku bo nie miałabym siły na gości itd pozdrawiam WAS gorąćo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lolita1980 dla Ciebie również 100 lat!!!i dla mamy która musiała się namęczyc by Ciebie urodzić.!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie wiec wydaje mi sie ze to dobre rozwiazanie, ditta7 fajny ten materacyk, cena ...hmmm droga ale to inwestycja na 3 lata, lub dluzej jak sie planuje wiecej maluszkow:) dzien szczelil mi jak z procy, jutro wolne, aha jeszcze jedno, kupilam posciel razem z wsadami, ale powiem Wam ze te wsady jakies dziwne ani puszyste ani miekkie( malo podatne) z drugiej strony nie wiem czy moga byc wsady z pierza ale tutaj boje sie np reakcji alergicznej-nigdy nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie to nawet inwestycja na dłużej, bo łóżeczko przerabia się na tapczanik, więc nawet na 5 lat myślę będzie ok. Zamawiałam początkowo inny, tańszy o 100 zł (też piankowy alvi) ale okazało się że jest z nim problem i sprzedawca zaproponował ten droższy już bez dopłaty lolita - sta lat! malwiska - dla Twojego synka też!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tez chcialam kupic wieksze lozeczko ale na allegro jest bardzo maly wybor, ja patrze na ten materac http://allegro.pl/materac-lateksowy-hevea-120-60-3-rodzaje-wys-24-i1488727205.html lozeczko http://allegro.pl/lozeczko-dzieciece-bajanex-ola-i-szuflada-i1486967164.html lub http://allegro.pl/t3sz-lozeczko-z-szuflada-5-kolorow-atesty-okazja-i1491946316.html w kolorach: biel transparentna:) wozeczek http://allegro.pl/3-w-1-jedo-bartatina-fotel-warszawa-od-reki-i1472909462.html- kolor 120 posciel http://allegro.pl/posciel-2-el-90-x-120-od-frodo-producent-frodo-i1481965716.html- kolr nr 2 pluszaki w okienku do tego kupie ochranicz na cale lozeczko:) mozecie mi polecic jakis termometr do cialka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×