KWIETNIÓWKI 2011

jutro mam spotkanie z położną to jeszcze z nią skonsultuję to odstawienie, tak na wszelki wypadek. Dzidzia w 32 tc była raczej drobna, więc każdy tydzień ważny. Kolejne usg mam dopiero za tydzień więc nie wiem ile podrosła teraz...

Hej hej :) Lolita spóźnione ale szczere życzonka urodzinowe! Dziewczynki zdjątka super! Brzusie piękne i coraz większe :) Nikolina wow jaka czadowa fotencja!!! :D Czyżby to było z tej sesji o której kiedyś wspominałaś? Awa ja też do końca nie wyobrażam sobie jak poród będzie wyglądał...na razie to dla mnie czarna magia ;) W ogóle to nigdy w życiu nie przebywałam w szpitalu..No nic przeżyjemy zobaczymy :)

Coś mi ucięło zdanie ;) Lolita wszystkiego co najlepsze, szczęśliwego rozwiązania! :)

Dziewczyny Ja już spakowana jestem:)Ale powiem Wam,ze coraz bardziej boje się porodu dni tak uciekają śni Mi się poród za dużo myśle o tym. Ale myśle,że nie jestem sama jesteście jeszcze Wy:)

Kochane ja tez tak mam, ze jak pomysle ze jestem coraz blizej rozwiazania to z jednej strony ciesze sie jak dziecko a z drugiej ciarki mnie przechodza.....i tez mam koszmary. Dzisiaj jestem strasznie zmeczona, mialam tyle do zrobienia i nic nie ruszylam, wczoraj polozylam sie o 24.00 tak samo jak moj facet a wstalam pozniej niz on co nigdy mi sie nie zdarzylo, potem pojechalismy doslownie na chwile na zakupy, zrobilismy obiad i potym tak mnie scielo ze spalam 2 kolejne godziny, obudzilam sie z wypiekami na twarzy jakby ktos mnie w piecu trzymal......myslalm ze sie udusze...... tez tak macie? jestem w 33 tyg i 3dc.... jutro ide na 2 godzinki do pracy, mam nadzeije ze dam rade:)

Hej ciężaróweczki! Ja wróciłam od gina i potwierdził żę ból który mam to rwa kulszowa, leżenie + magnez jak nie przedjdzie w ciązgu trzech dni przepisze zastrzyki, bo niestety ból jest nie do wytrzymania i nawet na fotel do badania ledwo weszłam z jego pomocą a wracając do domu całą droge ryczałam z bólu. mam nadzieje że ból wkońcu odpuści bo od wczoraj wieczora to jakaś masakra. aaaaanula Twoje foteczki też świetne O porodzie ja nie myśle ale za to mój M ma prawie codziennie koszmary że nie zdążyliśmy dojechac na czas przeżywa chyba bardziej niż ja, oh Ci mężczyźni ;) Wiosenna mamo a ja uważam że takie rodziny jak Twoja to powód do dumy i szczerze to z moim M zawsze z rozmarzeniem patrzyliśmy na wielodzietne rodziny i taką też mamy zamiar stworzyc, rodzina rodzinie nie równa można miec jedno dziecko i życ jak patologia a można miec piątkę i czerpac życie pełnymi garściami , tak jak mamuli napisała każdy ma inne priorytety

nikolina świetna fotka :) Oliwka mi jest ciągle duszno i też mam na twarzy wypieki, więc to chyba normalka na naszym etapie

Oliwka może wypieków na twarzy nie mam ale ciągle mi duszno, a w nocy pocę się tak że muszę się przebierać bo koszule mam mokrą caluśką pocę się jak nie wiem co.

Witajcie! Wkurzłam sie u gin niemilosiernie! Co za wredne baby! W poczekalni multum ludzi - wiec sie pytam, czy moge wejsc tylko po recepte (fenoterol mi sie konczy) - to ta, co miala akurat wejsc powiedziala, ze ona tez tylko na chwile, wiec nie - nastepna w kolejce powiedziala, ze nie ma sprawy - a na to krzyki z poczekalni, ze one wszystkie tez tylko po recepte a siedza i czekaja na swoja kolej! Co za wredoty! Jutro z rana sie do niego wybiore, bo dzisiaj to bym tam siedziala do godz 22 :/ Z moich obliczen do jutra do godz 18 tabletki mam - wiec musze cos dzialac :(

Ines - przykre jest zachowanie tych ludzi:/ ale nic nie poradzimy. Ja ostatnio jak podeszłam do kasy pierszeństwa w tesco z jednym produktem! ludzie patrzyli na mnie jakbym im obiad zjadła sprzed nosa :(

Jordan - te kasy pierwszenstwa to tez jest jakas paranoja. Nie dosc, ze wiecznie nieczynne, to jak juz jest otwarta, to taka kolejka, ze trudno z brzuchem wsrod tych pelnych wozkow sie przepchac :/ A ludzie zdziwieni, gdzie my sie pchamy!

witam-a mnie dzisiaj wpuścili na poczcie bez kolejki:)miło mi było.jestem po wizycie u gina,dostałam skierowanie na jutro do szpitala,mam nadciśnienie i cukier w moczu,jestem załamana bo wiadomo że szpital to nie wczasy.jak nie zbiją tego ciśnena to trzeba będzie ciąć wcześniej a jak się unormuje to do domku i najlepiej jakby mała posiedziała ze 3 tygodnie!!!ja chyba nie wytrzymam tak długo.sory że narzekam bo wiem że niektóre z nas mają gorzej ale nie cierpie szpitali!więc siedzę i ryczę.

kochane jak pisalam wczesniej kupilam posciel razem z wypelnieniem i powiem wam, a moze zapytam czy wy kupywalyscie wypelnienia osobno, i z jakich materialow, moj jeste z firmy ankras ale patrzylam na allegro i on nie ma zadbych certyfikatow a do tego jest w moim odczuciu taki suchy,sztuczny, ubity...no ogolnie nieprzyjemny w dodyku.

oliwka86 ja kopiłam pościel z ochraniaczem i wypełnieniem firmy feretii z wypełnieniem ingeo podaje link http://wszystkodladziecka.com.pl/feretti-ko%C5%82dra-i-poduszka-wype%C5%82nienie-ingeo8482-p-711.html

ja wyszukalam tez taka, ale posciel fereti tez mi sie podoba:) http://allegro.pl/kolderka-poduszka-4-pory-roku-120x90-antyalergiczn-i1480160241.html ale jestem pewna jednego napewno kupie jakis inny wsad bo tego co mam nawet dla siebie bym nie wybrala...a co dopiero dla mojej pierworodnej:) a chce zeby to wypelnienie sluzylo mi na dluzej.

Hej kochane, Dzisiaj mam kryzysowy dzień.Brzuch mi sie tak obniżył że ledwo chodzę, aż się popłakałam dzisiaj bo nie idzie nic zrobić, tak mnie ciągną pachwiny i podbrzusze,więc leże praktycznie cały dzień. Jutro mam wizytę i zobaczymy jak sytuacji z szyjką,ale jakoś czuję,że się chyba sprawa pogłębiła.Tak bym chciała jeszcze wytrzymać 2 tygodnie, mam skończony 35 tydzień. Czy wasze maluchy jak się rozpychają to też czujecie ból?Ja zwłaszcza czuję bol jakby pęcherza. Mam takze jutro spotkanie z położną, to napiszę odnośnie dawkowania tych naparów z liści malin. Tyle bym chciała zrobić a nie mam jak... No cóż, aby tylko mały zechciał jeszcze posiedzieć. Biorę już tylko jedną tabletkę dziennie cordafenu, i przypuszczam,że jutro dr mi odstawi,bo coś tak pobąkiwa,że tylko do 35t. Odnośnie chamstwa ludzi to ja w obecnym stanie nie raz się z tym spotkałam, częściej niestety niż z pozytywnymi reakcjami. Malwiśka, wiosenna mamo wam tylko pozazdrościć pięknej rodzinki, a najważniejsze,że się w tym spełniacie:) pozdrawiam:)

ach mój mąż zaskoczył Dzień kobiet i dzisiaj dostałam piękny bukiet kwiatów,chyba wyczuł mój nastrój:)kochany jest

Aprils - no właśnie, miałam teraz pisać że mnie coś zaczyna podbrzusze boleć i jestem ciekawa czy to zapowiedź finału. Co do brzucha to też mi się trochę obniżył, butów już sobie sama np nie założę.... Chciałabym jeszcze z tydzień wytrzymać bo dziś mi się zaczął 37 tc. Musze w tym tygodniu jeszcze badania zrobić morfo i mocz. Kurcze ten brzuch pobolewa LEKKO jak na okres czy to jest już to???? na dniach się zacznie?

Jordan trudno co kolwiek poradzić, ja takie pobolewania miewam często,myślę jednak ,że to jeszcze nie finał. Położna mowiła ,ze jak pojawią się skurcze regularne co 5 minut to wtedy poród w drodze, można zrobić test z kąpielą, oczewiście nie za gorącą jeśli podczas kąpieli bóle przechodzą to także nie wskazuje na poród. Ale jak się niepokoisz to zawsze zostaje izba przyjęć. Grunt to zachować spokój:)Chociaż ja sama panikara jestem straszna:)

na razie są słabe te bóle więc jestem w miarę spokojna, mam nadzieje że rozpoznam te właściwe:) coś mi mówi że jeszcze kilka dni i bedzie po bólu.... obym zdążyła załatwić wszystkie sprawy co sobie na ten tydzień zaplanowałam :)

Dzięki Dziewczyny! To właśnie ta sesja, o której wcześniej pisałam. Wyszło super, jestem bardzo zadowolona, a jeszcze nie wszystkie zdjęcia obrobione. To będzie genialna pamiątka, tak myślę :) Z tym poceniem to też doświadczam codziennie. W nocy nie, ale w dzień to okrutnie. Muszę się czasem kilka razy przebierać, a najgorsze jest to, że nie bardzo mam w czym wybierać, bo ilość ciuchów ograniczona.. Ale już niedługo, niedługo. Ines_85, u mojego Gina w poczekalni jest dokładnie tak samo. Jako, że przyjmuje nie tylko zapisane (z 1,5 miesięcznym wyprzedzeniem) pacjentki, dodatkowe też zostają przyjęte. A jako, że mam wizyty co 2 tyg, to mogę się zapisać na wizytę na 2 miesiące do przodu. Czyli mnie nie urządza w ogóle. A te baby skaczą sobie do oczu, bo one muszą wejść już. Nieważne, że są kobiety w ciąży, mocno już zaawansowanej, i widać, że siedzenie w tym tłumie nie należy do przyjemnych, powinny szybko wrócić do łóżka. Ale żeby komuś życie ułatwić? Nieee. W tej sytuacji nie ma co się dziwić dziadkom tramwajowym, że biegną zająć miejsce, skoro kobieta kobiecie życia nie ułatwi.. Strasznie to smutne jest. Skurcze mam od kilku dni. To przepychanie cegieł przez macicę, obrazowo tak to wygląda, nie należy do przyjemnych. Koleżanka mi powiedziała, że w ciągu 2 tyg się wszystko rozegra. Ciekawe co powie gin w piątek. Czekam jeszcze na wynik WR i niech się dzieje. Malwiśka, przepraszam, że nie wcześniej 100 lat dla Twojego Synka i dużo siły dla Ciebie. W końcu to Twoja zasługa, Twoje/Wasze Dzieło :) :) lolita1980 dla Ciebie także sto lat! Wytrwałości i siły, ogrom radości! O coś Was miałam spytać, ale mi umknęło.. nic to, wróci i się odezwę. Miłego wieczorku :)

A ja tam się wpycham w kolejkę uprzywilejowaną po to jest, jak nie byłam w ciąży to w niej nie stawałam właśnie dlatego że wiedziałam o tym że jak przyjdzie ciężarówka lub kobiałka z małym dzieckiem to sobie postoje więc po co miałam tam stać, a skoro jest taka kasa a ja mam prawo to mam w nosie co inni nieuprzywilejowani sobie myślą, mówię przepraszam ale to kasa uprzywilejowana i pcham się do przodu, a co. Z resztą kiedyś stanęłam były 2 osoby i miały bardzo mało zakupów i pomyślałam że poczekam, a tu Pani kasjerka mnie poprosiła i powiedziała żeby na drugi raz nie stać w kolejce bo po to jest ta kasa. A mnie dziś też zabolał brzuch jak na okres troszkę się zestrachałam wzięłam no spę i się położyłam, a wogóle to chodzę jak kaczka hihihihihih

Dziewczyny, ja jestem pewna, ze te nasze bole w pachwinach, krzyzu, obnizony brzuszek i wszystko jeszcze inne - to jeszcze nie objawy rychlego porodu. No przynajmniej ja sobie tak wmawiam, bo torba nie spakowana a jutro dopiero zaczynam 36tc. Wiec to sa tylko takie "cwiczenia" :D Prawda?

aprils mother ja tez jakos dziwnie sie czuje, i ztym bulem tak jakby pecherza mam podobnie:( jednego dnia mam tak ze rano brzuszek mam malutkia dzisaj znow ciagna mnie pachwiny, zoladek rano omal mi niw wysiadl tak bolal, mala dzisiaj caly dzien dokazuje, brzuch twardszy niz zwykle a do tego ten mij cholerny bok! mam nadzieje ze nic zlego sie nie dzieje...... a do tego wkurza mnie to ze przewaznie na allegro sa komplety poscieli z tym dziadowskim wypelnieniem, a ja chce kupic poszewki ochraniacz i baldachim za jednym razem

Ines - ćwiczenia to są zapewne - tylko nie wiadomo kiedy nadejdzie ten właściwy czas. W 36tc to już można rodzić...

http://allegro.pl/3-el-posciel-120x90-z-aplikacja-i1493010701.html a ja kupiłam dziś coś takiego.

Jordan-wiec jak pojedziesz podczas godziny zero na porodówke-pokazesz zaswiadczenie-i co??bach i cc??? sorki ze tak pytam ale niewiem...a mnie to interesuje

dziewczyny, tu jest internetowa szkola rodzenia http://szkola-rodzenia.pieluszki.pl/ sporo o przebiegu porodu i cąły odcinek o pierwszych symptomach, niestety, zeby miec pełny dostep trzeba podac sporo danych (nazwisko, adres itp) ale ogólnie warto bo filmy sa pouczające... zwlaszcza jak krtos na Sr nie chodzi. Pozdrawiam

Wcieło mi posta dlatego pisze jeszcze raz http://szkola-rodzenia.pieluszki.pl/ internetowa szkoła rodzenia, warto przejsc rejestracje bo filmy są pouczające - jest tez caly odcinek o pierwszych symptomach porodu.

Mnie też dzisiaj dopadła rwa kulszowa...masakra!Jeszcze takiego bólu to nie miałam :( A parę dni temu jeszcze pisałam, że mam z nią spokój... A to przypadkiem nie są te same filmiki co tutaj? http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/0,91177.html