Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam dosyc....

Mój facet w policji

Polecane posty

Gość mam dosyc....

nie jesteśmy małżeństwem ale chodzimy ze sobą cztery lata jesteśmy zaręczeni . odkąd w policji pracuje między nami wiele się zmieniło nie zdradza mnie ale jest dla mnie oschły nie czuły wiem ze to już nie to co dawniej mieszkamy razem ale praktycznie widzimy się tylko w weekend . niedawno np opowiadał mi jak był w nocy na służbie to jeździli po okolicach miasta i zobaczyli "taką śliczną laseczke" że szła sama że się plątała i ją podwieźli do domu..i wogóle wszyscy ją komplementowali i sobie z nią flirtowali ( on nie tylko kumple) to się go zapytałam czy takimi rzeczami się zajmują na służbie? to powiedział że on zrobili dobry uczynek żeby się ładnej dziewczynie nic nie stało bo było póżno i się zaczął śmiać i powiedział że jestem zazdrosna. zawsze mi opowiada jakieś przygody jego żonatych kumple z panienkami a potem ma pretensje że się czepiam ze on tak nie robi i wogóle... powiedzcie mi co ja mam robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kendi03
rzuc go za niedlugo zrobi to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam dosyc ...
nikt nie odpisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam faceta w policji
to jedno wielkie bagno klamstwa, oszustwa, wykrety po 2 latach mialam dosc nigdy wiecej policjanta ... za nic !!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Policjanci, może nie wszyscy, ale bardzo wielu, to cholernie specyficzni ludzie... Nie wiem naprawdę, czy to władza robi ludziom kisiel z mózgu, czy jakieś złe wzorce od starszych kolegów są przejmowane - ogólnie to na mundury trzeba uważać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×