Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Dziewczyna z lipca

Czemu tak łatwo szastacie życiem innych?

Polecane posty

Co chwile czytam na forum: "usuń to dziecko", "dokonaj aborcji" itp. Powody są różne: od wpadki, przez wadę serca, zespół downa, po "bo inaczej oddasz do domu dziecka". Zastanawia mnie, jak możecie tak łatwo radzić komuś, by zabił swoje dziecko! Choroba nie jest powodem do zabójstwa: gdyby tak było, rodzice mnie musieliby kiedyś abortować. Bo urodziłam się z jedną nogą krótszą- już: niepełnosprawność. Co z tego, że po latach się to wyrównało: byłam niepełnosprawna. często piszecie: "dokonaj aborcji, bo twoje dziecko ma porażenie mózgowe". To tez powód, by zabić?! Jest na osiedlu chłopaczek- z bardzo silnym porażeniem! Ledwo chodzi. Co nie przeszkadza mu by bardzo lubianym "joł ziomem", klepać laski po tyłkach i jarać z kumplami trawę. Nie oceniam, czy bycie skejtem to sposób na życie. Subiektywnie tamten chłopak jest szczęśliwy. Jego rodzice też go kochają. Nie rozumiem, jak można tak łatwo skazywać innych na śmierć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kiełbasa z Muflona
Jesteż młoda nie znasz życia............ Nie wszysto jest kolorowe Nie każdy ma pieniądze............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stara dupa812
Tłumaczenie "młoda jesteś - życia nie znasz" jest debilne. Aborcja to morderstwo, a matka która się dopuszcza zabicia wlasnego dziecka nie jest warta splunięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamuśka_Aguśka
Racja nie racja. Nie sądzcie a nie bedziecie sadzeni. Aborcja to sprawa kontrowersyjna w niektorych przypadkach jestem za, w niektorych absolutnie nie. Niech każdy zyje swoim zyciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo na kafeterii tak juz jest, trole by wszystkich zabily, wymordowaly, czystki rasowo intelektualne zrobily by takie ze swiat skurczylby sie pewno do max miliona ludzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też się nad tym kiedyś zastanawiałam i mogę jedynie z Myszszą się zgodzić. A tłumaczenie Kiełbasy jest debilne. Młodość i kolory ni do rzeczy nie mają. A jak kasy nie ma, to się nie bzyka. Z seksu zawsze może wyjść (dosłownie i w przenośni) dziecko. I trzeba mieć to na uwadze. Zgadzam się z Dziewczyną, nie wolno szastać życiem innych!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To na tej samej zasadzie jak - rzuć go, rozwiedź się, nie odzywaj się. I to chyba o to chodzi, że niektóre zołzy czują się spełnione jeśli kontrolują życie także obcych ludzi, nie tylko swojej rodziny - posłuchała, ale jestem mądra, gorzej jak osoba która napisała o problemie nie chce tego zrobić, to zaczyna się jazda. Władczynie życia i śmierci, jak z koziej du..py trąba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ella.k
Też to zauważyłam i jakoś zaakceptować nie mogę. Dla mnie zabójstwo to zabójstwo. Zwłaszcza, ze widzę to "po sobie": od lat mam tych samych sąsiadów. Ona "karlica" on- "normalny". Fajni ludzie, dobrze im się układa. Na początku (on był z naszego osiedla, ona wprowadziła się do niego) wszyscy pukali się w głowę, że jak to tak i w ogóle. Ale zaakceptowali i związek i później ślub. Ale jak ona zaszła w ciążę to zrobiła się na osiedlu masakra!!! Niemal wszystkie baby i sporo facetów mówiło im, że powinni usunąć ciążę, bo by może dziecko urodzi się "takie jak ona". A ona fajna, zadbana, pracująca i szczęśliwa dziewczyna! Mówili jej, że będzie mieć to dziecko w życiu przekichane, zdane na pomoc innych itp- a ona chyba lepiej wiedziała, jak to jest. No i jak się urodziło "normalne", to zaczęli gadać, że nie poradzi sobie z opieką nad większym od niej, jaki da przykład itp. Teraz ta ich córka ma chyba 8 lat, jest radosnym, fajnym dzieckiem. I pomyśleć, że ludzie chcieli zabić taką fajną dziewczynkę! A najlepsze jest to, że sąsiadka teraz znów w ciąży, ale luzie naokoło apiać od nowa, że ma zabić... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Był kiedyś taki jeden, co chciał mieć kraj idealnych ludzi i wprowadzić swój porządek na świecie, źle skończył...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupie jesteście
aborcja to nie zabójstwo. Na dodatek mówicie o tych, o są szczęśliwi ze swoimi chorobami. A ilu jest takich, co chcieliby się zabić, bo są tak schorowani?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość luska.s
zgadzam się. dla mnie aborcja to zwykłe zabójstwo, nie ma się co oszukiwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marina z morza
mi się wydaje, że jesteś niesprawiedliwa. Czasem aborcja to jedyne wyjście. Piszesz o stosunkowo "lekkich" sytuacjach. A o z tymi matkami, które noszą naprawdę ciężko chore, upośledzone dzieci. Dla nich mają poświecić cały świat, swoje życie i siebie? Jestem przeciwna z aborcji z powodu błahostek, ale są wypadki, gdy można ją zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marina ale tu wlasnei chodzi o to ze na kafe doradzaja pomarancze zwykle aborcje z powodu blachostek lub wcale nie znajac sytuacji, ot tak po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ten temat jest o czymś innym! O tym, że inne baby z taką łatwością piszą - usuń, zabij, odejdź, a nie znają autorki, jej faktycznej sytuacji iid

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale czasem na usg trudno ocenić, czy jakaś wada jest "nie do naprawienia". Poza tym medycyna idzie do przodu, pewne schorzenia kiedyś nieuleczalne to teraz kwestia paru leków/ operacji. Poza tym to, co dla jednego jest "masakrycznie ciężką chorobą" dla innego jest czymś, z czym można żyć i tym życiem się cieszyć (przykład Elli). Jeśli chodzi o kasę to już szczyt głupoty. Co, jak nie ma kasy w ciąży to należy abortować, a jak nie ma kasy bez ciąży to iść i zabić kogoś bogatego?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyrdaqa
Hmmm...ciekawe gdzie ty znalazlas te topiki nawolujace do aborcji. Ja jakos wrecz przeciwnie wciaz czytam "nie usuwaj, jak urodzisz to pokochasz". I pokaz mi gdzie wyczytalas zdanie "dokonaj aborcji, bo twoje dziecko ma porażenie mózgowe". To juz w ogole pojechalas - porazenie mozgowe jest wynikiem komplikacji okoloporodowych, nie ma nic wspolnego z plodem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyrdaqa
Hmmm...ciekawe gdzie ty znalazlas te topiki nawolujace do aborcji. Ja jakos wrecz przeciwnie wciaz czytam "nie usuwaj, jak urodzisz to pokochasz". I pokaz mi gdzie wyczytalas zdanie "dokonaj aborcji, bo twoje dziecko ma porażenie mózgowe". To juz w ogole pojechalas - porazenie mozgowe jest wynikiem komplikacji okoloporodowych, nie ma nic wspolnego z plodem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wreszcie jakiś mądry temat
wreszcie jakiś mądry temat ktoś założył. Na temat aborcji wypowiadają się osoby które kompletnie nie mają o tym zielonego pojęcia niestety. Tak łatwo jest "doradzać" ale z psychiką każdy radzi sobie sam niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość namawianie i podżeganie
do aborcji to przęstępstwo. Ale i tak zdecydowanie bardziej drażnią mnie mamuśki, które w irytujący sposób wypowiadają się na temat kobiet, które właściwie już podjęły decyzję. "Urodź, pokochasz jak przyjdzie na świat" :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ella.k
ojjj, często takie teksty się pojawiają. Nie to, że temat tego dotyczy, tylko regularnie zdarzają się mądre rady i porady w tym stylu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rtr
A ja formalnie zgadzam się a autorką tematu. Sama doradzając aborcję - co zdarza się niejednokrotnie na forum - używam sformułowania "ja będąc w takiej sytuacji nie urodziłabym dziecka". Dodam też że moje rady wynikają z głębokiego przekonania że dziecko powinno pojawić się tylko tam, gdzie ludzie naprawdę są przekonani że poradzą sobie jako rodzice i że bycie rodzicami nie zrujnuje im zycia. W końcu to dziecko musi mieć przyzwoite warunki, w tym emocjonalne do rozwoju. A "szastanie życiem"? Owe szastanie życiem jest wtedy gdy pouczający z samozadowoleniem wciska ener po wpisaniu szeregu bzdetów o uczuciach zarodka i o tym że można dziecko gdzieś oddać a potem już ma w dupie prawdziwe cierpienie dzieci niekochanych i nieszanowanych, wychowywanych w przypadkowych miejscach, wśród przypadkowych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anty anti anty
no i po co zakladasz kolejny topic na ten temat. Kazdy wie ze nie ma idealnej odpowiedzi na temat aborcji. W iektorych krajach jest ona zabroniona w wiekszosci krajow jest dozwolona przez prawo. Chcialabym zauwazyc ze Bog tez poszedl na latwizne, powiedzial nie zabijaj, ale nie powiedzial czego, lub kogo. Bog w Bibli nie powiedzial ze plod to jest czlowiek (to jest interpretacja kosciola - tego samego kosciola ktory w sredniowieczu uwazal ze jest w porzadku palic na stosie czarownice!!!!) ale tez nie powiedzial ze nie jest to czlowiek. Wiec kazdy czlowiek ma prawo do swojej opinii na ten temat. Jesli uwazasz ze plod to dziecko - to nie usowaj, jesli uwazasz ze to tylko plod, zarodek, ktory jeszcze nie czuje i nie mysli - to usun. Dodatkowo mamy cos takiego jak wolnosc slowa i opinii, kazdy ma prawo wyrazic swoja opinie, dyskutowac, argumentowac. Jezelo mozna wyrazac jedynie opinie politically correct to oznacza ze zyjemy w kraju totalitarnym typu Kuba, lub Korea Polnocna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no, padne zaraz! Jak się ktoś o coś pyta to chyba po to, by poznać odpowiedź i zrozumieć innych. Masakrą jest "dziecko powinno przyjść tam gdzie będzie chciane". A może zostanie "zechciane" po narodzinach? A może trafi do domu dziecka i będzie kicha, ale później trafi do kochającej rodziny- jak moja siostra! A możne będzie mieć pecha i wcale tak nie będzie? Ale kto jest to w stanie przewidzieć?! Jest tu jakaś wróżka? Poza tym ilu jest ludzi chcianych, kochanych, zdrowych fizycznie, a i tak z depresją na przykład? Robić badania prenatalne w tym kierunku i zabijać tych, którzy być może w przyszłości nie będą szczęśliwi?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie, że tyle z Was odpowiedziało, szkoda tylko, że głównie te, które się ze mną zgadzają... Znaczy dobrze, że tak jest, że jednak większość nie popiera aborcji. Dokładnie zgadzam się z Wami dziewczyny (te, co przeciw). Chodzi mi właśnie o to, że ktoś jednym słowem "zabija", choć tylko na kafe. Że tak łatwo ferowane są wyroki i tak lekko podchodzi się do tego zjawiska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo łatwo tak powiedzieć komuś, nie ponosi się odpowiedzialności, nie ma się dylematów moralnych, wyrzutów sumienia. Łatwo napisać - ja bym usunęła i wrócić do smażenia kotletów. Która z tych "doradczyń" przejęła się autentycznie losem takiej kobiety, która ma problem? Założę się, że na drugi dzień już nie pamiętają co i komu napisały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marqiuta
jestem nowa i przeraża mnie to o piszecie. Na prawdę tak łatwo niektóry wysyłają dzieciaki na śmierć? JA sama jestem przeciwnikiem aborcji, sama nigdy bym się nie poddała, ale czasem jestem w stanie zrozumieć inne kobiety. Czasem... ale nigdy "polecania" i "zalecania" zabicia...smutne to... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewrwerew
Dla wielu nie są to "dzieciaki" tylko zarodki lub płody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bździągvva
Nie przejmuj sie, autorko. Na kafeterii ogólnie KAZDY problem jest bardzo szybko rozwiazywany. Bo fajnie się daje innym wspaniałe, radykalne rady. Rzuc go, rozwiedź sie, usuń ciążę, powiedz tesciowej tak a tak. Tylko jak sami bedą mieli taki sam problem, to nagle ich super rada nie będzie już taka bezdyskusyjna i wspaniała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inga z domu dziwna
naszukałam się tego tematu ale mam! Wcześniej nie pisałam, ale no normalnie nie mogę, jak czytam na kafe, jak "mamusie" łatwo wydają wyroki śmierci. Nie kumam no! No, lepiej mi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×