Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

finnie

Dlaczego jestem nie lubiana ? I mam tak malo znajomych nie chce już tak żyć...

Polecane posty

Do serużonka Nie ja juz wyrosłam z takiego podejscia by komuś zazdrościć. Ale musze ci powiedziec że mnie miło zaskoczyłas mówiac że jesteś ładna i dobrze sie ubierasz a nie jesteś typem takiej dziewczyny typu na sobie marki a w głowie kwaitki a na weekend imprrezki suto zakrapiane alko i do tego sex na deser...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si lolita
Mam podobnie jak Ty. Pracuję ale jestem już po studiach. mam chyba w sobie taki magnes co przyciąga ludzi,którzy albo mnie skrzywdzą,albo wykorzystają,w rezultacie owszem mam koleżanki-z którymi czasem się spotykam,jednak brak mi grona fajnych koleżanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodyprawiczek23
hej finnie a może hyba siem zakohał w tobie ćujeż to samo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serużonka
ja już skończyłam liceum, ale jak się do niego wybierałam nie znając niemal nikogo to pomyślałam że na pewno znajdę jakieś pokrewne dusze. Znalazłam góra 2,3 fajne koleżanki ale dziś już nie mamy niemal kontaktu. Reszta mnie obgadywała, że przychodzę do szkoły nieźle ubrana. Większość osób była z jakichś małych miasteczek czy wsi, choć to nie przeważa o tym: to ubierali się w jakieś powyciągane bluzy, nawet dziewczyny, byle jak byleby być ubranym. I to nie tak, że nie miały kasy, bo raz na imprezie klasowej, która okazała się klapą zresztą były odjebane na cacy, markowe ciuchy. Mnie nauczono, że zawsze trzeba być porządnie ubranym przede wszystkim aby się dobrze czuć. Ja miałam styl elegancki i tak też się ubierałam. I miałam jazdy w szkole, wszędzie miałam dupę obrobioną :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takkka jakka
Tez myslalam tak jak ty, zmienilo sie to gdy poszlam na studia, poznalam swietne dziewczyny,ktore otworzyly mi oczy, dowartosciowaly. Dopiero jak bylam zdala od rodziny i apodyktycznej siostry zobaczylam,ze jestem lubiana, ludzie mnie sluchaja i usmiechaja na moj widok, to pozwolilo mi sie otworzyc, ale minelo sporo czasu zanim zdecydowalam sie na zwiazek, bo mialam poczucie,ze nikt mnie nie bedzie chcial, na szczescie znalazl sie taki jeden:) ale dopiero w 26 roku zycia. To tyle o mojej historii zycia. Zycze ci powodzenia i jak juz bedziesz na studiach to daj szanse innym sie poznac, musisz sie otworzyc, zmienic nastawienie i przede wszystkim zaczac wierzyć w siebie!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LordNeo
A ja dziewczyny mam ten sam problem, nie mam przyjaciół ,bo nie jestem roztrzepana i nie lubie takich ludzi, cenie ludzi inteligentnych, nie pijących, sama nie pale ani nie pije, bo jak widze te dziewczyny, co uzywaja zycia i maja zero tolerancji to nie mam do nich szacunku . Ciesze sie ze taka jestem i lubie uczuciowych i delikatnych ludzi, którzy maja serce i sa wrazliwi, bo ja sama taka jestem i znalazlam chlopaka który mnie docenia:) Obecnie jestem au pair w UK, i nie jestem za bardzo lubiana, bo różnie sie od otoczenia a różnie się dobrymi cechami, więc gdzie problem dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serużonka
niestety dobrałam sobie tak towarzystwo, że wszystkie te koleżanki miały już za sobą takie ekscesy miłosne, seksualne i inne, również narkotykowe że aż odechciewało się słuchać ich żałosnych przechwałek (cóż, jak widać i tym można się chwalić). gdy padał wzrok na mnie, pytanie o moje historie związane ze zgonami na imprezach (zdarzyła się jedna na domówce czego się cholernie wstydzę) czy odnośnie palenia trawki czy czegoś po prostu milczałam. Co miałam opowiadać? Prowadzę inne życie ;/ A to że ponad połowa młodych ludzi źle się prowadzi to nie moja wina. I trafiałam widać tylko na takich. Nie wiem jak dziewczyna z porządnego domu może chwalić się tym, ze miała zgon w klubie i ochroniarze wynieśli ją z klubu i położyli na betonie a ona leżała do rana? Albo że się robiło trójkąty babko-męskie w łóżku, że się było na haju, że się bzykało bez gumki itp? Ehhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mam z tym problem, Bylam juz pewna że w koncu mam przyjaciol a tu się przejechalam kolejny raz. U mnie problem jest z naiwnościa, za bardzo wierzę ludziom. Odkąd mieszkam w Szczecinie a mieszkam tu juz 6lat nikogo sobie nie potrafię znaelźć.... ale mma męza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serużonka
nie liczy się ilość, ale jakość. skoro masz męża to jest i on twoim przyjacielem ale też kochankiem :) to pięknie mieć takiego kogoś u boku. porządnych ludzi coraz mniej;/ jak byłam młodsza to próbowałam być "fajna" i zaczęłam robić inne głupie rzeczy co mądre koleżanki i źle na tym wyszłam, wagary, opuszczenie w nauce, papierosy, alkohol, kluby. Trwało to chyba rok. Na szczęście przejrzałam na oczy. Słszałam co chwila. Musisz być bardziej nowoczesna jak chcesz poznać chłopaka. Każda laska teraz pije i pali. Jak to dobrze, że mam rozum!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do serużonka
Nom ja mialam to samo, ale lepiej ze jestes taka jaka jestes, przynajmniej się szanujesz:) bo tu nie ma się czym chwalić......naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do serużonka
Nom ja mialam to samo, ale lepiej ze jestes taka jaka jestes, przynajmniej się szanujesz:) bo tu nie ma się czym chwalić......naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda, ze mną bylo tAK SAMO, JAK NIE CHODZILAM NA BALETY BY BZYKAC SIE W KIBLU, LUB NA FAJKĘ. jA MAM ZAWSZE WLASNE ZDANIE KTORE STARAM SIE MOWIC JAK TYLKO SIE POJAWI ALE TEZ JESTEM BARDZO WYROZUMIALA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem tez mam wrazanie ze nie podarzam za tym wszystkim Ja generalnie jestem lubiana ale nie mma stalych przyjaciol, kolezanek. Tylko takie "dorywcze". Nie mam z kim isc na zakupy czy go fryzjera. Tylko mąż ale wiecie, mąz to mąz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Serużonka ja mam podobnie :) Nie jestem jakas dama do towarzystwa nie chodze na imprezy owszem pare razy się zdarzyło ale bez aktów desperacji :)Zawsze jest tak że jak ktos jest ładny ładnie stosownie sie ubiera do okazji ma styl i wyróznia sie od innych sposobem bycia życia jest postrzegany jako zagrożenie ...dla ogółu...ja tak miałam w szkole średniej i nie chce tego czasu pamietac...podoba mi sie postrzeganie przez ciebie świata . Si lolita - witaj w gronie :) trzeba cos w sobie zmienic by na starośc nie byc odludkiem w dzungli seniorów Takka jakka : Ciesze się że sa jeszcze takie osoby jak ja które miały podobna sytuacje ..daje mi to mallą iskierke nadzieji że jeśli stad wyjade zmienie sie w pewną siebie dziewczynę i może kiedys poznam drugą połowkę swojego serca.. LordNeo : Ale takich ludzi jak my jest coraz mniej a mi nawet takie osoby trudn spotkac moze i są takie osoby ale podstosowują sie pod otoczenie ...maskują sie imprezami zabawa znajomosciami dziwnej tresci ..a ja czasmi sama nie wiem w ktora strone isć ...ale wiem że nie poddam sie temu chłamowemu otoczeniu ludzi ktorzy sa tylko dla na i po imprezie mnie interesuje cos wiecej kino jakas sztuka literatura..nie jakies tam głupoty ... A bo ludzie w uk to dziwne stworzenia jak to mój tata mówi pastuchy hehe Słoneczna ballada Jestem chodzaca moze juz teraz mniej ale byłam wielka naiwnoscia dobrocią wrażliwoscią gdy miałam 17 lat a świat wydawał mi sie cudownie nieskonczenie dobry... Może mnie tez kiedys jakis fajny doceni hmmm... Serużonka ..mysle że lepiej być soba niz podstosowywac sie pod otoczenie jednak ja by byc soba musze szukac chyba inaczej ludzi podobnych do mnie...dużo pracy przede mną... Serużonka ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młody prawiczku nie nie ćuje :D tego samego bo tu chodzi o komplementarność dusz :))) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si lolita
ja jestem dobrą osobną,mój Ukochany uważa podobnie.Moje koleżanki na studiach wykorzystywały mnie do granic możliwości,ale ja nic nie robiłam,bo myślałam,że po co mi kłotnie,skoro i tak jestem baaardzo daleko od domu i warto mieć kogoś"życzliwego".Jednak moja cierpliwość z czasem się wyczerpała i koniec.Powiedzialam dość, byłam ich służącą,ale jak użądzały imprezy o mnie zapominały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zawsze byla bardzije dojżala ;) Muszę wam powiedzieć że juz kilka razy potworni się rozczarowalam na ludziach. Teraz mma 25 lat i nie sądzila że mnie to jeszcze spotka a spotkalo. Kurcze ufalam im, liczylam na nie a tu klops. smutne ale prawdziwe. I tak jestem szczęsliwa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ehh ludzie ludziom gotuja taki los... to jest własnie przykre dajesz ludziom palec oni chca reke liczysz że się odwdzięczą nie bo po co jak jest głupia i naiwna niech bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale byki sadzicie! podąŻać uRZądzać dojRZała no i w samym temacie - nielubiana - łącznie a moje refleksje na ten temat? nie za bardzo lubię ludzi, w sumie mogłabym się w ogóle bez nich obejść a ogólnie jestem lubiana co najdziwniejsze, osoby, których zdecydowanie nie lubię - lubią mnie, nie mam pojęcia, dlaczego to samo z dziećmi - lgną do mnie, a ja za dziećmi, oględnie mówiąc - nie przepadam na szczęście ze zwierzakami mam normalne relacje - ja je kocham i one mnie też :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda, ja się poświęcilam, jechalam do niej o 12stej w jak byla w niciekawej sytuacji a nagle si dowieduję że nie ma tu wsparcia i na nikogo nie moze liczyć. Masakra. A kiedy ja na nią liczylam, na glupie gratuluję, bardzo się cieszę... a tu nic. Wyskakuje z tekstem że zycie jest niesaprawiedliwe. ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodyprawiczek23
to nikt nie zostanie mojom ukochaną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam taka sytuacje ostatnio chciałam pozyczyc od znajomej bo sie jakos tak skumplowałysmy 10 zł na pare dni...ona nie bo za długo ....ale ze to z pracy znajoma to jakos tak mi czas szybciej leci...czasami gdzies pojde z nia po miescie po chodzic ...ale ona mlodsza ode mnie hehe i traktuje ja przejsciowo bo ja mam inne priorytety...Ostatnio jechała na wyjazd ale w wekend postawiła kolegom - kumplom z bloku litra albo i wiecej wydała kase przeznaczona na wyjazd . A ja oczywiscie gąska zrobiło mi sie jej przykro i pozyczyłam jej stówe nawet wiecej ... Ale jak sie pytałam jej ostatnio czy ma cos bo jestem spłukana nie nie.mam nic niunia....i powiedziałam ze koniec z takimi znajomosciami niedługo : ja oczekuje od ciebie ale ty nie oczekuj nic ode mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj tam jak sie nie chce komus czytac to nikt ci nie mówi ze masz czytać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość si lolita
Heh moja "znajoma" pożyczyła ode mnie książki,jechala za granicę do pracy, przez wakacje miala się pouczyć do egzaminu, i wiecie co jak wracała zostawiła wszytskie moje ksiażki na lotnisku w Londynie, i chuj z uśmiechem na ustach mi mowi sorry ale mi się ciuchy nie zmieścilły musiałam książki Twoje wyładować.... i ani słowa o tym,że oddam Ci za nie pieniążki gdzie tam... Prawda jest taka że w dzisiejszych czasach najważniejsza jest asertywność bez niej zginiesz,dlatego trzeba mówić głośno i wyraźnie co czujemy i jak nam z tym jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Si lolita a bo --To małpa była ::D bo jej sie ciuchy nie zmiesciły mogła je wysłac pocztą albo przywieżc nastepnym razem .. nie ludziom t się w głowach pitoli za przeproszeniem tak ja mam problem z mówieniem - nie - musze sie nauczyc dla dobra swego tego słowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×