Przedstawianie gości

Witam;) postanowilam napisac do was kochani forumowicze z pytanie czy ma tos z was jakies doświadczenia na temat przedstawiania gości weselnych? Nasz wodzirej bardzo nas do tego namawia...ale chcialabym poznac opinie innych

a jak by to mialo wygladac ??

po pierwszym tancu wodzirej przedstawia wszystkich z osobna i czyta do tego po jednym zdaniu jakiegos zabawnego komentarza

nasz też namawiał. ale zrezygnowaliśmy, bo nie o kazdym da sie cos powiedziec. a gdyby o czesci cos powiedziec a o czesci nie - to głupio. poza tym za dużo czasu to zajmuje.

Twierdzi ze to super rozladowuje atmosfere miedzy goscmi ....ale jakos nie jestem przekonana...

Widze ze to raczej malo spotykana "rozrywka" na weselach skoro nikt nie komentuje

Nigdy się z czymś takim nie spotkałam :) Ale zastanawiam się co można o kimś powiedzieć jeśli tej osoby się nie zna??? Bo nie każdy zna osoby towarzyszące swoich kuzynów,koleżanek...

U koleżanki siostry mieli coś takiego, bardzo zadowolenia z tego. U nich to było zaraz na początku, młodzi dojechali chwilę później, a w tym czasie wodzirej ich zabawiał, ustawiał niespodziankę dla młodych. Ponoć wcześniej nieźle ich przemaglował z informacji o rodzinie, wszyscy zaskoczeni raczej pozytywnie. Tamto wesele bylo na ok 50 osób.

Viss na 50 osób to jeszcze może być. Bo to naprawdę bliska rodzina wtedy jest , którą się dobrze zna. ale jak niektórzy robią imprezy na 100-180 osób to by do rana zeszło i o niektórych nie dało by się nic powiedzieć

A przy tych 50 osobach ile to trwało?

na małym weselu to może wyjść fajnie, ale trzeba podowiadywać się czegoś o osobach tow, żeby nie czuły się pominięte. Na dużym weselu raczej nic z tego nie wyjdzie.