Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Strach_giga

cyce, obiadki, staraczki, matki nieciumkające

Polecane posty

Gość Strach_giga

Weszłam tu kiedyś i doznałam szoku jakim językiem operują młode mamy, albo kobiety w ciązy. Czy wyście baby powariowały? Nie umiecie normalnie mówić. Do swoich pociech też tak mówicie, albo co grosza seplenicie? Poza tym określenie "daję cyca" jest już ponad miarę! Nie można napisać, że karmi się dziecko piersią? Kto to na Boga są "staraczki" i "matki nieciumkające"? Po prostu wstyd! Najlepsze jest, że to kalectwo językowe dotyczy częsci "ciąża, poród....etc"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antypatologia
Matki nieciumkajace, to takie, ktore nie uzywaja takiego slownictwa (czyli slow typu "staraczka, owulka, am am, papu, itp.). Chociaz weszlam kiedys na ichnie forum i gdzies pod koniec zaczely sie tam zbierac tez takie od kupek i innych pierdol, wiec sama juz nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bele de jour
heh no skoro cie to nie interesuje to nie czytaj. Porazka byc takim czlowiekiem jak ty:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Strach_giga
Formy osobowe/zwracające pisze się z dużej litery. Porażką jest siedzieć, plumkać i nie znać podstawowych zasad gramatycznych ojczystego języka, którym porozumiewasz się na codzień. Na dodatek nie umiesz panno czytać, bo interesować mnie interesuje, ale przez to kalectwo językowe to czytać się tego nie da :

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antypatologia
Mnie troche dodatkowo raza te bledy ort. niektorych mamusiek, ale jestem juz na ostatnich nogach i wszystko mnie razi, nawet ze swoim chlopem nie gadam:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe najlatwiej czytac i komentowac to co jest najmniej inetresujące:P ze sie tak komus chce:O Myszaa nie gadam z tobą:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bele de jour
jasne jesli mialabym jakis szacun do ciebie to pisalabym z duzej a tak, no wybacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1. kalectwo językowe w zakresie ortografii, interpunkcji i składni dotyczy całej kafeterii. 2. osoby nieposiadające skłonności masochistycznych nie powinny się narażać na bodźce tak boleśnie bodące wzrok czy też inne zmysły; 3. osoby posiadające takie skłonności i wystawiające się na ww. bodźce z premedytacją, nie powinny z tego powodu wzbijać pod niebiosa lamentu, gdyż mają, co chciały; 4. osobom nieposiadającym skłonności masochistycznych gorąco polecam fora o filozofii, zawierające głębokie przemyślenia, a nie wywody na temat konsystencji śluzu pochwowego lub niemowlęcych kup.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie podoba się -nie czytaj? Co za bzdura! Kobieta, matka odwiedza forum, gdzie może zasięgnąć opinii, dowiedzieć się czegoś na temat, który ją interesuje etc. I nawet kiedy temat jest ciekawy, to i tak kończy się fasolkami, owulką, przytulankiem i innym słodkim gównem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie dużo bardziej
niż "staraczki" wkurza utożsamianie matek ze swoimi dziećmi typu "rośnie nam ząbek", "mamy katarek". Takie dwa w jednym :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłe Panie! Kafeteria to forum ktore niegdyś bylo oazą tolerancji dla rożnych, nieraz bardzo odmiennych stylow, zachowań i konwencji. I niech tak bedzie znowu. Jak ktos chce sobie pociumkać - niech ciumka. A kto tego ne lubi oże funkcjonować w srodowisku nieciumkającym. Apeluję o więcelj luzu i tolerancji! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siedem życzeń__
ty, strach giga, czy jak ci tam - nie masz większych zmartwień? Razi cie ten język, nie wchodź tu i nie czytaj. Wkurzają mnie takie paniusie. Jest cos takiego, jak język potoczny, kórym ludzie posługują sie na całym świecie. Nie widzę w tym nic niestosownego. Do swojego dziecka też mówisz ( o ile je masz): chodź, umyję ci waginę. Chyba lepiej brzmi: chodź umyjemy pupkę. Ludzie, opanujcie się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jakoś nie wstydzę się bycia matką nieciumkającą a zasady ortografii, gramatyki i interpunkcji opanowałam w szkole podstawowej. Topik został założony dla określonych osób i, jak słusznie prawi Kobieta z prowincji, nie ma obowiązku czytania go. Wystarczy się wysilić i założyć własny, pisany w określonej konwencji. A potem stowarzyszyć się z innymi mamami tak, by osiągnął 458 stron. Aha, i nie pamiętam, żeby nieciumkaczki grzebały w pampersikach,donosząc o konsystencji kupek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antypatologia
Ja sie dzieki temu forum duzo dowiedzialam, czytam o kobietach, ktore sa w podobnej sytuacji, itp. Ciumkanie mnie smieszy, traktuje je jak jakies dziwne zjawisko ,mozliwe ze polaczone ze zmianami hormonalnymi w organizmie niektorych matek i zaluje, ze jest go coraz mniej tutaj (albo nieswiadomie go unikam).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×