kurwa co to ma byc???

rozana a co sie dzieje?? psp a Ty mialas dzis napisal jak to opindolilas tego swojego mena tam i co? :P

nie czytalam wszytskiego -----> nastepny zdradzajacy palant!i to z najlepsza przyjaciolka :O to juz tupet,pewnie myslal,ze sie nie wyda,upij ich razem i zobaczysz co bedzie :O na bank sie na siebie rzuca a Ty rzuc w nich tez czyms :P

tak z gardemoen leci nie nakrecam sie tylko tak mysle

psp to ten Twoj mial jak w hotelu powiadasz? i jeszcze bzykanko za free:O faceci sa bez serca,i bez mozgu tez :O dobrze ze moj taki zajebisty :P ale tez czasem daje mi popalic :P ba szczescie w razie co mam wlasny dochod wiec :P ale on nigdzie nie pojdzie,gdzie niby mialby pojsc

Tak, słyszałam o niej :) A co do mnie, to przepraszam, ale nie chcę o tym mówić. też sprawy uczuciowe

calkowitej pewnosci nie mam co do tego ale dwoch moich znajoomych powiedzialo ze widac ze oni na siebie leca i ze na pewno to ze soba zrobili:O a dodam jeszcze ze zanim ja z nim zaczelam byc to on sie jej strasznie podobal :O a ze mam jakis czas sie nie ukladalo to skorzystali oboje na tym:O ehh

Powiem Wam, że sama miałam kiedyś kłótnię z facetem i tak mnie wkoorwił swoim zachowaniem... wysłałam mu smsa jak był w pracy, że mam dość i niech wypierdziela z mojego życia raz na zawsze a sama zaczynam się pakować (to było jego mieszkanie). Tak się przestraszył, że w te pędy przyjechał z pracy, aby wyjaśniać i przepraszać, mało nóg z dupy nie pogubił :D Nie mówię, że to było dobre, bo miał później niezły problem z szefem, ale zastał mnie pakującą walizkę :P Wtedy się pogodziliśmy, ale teraz już nie jesteśmy razem, z czego się bardzo cieszę :) ale fakt, czasu trochę z nim straciłam...

i jak mu nie odpisałam tak nie dzwoni ani juz nie pisze:o widac jak mu zalezy... spakowalam go juz calkiem, wszystko co do joty, ley w przedpokoju i czeka az wywale je przed drzwi

No ale przynajmiej pokazał , że zależy mu :)

ncw--> poobserwuj ich jeszcze troche, bo nie masz pewności. tylko badz ostrożna, bo może się wydac i wtedy bedzie lipa. a tak swoja droga to lepiej załóż osobny temat, bo tu już jest dość emocji i sie cos moze poplatac....

koralik, trzymaj sie jesli musisz. poplacz sobie teraz troche w samotnosci, zeby byc twarda gdy on wroci

Niee , ja nie chce się przenosić

Co do sytuacji koralika to trochę to wygląda na to, że Kamcio olewa całą sprawę, ''aaa.. co będzie!'' Nie uda się Ciebie udobruchać, to pójdzie do innej, olewa wszystko ciepłym moczem.

wystarczajaco lez wypalaklam dzis w nocy. bylam tarda ze do niego nie poszlam. caly czas slyszalam sygnaly przychodzacych wiadomosci i nie bylo ich kilka, ale kilkadziesiat.

juz nie przesadzajcie...jak sa ze soba tyle czasu,to przeczekanie jednego dnia nic nie zmienia.moj facet tez wszystko zawsze bierze tak spokojnie,gdy ja szaleje.on wie,ze gdy sie kocha,to wszystko mozna wyjasnic i jak temat poczeka pare godzin,to tragedii nie bedzie. moim zdaniem on jej nie zdradzil.dziewczyna ewidetnie na niego leci..ale nic ich nie laczy

bardzo mozliwe,ze przyjda dzis razem z ewa wieczorem,zeby wytlumaczyc sytuacje

a po co niby Ewa przeciez koralik z nerwow nie wytrzymalaby

a bransoletka? prezent dla ubogich? ja dostałam mało prezentów od niego: kaktusa:o róże, raz złote kolczyki (!) i perfumy na boze narodzenie... na początku związku był nawet bardziej powściągliwy... nie zarabia kokosów, a ona tym bardziej...400 zł to nie tak mało...

gdyby przyszli oboje z miejsca bym ja chyba zepchła ze schodów :o

Za popierdoloną idiotkę niech spierdala .

tak szczerze- chyba nie doczytałaś, jak nazwał koralika...

ewa,zeby bylo bardziej wiarygodnie...powodow do kupienia takiego prezentu moze byc wiele-w czyms mu pomogla,moze nawet w kupienia pierscionka dla ciebie,nie wiesz tego.moze zalatwila mu jakas sprawe i nie chciala przyjac kasy,wiec kupil branzoletke.moze to byl prezent zrzutkowy od calego dzialu.nie wiesz tego.moja kumpela dostala branzoletke od mam dzieci z przedszkola.to nie wyraz milosci. jego spokoj i opanowanie wynika z tego,ze nie zawinil.ewa moze i by chciala,ale on jest z toba. dlatego zostawala po pracy itd a te nocne sms'y-skoro sie lubia,moze to jego przyjaciolka,to zapytal jej o zdanie co teraz...zrobilas mu przykrosc tym szpiegowaniem,wiec chcial z kims pogadac

to moj byly widzial kiedys ze ogladam katalog a avonu i cos tam nawet zamawialam to kupil mi najtansze perfumy jakies za 20zl obrzydliwie smierdzace i powiedzil ze przeciez lubie avon to po co mial by wiecej pieniedzy wydawac :D zal

Ja nie wiem co o tym sądzić. Należę do tego typu kobiet, który musi zobaczyć coś na własne oczy, żeby uwierzyć. Jestem w stanie "łyknąć" kity, bo nie mam nigdy na nic dowodów.. W tym przypadku pewnie też bym uwierzyła, bo na oczy nie widziałam żeby mnie zdradzał.

Bransoletka z serduszkiem :O

I co wy myślicie? Ze oni będą dalej zyc normlanie? jakby nic się nie stało? W życiu bym tego dziwkarza do domu nie wpuścila. Tania szmata a nie facet

jakbym kupila znajomemu prezent,a moj by t gdzies podpatrzyl i robil chore sceny z ustawianiem tego na monitorze,to tez bym zapytala,czy jest "fucking crazy?!" nadal uwazam,ze jest niewinny

to jesteś naiwna

AAAAAA EWA!!! To ty! Kochana nasza witaj w domu :D

tak szczerze- on wcale nie był spokojny. naprawdę nie doczytałaś jak okropnie ją nazwał. w dodatku koralik mówiła, że wszyscy wychodzili z pracy o 19. naprawdę wyobrażasz sobie żeby być kilka lat z związku i żeby mężczyzna nawet w dowód wdzięczności kupił innej kobiecie bransoletkę z serduszkiem? zrzutka od działu? powiedziałby wczoraj od razu. ale najgorsze jest to jak ją wczoraj nazwał, nie mów, że coś takiego da się wyjaśnić.