MAJ 2011

x - ja własnie przeczytałam o twoich dzidziusiach. kochana nie przejmuj się, lekarz to od razu musi zakładać bóg wie co... jeżeli cie to pocieszy - znajoma urodziła w październiku bliźniaki jeden ważył 3500 a drugi 2700 i to nic nie normalnego. wszystko będzie dobrze, wazne, że się dobrze rozwijają:) ale cudnie będzie parka

agnes- do wizyty u tego lekarza specjalisty musze uzbroic sie w cierpliwosc, nie moge sie denerwowac bo to zle dla dzidziusiow. a Ty kochana masz juz imie dla malutkiej?

Agnes to tak jak u mnie łożysko z przodu, więc się nie martwię skoro tobie lekarz powiedział, że możesz jeszcze nie czuć a który to tydzień, na kiedy masz termin?? ...x... to super, że wszystko dobrze. Ne przejmuj się na pewno synuś podrośnie, a mówiłaś lekarzowi że jeszcze nie czujesz ruchów?? A jak tam u Ciebie z łożyskiem.

imiona hmmm, wiesz dla synka mieliśmy wybrane, miał być Alan, a dziewczynka, jest kilka opcji Oliwka, Nadja to moje faworytki ale jeszcze się wszystko może zmienić... a jak u Ciebie??

kooralinka - 21 tydzień, termin wg OM 15.05 wg USg 23.05

koralinka- no mowilam ze nie czuje ruchow a on mowil ze poczuje lada chwila. ale nie wiem gdzie jest lozysko. agnes71- no u nas to wstepnie Maja i Jasiu:) ale to wszystko moze ulec zmianie.

agnes gratuluje dziewczynki- fajnie juz wiedziec:-) x kochana ale fajnie parka bedzie.. Co prawda lekarz napisalas nie byl pewny ale zaden pewien nie jest. Trzymam kciuki za Twoje szkraby:-) bedzie ok :-):-):-) uciekam spac. Dobrej nocki :-):-):-):-):-)

Agnes71 - gratulacje córci :) x - gratulacje parki :) nie martw się mniejsza waga synusia, ważne ze wszystko jest ok... tez już bym chciała wiedzieć odnośnie picia wapna na ostatniej wizycie pytałam lekarza i stwierdzil ze mozna, generalnie powiedział ze dzieci potrzebuja wapnia i najlepiej dostarczac je w postaci mleka. Ja raczej tak doraznie piłam wapno, ze względu na alergie, wole to, niz brać leki mimo, iz sa skuteczniejsze

...x... powinnaś mieć w karcie napisane.

...x... powinnaś mieć w karcie napisane.

Wysłałam na naszą pocztę krótki filmik z dzisiejszego usg, niestety ma 16 mega ale szybciutko się wczytuje także można podejrzeć naszą córeczkę ;) Nitka jaka zgrabna mamuśka z ciebie, a brzuszek słodziutki jak nutella ;)

Mi się wydawało, że mam mały brzusio, ale jak tak oglądam wasze to aż do takich malutkich się nie zalicza. Agnes twój chyba też do najmniejszych się nie zalicza.

Ja też płaciłam dwa razy 200 zł, także 150 to wcale nie jest tak dużo.

Godzinę temu położyłam się spać, niestety nici z zaśnięcia. M już sobie słodko śpi a ja... chyba z tego wrażenia po wizycie u lekarza jakaś pobudzona jestem. Oglądam filmik z USG już chyba setny raz, czy ja jakaś nawiedzona jestem?? Jedziemy jutro do kilku sklepów pooglądać wózeczki dla małej ;) powoli trzeba się będzie zdecydować... stylowa - współczuję wizyty u dentysty, to niestety do najprzyjemniejszych spraw nie należy. Co do niani to w przypaku domu jest to świetna sprawa(moim zdaniem), w mieszkaniu myślę zbędna, ale tak jak mówisz zwłaszcza przy dwójce to już bardzo przydatny i pomocny gadżet. Ada1982 też pamiętam jak odliczałam, że to jeszcze tydzień a to już jestem po. Zobaczysz zleci nim się obejrzysz.. Co do wysypki to prawdopodobnie przez truskawki, proponuję 2-3 dni wapno i powinno zejść. rzeczywiście zapotrzebowanie na wapno w ciąży jest dużo większe niż normalnie i 3 dni łykania nie zaszkodzi. ja sie nie ograniczam.... a myślę, że w aptece Pani pewnie też będzie wiedziała czy ci wolno wapno czy lepiej nie, spróbuj zapytać... Jeszcze tak krótko co do wizyty to oczywiście byla bardzo dłuuga i dokładna, pani doktor mówiła i tłumaczyla wszystko bardzo sumiennie. Samo badanie trwało ok40 minut, widok maleństwa jest nieprawdopodobny. serduszko bije 146 razy na minutę, mała na początku troszkę pofikała natomiast przez kolejne 30 minut słodko sobie spała i nic jej nie było w stanie zmusić do pokazania całej buzi kiedy Pani doktor chciała zrobić jej zdjęcie. M twierdzi, że uparta jest po mamusi ;) hehe kooralinka co do brzucha to chyba bym swojego nie zaliczała do tego z grupy większych, kruszynka jest malutka to i brzuszek nie duży:) Ale jeszcze będzie czas i urośnie... Chyba spróbuję zaraz jeszcze raz i zrobię podejście do spania może się uda;) Spijcie słodko mamuśki....

Jak tam Majóweczki?? Ja właśnie pożarłam bigosik:P Jak samopoczucie?? Ja dziś ide do koleżanki zobaczyć jej dzidziusia:):)

Agnes wlasnie obejrzalam filmik z usg Twojej malutkiej :) super - 3d to juz wszystko w zasadzie widac ladnie :) nie masz wcale duzego brzucha :) na tym zdjeciu w bluzce fioletowej taki standartowy jak mam i ja :))) hehe mam nadzieje ze w koncu udalo Ci sie zasnac :* Nitka1984 dopiero co spojrzalam ze wrzucilas swoje fotki :) slodki brzuszek :) moim zdaniem 150zl za USG 3D z filmem to grosze - w bydgoszczy minimum 250zl -dlatego zrezygnowalam bo jak dla mnie to troche za duzo a za te pieniadze mam 4wizyty na usg prywatnym u swietnego lekarza ktory ma bardzo dobry sprzet 2d ;) Lorien - ja na bigos juz patrzec nie moge - odmiana - przed swietami to sie najesc nie moglam teraz mam obrzydzenie :/ Milego dzionka mamulki :)0)

witajcie mamuski:) koralinka- mialas racje, w karte jest wpisane lozysko na przedniej scianie. Pisalyscie ze wtedy pozniej sie czuje ruchy tak? O 10 mam kolede:P wiecie co dziewczyny ze co do imienia dla dziewczynki to nie jestesmy zdecydowani. Moze byscie pomogly? Wasze typy:Maja, Michalina czy Lena? A wczoraj jak zasypialam i dzis jak sie budzilam to do chlopczyka juz mowie Jasio:P tak mi sie wkrecilo juz:) Milego dzionka i obstawiajcie ktore imie Wam sie podoba.

X witaj :) dokladnie tak - lozysko polozone na przedniej scianie powoduje ze pozniej odczuwa sie ruchy dziecka (w twoim przypadku dzieci) co do imion - mi sie bardzo podobaja wszystkie 3 - sama spodziewam sie malej krolewny i chcialam zeby byla Maja :) maz jakos nie moze sie do tego ustosunkowac, a z kolei na Michaline - zaprotestowal i na Lene tez.. wiec poki co nasza mala jest bezimienna ;)

travelinko- no to nasze obie male dziewczynki na razie zostaja bezimienne:P co do ruchow to wlasciwie po tym jak widzialam wczoraj bijace serduszka raczki i nozki kopiace to sie nie martwie, poczuje je poprostu troszke pozniej ale poczuje. a Ty wspomnialas ze na bigos patrzec nie mozesz a ja wlasnie wcinam:P

dziewczęta!!!! w moim profilu na naszym wspólnym @ przesyłam wam RELAKSACYJNO-ODPRĘŻAJĄCĄ muzykę dla kobiet w ciąży korzystnie wpływającą na nas same oraz na stymulację naszych maluszków. Słucham jej sobie, maluszek puka co chwilkę więc jemu też się chyba podoba, łagodne dźwięki w sam raz, żeby się zrelaksować.:) jeśli ktoś ma ochotę to zapraszam:))))))))))))) " Ta muzyka została skomponowana z myślą o kobietach w ciąży i ich dzieciach, ale może jej słuchać każdy. Są to łagodne i harmonijne kompozycje dźwięków, których rytm jest zgodny z naturalnym rytmem dziecka przepełniony spokojem, o łagodnej ekspresji, nawiązujący do rytmu bicia serca matki. Specjalnie dobrana tonacja ma za zadanie wprowadzić nas i nasze maluchy w bardzo miły i pogodny nastrój. Słuchajmy tej muzyki relaksacyjnej tak często jak tylko chcemy. Pozwólmy jej słuchać dzieciom w łonach matek a także tym starszym. Na pewno wpłynie to korzystnie na ich dalszy rozwój. Zapraszam dzieci i ich rodziców do pięknej podróży w świat dźwięków. Muzyka pozwala na uwolnienie się od stresu związanego z chorobą, może redukować ból. Nie jest cudownym lekarstwem, jednak jest bardzo ważna i pożyteczna dla zdrowia i dobrego samopoczucia. Muzyka uaktywnia też prawą półkulę mózgową, odpowiedzialną za intuicję i przeżycia estetyczne. Znany otolaryngolog Alfred Tomatis uważał, że rodzaj słuchanej muzyki wpływa na uczenie się czytania, pisania, postawę ciała, koordynację ruchową i stany emocjonalne. Już 5-miesięczne niemowlęta odróżniają zmiany wysokości tonów, a 8-miesięczne zapamiętują pewne melodie. Oddziaływanie na kobiety w ciąży. Kobiety w ciąży powinny często słuchać muzyki klasycznej i relaksacyjnej, ma to bowiem bardzo korzystny wpływ na dziecko. Spokojne melodie, których przyszła mama słucha w ciąży wpływają korzystnie na płód. Potwierdziły to badania okresu prenatalnego, czyli przed urodzeniem się dziecka. Wiadomo też, że przy łagodnej muzyce niemowlęta są wesołe i łatwiej zasypiają. Oddziaływanie muzyki na płód. Jak wykazały badania, pierwszym dźwiękiem odbieranym przez zarodek ludzki już od 6. tygodnia życia jest bicie serca matki, od 26. tygodnia płód słyszy rytm i melodię. Muzyka działa bardzo pozytywnie zarówno na płód, jak i stan psychiczny ciężarnej. Dźwięk dociera już do płodu w macicy kobiety. System słuchowy dziecka rozwija się już od 16. tygodnia ciąży. Im więcej dźwięków w tym czasie dziecko poznaje, tym będzie bardziej muzykalne i ... szczęśliwsze... Stwierdzono, że odpowiednia muzyka stymuluje: * rozwój ośrodkowego układu nerwowego, wpływa, nawet gdy śpimy, * szybsze zasypianie (wprowadza spokojniejszy i dłuższy sen), * procesy samoleczenia, * układ brzeżny mózgu (działając na narządy wewnętrzne), * twór siatkowaty (odpowiedzialny za pracę mięśni oraz ich relaks), podwzgórze, * i reguluje w znacznym stopniu procesy psycho-fizyczne i chemiczne odpowiedzialne za nadpobudliwość. Japońscy neurolodzy dowodzą, że muzyka słuchana w dzieciństwie ma fundamentalny wpływ na odbieranie bodźców dźwiękowych w ciągu całego życia. Dowiedziono, że słuchanie muzyki we wczesnym dzieciństwie pomaga budować neuronalne ścieżki, które mają wpływ na rozwój języka, pamięci i poczucia przestrzeni. Kontakt z muzyką od najwszcześniejszych chwil życia uczy harmonii, wyczucia rytmu, zwiększa ogólną wrażliwość dziecka i plastyczność jego układu nerwowego. Słuchanie muzyki angażuje wiele połaci mózgu. Lewa półkula bierze udział w rozpoznawaniu rytmu i wysokości dźwięków, natomiast prawa - barwy dźwięku oraz przebiegu melodii. Każdy z nas inaczej reaguje na dźwięki, odpowiednio dobrana muzyka przynosi spokój i pozwala się skupić na zadaniu. Dla nas dorosłych ta terapia dźwiękiem, poprzez którą oddziałujemy na mózg i system nerwowy, układ krążenia, ciśnienie tętnicze, wydzielanie hormonów, puls, oddech oraz stan psychiczny pozwoli na osiągnięcie między innymi zwiększenia energii życia, witalności i zdolności koncentrowania się. Terapeuci polecają codzienne słuchanie muzyki, do godziny dziennie. Może to nam ułatwić osiągnięcie równowagi duchowej, zwiększyć zdolność komunikowania się, zmniejszyć poczucie strachu, napięcia i zapobiec depresji "

Dzien dobry mamuski! Ja już po śniadanku, oczywiście standardowo płatki z mlekiem. A teraz naszła mnie ochota na kinder bueno, pychaaaa. Wczoraj rozmawiałam z siostrą i pokazała mi ciuszki jaki kupiła dla Zuzi- normalnie cudo i chcąc nie chcąc już się uzbierało trochę. Najważniejsze rzeczy już mam kupione. Jeszcze w międzyczasie zakupię pajacyki i będzie git :) Z niecierpliwością czekam na łóżeczko, które zamawialiśmy na allegro i do tej pory nie przyszło. Aukcja była wygrana 22 grudnia, także kawał czasu. Wczoraj jaśnie Państwo odpowiedzieli, że wyślą dzisiaj lub najpóźniej w poniedziałek- wielką łaskę zrobili- nie można było się z nimi w ogóle skontaktować. Pierwszy raz zdarzyła mi się taka sytuacja na allegro, gdzie muszę tyle czasu czekać :( Ale mam nadzieję, że na początku przyszłego tygodnia w końcu dostanę przesyłkę :) No cóż u nas dzisiaj też ksiądz po kolędzie chodzi- także mam nadzieję, że będzie niebawem, bo później chciałabym wyjść z domu. Do później

Cześć Mamuśki ;-) Ja też jestem po śniadaniu ;-) Znowu mi się przysnęło do 10.00 ;-) Ale kiedy jak nie teraz ;-) X... chyba Dziewczyny już Cię tyle napocieszały, że myślę, że ja się po prostu do nich przyłączę ;-) Na pewno synek podrośnie, ale najważniejsze żeby się prawidłowo rozwijał. widzisz, że takie porody się zdarzają z różna wagą bliźniąt. A swoją drogą pięknie się Wam udało zmajstrować parkę ;-) GRATULUJĘ!! Co do imienia dla dziewczynki to ja obstawiam na Majkę. Ewentualnie Lena. Ale Majka jak dla mnie super. Agnes gratuluję córeczki ;-) Super. Zaraz będę oglądała filmik. Fajnie, że Macie w 3d, ja nawet w 2D nie będę miała. :-( U nas jeden lekarz za zwykła wizytę też bierze 150zł. A to jest mała miejscowość, tak więc Ty miałaś naprawdę super cenę.

Penelopka ja juz zasysam :)

Hej :-) , ostatnie 2 dni jak się rano budzę to mam taki dziwny brzuch, nie jest ani twardy ani właściwie nie boli tylko jakby takie zakwasy miał, uczucie jakby w nocy coś tam się działo czego nie czuję. Nie wiem czy to normalne ktoś tak miał?? Jak wstanę to już jest całkowicie normalnie. Mam jeszcze pytanie co do spania w nocy na jakim boku najlepiej i dlaczego któraś z was się może orientuję?

ja jeszcze czekam na Ksiedza:P penelopko- dzieki za muzyczke pozniej na pewno jej bede sluchac:) koralinko- z tego co mi mowiono to na lewym boku najlepiej gdyz serce nie jest ucisniete i lepiej krew tloczy.ja tam sie krece i spie na jakim mi wygodniej:) emilia_83- :) wiem ze jesli tak by zostalo z plcia to udalo nam sie ladnie zmajstrowac:P buziaki

Kooralinka tak jak x mowi najlepiej spac na lewym boczku :) wazne zeby nie na plecach bo macica uciska wowczas naczynia.. jesli dokucza Ci zgaga to ostatnio wyczytalam ze lezenie na lewym boku powinno lagodzic jej objawy..

Staram się spać na lewym ale w nocy pewnie sto razy się przekręcam, czasem się budzę na plecach ale to chyba nie ma nic wspólnego z tym moim dziwnym brzuchem no chyba, że faktycznie jak się przekręcę na plecy to macica coś tam mi uciska i ten brzuch jest rano taki dziwny nie bolący no ale jakby miał zakwasy.

KORALINKA mam dokładnie to samo rano mnie bolał brzuch jakbym miała właśnie zakwasy lub taki kamień w brzuchu nie mogłam pełnego oddechu złapać i dodatkowo kręgosłup na dole mnie bolał. Już mi parokrotnie się to zdarzyło nie wiem co to ale pamiętam że z pierwszym synkiem też tak miałam. Zastanawiałam się rano czy wziąć no-spe ale stwierdziłam ze nie bo wydaje mi się ze to nie są skurcze tylko jakieś takie odrętwienie możne wywołane długotrwała pozycją leżącą X - zdecydowanie Maja bo to moje niespełnione marzenie;)

Hej dziewczynki! Ehh, a mi najwygodniej na plecach spać... Nawet jak zasnę na boku to i tak budzę się na plecach... :-o Ja uciekam, bo jadę na zakupy, buziaki i miłego dnia

Dzien dobry Majoweczki! Karolinka ja tez gdzies slyszalam, ze najlepsza opcja to lewy bok, ze nie ma takiego ucisku na serce i nerki.. X jak slodko, ze parka.Trzymam kciuki, zeby Twwoj Mezczyzna rosl. Agnes gratuluje corci. Co do wapna mi sie wydaje tak na logike, ze nie moze zaszkodzic.Ba - nawet, ze jest zwiekszone zapotrzebowanie. Dziewczyny a mam pytanie : nie wiecie co trzeba ze soba zabrac do szpitala?Wiem, ze jeszcze troche do terminu, ale warto to wiedziec. Pozdrawiam cieplutko i wogole....