MAJ 2011

Julietta mam nadzieję, że będzie Ci smakowała szarlotka ;-) Uciekam do spania. Dobranocka ;-)

Dobranoc;-)

Widzę,że z tematem teściowej szalejecie,no to ja niestety albo stety nie mogę się dołączyć w tym tonie,bo moja jest super i nawet mamuś zdarza mi się powiedzieć,ale to akurat bardzo rzadko,jednakże bez jakiś zahamowań Ja mówię dobranoc,idę nyny,jutro szczepienie,ałła-między innymi pierwsza dawka pneumokoki,mam nadzieję,że bedzie ok. Dobranoc mamusie :)

Witam! Dzis napewno bede pierwsza :) Moj Pysio wstal o 5.30 i tera bawi sie w najlepsze a mam zapalki w oczy i daje rade:D Ja do mojej tesciowej tez nie mowie mamo. Pomijajac fakt ze jest bardzo denerwujaca to ona po weselu powiedziala mi ze mam mowic na ty albo na wy. Wiec mowie na okretke (moj od poczatku mowi mamo tato). Wogole moja byla u nas raz odkad maly sie urodzil! A mieszkamy zaledwie 3km od siebie ale ona mowi ze woli jak my do niej jezdzimy bo ja to trzeba wozic. Jakby chciala to by ten kawalek rowerem przejechala ale jej sie nie chce. Aajjjj nie pisze wiecej bo by mi post trzy strony zajal. Aha powiem wam jeszcze ze maly na jej widok placze mimo ze czesto ja widzi a ona i tak wszystkich od niego odgania i mi go zlosci. Nosi go na rekach tak jak on nie lubi i jeszcze nim trzesie a jak jej zwroce uwage to mnie wyzywa ze go tak glupio nauczylam!!!

ale pozjalalam litery :) mialo byl tam na poczatku teraz i mama a nie mam. Dziewczyny troche sie martwie glowka malego. Jak go trzymam na rekach to trzyma prosto glowe jak mu robie samolot to tez ale na brzuszku nie lubi za bardzo lezec i albo ttrzyma glowke fajnie i po chwili placze i obraca sie na plecy albo lezy twarza na kocu i sie smieje. Nie podnosi glowki tez wcale jak lezy na plecach ani jak bym go probowala podniesc za raczki! Glowa zaraz leci mu do tylu. Doradzcie cos bo juz nie wiem co myslec

Hej laski, ja dzisiaj wstałam przed moim bąkiem. Musiałam umyć głowę a moja księżniczka to o 5 rano jeszcze z aniołkami gada przez sen. Justyna_87 - moja mała to właśnie gada jak grzebie rączką w buzi. Dwa paluszki wkłada i gaworzy. Ale powiem wam że zakochała się w tacie. Ze mną gadać nie chce, z babcią też nie a jak Pawła zobaczy to kopie go w brzuch i gada do niego, krzyczy hihi. Wybieram się na basen a zapomniałam, że chyba w podkoszulku pójdę bo nie mam stroju. Byłam wczoraj szybko w tesco zobaczyć że coś jeszcze zostało z letnich konfekcji i nici. Chciałam sobie coś taniego kupić tylko na parę wejść a okazuje się, ze już nie ma wyprzedaży. Muszę głębiej poszukać, nie tylko dla siebie ale i dla mojej mamy bo ona też się z nami wybiera popływać:) Wczoraj mnie mój szef zaskoczył wyznaniem, że jest mi wdzięczny, że zgodziłam się tak szybko wrócić no i powiedział mi, że przenosimy biuro w inne miejsce. Ciekawa jestem gdzie ale to chyba będzie kolejny powód do podwyżki hihi:) ale ja świnia jestem :) Kidy zaczniecie czytać swoim maluchom??? Ja ostatnio mojej małej czytałam bajkę a ona zamiast słuchać śmiała się i gadała do mnie:) Fajną kurtkę wczoraj widziałam w tesco ale kurcze szkoda mi dawać 150 zł za skórę ekologiczną w dodatku w tesco - a jednak podobała mi się... Trelevinaaaa ty chyba byłaś palaczką przed ciążą??? wróciłaś?? Ja ostatnio popalam ehhhh Co do twojej Alusi to ona jest fantastyczna można na nią patrzeć godzinami i się nie znudzi. MNie osobiście urzekła. Słodziak, wcale nie dziwię się babom na poczekalni:) A co do USG to ja idę 7 do ortopedy. Też chciałabym by było wszystko ok. Ja tam mojej pozwalam na paluszki w buzi bo w sumie tak myślę ze ten maluszek ma taki wąski świat, nóżkami jeszcze nie bardzo więc niech chociaż się rączkami bawi:) Co do teściowych to ja swoją lubię, ale lubię ją od kiedy napisałam jej list jak traktuje mnie i mojego męża. Oczywiście była wielka awantura, teściowa wylądowała na pogotowiu (serce hihi) i od tamtej pory się lubimy bo mi w drogę nie wchodzi a cały czas wręcz wchodzi mi w tyłek. Hihihi Ja do niej mówię mamo. Najlepiej jak się spotkają moja mama i teściowa i jak ja powiem "mamo" to obie się obracają:) dziwne to uczucie ale w zasadzie w moim sercu jest tylko jedna matka, a słowa, cóż ciężko było na początku ale się przyzwyczaiłam. Ja za niecałe dwa tygodnie mam chrzciny a jeszcze nie załatwiłam formalności - tzn. zaproszenia już rozdałam ale z księdzem się nie umówiłam. Hihi najgorzej jak mnie wyrzuci i powie: PAŹDZIERNIk ehhhh Dobra idę pracować:) jak się rozkręcicie to dołączę:)

Hej my też nie śpimy;-)

My tez nie śpimy. Hej Kobitki :) Mały leży w łóżeczku i gada, ogarnęłam mieszkanie i spróbowałam szarlotki. Emi--bardzo smaczna :) Mam nadzieję, że zostanie coś dla gości :)

Hej! My tez niestety nie spimy :( Od 4 do 7 maly co chwile marudzil, popil troche z cycka i dalej spal grrryyyyy No i teraz ja sie zajmuje starszym, a mlodziak spi oczywiscie :) Czas sie ogarnac i ruszyc do parku z chlopakami, bo ladna pogoda sie zapowiada :)

hello U nas nocka spoko. Jedno karmionko o 2,00. Duza She stwierdziła ze MAŁA na strita. Lewym okiem ponoć świruje do wewnątrz, ja tego nie widze ale może może. Musze poobserwować. Zresztą mój jak jest z małą ogląda mecze i mała z zaciekawieniem z nim - moze to tego patrzena na ekran wina ??? cholera wie. Z moją tesciową nie gadam od 3 dni- podniosła nam obojgu ciśnienie. Pcha się tam gdzie nie trzeba. Nanosiła drewno do kominka na taras i poukładała wysoko pod dach - no co za głupie babsko no. Dziecko jakieś czy dorosły pójdzie oprze się i drewno spadnie, ale ona chciała pokazać niewiem co ze ma jeszcze siłę nosić na I piętro domu kloce do kominka. A moj wyraźnie i rzeczowo jej powiedział NIE NOŚ TEGO NIE TRZEBA . Ale gwiazda nie rozumie. Więc mój nagdał matce i cisza. Mamy spokój .

uwielbiam kafe :) i jest w koncu co czytac :) hehe Moja mala dzis extra :) wstalam po 4 zeby ja na spiocha nakarmic i to jest to :D hehe zjadla mi mleko ze 150ml wody (troszenke zostalo bo juz odjechala) i haha ziuziu :D przebudzila sie o 6:30 myslalam ze sie wkurze sama na siebie ale dalam jej smoczek pieluszke na buzie i do teraz spi :D :D hehehe suuuuper :))))) kropeczka- tak ja palilam, walcze niesamowicie teraz bo jak sobie w upalny dzien zasiade do piwka to mnie ciagnie niemilosiernie, mielismy gosci z2tyg temu, troche siedzielismy wieczorami oni palacze i plus alkohol masakra jak ja sie powstrzymywalam - ciagle sobie powtarzam ze robie to dla Ali :))) jak juz jednego zapale to juz poplyne wiec sie pilnuje :D Emlia - viburcol to czopki na uspokojenie, wyciszenie - podaje je sie przy kolkach, szczepieniach i zabkowaniu jak dzidzia niespookojna - w skladzie ma rumianek plus jakies dodatki generalnie sa homeopatyczne ale nie wiedziec czemu wprowadzili je od jakiegos czasu na recepte ale dzialaja spoko naprawde - nie warto czasem meczyc ani dziecka ani siebie ;D julia ale kusisz szarlotka jaaa nie moge :( az mi slinotok idzie :/ izamaj co to za lozeczko o matko :( z drutu?? co do tesciowych opowiem Wam super motyw - w lipcu mielismy rozprawe w sadzie spadkowa w Otwocku - dla nas to ok 300km w jedna strone, moja mama z racji ze cienko akurat stalismy z kasa i nie chcielismy jechac juz z tego powodu powiedziala ze da nam te pieniadze ze mamy jechac ;) oczywiscie tesciowej o pieniadzach nic nie mowilismy ale jak uslyszala ze my jedziemy to zaraz dupsko swoje postanowila wcisnac i ze tez jedzie! no to git. wyobrazcie sobie ze po powrocie do domu nawet nie pisnela slowa odnosnie dorzucenia sie do paliwa (a wie jaka syt.materialna mamy) Juz mowilam mojemu Tomkowi, ze powinna dac, jemu glupio bylo jej powiedziec.. i do dzis dnia ani grosza z tego tytulu a widziala ile kasy wydalismy na rope bo tankowalismy dwa razy jak byla z Nami!!!!! moi rodzice wogole czesto nam pomagaja, dla malej duzo daja a ta krowa to na fajki ma, na piwsko z kolezaneczkami ma ale zeby Nam cos pomoc to nie! nie cierpie jej dżizas :( juz nie chce nawet o tym pisac :/ cale szczescie Tomek ma inny charakter niz ona!!!!!!! aaa milego dzionka babolki :)))))

Witajcie z rana, moja Mała obudziła się o 7ej, wciągnęła butlę i jeszcze poleżałyśmy prawie godzinkę w łóżku, bo nie chciało mi się wstawać ;) Ninie już za długo było więc pokazała nerwa i teraz buja się w swojej huśtawce i ogląda bajkę w tv hehe. a ja ma chwilę dla was :D x - uwielbiam takie historyjki z serii polskie abstrakcje ;) mamuskamaj u nas też często Mała leży na brzuszku, mało tego w innej pozycji nie uśnie... śpi na twardym materacyku więc się nie martwię :) Powodzenia na szczpieniu :) Trele u mnie jeszcze dodatkowo teść jest w tym kiepskim pakiecie a to rzadkość ;) no trudno ;/ trzeba z tym żyć... u mnie też trzecia @ trwa wrrrrr. My też przy szczepieniu stosujemy Viburcol, nie wiem czy pomaga?? jest na recepte i kosztuje coś ok 30zł chyba :) Kolejne szczepienie 13 września A 11 września chrzciny :D

http://www.twojsam.pl/gerber-deserek-miesiaca-zycia-jablka-marchewka-130g-p-2307.html?osCsid=d1e50fde22c737ce802c597670cce203 zobaczcie tam pisze od czwartego miesiaca a nie po czwartym. Młody skończył trzy miesiące i leci mu czwarty. wiec jak to jest z tymi słoiczkami bo juz głupieje

Ja tam daję mojej od jakiś dwóch tygodni od czasu do czasu słoiczek. Wczoraj jadła marchewkową z ryżem ale jeszcze nie umie łykać i mimo że otwiera mi ładnie buźkę po czym poznaję, że jej smakuje to tak mieli tym jęzorkiem, że wszystko jest na brodzie:)

czarna po 4mcu http://www.nestle.pl/gerber/?gclid=CJ2Lrde756oCFc0e3wodqD1K6w

Czarna - Trele ma rację wszystkie słoiczki są po skończonym 4 miesiącu, czasami właśnie dość mylnie piszą od 4miesiąca :/ tylko mieszaja w głowach. Ja już mam zakupione kilkanaście sztuk i tak zbieram, żeby mnie potem nie zaskoczyło ;) a i wydatek będzie mniejszy Leżą sobie schowane w szafeczcce i czekają na wrzesień :D

http://www.promobaby.pl/promocja-3630.html korystacie z tej stronki?? ja powiem szczerze, że cały czas śledzę i dużo rzeczy kupuję bardzo okazyjnie. Polecam

Aga ja codziennie wchodze na ta strone :) najczesciej czaje sie na pampki :D i czasem chusteczki do dupki :D stronka jest zajefajna ;D

hej dziewczyny! u nas noc ładnie, mała zasnęła po 21 i spała do 7.30 potem jedzonko i o 9.30 znowu usnęła. Staramy się ją przestawić na wcześniejsze spanie żeby już spała tak o 20.30 ale jakoś organizacyjnie nam to nie idze póki co, bo mamy zawsze milion rzeczy wieczorem do zrobienia po pracy mojego m. ;-) a tak z innej beczki, dziewczyny macie lub zamierzacie kupić podgrzewacz do butelek/ słoiczków, bo ja tak myślę jak bede odgrzewała te słoiczki, hmmm i zastanawiam się czy kupić, czy to zbędzny wydatek, co sądzicie? ale że się powtórzę kurczeee leżaczek rewelka, a tak się broniłam przed kupnem, kiedyś znajomi chcieli nam sprezentować, ale ja stwierdziłam, że może nie, może coś innego bo to różnie maluchy reagują no i proszę, jestem b. zadowolona niż z maty edukacyjnej, ale to dlatego że moja to straszny ulewak, a na leżaczku mi nie uleje :-) a'propos teściowej - ja swojej strasznie nie znoszę, bo to wścibska baba, która lubi rządzić wszystkimi i wszystkim i akurat temat jak dla mnie na bieżąco bo na weekend nam się zapowiedziała, więc bedę miała nerrwa w weekend i ciężką sytuację, obym na spokojnie bez większych akcji przeżyła tą wizytę. Ja do niej nigdy mamo nie powiedziałam i chyba nigdy nie powiem, nie potrafię, ona ma ciężki charakter, każdy wyjazd czy to na narty ze znajomymi czy gdzieś indziej to trzeba jej tłumaczyć czemu jej nie chcemy brać, no kurcze, czasem chcemy być razem i powinna to uszanować a nie obrazać.....ech... długo by opowiadać... ale jak mi zacznie ustawiać dziecko po kątach jak przyjedzie, że coś źle robimy itd to jej parę słów powiem po raz pierwszy chyba, bo akurat na tym punkcie jestem teraz wrażliwa :-)

anja nie ma co się pierdzielić z teściówką, moja jak mi się wpierdala dosłownie do Niny, bo np jak Mała jest marudna to ona mnie błaga, żebym jej pozwoliła wziąć małą na ręce a kończy się to "trzepaniem dziecka" a zaczyna mocnym bujaniem-nie wiem co to za dziwny zwyczaj to powiedziałam jej że to był ostatni raz kiedy mojemy dziecku zafundowała mini rollercoster :/ od tamtej pory zawsze pyta czy może małą wziąć na ręce-a ja wtedy mówię NIE!! :D oni chcą ją cały czas nosić a później wracamy do domu i ja mam problem bo mała w swojej ulubionej huśtawce nagke nie chce leżeć ;0 Raz jej też powiedziałam,żeby się łaskawie nie wtrącała w moje wychowanie dziecka!! ona ma pozostałą czwórkę wnuków na miejscu bo mieszkają w jednym domu i się chyba troszkę rozpędziła co do mojej Niuńki hihi trele - no dokładnie ja mam tak samo z pampersami teraz znów poluję na JumboPack, ostatnio było w Carrefour 150szt za 80 zł :D rewelka szkoda, że kupiłam wtedy tylko jedną paczkę. Mała usnęła mi pierwszy raz podczas karmienia w huśtawce-taka była padnięta-ale nie-ona przecież nie będzie spała!! no to teraz widać hihi. Jak wstanie pakujemy się do auta i jedziemy na małe dzidziusiowe zakupy/ u nas pochmurno mają być przelotne burze to ze spaceru nici :)

no znalazlam fajny wykres jak karmic niemowle dla cyckowych dzieci i butelkowych :) wszystko inne dla butelkowych wprowadzamy w 5mcu zycia (czyli skonczony 4mc) zobaczcie same :D http://www.zdrowystartwprzyszlosc.pl/dziecko/artykuly/ctl/artykul/mid/704/tytul/schemat_zywienia_niemowlat.aspx

Aga tez kupilam to pudlo pampkow w Carefour i tez zaluje ze tylko jedno :( w niedziele kupilam w realu 82szt za 44,95 wiec nie tak zle :) a i z tamtego pudla zostala mi jeszcze cala 50 i polowka czyli 25 mam zapas ze ho ho ho :D aaa zazdroszcze Ci ze potrafisz powiedziec tesciowej NIE!!! bo ja to jestem mocna w ryju do meza ale jak przyjdzie krowa to nie potrafie jej dowalic jak mnie wkuuurzy :/ zapisze sie na korki do Ciebie

hihi zapraszam :) ale u mnie to trochę trwało zamin się pierwszy raz postawiłam i to byl przełom-potem już poszło gładko :D :* dasz radę

Hej kochane:) Ja za godzinkę idę na szczepienie z małym i stracha mam jak nie wiem co,trzymajcie kciuki ;) A tak to jestem zadowolona z mojego brzdąca bardzo,wczoraj go pierwszy raz włożyłam na noc do łóżeczka,co prawda dzień wcześniej kupiłam karuzelę jako wspomagacz i faktycznie zadziałała wyśmienicie. Karuzela bajer-na okręgu są zawieszone misie na stałe,ale są też na tym okręgu elementy luźne,które kiedy obręcz się obraca to zjeżdżają a mały goni je wzrokiem,oprócz tego melodyjek kilka rodzai,ptaszki,żabki też,nie wiem ile tego jest ,nie zdołałam policzyć i lampka mieniaca się kolorami,która strasznie przyciąga wzrok małego. To wszystko można łączyć jak się chce,albo puścić tylko jedno z tego,wybór należy do mnie,a już całkiem genialne jest to ,że jest do tego pilot,więc z łóżka nie muszę wstawać żeby małemu zmieniać cokolwiek czy załanczać. No więc mały przespał całą noc w łóżeczku,obudził się o 3.30 ,wypił mleczko i poszedł dalej spać do 6.30,rewelacja:) Ja kochane później ponadrabiam,bo teraz trzeba się szykować do lekarza,boję się tym bardziej ,że nie wiem czy tu w razie gdyby mają coś takiego jak Wy piszecie do podania po szczepionkach Miłego dzionka:)

Stylowa-3mam kciuki za bezbolesne szczepienie, będzie dobrze ;)

A któż to się zabrał za porządki na naszej poczcie??

już nieważne :P

Widzę, że dzisiaj też szalejecie ;) Będzie co nadrabiać. My właśnie szykujemy się na szczepienie. Mam nadzieję, że Zuzia zniesie to bohatersko. A naszą nocką nie ma co się chwalić. Zuzia wstaje 3 razy, z tym że wczoraj została wykąpana, zjadła i zasnęła koło 20. Do 22 rozbudzała się chyba z 10 razy, a o 22:30 już miała oczy otwarte. Musiałam ją uspać na rękach, bo widać było że jej się chce, a bidulka nie może zsnąć. Ja już sama nie wiem, dlaczego tak się dzieje. Mam nadzieję, że to przejściowe, bo inaczej mama się wykończy ;) Ale teraz królewna sobie jeszcze śpiocha, pewnie nie wie co ją czeka :( Na szczęście tylko jedno kłucie, uffff

Jeju ale się najadłam. Poszłam na obiadek zjadłam zupkę i wielkiego fileta z dorsza... Mniam szkoda że takie kaloryczne było i moje odchudzanie szlag trafił:/

hej hej. u nas za oknem burza ciagle i deszcz. my tez dzis mamy szczepienie 4klocia, mam nadzieje ze bedzie jak ostatnio czyli ok. stylowa- jak Nataniel po szczepieniu? Emilia- jak Adrianek po nocce? Buziakole