Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

U nas też ciemności egipskie zapanowały i leje, grzmi i błyska. penelopa - moja Zosia kombinuje w drugą stronę, z pleców na brzuch, parę dni temu jej się udało, a teraz chyba zapomniała jak to było:-) przewraca nóżki i dupkę i nie wie co z głową zrobić i krzyczy: aaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Penelopa mam wielką prośbę. Podałabyś mi link do tej maty, wiem że już kilka razy było podawane, ale gapa ze mnie nie zapisałam, a nie chcę przeglądać tyle stron. Z góry wielkie dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
joł dziewczyny wszystkie maluszki sliczne na naszej poczcie :) Milenka slodziak nozki jak serdelki 😘 (ATENA klamczuchu jak Ty jestes musnieta sloncem to ja zakonnica jestem!!! :) Czarna- Twoj babel tak jak moja ALa ma dlugie wloski :) piekny :D Emilka Twoj Adi jaki wielki o mamuniu :D kuzwa ta pogoda mnie wykancza przeszla mega burza z piorunami ulewa i kurde dalej jest paróóóówa ze hej Kiedys to po burzy takie swieze powietrze a teraz... masakra jakas :/ U was tez tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sardelki??? ale mnie rozśmieszyłaś Trelevinkaaa...buahahhahahah No w Bielsku znów słonce i ciepło. Bosko lubię tak!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej weekendowo :-) byłam na naszej poczcie ale te nasze bobasy urocze są :-) ja Wam kilka dni temu też wrzuciłam zdjęcia moje i Natalki, zapomniałam powiedzieć :-) mała moja też cały dzień dzisiaj śpi, kochana moja a jak sie budzi to gada jak najęta nawet do swojej przytulanki hehe ja dzisiaj też kawka za kawką no ale ciacha nie mam do niej, może i dobrze bo przydałoby się odrzucić słodycze i resztę kg wysłać w diabłyyy ... jeszcze mi zostało 7 kg niestety buu ;-( a tu jesień i zima za pasem, najłatwiej latem zrzuca się, no chyba że jakąś dietę zapodam sobie jesienią, ale ja mało wytrzymała w tych sprawach jestem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annjaa mi zostałoby jakieś 2 kg ale mój Dukan padł smiercią naturalną na wczasach i niestety mam do pokonania znowu kuwa 5 kg. buuuuuuu Staram się jednak nie jeśc już nic takiego co tuczy po 18,00, nie słodzę cukrem, ograniczyłam słodkości do minimum noi jakoś trwam. penelopo była na śląsku u Ciebie burza bo tutaj wydawało się ze drzewa powyrywa??!! Moja znów śpi a o 20,00 kąpanko mam nadzieje ze nie przespi tą porę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) Odnośnie Dukana, to przechodzę na niego w połowie września, bo odkąd przestałam trzymać dietę to przybyło mi kilka kilogramów. Ale "nadrobiłam" wszystkie zabronione potrawy i mam spokój :) A nadmiar nabiału na tej diecie nie będzie mi przeszkadzał i nadrobię te 3 miesiące. I znowu sprawdziło się stare przysłowie, żeby nie chwalić dzieci, bo mój dzisiaj dał się we znaki, tylko na rączkach i zero spania. A i jadł malutko. U mnie dopiero teraz zaczęło padać, ale spokojnie, żadnych burz i innych zjawisk. Pewnie zacznie się w nocy. Najgorsze, że nie chce mi pić tych wszystkich herbatek, a wody nawet nie pokazuj.Jakiś mi się wymagający " egzemplarz" trafił :) Ciekawa jestem, jak wyglądają Wasze dzieciątka, ale nie mam kont na naszej klasie ani na innych portalach społecznościowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamuskamaj- łap link :) http://allegro.pl/mata-tiny-love-sloneczny-dzien-gratis-tanio-i1757253692.html , ale poszukaj, może na innej aukcji jest taniej. wzięłam pierwszy lepszy link. atenko popadało z 15 minut i poszło dalej.ale bez szału, nawet burzą bym tego nie nazwała:) mały śpi to lubię:) chyba się już nawet przyzwyczaja do odkładania. bo tylko raz go wycigałam z łóżeczka. więc git.a wczoraj jak usął 19.30 spał do 2. Lubię to! Julietta wyślij zdj. maluszka na majowki2011@o2.pl odeślę Ci hasło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laski, moja mała dzisiaj marudna - wręcz nie do zniesienia. Wydaje mi się, że to ząbki bo cały czas w buzi gmera. Jak jej posmarowałam bobodentem to mi zaczęła płakać... Zmęczona i w dodatku kopie rączką w buzi. Umówiłam ją do ortopedy ale kuźwa jak ja się dziś wkurzyłam. Dzwonię do szpitala do poradni i mówię, że chcę się na wizytę umówić a laska po drugiej stronie mówi mi grudzień. Więc ja do niej że przy takich terminach to trzeba mieć zdrowie i cierpliwość, żeby się leczyć. A ona mi: "Proszę pani, to jest szpital" słuchajcie parsknęłam śmiechem i mówię jej że tym bardziej, powinni udzielać pomocy a nie liczyć na to, że pacjent zejdzie nim się wizyty doczeka. Byłam dzisiaj w mojej firmie i informuję, że skończył się mój macierzyński. Szef dał mi 1000 zł podwyżki i mam być w pracy w poniedziałek. Z jednej strony się cieszę bo potrzebna mi kasa na już a z drugiej myślę o moim bąku... teraz mała mi zasnęła ale ja też już padam z nóg. Idę zapalić, coś zjem i do wyrka:) Aha skoro u mnie zaczyna się w poniedziałek praca to i dietka też - musze zrzucić 5 kg:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Penelopka a to jabłuszko to jakie można najlepiej podać? Surowe gotowane czy słoiczek? Trelevinaaa a Twojej Ali też wytacierały się włoski czy nie, bo mojemu troche tak i teraz z jednaj strony (tej na której więcej leżał) ma mniej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Penelopka---wysłane. Wprawdzie zrobione miesiąc temu, ale te najnowsze muszę zgrać, więc wyślę może w niedzielę. Na lapku miałam tylko te 3 :) Kropeczka, do ortopedy na pierwszą wizytę czekamy już ponad 3 miesiące, a mam ją wyznaczoną dokładnie, gdy Maks będzie miał 4 miesiące.Lekarz przyjmuje przez godzinę, to jest dopiero paranoja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciekawa jestem, czy mogę używać już hula hopu, mam taki ciężki z wypustkami, ale jest rewelacyjny. Nie dość,że gubi się centymetry w talii, to jeszcze w udach.Ćwiczyć bym nie mogła, bo boli mi kręgosłup :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Penelopa dzięki wielkie. Już dodałam do zakładek, jutro przejrzę allegro i zamówię :) Ja też obawiałam się, że Zuźka nie będzie chciała odzwyczaić się od spania z rodzicami- w łóżku zawsze było wygodniej mi karmić- a tu normalnie się zdziwiłam. Mała miała tylko pierwszy raz nerwowy, więc pogłaskałam po główce, przytuliłam ja i w końcu po 15 minutach usnęła. Na drugi dzień już było lepiej. A trzeci to już bomba, położyłam ją na boczku i zasnęła bez problemu. Teraz już sama usypia bez mojej pomocy. Pośpiewa sobie i pada ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uuu podwyzka BARDZO zachecajaca ;) Moj synek fajnie sie ustawil z drzemkami: rano 2-3 po 30 minut, a od 13 spi do 16 :) potem jeszcze jedna krotka drzemka. Karmie zawsze w lozku na lezaco, a potem odkladam do lozeczka. Nie ma z tym problemow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i postanowilam, ze w ramach dbania o figure..... jutro pieke Rafaello :) A co mi tam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamae--może i ja się skuszę, ale pewnie przy nim dużo pracy. Ostatnio piekłam bułeczki drożdżowe i obiecałam sobie, że z ciastami i innymi wypiekami koniec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julietta - proscizna!!! Masa: 0,5 litra smietany 36% 1 tabliczka bialej czekolady 2 sniezki 1,5 paczki wiorek kokosowych Biszkopt: 4 jaja 4 lyzki cukru 4 lyzki maki Biszkopt upiec. Smietane wlac do garnka, podgrzac i wlozyc czekolade, zeby sie rozpuscila. Odstawic do lodowki. OChlodzona smietane dobrze ubic, dodac 2 sniezki, ponownie ubic i dodac jedna paczke wiorek. MAse wylozyc na biszkopt i posypac polowa paczki wiorek kokosowych. Proste i pyszne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biszkopt przekroić? No i jutro następna porcja kalorii :) Myślałam, że przy tym cieście jest dużo pracy. Jutro zrobię i napiszę jak wyszło I znowu nici z obietnic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bartolenka no wkoncu baboooooooooo, gdzies Ty była. A ja samotna w tym naszym Bielsku, bo Masterek tez nic tu juz nie pisze tylko czasem es-ka mi póści. wracaj i opowiedaj co i jak u Ciebie?????!!!!! U mnie nocka fajna jedno karmienie o 2,00 i teraz wiec spoko-loko. Zapowiada sie piękna pogoda więc chyba mogę napisać DZIEŃ DOBRYYYYYYY WITAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamae ten przepis bosko prosty - ale mi zrobiłaś no, oczy moje chcą to czytac!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamae--nie zauważyłam, ile trzeba dodać mąki. I wszystko jasne z biszkoptem:) Część, u mnie w nocy 4 godziny przerwy, ale potem już co 2 niestety. Ale i tak postęp jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atena- jeszcze nie robiłam, ale myślałam, że trzeba biszkopt przekroić, ale z 4 łyżek to wyjdzie cienki. Muszę iść do sklepu po wiórki i śmietanę i dzisiaj to ciasto zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×