Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bazarkowa damka

już lepiej mieć wesele w zimę niż w upalne lato jak dziś...

Polecane posty

Gość bazarkowa damka

wszystko kiśnie na stole, nikomu się niechce tanczyć bo pot kapie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ladaco
a do czego sale z klimą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bazarkowa damka
a jak jest sala na max 40 osób a jest osób ponad 30,,, i nie ma klimy? to juz nie jest wesoło.. jestem na takim weselu, teraz i nie chce się nic, wstyd przyznać ale mogłam siedzieć w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze trzeba wybierać salę z klimatyzacją jeśli planuje się wesele w letnich miesiącach. :) Spróbuj się ochłodzić w łazience i dobrze się bawić, PM na pewno na tym zależy a nie ich winą jest taka a nie inna pogoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak poprzedniczki pisały, to nie pora roku jest przyczyną, ale sala bez klimatyzacji. Ślub latem ma swój urok, ja np. wolę zimę od lata, zima jest ponura i łatwo łapię depresję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jmio
katis, przeczytaj jeszcze raz co napisalas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez nicka i podszywów
guzik prawda, ja byłam na sali z klimą może nie była za dobra bo mimo, że na zewnątrz było chłodno i deszcz to na sali ludziom było gorąco i wychodzili się "odświeżyć". Klima klimie nie równa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas było tak
My braliśmy ślub 17 lipca, było chyba 35 stopni ;) Sauna ;) Obawiałam się tego, że nic się nie uda, a było zajefajnie;) Nie wiem, może to zależy od gości. Fakt - raczej nikt nie zmarzł tego dnia hehe;) ale wszyscy bawili się ŚWIETNIE Nikt nie narzekał, wszyscy bawili się całą noc, wesele trwało do 5h rano. Każdy wszystko chwalił, a jedzenie naprawdę nie zepsuło się na stołach i wszystkim smakowało. Do dziś każdy mówi mi jakie to fajne wesele było, rodzina i jakieś psiapsiółki teściowej przychodziły i dzwoniły i tak dziękowały za super imprezę ;) Mimo upału było niesamowicie :) Jestem zadowolona mimo obaw. Nie było żadnej wpadki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty znasz kogoś kto ci w twar
powie co myśli?? Bo takich ludzi ze świecą szukać. Większośc powie same "ochy i achy", a za plecami dopiero "blehy" :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jmio---> a wiesz co to znaczy przejęzyczenie? Domyśla istota zrozumie, że to był błąd i chodziło o lato, a nie zimę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdved
ja też byłam w lipcu na weselu i było strasznie gorąco wesele też trwało do 5 kilka osób na parkiecie większość na dworze połowa w basenie pływała. I też parze młodej mówiona jakie to super wesele a tak naprawdę wszyscy po 2 godzinach chcieli się zwijać do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkalunia
Przesadzacie chyba. To nie od pogody zależy czy wesele jest udane czy nie. W sobotę byłam na weselu, pomimo 35 stopni i nieklimatyzowanej sali bawiliśmy się do białego rana i wcale nie kłamiemy Parze Młodej że było świetnie bo naprawdę nam się podobało, z resztą jak większości gości. Wszystko zależy od ludzi, którzy bawią się na weselu, jeśli są osoby, które szukają tylko wad i "wpadek" żeby potem plotkować, to szkoda takich zapraszać. To przecież święto Młodych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez mialam slub 17 lipca i mimo, ze byl taki upal wydaje mi sie, ze goscie bawili sie ok mimo, ze alkurat sali klimatyzowanej nie mielismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×