Od 16.08.2010 ZACZYNAM DIETE..!

Roxi to chyba wiatr już porwał;p:) Witaj Seesi:) Moim zdaniem troszke sie objadasz i sobie niepomagasz,kotleciki,rosół,placki z bananem;] troszke kaloryczne;] Polecam Tobie zupe kapusciana,Ja póki co na wage niestaje ale widze po sobie ze mi pomaga:D Roxi na niej duzo schudła i mysle ze mi tez sie uda:D

A próbowałyście już Lipinorm? Jak dla mnie bomba! Tabletki, które wreszcie nie smakują jak trociny. Ja męczę 6 W, dzień 12-sty. Mam nadzieję, że taki duet (tabletki i ćwiczenia) przyniosą wreszcie upragnione efekty. Gdy rozpoczęłam odchudzanie ważyłam 78kg do wzrostu 169cm. Po dwóch tygodniach schudłam 1,5 kg. Myślę, że jest nieźle! ;)

Hej! Lipinorm? Wreszcie ktoś, kto też je zażywa te tabletki naprawdę są świetne zwłaszcza w odpowiednim połączeniu z dietą [i nie mówimy tu o żadnej strasznej głodówce] i ćwiczeniami [i też nie mam wcale na myśli wyciskania ciężarów przez pół dnia ;)] na spokojnie parę kilometrów np. na rowerku, zrównoważone posiłki w ciągu dnia i dwie tabletki wystarczą / polecam więc Lipinorm wszystkim!

Miska i Viola co wy tu za reklamy puszczacie!:/ jeden pewnie uzytkownik i zasmieca Nam bloga:( ktos tu musi porzadek wprowadzic!:P

Halo, halo ja wypraszam sobie:)

Ja juz jestem po obiadku!:D miałam zupe kapuścianą:D ;p pychotka:p przebieglam okolo 3 km:D i zrobilam 100 brzuszkow:D czuje sie bardzo dobrze bo nigdy sie niespodziewałabym po sobie ze tyle potrafie:D Roxi wyruszyła chyba na weekend bez słowa;p:D Miłego weekendu laseczki:**

Ja już jestem po pysznym obiadku:D miałam zupe kapuściana:D przebiegłam 3km i zrobiłam 100 brzuszków:D Ale jestem ZADOWOLONA Z SIEBIE!!;D Niespodziewałabym nigdy tego po sobie ze tyle moge zrobic i przebiec:D Ale jestem zmotywowana do dalszych działań:D Miłego weekendu laseczki:* napisz Roxi jak u Ciebie :P oczywiscie jak sie odnajdziesz:D:p

Hejka Dziewuszki :) jestem jestem.. jak mogło by mnie tu nie byc.!:) wczoraj zjadłam jeszcze miseczke warzyw i poszłam do kolezanki na piwko ..:) skonczyło sie na tym ze usiadłysme sobie przy wodeczce i w domku byłam o 3 rano ... i o 6 wstałam na wage i pokazało 52.. wodka mnie chyba wyczyściła..:P rano zjadłam tyllko 1 wafla a w pracy jogurt kawka i woda...:0 teraz zjadłam warzywka :) i ledwo co żyje..!:) Ciesze się ze zupka kapuściana smakuje..:) trzymam za wszystkie kciuki..;** Dobrze ze mam was bo mnie bardzo motywujecie..! i wszytskie mammy bardzooo silna wole..!:) Sessi - również uważam ze się troszke objadasz.. Potrawy sa kaloryczne a kalarycznośc nie pomaga w chudnieciu..;/ Angel 3421 3 km przebiegłas i 100 brzuszkow .. Podziwiam i gratuluje zapału ..:) ja niestety mam lenia.. ale na szczescie waga spada bez cwiczen..!:D:) buzka szczupłe kobietki :) <stopka></stopka>

Wczoraj na wieczór zjadłam duzaaaaaaa ;/ miske warzyw.. i byłam taka najedzona.. a moja poranna waga to juz 52, 8.. a teraz na sniadanko jem 3 wafle i kawke.. i chyba na tym przystane dziś bo pozniej nie bede miałą chyba czasu zjeść ..:) odezwe sie w Poniedziałek badz w niedziele..!;:) dziewczynki piszczie jak u was?!:) miłego weekendu buziaki..:***

Hey Roxi:** Ja jem zupke ciagle:D wczoraj 3 talerze:D a dzisiaj planuje zjesc 4:p zaraz ide po swieze warzywka i gotuje kolejny garnek zupy:D jestem strasznie zmotywowana:D mama mi powiedziała ze schudłam,ale chyba to specjalnie powiedziała:p napisze jutro jak Moja waga:D zwaze sie pod wieczor chyba:p miłego weekendu dziewczynki:*

Hey:*stanełam rano na wage!! - 2kg!!! dziekuje dziewczyny wam! Mój sukces jest waszym sukcesem!:D dzieki wam mi sie udało!:D

Angel - Brawo ..!:) jestem z Ciebie dumna...!!! Oby tak dalej.. najgorsze dni juz za Toba teraz bedzie już tylko lepiej..! Masz silna wole.. duzo cwiczysz.. zobaczysz ze juz niedługo bedziesz bardzo szczuplutka..!:) wczoraj oprócz wafli nie zjadłam juz nic..!:) a dzis o 6 rano zjadłam chyba pol kg warzyw..;/ pozniej jogurt . 1 wafla.. i znowu cała miske warzyw..przesadzam z tymi warzywkami chyba...:) ale na dziś to juz napewno Koniec...!:) waga mi sie wacha od 52,5 do 52,8 ..;) cieszko bedzie teraz mi te 2 kg zrzucic.. ale wierze ze uda mi sie w koncu ...! Mam taka obsesje ze czasami mi sie wydaje ze za duzo jem.. moj chłpak mowi ze prawie nic nie jem ale moja głowka myśli inaczej ... Dziewczynki piszcie co i jak u was ..?:) a Tobie Angel jeszcze raz gratuluje..!:)

Witajcie dziewczynki:*** dzisiaj wrociłam:) wkońcu...:D Angel gratutacje!:* a jak u Ciebie Roxi??:) Ja sie troszke objadłam..;/ ale niepowinnam od tego przytyc:p Babcia co chwileczke"chudzinko zjedz cos".."chudzinko wrony Cie zabiora" i tak wkółko:] Jak to babcia... wkońcu mysle że trzeba coś przekasić i babcia wtedy powiedziała że w piwnicy w słoikach sa owoce:) Wiec na 3 dni wziełam 6 słoików:) 2xgruszki,2xjabłko,1xbrzroskwinki,1xmorela:D troszke tego było;p tym bardziej że słodkie,ale dużo sprzatałam,pływałam i jezdzilam rowerem;] co o tym sadzicie?:) nieobjadałyscie sie?:) dzis juz na Mojej półce 2 pomidorki,gruszka i płatki ryżowe :)troszke trzeba przycisnac pasa:) opowiadajciee co u was:D :**

witajcie po małej przerwie:) Ja miałam problem z internetem,brat z opoznieniem rachunek opłacił ale juz dzis wszystko działa:D Widzie ze jestem chyba najbardziej zmotywowana:D Ciagle u Mnie kapusta:) i cwiczenia oczywisci:D polecam długie spacery po lesie:D na grzybki;D zadowolona z wagi jestem i z postepow:D tym bardziej ze je inni zauwazaja:D brzuszkow robie od wczoraj 150,ale niebiegałam bo byłam po grzybkach;p A jak u Roxi?:D czy juz jest 50?:D

Nicola ja tez sie troszke ostatnio objadłam.. a to obad zjadłam , a to warzyw coraz więcej .. i też tłumaczyłam sobie ze od dwoch obiadkow nie przytyje ..:) ale zaczynam od jutra znowu bardzo malutko jesć..!;/ zła jestem na sebie!! ale Angel Ty mnie motywujesz.. i dlatego postanowiłam od jutra malutko jesć i do 50 musze dojśc.. ale kazdy mi powtarza ze jestem za chuda... ;/ i to mnie nie motywuje do działania..!!;/ Angel jeszcze raz gartuluje i tzrymam kciuki ..;)

HEy:* i jak tam Roxi twoja dieta??:) Dzis na swoja półke połozylam 2 pomidorki,2 jabłka,2marchewki;] i juz zjadlam zupke bez makaronu:D Angel niema sie co pytac co je przez cAŁy dzien...hihi Co dzis Roxi planujesz zjesc?:D Angel pewnie kapuste:P Jak angel cwiczenia??:) Roxi mysle ze te osoby które Cie znały wczesniej jak wazylas 68kg i schudłas do 53 i zobaczyly Cie po jakims czasie to dla nich jestes zachuda i to jest normalne,dla nich ta sa dwie inne postacie! Wazne zebys ty sie czuła dobrze w swoim ciele,i jesli chłopak Ci niemówi ze jestes zachuda,ze przesaddzasz powinnas miec ta motywacje do 50;] Mysle ze jak to jest ten sam chłopak gdzie wazyłas 68 a teraz 53 to on wie chyba najlepiej jak wygladalas i wygladasz bo on Cie ogladał w bieliznie itd;D i powinnas jego zapytac co uwaza o twojej diecie:) poprostu sama siebie niewidzisz i musisz zapytac kogos kto Cie widział od 68 do 53;]

Czesc dziewczyny:* Ja mam problem z internetem,mam radiówke,jest burza pozniej 2 dni niechodzi;/ masakra;/ Ja ciagle na kapuscie,znow w niedziele waga:* zgadzam sie z tym co Nicola napisała do Ciebie Roxi,z tym pogladem jak Cie inni spostrzegaja:) Cos mało aktywne jestescie;p Ciagle cwicze,jak pada to niebiegam;] ale 150 brzuszkow robie;] no i ta kapusta,przemiana jest niesamowita;] ale juz mi coraz mniej smakujee;p Roxi jak mam ja doprawiac?cos dodac?;p aby lekko smak zmienic:D:p WOGÓLE JAK TO MOŻLIWE ŻE WY SIĘ OBŻERACIE!!?? ile ważycie?:P nieżałujecie sobie;p

Hey dziewczyny:* U Mnie waga najmniej pokazała 55:) wielkiego postapu niema,ale jakis jest;] Troszke u babci pojadłam owocow:D u Ciebie Roxi jak jest?:) Ja ciagle troszke warzyw,no i dzisiaj zupke chinska;] w taka pogode jaka jest za oknem to sie mysli o jedzeniu;] ale trzeba sie z tym uporac;] i jak Roxi z Toba??konczysz diete ;p?

Hej Dziewczny :) przepraszam że się nie odzywałam.. ale zwyczajnie nie miałam do tego głowy.. mam ostatnio troche problemów i na wszystko trace ochote..:( aj .. dieta u mnie bez zmian.. nie objadam sie :) waga cały czas 52...Angel jestes najbardziej aktywna .. gratuluje..:) jestem pewna ze dojdziesz do celu ;) co do przyprawiana zupy ..: zawsze dodawałam duzo papryki slodkiej albo osterj.. bazylie , majeranek, pieprz i to koniec..:) wiem ze jedzenie jej robi sie po jakimś czasie mdłe..! :( ale to kwestia przyzwyczajenia..:D jutro ide na basen ..;D zycze powodzonka..:D

Hej dziewczynki:) jak tam wam idzie dieta ?u mnie bez zmian..;/ chyba zaczne powoli cwiczyc..bo waga sie zatrzymała.. chyba musiała bym nic nie jesc zeby schudnac hehe..:D cos mało aktywne jesteście na forum..:( jak bedzięcie miały czas to piszcie co i jak.. chyba przejde na diete kapuściana..ale coś zapalu nie mam osttanio..;/ pozdrawiam was :**

HEy:* U mnie wielki postep ,schudłam jeszcze 2,5kg razem przez 2 tyg 4.5!!!kg niespodzewałam sie az takich efektów :D i to Mnie strasznie motywuje:D cwicze ciagle,biegam i 150 brzuszkow no i ciagle kapusta:) Roxi i jak było na basenie?:) zamiast cwiczyc,mozna chodzic na basen bo wtedy duzo spalamy ;] najlepiej co 2 dni:D teraz pogoda jesienna jest,wiec proponuje długe spacery:) na poczatku mówiłam ze chcem schudnac 5kg na poczatek:] teraz mam cel 10kg;] mam z czego chudnac,wiem ze teraz bedzie troszke ciezej ale zobaczymy w niedziele jak Moje postepy:D opowiadajcie co u was?:* Ja jestem mało aktywna bo mam problem z tym internetem,teraz działa zobaczymy na jak długo:D;p

Witajcie dziewczynki:* Wróciłam wczoraj od babci i niemiałam siły juz wejsc na kompa;] dwa weekendy i posprzatałam babci cały domek;] naszczescie wziełam ze soba prowiant;p warzywa,owoce,wafle,i zupki;p Gratulacje Angel;] waga leci ale musisz pamietac ze juz tak pieknie niebedzie ze co tydzien -2kg;] musisz dozucac kolejne cwiczenia np.co 4dni 20brzuszkow,czyli dzis 170 a za 4 dni juz 190 robisz;p teraz wiecej wysiłku trzeba bedzie,schudniesz 10 powiesz ze chcesz 15schudnac;p sadze ze tak bedzie:) a co u Ciebie Roxi?:) straciłas motywacje.... ? Miałysmy wszystkie w 3 chudnac a Ty cos sie wykrecasz;/;p Moim zdaniem niemasz motywacji poniewaz jedni Ci mowia ze lepiej wygladalas jak bylas grubsza,inni mowia ze jestes zachuda,inni ze jest w sam raz a inni jeszcze ze mozesz 2 kg zrzucic a Ty sie w tym gubisz bo sama chyba niewiesz jak chcesz wygladac;] i sadze ze jestes typem osoby leniwej,niechce Ci sie cwiczyc;] zapał sama mosisz sobie w głowie stworzyc,tak to dziala najlepiej;] moge sie zalozyc z Toba o "przekonanie" ze niebylas na basenie,sadze z tego ze niezrobilas zadnego wpisu ze bylas,poplywalas czy cos w tym stylu;p kto wygral by zaklad??:P'] jestem ciekawa;D fajny pomysl z basenem bo sie umowilam z kolezanka ze dzis wieczorem idziemy poplywac:) dobrze ze na forum dostrzeglam slowa BASEN:D tak bym niewpadła na ten pomysł;p przepraszam ze pisalam bez znakow: Ó,Ł,ś,Ć tych kreskowanych ale sie rozpisałam wpisałam zle chaslo i cały post znikl,wiec jeszcze raz musiałam pisać;p a dzis zjem 2marchewki,2 jablka,1gruszke i pare wafli ryżowych;] pozdrawiam:*:*:*

Hejka ..:) no fakt na basenie nie byłam przyznaje sie ..! jestem strasznie leniwa.. aż za..! masz racje ze starciłam motywacje bo każdy mi coś innego wpiera!! dziewczyny z pracy i moje przyjaciólki mówią " nie chudnij juz!" " jesteś za chuda" "żle już wyglądasz" itd itd..i wkoncu zaczynam sie zastanawiać czy nie maja racji.. a z drugiej strony chciała bym osiągnąc cel 50 kg..! jem warzywa non stop wafle z ryżu i zupki chinskie.. waga ciagle 52 kg..:) dobre i tyle..! Angel z Ciebie jestem bardzooooo dumna..! Brawo..;) ja tak samo miałam.. jak ważyłam 69 chciałam do 59 kg schudnac.. jak schudłam do 59 chciałam do 55 a jak schudłam do 55 to chciałam do 50 ...:)tak to działa.. jeśli widzisz ze można to to Cie motywuje..:D dziś 3 wafle z ryzu były .. jogurt.. i kawka..:) oczywiscie woda tez..:D ide zaraz warzywka gotowac..;) ach te nasze ciała..;D:P

Czesc Dziewczynki:* Zwiekszyłam zakres brzuszków robie 175 od wczoraj,a za 4 dni a od poniedziałku bede robić po 200:) i kiedy Roxi sie na basen wybierasz?:p Nicola Cie rozszyfrowała jak Szerlok Holms:P Ja gotuje co 2 dni kapuste,czym świeższa tym lepsza:) chodz Mi się tak wydaje:P:P:P a tak po za tym bez zmian,wiele osób widzi ze coś mi zleciało:) jak narazie jest OK:P

hey lask:*Szerlok Holms Angel powiadasz:P rozszyfrowałam tego leniucha:P nieciążko było:P:) i kedy Roxi na ten basen idziesz,czy wogóle się niewybierasz?:P Ja wczoraj byłam godzinke:) popływałam troszke,a tak to przeleżałam w saunie:P dziś zjem pare warzyw i starczy:P chyba kupie dziś warzywa na patelnie i je ugotuje:P tak ciągle surowe jadam,więc mała odmaniana niezaszkodzi:P Tobie Roxi te warzywa niebrzydną?:) a Angel pewnie kapuste ze smaczkiem zajada:P bigosu nagotuj sobie:P:P hihi słabo ta waga leci,niby się nic nieje,ćwczy a rezultat słabiutki;] ale tak to już chyba musi być:P

Mam do sprzedania bardzo fajne dwie książki Schudnij Zdrowo Autorski Program Walki Z Nadwagą I Otyłością Katarzyna Zielińska + Zeszyt ŻywieniaI Aktywności Karta Wyników Lista Zakupów Szczupła I Zgrabna Sylwetka Marja PutkistoInformacje na gg

Ty sie szerloku niesmiej z Mojej kapusty:P palce lizać:D troszke mniej smakuje teraz,ale efekty sa zadowolajace:D u Mnie leca kg. bo jest z czego no a wy laski przestancie sie obijać;p tylko zacząć porzadnie ćwiczyć;D;p

Hejka .. no coś wybrać się nie moge na ten basen..:D ale spokojnie przyjdzie czas..ze i się wybiore..:) ja kupuje mrożone kalafiory brokuły i warzywa na patelnie.. wszystko mieszam po trochu i przyprawiam solą i pieprzem i pycha..!:) a warzywka dobre na diete na cere i samopoczucie bo to samo zdrowie..!:) no dokładnie.. mało sie je a efekty marne.. ale coż mam pewność że nie przytyje..:D pozdrawiam was!;**

Czesc grubaski...:p:) cóż tam u Was słychać??:) o nic nie pytacie,nic nie opowiadacie:P w sumie dieta to ,monotonna sprawa,codzien to samo:P u mnie kapusta i cwiczenie,u was weekendowe podjadanie:P hihih:) dziewczyny mamy już weekend!;) prawie..:P więc NIEPODJADAĆ!!:):p

Cześć laski:* weekendowe podjadanie przed Nami Roxi...wkońcu:D Cały tydzień na to czekałam:p :P:P a tak poważnie to niemam zamiaru podjadać:) do babci niejade więc niema ryzyka:D zaczne chyba brzuszki robić znowu,ale jakoś motywacji niemam:P jutro chyba znowu pójde na basen poleniuchować:) ostatniomi sie spodobało:D ide zagotować wode na zupke "bezmakaronową" bo pora zjeść coś na śniadanko:):P