Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kasiuniaaczekoladaa

WYRZUCILI MNIE Z MPK BO CHCIAŁAM JECHAC Z PSEM!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość o prosak przylazł :D
a wy dalej pierdolicie o tym samym 😴 idź na spacer z psem psie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno. Nawet najłagodniejszy pies może ugryźć gdy coś go boli. Tak jak pies moich znajomych, który miał wrzód na szyi i miał mieć zabieg. Łagodny pies, chowany z dziećmi a ugryzł własnego pana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu ja już od dobrych kilku lat nie mieszkam w Polsce i widzę różnice, jak kierowcy autobusów traktują pasażerów w Polsce a jak w Anglii.Jakiś czas temu byłam we Wrocławiu i bardzo nie podobało mi się postępowanie kierowców, kompletny brak szacunku do pasażerów , chamówa, opryskliwość.Takimi cechami odznaczają się dzisiejsi kierowcy autobusów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sęk w tym, że mój pies nie zaatakuje bez mojej komendy. Tym rozni sie od waszych. Jak coś nie tak zacznie warczeć i szczekać. Nie rzuci się na nikogo i tyle, może w sytacji bezpośredniego ataku na mnie, takiej sytacji jeszcze nie mielismy ale wtedy byłoby to wskazane :) A z innymi psami nie ma żadnych problemów, jest przyjazna. Jedynie w sytacji kiedy inny pies ja zaatakuje może być agresywna, ale jak wczesniej wspomnialam- jak powiem zostan to zostan i nie ma mowy, zeby nie posluchala. Poza tym pisalam, ze to nie jest tak,ze ona zawsze jest bez smyczy i kiedy np widze, ze wlasciciel jest przerazony oczywiscie zapinam jej smycz. Nawet w sytacjach kiedy widzi np jadacego konia czy inne duze zwierze ( wtedy ma ochote biec za nim :) ) szlag ja trafia ale nie odbiegnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgyiryyk
i dobrze głupia suko i tak sie kierowca zachował spokojnie ja bym na jego miejscu mandat wpierdolił i wyjebał kundla razem z Toba z autobusu,to srodek lokomocji dla ludzi a nie jakis zasranych wszawych kundli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o prosak przylazł :D
te donkapatke , kolejna nawiedzona pisdo , weź spierdalaj :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miła w dotyku, widzisz mój pies też nie atakował bez komendy. Wystarczył jeden wypadek, jedno pogryzienie przez psa idioty i wszystko szlag trafił. Dlatego czy chcę czy nie chcę musi mój pies musi być na smyczy i w kagańcu. Jedynie na suki reaguje pozytywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hgyiryyk --- kierowca mandat?? a niby za co?? o ile mi wiadomo to kierowca nie ma mozliwosci wlepienia mandatu... jesli nei rozumiesz znaczenie niektórych słów to może ich nie używaj albo wróc sie do szkoły podstawowej gdzie własnie tego uczą. dzieci z gimnazjum takie jak ty maja wlasnei teraz wakacje i sie nudza w domu bo mama albo tato nie dali na wczasy a wszycy koledzy wyjechali. pogadaj sobie jesli chcesz ale zacznij uzywac slownictwa które rozumiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet pies szkolony może źle zareagować na drugiego psa. Ja też mam szkolonego psa, i co z tego skoro po pogryzieniu bardzo źle reaguje na inne psy. Kiedyś miał inne podejście, z każdym psem chciał sie bawić a teraz jak widzi dużego psa to dostaje szału i ledwo mogę go utrzymać na smyczy no i wlasnie, skoro to wiesz, to powinnas go prowadzac na smyczy i jest ok. Chociaz zle, ze ledwie mozesz go utrzymac. Takiej sytuacji byc nie powinno. Ja jak powiem zostan to moge ta smycz puscic i moj pies zostanie. Sa szkolenia i szkolenia. Poza tym, moj pies wie gdzie jest jego miejsce w stadzie i poprostu 'nie podskoczy'przywodcy.. ;P No i jeszcze raz podkreslam- to moj kolejny pies, wlasnych mialam kilka, szkolilam kilkanascie, dajac im czesto dom tymczasowy, takze wiem co robie. Jesli pies jest 'swiezy' mam go na tymczasie od niedawna o wiadomo, ze puszcze go luzem w srodku miasta.. wyobrazni troche w druga str. Mam wrazenie, ze wy widzicie tylko tekst- moj pies chodzi bez smyczy a reszty nie czytacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o prosak przylazł :D
donkapat , bo ty wszystko wiesz , no kto ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miła, mój pies był podobny do Twojego, w sumie nadal jest gdyby nie liczyć spotkań z innymi psami. Gdyby nie ten idiota, to pies byłby spokojny nadal na spacerach. Nie wiem czemu się rzucił jego pies na mojego. Szłam spokojnie, prowadząc psa na smyczy a ten jak jakiś idiota rzuca się na mojego psa. Był puszczony wolno, bez kagańca. Może i on był kiedyś pogryziony, ale nie zmienia to faktu że powinien być na smyczy. Od tamtej pory mam takie a nie inne zdanie na temat sposobu wyprowadzania zwierząt. Jak widzę nawet najspokojniejszego psa, bez smyczy to mnie szlag trafia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o prosak przylazł :D
miła , jak nie mieszkasz w polsce to nie pierdol, że wiesz jak traktują . aż dziw, że jeszcze po polsku potrafisz pisać , skoro tyle w ju kurwa kej jesteś 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko, ja ciebie rozumiem :) Czasem taki szok jak pogryzienie powoduje zmiany w zachowaniu psa tak jak u twojego. Ide na spacer ;) Pozdrawiam wszystkich miłośników psów, kotow, koni i innych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o prosak przylazł :D
idź, bo pies ci nasra 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyobraź sobie sytuację: Idę z psem który ma traumę ma pogryzieniu a tu podbiega do niego jakiś pies. Ten widzi że jakiś pies sunie w jego stronę, zaczyna warczeć, ma najeżoną sierść . Drę się do faceta "panie zabieraj pan tego psa" On do mnie "ale on chce się tylko pobawić" ja mu na to ale mój nie chcę sie bawić, zabieraj go pan. (mój pies zaczyna się wyrywać) On do mnie " pani jest jakaś nienormalna, on jest bardzo łagodny. Ja do niego - kurwa mówię bierz pan psa bo jak go puszczę bez kagańca to będzie po zawodach. Takie sytuacje mam prawie na co dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo ludzie są jebnięci i każdy myśli, ze ma łagodnego, fajnego, grzecznego psa i każdy inny będzie chciał się z nim bawić :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na mojego psa pomimo młodego wieku też rzucił się pies golden retriver ale na szczecie nic poważnego sie nie stało, nie winie tego psa bo to nie jego wina tylko mojego bo jest młody i chciał sie bawic ponadto buldogi bardzo specyficznie charczą i inne psy moze to denerwowac. jednak moj pomimo wszytko nie dosał nauczki a w stosunku do innych psów nie jest agresywny, wrecz przeciwnie nawet w zabawie czasem popiskuje jak jakis pies go mocniej zlapie. ponadto gdy wychodze z nim na dwor zawsze idzie na smyczy a spuszczam go tylko wtedy gdy mam pewnosc ze nie ma w okolicy duzych psów, kaganca nie zakladam bo nie ma narazie takiej potrzeby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natka,To świadczy tylko o braku wyobraźni. Dobrze że mój ma zawsze kaganiec, gdyby go nie miał mógłby go nawet chwycić i do kogo ten facet miałby pretensję?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzecz jasna do Ciebie, bo jego pies jest w porządku a Twój niesamowity agresor :o Ludzie naprawdę nie myślą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie, dlatego mnie tak wkurwiają puszczone wolno psy. Przez to mój został pogryziony i jeszcze mam zawsze cyrki jak psa wyprowadzam. Pies ma być smyczy i w kagańcu, tym bardziej jak się wychodzi z psem na terenie zabudowanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby jest to taka oczywista sprawa, ale każdy robi po swojemu. Bo przepisy są dla innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po 1 sama mam psa, po 2 jak dla mnie nie ma znaczenia czy to buldog, doberman, pitbull czy ratlerek - pies to pies ma miec kaganiec jak nie ma kaganca to transporter nigdy nie wiadomo kiedy psu sie cos nie spodoba i ugryzie - co z tego ze mały - wystarczy ze mi kurtke badz spodnie pogryzie mam prawo jezdzic sobie mpk bez stresu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×