Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

Mój narzeczony tak bardzo to przeżywa, w sumie ja też..dzis nie moge nic jeść bo bierze mnie jakieś obrzydzenie na jedzenie.. Czytałam gdzieś, ze pierwszy okres po zapłodnieniu może sie pojawić..bardzo chciałabym by u mnie tak było..

Ania, zmykaj, miłego dnia i odzywać się czasem :)

Iweett, ja słyszałam bardziej o plamieniu, moja znajoma tak miała, ale nie normalny okres...

Migotko od roku już sie starasz i bezskutecznie..a to jest po przerwaniu tabletek antykoncepcyjnych czy jak?

Iwett, a może to implantacja? ;)

Narazie (pierwszy dzień okresu, dzis) to przypomina raczej plamienie, brązowe.

damy radę :-) ale wykończę się do tego piątku.......nie dość że kregosłup boli to jeszcze czuję poswędziowywanie..... masakra...dobrze, że tyle filmów kręcą i książek piszą to przynajmniej mam się czym zająć :-) ej a w ogóle kupiłam taki zestaw witamin dla kobiet starających się o dziecko i sobie zaczęłam zażywać :-)

narazie Anno :-) Iwet a może zrób jutro z porannego moczu test to będziesz wiedzieć czy tak czy nie..

Hm no w sumie od stosunków upłynęło 5-6 dni może to już zagnieżdżenie zarodka?

Myslisz, ze podczas tego plamienia wynik będzie miarodajny?

No narazie Aniu, idź pracuj :) Nie chciałabym robic tego testu zbyt wcześnie i przejmować sie np niegatywnym wynikiem..

Wiesz nie powiedziała bym, że rok starań, zaraz opowiem dokładnie, raczej możliwość zajścia do roku ;) Od lipca przestaliśmy się zabezpieczać gumką (tabletek nigdy nie stosowałam), no ale tak do listopada, to czasem było tylko raz w płodne i to jakiś 10 dc, co u mnie może oznaczać jeszcze niepłodne, czasem 2, 3 w płodne...w listopadzie leczyłam infekcję, więc był cykl przerwy...w grudniu było ostro i w styczniu też, później od lutego go kwietnia znów tak czasem, jak wyszło, głównie w niepłodne, no i od maja znów intensywniej...To są takie średnio intensywne starania, choć jak wiadomo często wystarczy raz i jest...USG robiłam wyszło bardzo dobrze...

Iw, a masz tylko brązowe plamienie, czy tez normalne krwawienie jak w czasie okresu? u mnie brązowe plamienia oznaczało infekcję...

a Ty sie starasz kilka tyg dopiero? a wiesz kiedy masz owu? robiłaś jakieś testy owu?czy kochałas się kilka dni przed okresem po prostu? a ktory masz dc dzis? a masz cykle regularne? sto pytan do...:P

Te pierwsze cykle są najgorsze, bo się myśli że raz i będzie, bo przecież tyle wpadek w około :D

Migotka my po prostu nie trafiamy...a Ty w tym cyklu robiłaś testy owu???

Bąblinka, mi się zdaje, że my ciągle jesteśmy w tych 70 % par, które są poza tą pulą, 30 % którym się udaje ;). Bąblinka nie bardzo u mnie jest sens robienia testów owul. tak myślę...bo ja po śluzie czuję, często mam tez plamienie około owulacyjne, w tym cyklu miałam takie wyraźne...

Liczę na to że jak zajdę, to cycki zaczną mnie mocno boleć (to częsty objaw), bo nigdy mnie nie bolą, więc może wtedy :D

I wtedy będę wiedzieć, co to oznacza :D

No więc tak od kilku tyg, wiem kiedy mam owulację. Okres mam regularnie co 25-26 dni. W tym miesiącu powinnam dostac okresu ok 14-15 czerwca a dostałam dzis 9. On nie wygląda jak normlany okres. Nie robiłam żadnych testów.Migotka81 myślisz, ze to infekcja? Dziś mam 20 dzień cyklu.

Iw, nie no nie musi być infekcja, ja tak miałam...takie plamienie oznaczać może dużo i nic, od zagnieżdżenia, po nadżerki, wahania hormonów...

Więc widzę, że długo sie starasz..a ja przejmuje sie po kilku tyg. Nie wytrzymam tego czekania. Nie wime jak jutro bd z tym okresem, plamieniem?

jakie Ty tu procenty zaś mi wyliczasz.. :P po prostu w niektórych miesiącach się kochamy nie wtedy kiedy trzeba...ja dopiero teraz 2 CYKL!...przyczaiłam, że mam owu 17-18-19 a nie jak myślałam 13-14-15 a zazwyczaj wtedy były starania...plus fakt, że kilka miechów infekcji, i starań bez starań czyli kiedy nam się zachce -tylko no szkoda, że niektórym się tak szybko udaje a inni muszę czekać na te upragnione 2 kreski..no niestety-ale jestem dobrej myśli i wiem, że się kiedyś uda...może po prostu musimy trochę dłużej poczekać....a może teraz się udało :P:-):-)

Mój narzeczony twierdzi, że na pewno jesteśmy w ciąży..Hm..pociesza mnie jego pozytywne myślenie ale boję sie, ze to wszystko od stresu a nie zagniezdżenia..:(

Iw, jak Cię rozumiem bo pierwsze cykle, są najbardziej emocjonujące...może poczekać 2, 3 dni jak się nie rozkręci okres, to zrób test?

No chyba poczekam kilka dni, zobacze jak on bedzie jutro wyglądał czy to nadal plamienie czy już normalny okres.

No właśnie to że się wcześniej nie udało, nie znaczy że się teraz nie udało :)

bąblinka, ale Ty chyba masz cykle powyżej 30 dni?

Bąblinka6 trzymam kciuki może się udało. :) Ale to takie niesprawiedliwe, ze inne zachodza wtedy kiedy nie chcą np. takie małolaty i one wcale a wcale niczego nie wyliczają a my tu skrupulatnie wszystko liczymy i żyjemy w nadzieii..

Iwet tak jak Migotka uważam że to może być wszystko albo nic, no niestety chyba musisz się uzbroić w cierpliwość i poczekać do wtorku/środy i wtedy zrobić test jak się nie rozkręci okres wcześniej bo póki co nic nie wymyślisz.... w staraniach o dziecko jesteśmy skazane na czekanie....... Migotka no w sumie ja też myślałam, że wiem kiedy owu jest po sluzie niby..ale okazało się że nie wiem :P dla mnie testy i to te z buzką są super sprawą :-) zero sprawdzania śluzu tylko od 13 dc z porannego moczu-podkreślam z porannego moczu teścik i wiadomo :-)